-
1. Data: 2013-10-27 11:16:30
Temat: Zawieszony komputer i spuchnięte kondensatory.
Od: "rageofhonor" <w...@w...pl>
O 3 rano zawiesił się komputer (czas na ekranie). Po restarcie wstał
normalnie jednak po załadowaniu systemu znowu zamarł obraz i komputer
przestał reagować, dodatkowo UPS dawał 2 krótkie sygnały. UPS to BNT 800AP.
płyta to GA-MA69G-S3H.
Kolejny restart spowodował że pokazał się tylko początek sprawdzania pamięci
potem nie dawał już rezultatu. Nawet restart nie pomagał.
Wyłączenie zasilacza i ponowne załączenie dało efekt taki że komputer
zakręcił wiatrakiem procesora i nic więcej. Zasilanie na płycie głównej jest
bo świeci się kontrolka płytki diagnostycznej.
Oglądnąłem płytę główną i zobaczyłem że kondensator w okolicy 24 pinowego
gniazda ATX jest wystrzelony (brązowa dziurka) a inny kondensator w okolicy
AMD 650G jest spuchnięty (wybrzuszony)
Oznaczenia kondensatorów na płycie to chyba WEC11, WC32
Czy jest jakiś ratunek dla tej płyty?
-
2. Data: 2013-10-27 12:06:40
Temat: Re: Zawieszony komputer i spuchnięte kondensatory.
Od: Grzegorz <b...@N...pl>
ja też jestem ciekawy czy można gdziekolwiek kupić takie kondensatory [
i ile mogą kosztować ] a następnie je przylutować lub wetknąć na płytę ??
-
3. Data: 2013-10-27 12:30:13
Temat: Re: Zawieszony komputer i spuchnięte kondensatory.
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Sun, 27 Oct 2013 11:16:30 +0100, rageofhonor napisał(a):
> Czy jest jakiś ratunek dla tej płyty?
Wymiana jest trudna i wymaga pewnego doświadczenia. Płyta odprowadza ciepło
na boki i trudno podgrzać luty, jak już wyciągniesz kondensator to trudno z
uwagi na brak widoczności pocelować drutami w oczka jednocześnie
podgrzewając je z drugiej strony. Możesz spróbować znaleźć znajomka co ci
zrobi darmo, możesz dać do warsztatu ale będzie kosztować, możesz sam
spróbować jak masz jakieś doświadczeni z lutownicami. Ale skoro sie pytasz,
to pewnie nie masz :) jak nie masz, weź jakąś złom-płytę i potrenuj.
--
Jacek
-
4. Data: 2013-10-27 13:01:40
Temat: Re: Zawieszony komputer i spuchnięte kondensatory.
Od: Grzegorz <b...@N...pl>
no własnie , sam byłem ciekawy czy taka naprawa jest w ogóle możliwa do
wykonania , bo kondensatory nie są drogie w stosunku do ceny płyt
-
5. Data: 2013-10-27 14:04:17
Temat: Re: Zawieszony komputer i spuchnięte kondensatory.
Od: "inny punkt siedzenia..." <N...@g...pl>
wylutować jest w miarę prosto - koniecznie lutownicą transformatorową, po
wyjęciu kondensatora zwykle jedną (czasem obie) dziurę po nóżce da się
udrożnić odsysaczem, wtedy łatwiej wlutować nowy...
-
6. Data: 2013-10-27 15:23:47
Temat: Re: Zawieszony komputer i spuchnięte kondensatory.
Od: BQB <a...@a...spamowy.com.invalid>
W dniu 2013-10-27 13:01, Grzegorz pisze:
> no własnie , sam byłem ciekawy czy taka naprawa jest w ogóle możliwa do
> wykonania , bo kondensatory nie są drogie w stosunku do ceny płyt
Jest możliwa, tylko trzeba nabrać doświadczenia - płyty w chwili obecnej
są co najmniej czterowarstwowe i bardzo łatwo uszkodzić te wewnętrzne
połączenia do tych warstw ścieżek w środku (kondensatory są lutowane na
przelot przez wszystkie warstwy).
-
7. Data: 2013-10-27 19:56:34
Temat: Re: Zawieszony komputer i spuchnięte kondensatory.
Od: "cepik" <c...@c...net.pl>
Użytkownik "inny punkt siedzenia..." <N...@g...pl> napisał w
wiadomości news:l4j30i$i9u$1@node2.news.atman.pl...
> wylutować jest w miarę prosto - koniecznie lutownicą transformatorową, po
> wyjęciu kondensatora zwykle jedną (czasem obie) dziurę po nóżce da się
> udrożnić odsysaczem, wtedy łatwiej wlutować nowy...
a ja zawsze myslalem, ze najlepsza jest do tego stacja lutownicza z
odpowiednio dobranym grotem.
cepik
-
8. Data: 2013-10-27 21:53:22
Temat: Re: Zawieszony komputer i spuchnięte kondensatory.
Od: Pawel O'Pajak <o...@i...pl>
Powitanko,
> Wymiana jest trudna i wymaga pewnego doświadczenia. Płyta odprowadza ciepło
> na boki i trudno podgrzać luty, jak już wyciągniesz kondensator
Nie polecam proby wylutowania calego kondensatorka. Trzeba go delikatnie
rozwalic, tak, zeby zostaly same nozki wystajace z plytki. Wersja dla
ambitnych: Podgrzewamy nozke mocno, az sie swobodnie zacznie ruszac i
wyjmujemy, w roztopiona jeszcze cyne wsadzamy igle od strzykawki - jak
wejdzie, to 0,8. Jak zastygnie, to igle wyjac - zostanie sliczny otwor
nie do uzyskania odsysaczka. Jesli przy w/w czynnosciach jest jakis
opor, to nic na sile, lepiej przejsc do:
Wersja dla mniej ambitnych: do nozek-kikutow po usunietym kondensatorku
dolutowac nowy z jak najkrotszymi nozkami.
Nowe oczywiscie musza byc low ESR. No i przy tej zabawie polaryzacji nie
pomylic;-)
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com
-
9. Data: 2013-10-27 22:21:48
Temat: Re: Zawieszony komputer i spuchnięte kondensatory.
Od: "nom" <n...@u...gazeta.pl>
Użytkownik "rageofhonor" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:526ce7df$0$2177$65785112@news.neostrada.pl...
> Czy jest jakiś ratunek dla tej płyty?
Wylutować uszkodzone kondensatory i przylutować nowe. :-)
Ja używam lutownicy transformatorowej 100W (oporowa nie daje rady ;-) ).
Kiedyś na jednej płycie wymieniłem 20 kondensatorów na raz i działała. :D
Wymiana 2 kondensatorów to 10min.
-
10. Data: 2013-10-28 09:55:40
Temat: Re: Zawieszony komputer i spuchnięte kondensatory.
Od: Robson <r...@...pl>
W dniu 2013-10-27 12:06, Grzegorz pisze:
> ja też jestem ciekawy czy można gdziekolwiek kupić takie kondensatory [
> i ile mogą kosztować ] a następnie je przylutować lub wetknąć na płytę ??
W sklepie z kondensatorami. Albo na Alledrogo. A wetknąć to sobie możesz...
Dobra lutownica z odsysaczem i jeszcze lepszy lutmajster. Bo mówią, że
ręka fachowca więcej warta niż torba narzędzi. Czy pomoże? Zalezy, czy
coś jeszcze uległo uszkodzeniu.