-
421. Data: 2011-09-28 20:07:31
Temat: Re: Złomowisko europy?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 28.09.2011 14:47, Jarek Andrzejewski pisze:
>> Oczywiście, w polsce przecież same youngtimery, żaden nie dymi, żaden
>> nie jeździ na opałowym, żaden nie jest z trzech pospawany.
>
> od wyeliminowania takich przypadków są badania techniczne. Żadnych
> nowych praw nie trzeba.
> BTW: pospawany z trzech chyba nie dymi bardziej?
Co więcej spawanie z trzech jest nieopłacalne dla pojazdów starych - to
się robi tylko dla tych, na których można coś sensownego zarobić. Czyli
raczej nie starszych niż 5-letnie - czyli tych, którymi wg. kamileczka
powinniśmy "ekologicznie i bezpiecznie" jeździć.
-
422. Data: 2011-09-28 20:09:26
Temat: Re: Złomowisko europy?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 28.09.2011 16:53, kamil pisze:
> Ja po prostu akceptuję rzeczywistość.
....wirtualną.
Bądź posłuszny...
Nie kwestionuj autorytetów...
Konsumuj...
Śpij...
-
423. Data: 2011-09-28 20:17:46
Temat: Re: Złomowisko europy?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 28.09.2011 14:29, Gotfryd Smolik news pisze:
> Ktoś się puknął w głowę i doszedł do tego, że ten prąd gdzieś
> trzeba wytworzyć i "ekologiczność" w tym konktekście jest
> mocno lokalna (znaczy zadymienie przenosi się w inne miejsce).
Ale elektryczne samochody nadal są "ekologiczne" ;->
Aczkolwiek ja chciałbym mieć elektryczne toczydełko do codziennych dojazdów.
Tylko niekoniecznie "pełny" samochód (coś w gabarytach SAM Cree mi
wystarczy) i wolałbym superkondensatory zamiast akumulatorów.
Nie marnowałbym pracy silnika przy staniu w korkach i parę innych plusów
by było.
Niestety, mój wymarzony pojazd dojazdowy ma kilka (z punktu widzenia
koncernów) wad: jest prawie wieczny (konstrukcja oparta na ramie
osłoniętej odporną na korozję karoserią, proste mechanizmy bez nadmiaru
skomplikowanej elektroniki i zasadniczo niezużywające się - przynajmniej
w porównaniu z akumulatorami - superkondensatory).
Ludzie by kupili i potem przez następne 20 lat nie potrzebowaliby
niczego nowego - czasem tylko jakiś plastik trzeba by wymienić lub skleić.
-
424. Data: 2011-09-28 20:22:13
Temat: Re: Złomowisko europy?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 28.09.2011 15:56, kamil pisze:
> On 28/09/2011 14:52, Andrzej Lawa wrote:
>
>
>> Ceny są dość dobrym wyznacznikiem kosztów.
>
> Bzdura, ceny są wyznacznikiem tego, ile klient jest w stanie za towar
> zapłacić.
To przy monopolu.
W przypadku samochodów jest nadprodukcja, więc są pod sporą presją na
obniżanie marż.
Więcej sztucznych narzutów jest przy paliwie, ale to by tylko pogorszyło
wygląd twojej idiotycznej teorii o "ekologiczności" kasowania samochodu
co 5 lat.
I zwracam uwagę, że liczę nie ewentualne różnice w zużyciu paliwa (które
będą dążyć do zera) a całkowite zużycie paliwa.
-
425. Data: 2011-09-28 20:24:37
Temat: Re: Złomowisko europy?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 28.09.2011 15:55, kamil pisze:
>>>> Z twoich prywatnych pieniędzy - funduj co chcesz. Ale odwal się od
>>>> MOICH podatków!
>>>
>>> A ty od moich, dlaczego mam płacić za edukację twoich dzieci?
>>
>> Dlatego, że ja płacę za edukację twoich.
>
> A za dopłatę do mojego samochodu już nie chcesz?
Nie, pasożycie.
> Kto dał Ci prawo
> decydowania na co się zgodzisz?
Podstawowe zasady państwa prawa (płacę podatki więc mam prawo decydować
o tym, na co powinny być przeznaczane) - ale jak widać tobie bliżej jest
do pseudokomunistycznej dyktatury...
-
426. Data: 2011-09-28 20:36:27
Temat: Re: Złomowisko europy?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 28.09.2011 20:02, Artur Maśląg pisze:
>> Czyli, panie teoretyk?
>
> Czyli źródła odnawialne, które są popularne i średnio skuteczne.
Konkrety poproszę.
>>> czy atomowa)
>>
>> A co zrobisz z odpadami?
>
> Zakopie się w zamkniętych kopalniach.
Tylko elektrowni jądrowych nie mamy. Trzeba je wybudować (energia,
surowce), zaopatrzyć w paliwo (import - czyli paliwo na dostarczenie
paliwa), a potem zbudować odpowiednie pojemniki i systemy
zabezpieczające (bo nie możesz po prostu wrzucić zużytego paliwa do
beczek, zamknąć szczelnie i chować pod ziemią).
>> No i zanieczyszczenia powstają jeszcze przy okazji kopania nowych
>> surowców.
>
> Tak jak i innych.
Tylko przy eksploatacji istniejących pojazdów zapotrzebowanie na nowe
surowce jest dużo mniejsze.
>>> 2. Zanieczyszczenia podczas produkcji można kontrolować, składować i
>>> utylizować, w przeciwieństwie do samochodów w mieście.
>>
>> Tia, składowanie CO2 z elektrowni... Co jeszcze wymyślisz?
>
> Z elektrowni atomowej, bądź wiatrowej?
ROTFL
Elektrownie wiatrowe... Popatrz sobie, jaki % energii dostarczają i jaką
niską gęstość energetyczną zapewniają. Poza tym są mocno niewiarygodne
jako źródło energii - nie masz gwarancji stałych dostaw.
Prawdziwe odnawialne (z ludzkiego punktu widzenia) źródło energii to
Słońce, ale z tym na powierzchni też jest problem - potrzeba by wielkich
orbitalnych instalacji, żeby to miało "ręce i nogi".
A wynoszenie na orbitę kosztuje mnóstwo energii. Podobnie jak i
wyprodukowanie ogniw fotoelektrycznych.
No i mówimy o "tu i teraz" - nie "czy kiedyś wymienianie pojazdów co 5
lat będzie co najmniej neutralne dla środowiska" tylko czy obecnie - a
obecnie większość energii jest produkowana w sposób dość "brudny".
Więc łaskawie z SF mi nie wyjeżdżaj, bo równie dobrze można by urzędowo
zezłomować wszystkie pojazdy z uwagi na ewentualną możliwość
wynalezienia teleportacji ;->
-
427. Data: 2011-09-28 20:36:46
Temat: Re: Złomowisko europy?
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2011-09-28 17:14, masti pisze:
> Dnia pięknego Wed, 28 Sep 2011 16:10:57 +0100 osobnik zwany kamil
> wystukał:
(...)
>> Właczył ci się agresor, potrzebne to? Pytam poważnie - jęczycie na
>> socjalistyczną europe, potem każesz mi w takiej pomieszkać żeby
>> zrozumieć. No to mieszkam i rozumiem więcej, od Ciebie.
>
> tak, tak. Obecnej socjalistycznej europie jescze daleko do socjalizmu
> rodem z PRL. Ale tacy jak Ty starają się do tego ideału dociągnąć.
Wyjawisz mi, o jaki ideał Ci chodzi? Nasz socjalizm to był nasz
socjalizm - specyficzny i tak naprawdę na ówczesne czasy dobry,
ponieważ alternatywy były tylko gorsze. Tak, miałem okazję w nim żyć,
pracować też. Wiele osób (nie tylko tutaj) z automatu neguje wszystko
co się im kojarzy z socjalizmem, choćby było dobre i oparte na
standardach światowych (w tym kapitalistycznych, rynkowych itd.).
Gdyby tak nie było, to Polska by wyglądała zdecydowanie lepiej w te 22
lata po zmianie systemu. Efekt jest jednak taki, że nadal mamy
pozostałości socjalizmu i najgorsze ceny dzikiego kapitalizmu.
Co gorsza, podążamy obecnie ścieżką edukacyjną taką bardziej
anglosaską, co bardzo źle prognozuje na przyszłość.
-
428. Data: 2011-09-28 20:43:12
Temat: Re: Złomowisko europy?
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2011-09-28 20:24, Andrzej Lawa pisze:
> W dniu 28.09.2011 15:55, kamil pisze:
>
>>>>> Z twoich prywatnych pieniędzy - funduj co chcesz. Ale odwal się od
>>>>> MOICH podatków!
>>>>
>>>> A ty od moich, dlaczego mam płacić za edukację twoich dzieci?
>>>
>>> Dlatego, że ja płacę za edukację twoich.
>>
>> A za dopłatę do mojego samochodu już nie chcesz?
>
> Nie, pasożycie.
>
>> Kto dał Ci prawo
>> decydowania na co się zgodzisz?
>
> Podstawowe zasady państwa prawa (płacę podatki więc mam prawo decydować
> o tym, na co powinny być przeznaczane) - ale jak widać tobie bliżej jest
> do pseudokomunistycznej dyktatury...
Bredzisz, co nie znaczy, że Kamil ma rację. Skoro się godzisz na pewne
zasady wynikające z umowy społecznej, to musisz się do tego stosować.
Jak się nie godzisz to Twój problem, ale możesz swe poglądy porównać
z tezami np. Rousseau.
-
429. Data: 2011-09-28 20:50:53
Temat: Re: Złomowisko europy?
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2011-09-28 20:36, Andrzej Lawa pisze:
> W dniu 28.09.2011 20:02, Artur Maśląg pisze:
>
>>> Czyli, panie teoretyk?
>>
>> Czyli źródła odnawialne, które są popularne i średnio skuteczne.
>
> Konkrety poproszę.
Konkrety czego? Że są popularne i średnio skuteczne?
>>>> czy atomowa)
>>>
>>> A co zrobisz z odpadami?
>>
>> Zakopie się w zamkniętych kopalniach.
>
> Tylko elektrowni jądrowych nie mamy.
A szkoda.
> Tylko przy eksploatacji istniejących pojazdów zapotrzebowanie na nowe
> surowce jest dużo mniejsze.
Mowa była chyba o energetyce jądrowej. Zdaje się, że zaopatrzenie
w surowce konwencjonalne jest jednak sumarycznie dużo droższe
i dużo bardziej uciążliwe dla środowiska.
>>>> 2. Zanieczyszczenia podczas produkcji można kontrolować, składować i
>>>> utylizować, w przeciwieństwie do samochodów w mieście.
>>>
>>> Tia, składowanie CO2 z elektrowni... Co jeszcze wymyślisz?
>>
>> Z elektrowni atomowej, bądź wiatrowej?
>
> ROTFL
>
> Elektrownie wiatrowe... Popatrz sobie, jaki % energii dostarczają i jaką
Dobrze - mógłbyś nie ściemniać? Pytałem skąd to CO2 w elektrowniach
atomowych czy wiatrowych.
-
430. Data: 2011-09-28 20:52:59
Temat: Re: Złomowisko europy?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 28.09.2011 20:50, Artur Maśląg pisze:
>> Elektrownie wiatrowe... Popatrz sobie, jaki % energii dostarczają i jaką
>
> Dobrze - mógłbyś nie ściemniać? Pytałem skąd to CO2 w elektrowniach
> atomowych czy wiatrowych.
>
I oczywiście wyciąłeś dalszy, bardzo niewygodny dla ciebie, ciąg...