-
211. Data: 2011-07-19 19:12:24
Temat: Re: Zjeżdżanie na pobocze.
Od: "Piotr" <p...@k...net.pl>
Użytkownik "WW" <w...@v...pl> napisał w wiadomości
news:j03sg6$m9v$2@node2.news.atman.pl...
>W dniu 2011-07-16 19:06, Piotr pisze:
>> Właśnie wróciłem z trasy Grójec - Toruń i wrażenia mam masakryczne.
>> Sama trasa nie najgorsza, korek tylko jeden przed Nowym Ciechocinkiem,
>> ale styl jazdy większości kierowców masakryczny. Wszędzie tam gdzie jest
>> to możliwe, czyli tam gdzie jest szerokie asfaltowe pobocze spodziewałem
>> się ustąpienia/zjechania nawet trochę na prawo, w końcu jest gdzie. Ale
>> nie... jedziemy środeczkiem! Przy samej linii! I najwolniej jak tylko
>> się da![...]
>
> Czyli, kierowcy na drodze, wspólnym wysiłkiem, przyhamowali pirata
> drogowego i być może uratowali mu życie.
>
Po czym wnosisz?
-
212. Data: 2011-07-19 19:24:19
Temat: Re: Zjeżdżanie na pobocze.
Od: "Piotr" <p...@k...net.pl>
> Jedni ułatwiają, inni nie. Pierwszym podziękuj, od innych wara.
>
> Potrzebujesz dodatkowych forów przy wyprdzedzaniu? Specjalnego
> traktowania? W prawku kategorie tez masz "specjalną", czy jednak moze
> "B"?
Nie potrzebuję, radzę sobie. Potrzebuję uprzejmości w postaci zjechania _do_
prawej linii. Rozumiesz?
--
Pozdrawiam
Piotr
-
213. Data: 2011-07-19 19:36:40
Temat: Re: Zjeżdżanie na pobocze.
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sat, 16 Jul 2011 19:06:23 +0200, Piotr
> A tylu kopcących na siwo lub czarno
> trupów to chyba nigdzie nie ma.
Ja dzisiaj ciąłem z Suwałk. Też sporo aut ze świecami dymnymi w rurze
wydechowej, ale jeśli chodzi o samą jazdę, to było bardzo w porządku.
Ciągniki uciekały na pobocza, nawet nie trzeba było naciskać -- paru
zdarzyło się takich, że byli ewidentnie zniecierpliwieni jeśli ich się nie
wyprzedzało gdy robili miejsce. ;)
--
Pozdor Myjk
xcarlink *MP3* player
http://xcarlink.pl
-
214. Data: 2011-07-19 19:55:27
Temat: Re: Zjeżdżanie na pobocze.
Od: Rafał Grzelak <s...@s...com>
Piotr wrote:
> > Jedni ułatwiają, inni nie. Pierwszym podziękuj, od innych wara.
> >
> > Potrzebujesz dodatkowych forów przy wyprdzedzaniu? Specjalnego
> > traktowania? W prawku kategorie tez masz "specjalną", czy jednak
> > moze "B"?
>
> Nie potrzebuję, radzę sobie. Potrzebuję uprzejmości w postaci
> zjechania do prawej linii. Rozumiesz?
Rozumiem.
Ty zrozum natomiast, ze nie mozesz jej wymagac.
--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl
-
215. Data: 2011-07-19 20:14:54
Temat: Re: Zjeżdżanie na pobocze.
Od: cart <a...@n...ma>
Rafał Grzelak <s...@s...com> napisał(a):
>> > Jedni ułatwiają, inni nie. Pierwszym podziękuj, od innych wara.
>> >
>> > Potrzebujesz dodatkowych forów przy wyprdzedzaniu? Specjalnego
>> > traktowania? W prawku kategorie tez masz "specjalną", czy jednak
>> > moze "B"?
>>
>> Nie potrzebuję, radzę sobie. Potrzebuję uprzejmości w postaci
>> zjechania do prawej linii. Rozumiesz?
>
>Rozumiem.
>
>Ty zrozum natomiast, ze nie mozesz jej wymagac.
Oczywiście, że może.
-
216. Data: 2011-07-19 20:21:36
Temat: Re: Zjeżdżanie na pobocze.
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Piotr" <p...@k...net.pl> napisał w wiadomości news:
>> Czyli, kierowcy na drodze, wspólnym wysiłkiem, przyhamowali pirata
>> drogowego i być może uratowali mu życie.
>>
>
>
> Po czym wnosisz?
Jak chciałeś wyprzedzać toś musi pirat.
-
217. Data: 2011-07-19 20:28:43
Temat: Re: Zjeżdżanie na pobocze.
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Rafał,
Tuesday, July 19, 2011, 7:55:27 PM, you wrote:
>> > Jedni ułatwiają, inni nie. Pierwszym podziękuj, od innych wara.
>> > Potrzebujesz dodatkowych forów przy wyprdzedzaniu? Specjalnego
>> > traktowania? W prawku kategorie tez masz "specjalną", czy jednak
>> > moze "B"?
>> Nie potrzebuję, radzę sobie. Potrzebuję uprzejmości w postaci
>> zjechania do prawej linii. Rozumiesz?
> Rozumiem.
> Ty zrozum natomiast, ze nie mozesz jej wymagac.
To akurat może - zasranym obowiązkiem jest jazda przy prawej linii.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
218. Data: 2011-07-19 20:59:11
Temat: Re: Zjeżdżanie na pobocze.
Od: 'Tom N' <n...@2...dyndns.org.invalid>
RoMan Mandziejewicz w <news:1141515346.20110719202843@pik-net.pl>:
> To akurat może - zasranym obowiązkiem jest jazda przy prawej linii.
Nie jest.
--
Tomasz Nycz
-
219. Data: 2011-07-19 21:02:55
Temat: Re: Zjeżdżanie na pobocze.
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello 'Tom,
Tuesday, July 19, 2011, 8:59:11 PM, you wrote:
>> To akurat może - zasranym obowiązkiem jest jazda przy prawej linii.
> Nie jest.
Jest. Druga połowa zdania nie przekreśla pierwszej połowy.
To dla Ciebie Austriacy stawiają znaki na swoich drogach.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
220. Data: 2011-07-19 21:30:55
Temat: Re: Zjeżdżanie na pobocze.
Od: 'Tom N' <n...@2...dyndns.org.invalid>
RoMan Mandziejewicz w <news:1751484893.20110719210255@pik-net.pl>:
> Hello 'Tom,
> Tuesday, July 19, 2011, 8:59:11 PM, you wrote:
>>> To akurat może - zasranym obowiązkiem jest jazda przy prawej linii.
>> Nie jest.
> Jest. Druga połowa zdania nie przekreśla pierwszej połowy.
Ale masz jakieś inne wsparcie niż wycieczki osobiste, które usiłujesz
wdrożyć [1]
W przepisie jest ".", więc skąd Ci do głowy przyszła połowa zadnia...
To co jest później jest szczególne w stosunku do tego co jest wcześniej
> To dla Ciebie Austriacy stawiają znaki na swoich drogach.
[1] O tu. Dlaczego uciekasz do znaków w AT, skoro dyskusja jest o przepisach
w PL (tylko nie pisz, że Konwencja Wiedeńska...)
--
Tomasz Nycz