eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyZasilanie w gniazdku zapalniczki
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 76

  • 41. Data: 2017-05-26 15:07:46
    Temat: Re: Zasilanie w gniazdku zapalniczki
    Od: nadir <n...@h...org>

    W dniu 2017-05-26 o 14:51, Axel pisze:

    > Nie ma? Skoro nie ma, to jak zapalam lampkę bez przestawiania włącznika
    > świateł?

    No przecież piszę, że oświetlenie kabiny masz w przełączniku świateł
    drogowych. Ewentualnie stamtąd trzeba by ciągnąć zasilanie do kamerki
    pod sufitem, pewnie że da się zrobić, ale mocno upierdliwe jest.


  • 42. Data: 2017-05-26 16:18:26
    Temat: Re: Zasilanie w gniazdku zapalniczki
    Od: Cavallino <c...@k...pl>

    W dniu 26-05-2017 o 13:39, Trybun pisze:

    > Nie tylko radio, koreański idiota umyślił sobie również aby do gniazdka
    > w bagażniku (zasilanie np lodówki) również potrzebny był kluczyk w
    > stacyjce.

    I bardzo dobrze.
    Łatwiej włożyć kluczyk do stacyjki, niż przy KAŻDYM postoju KONIECZNIE
    grzebać w bagażniku.
    Nie bardzo wiem jak często miałoby się przydać odwrotne rozwiązanie -
    raz w życiu, kontra kilka razy dziennie?
    >
    > Co ma piernik do wiatraka, jak można odłączać prąd do podstawowych
    > gniazdek bo mogłaby zaistnieć sytuacja że jakieś podłączone zewnętrzne
    > urządzenie mogłoby rozładować akumulator?

    Nie bardzo wiem, gdzie Ty tu widzisz błąd projektanta?
    Bardzo dobre rozwiązanie, nie chciałbym szukać akumulatora z mechanikiem
    na wakacjach tylko dlatego, że zapomniałem sobie zrobić wycieczki do
    bagażnika w celu wyłączenia lodówki.

    Więc jeśli ktoś tu jest idiotą, to nie ten projektant.....


  • 43. Data: 2017-05-26 17:56:24
    Temat: Re: Zasilanie w gniazdku zapalniczki
    Od: j...@i...pl

    On Fri, 26 May 2017 07:21:31 +0200, m4rkiz
    <m...@m...od.wujka.na.g.com> wrote:

    >osobiscie zostawilbym jak jest i podlaczylbym sie tylko przekaznikiem do
    >szyny ktora jest nad nogami kierowcy (kabel zapalniczki leci zaraz obok)
    >- jak kiedys ktos podlaczy cos pradozernego to na kostce radiowej moze
    >byc kiepsko, tam zwykle jest zabezpieczenie 10-15A

    Dokładnie. Sterowanie może być nawet z tego plusa radiowego, ale
    przekaźnik w obwód zapalniczki. Koszt przekaźnika 40A z podstawką to
    jakieś 10 zł.

    --
    Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
    http://jerzu.waw.pl GG:129280
    Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
    Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t


  • 44. Data: 2017-05-26 20:20:06
    Temat: Re: Zasilanie w gniazdku zapalniczki
    Od: m4rkiz <m...@m...od.wujka.na.g.com>

    On 2017-05-26 08:00, Budzik wrote:
    > On tam jest cały czas - ja, jezeli mam polke pod sufitem to po lampę mam
    > podpiete CB i własnie dodatkowy trójnik z gniazdkami zapalniczkowymi.
    >
    > Znaczy czasami jest cały czas a czasami znika po zamknieciu samochodu,
    > niemniej w czasie pracy auta jest cały czas a nie tylko jak lampa
    > włączona...

    zgadza sie, swiatla kabiny zazwyczaj byly sterowane masa


  • 45. Data: 2017-05-26 22:28:20
    Temat: Re: Zasilanie w gniazdku zapalniczki
    Od: p...@g...com

    Włączenie/wyłączenie radia w Zafirze B można ustawić samemu: uruchomienie silnika
    albo przyciskiem ale mistrzowskim patentem jest działanie klimy po wyłączeniu silnika
    i zamknięciu auta idealne na krótkich trasach w lecie. Te resztkowe chłodzenie styka
    na kilka/kilkanaście minut w pełnym upale i po krótkiej przerwie znów wsiadamy do
    chłodnego auta zamiast do piekarnika :-)


  • 47. Data: 2017-05-26 23:00:22
    Temat: Re: Zasilanie w gniazdku zapalniczki
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik nadir n...@h...org ...

    >> Nie ma? Skoro nie ma, to jak zapalam lampkę bez przestawiania włącznika
    >> świateł?
    >
    > No przecież piszę, że oświetlenie kabiny masz w przełączniku świateł
    > drogowych. Ewentualnie stamtąd trzeba by ciągnąć zasilanie do kamerki
    > pod sufitem, pewnie że da się zrobić, ale mocno upierdliwe jest.
    >
    To tylko zmienia miejsce skad bierzesz prad :)
    Czy upierdliwe? Bez przesady...

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "No bo jest tak: ludzie dzielą się na trzy grupy: tych, którzy umieją
    liczyć i tych, którzy nie umieją." Aneta Baran


  • 46. Data: 2017-05-26 23:00:22
    Temat: Re: Zasilanie w gniazdku zapalniczki
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik nadir n...@h...org ...

    >> Przerobić?
    >> Nie przesadzaj, trzeba dwa kabelki zlutować.
    >
    > Problem nie jest z lutowaniem ale ze zlokalizowaniem i dobraniem się do
    > odpowiedniego kabelka we współczesnym samochodzie, to nie czasy Żuka czy
    > Malucha gdzie wszystkich kabli była raptem trzy na krzyż i wszystkie na
    > wierzchu. W jednym samochodzie mam zapalniczkę zamontowaną głęboko pod
    > lewarkiem zmiany biegów, żeby się to tego dobrać musiałbym całą środkową
    > konsolę rozebrać, kilka godzin roboty jak nic, więc na razie dałem sobie
    > spokój.
    >
    I dojscia do skrzynki bezpieczników tez nie masz?

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    ("""""""""")
    /""/t/"""""
    / / 9mm


  • 48. Data: 2017-05-27 09:42:17
    Temat: Re: Zasilanie w gniazdku zapalniczki
    Od: Trybun <c...@j...ru>

    W dniu 2017-05-26 o 14:36, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Trybun" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:592813db$0$657$6...@n...neostrada.
    pl...
    > W dniu 2017-05-25 o 11:07, J.F. pisze:
    >> Użytkownik "Trybun" napisał w wiadomości grup
    >>>> No i dobrze. W czym niby może przeszkadzać to że w gnieździe
    >>>> zapalniczki jest cały czas prąd? To koreańcom coś się pokićkało pod
    >>>> czuprynami że
    >>
    >>> Nie tylko koreancom, w oplu tez tak mam.
    >
    >> W Vectrze nie było. Radio, zapalniczka podświetlenie schowka itd nie
    >> wymagały kluczyka w stacyjce.
    >
    > To jest dokladnie Vectra, C.
    > Zapalniczka wylacza sie po zgaszeniu silnika.
    >
    > Radio po wyciagnieciu kluczyka.

    Widać Vectra Vectrze nierówna.

    >
    >> Nie tylko radio, koreański idiota umyślił sobie również aby do
    >> gniazdka w bagażniku (zasilanie np lodówki) również potrzebny był
    >> kluczyk w stacyjce.
    >
    > A to akurat jest dosc rozsadne.
    > Taka lodowka dosc sporo pradu bierze i po paru godzinach auto nie ruszy.
    >
    > A jesli wychodzisz na krocej ... to wnetrze lodowki sie tylko
    > minimalnie nagrzeje.
    >
    > No, mozna jeszcze ambitny system pilnowania akumulatora zrobic - jak
    > napiecie spadnie, to sie gniazdka odlacza.
    >
    > J.
    >

    Wcale niedużo prądu, tym bardziej że w wypadku mojej lodówki nie jest to
    stały pobór prądu.. Zdecydowanie przerost treści nad formą. Po to aby
    schłodzić coś w lodówce muszę pilnować auta.. Gdzie tu sens?


  • 49. Data: 2017-05-27 09:42:53
    Temat: Re: Zasilanie w gniazdku zapalniczki
    Od: Trybun <c...@j...ru>

    W dniu 2017-05-26 o 16:18, Cavallino pisze:
    > W dniu 26-05-2017 o 13:39, Trybun pisze:
    >
    >> Nie tylko radio, koreański idiota umyślił sobie również aby do
    >> gniazdka w bagażniku (zasilanie np lodówki) również potrzebny był
    >> kluczyk w stacyjce.
    >
    > I bardzo dobrze.
    > Łatwiej włożyć kluczyk do stacyjki, niż przy KAŻDYM postoju KONIECZNIE
    > grzebać w bagażniku.
    > Nie bardzo wiem jak często miałoby się przydać odwrotne rozwiązanie -
    > raz w życiu, kontra kilka razy dziennie?

    zawsze kiedy mi jest potrzebna lodówka w aucie. Parkuję nad wodą,
    spuszczam łódź, oj zaraz nie mogę wypłynąć na ryby, musiałby ktoś zostać
    przy aucie bo kluczyk musi być w stacyjce aby ryby i inne towary w
    lodówce się nie popsuły.




  • 50. Data: 2017-05-27 10:10:45
    Temat: Re: Zasilanie w gniazdku zapalniczki
    Od: Cavallino <c...@k...pl>

    W dniu 27-05-2017 o 09:42, Trybun pisze:
    > W dniu 2017-05-26 o 16:18, Cavallino pisze:
    >> W dniu 26-05-2017 o 13:39, Trybun pisze:
    >>
    >>> Nie tylko radio, koreański idiota umyślił sobie również aby do
    >>> gniazdka w bagażniku (zasilanie np lodówki) również potrzebny był
    >>> kluczyk w stacyjce.
    >>
    >> I bardzo dobrze.
    >> Łatwiej włożyć kluczyk do stacyjki, niż przy KAŻDYM postoju KONIECZNIE
    >> grzebać w bagażniku.
    >> Nie bardzo wiem jak często miałoby się przydać odwrotne rozwiązanie -
    >> raz w życiu, kontra kilka razy dziennie?
    >
    > zawsze kiedy mi jest potrzebna lodówka w aucie.

    No właśnie o lodówce piszę.
    Sprawdzałeś ile to ciągnie?
    Liczyłeś jak długo wytrzyma Ci akumulator w ten sposób?



    Parkuję nad wodą,
    > spuszczam łódź, oj zaraz nie mogę wypłynąć na ryby, musiałby ktoś zostać
    > przy aucie bo kluczyk musi być w stacyjce aby ryby i inne towary w
    > lodówce się nie popsuły.

    Prędzej Ci się wydoi aku niż rozmrozi zamrożona lodówka i zepsuje towar
    w niej.
    Duuuuużo szybciej.

    I wtedy masz rzeczywisty problem - nie ten Twój wyimaginowany.

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: