-
1. Data: 2011-03-04 14:15:44
Temat: Zale sie - uszkodzil i uciekl
Od: Przem <p...@o...pl>
Spotkalo mnie nieprzyjemne zdarzenie :(
Przez zaparkowana na ulicy Astre przejechalo Mitsubishi Pajero urywajac
przedni zderzak.
Swiadek tego zdarzenia poinformowal policje, niestety nie zauwazyl nr.
rejestracji. Bylo pozno w nocy.
Sprawa w zasadzie przegrana, policja nie uwaza sie za zobowiazana w
jakikolwiej sposob pomoc w poszukiwaniu sprawcy. Szkode likwiduje z AC
wiec ubezpieczyciel zapewne tez nie.
Pozostalo mi jedynie podziekowac sasiadowi za reakcje i poinformowanie
policji, a sam chodze po okolicznych ulicach liczac ze znajde auto
pasujace do jego opisu.
Uwazam ze byloby moim bledem odpuscic calkowicie, poniewaz jest to
zdegenerowanie aby uciekac z miejsca kolizji, i takie jednostki nalezy
przykladnie karac.
Jeslli widzial ktos w Krakowie w okolicach ulicy Spokojnej/Urzedniczej
Mitsubishi z kolem zapasowym na tylnej klapie (swiadek dokladnie to
opisal, na kole byl znaczek Mitsubishi, co sugeruje Pajero) prosze o
kontakt.
Nie jest tych aut duzo (jeszcze w okolicy nie znalazlem), ale zeby bylo
jasne nie chce sugerowac ze pierwsze napotkane bedzie tym ktorego szukam.
Chcialbym skonfrontowac uszkodzenia.
--
Pozdrawiam, bez auta ktore czeka w warsztacie na czesci
Przem
-
2. Data: 2011-03-04 17:50:26
Temat: Re: Zale sie - uszkodzil i uciekl
Od: "kameleon" <l...@g...pl>
Użytkownik "Przem" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ikqom0$jo8$1@node2.news.atman.pl...
> Spotkalo mnie nieprzyjemne zdarzenie :(
>
> Przez zaparkowana na ulicy Astre przejechalo Mitsubishi Pajero urywajac przedni
> zderzak.
> Swiadek tego zdarzenia poinformowal policje, niestety nie zauwazyl nr. rejestracji.
> Bylo pozno w nocy.
>
> Sprawa w zasadzie przegrana, policja nie uwaza sie za zobowiazana w jakikolwiej
sposob
> pomoc w poszukiwaniu sprawcy. Szkode likwiduje z AC
Jeśli stać cię na prawnika, a może jeśli sam nim jesteś xd...
to chodzi mi po głowie, że w sprawie drobnych kradzieży czy podobnych, nie pamiętam
dokładnie, można roszczeń dochodzić od policji. W tej sprawie, kiedy władza, żyjąca z
twojej pensji, mówi tobie, że się stawia i nie będzie pracować, bierz gliny za dupę,
bierz adwokata, ściągaj wszystko z konta policji. TAmten urwał ci zderzak, a policja
wywołała straty moralne.... To, że nie ścigają gościa, dowodzi ich infantylności.
TAcy
ludzie z tym stylem jazdy raczej nie należą do grzecznych chłopców. No po prostu brak
profesjonalizmu, choćby w stosunku do ciebie jako klienta policji. Oczywiście niech
wszystko prowadzi adwokat, a twój adres i nr. tel. niech zje. Glina to kawał
sukosynów i
mogą się czasem robić niemili xD...
Prócz tego ubezpieczenie nie pokryje ci zapewne wszelkich szkód. Gdzieś miałeś
jechać,
coś załatwić, a tu oberwany zderzak. Niech bulą policjanci. Na drugi raz będą
wiedzieć,
że praca to obowiązek a nie widzimisię.
Oczywiście mogę się mylić i moja rada może być niewiele warta. Adwokat powinien cię
oświecić w tym względzie.. Porady są tanie xd... Jestem zdania że policja powinna
mieć
kasy tylko na wódkę na komendzie.. kiedy dadzą do komisu swoje pałki, zabierzemy się
za
Tuska xD... heheheheh a tak, co 4 osoby się zbierze, to nielegalna demonstracja.
-
3. Data: 2011-03-04 18:18:44
Temat: Re: Zale sie - uszkodzil i uciekl
Od: Przem <p...@o...pl>
W dniu 04.03.2011 17:50, kameleon pisze:
> Jeśli stać cię na prawnika, a może jeśli sam nim jesteś xd...
> to chodzi mi po głowie, że w sprawie drobnych kradzieży czy podobnych,
> nie pamiętam dokładnie, można roszczeń dochodzić od policji. W tej
> sprawie, kiedy władza, żyjąca z twojej pensji, mówi tobie, że się stawia
> i nie będzie pracować, bierz gliny za dupę, bierz adwokata, ściągaj
> wszystko z konta policji. TAmten urwał ci zderzak, a policja wywołała
> straty moralne.... To, że nie ścigają gościa, dowodzi ich infantylności.
> TAcy ludzie z tym stylem jazdy raczej nie należą do grzecznych chłopców.
> No po prostu brak profesjonalizmu, choćby w stosunku do ciebie jako
> klienta policji. Oczywiście niech wszystko prowadzi adwokat, a twój
> adres i nr. tel. niech zje. Glina to kawał sukosynów i mogą się czasem
> robić niemili xD...
> Prócz tego ubezpieczenie nie pokryje ci zapewne wszelkich szkód. Gdzieś
> miałeś jechać, coś załatwić, a tu oberwany zderzak. Niech bulą
> policjanci. Na drugi raz będą wiedzieć, że praca to obowiązek a nie
> widzimisię.
> Oczywiście mogę się mylić i moja rada może być niewiele warta. Adwokat
> powinien cię oświecić w tym względzie.. Porady są tanie xd... Jestem
> zdania że policja powinna mieć kasy tylko na wódkę na komendzie.. kiedy
> dadzą do komisu swoje pałki, zabierzemy się za Tuska xD... heheheheh a
> tak, co 4 osoby się zbierze, to nielegalna demonstracja.
Ciekawa porada, musze to przemyslec :)
Prawnikiem nie jestem, ale skonsultowac sie - czemu nie
--
Pozdrawiam
Przem
-
4. Data: 2011-03-04 18:29:01
Temat: Re: Zale sie - uszkodzil i uciekl
Od: LEPEK <g...@w...pl>
W dniu 2011-03-04 17:50, kameleon pisze:
> Oczywiście mogę się mylić i moja rada może być niewiele warta. Adwokat
> powinien cię oświecić w tym względzie..
To jedyne sensowne, co napisałeś.
> Porady są tanie xd...
Tak, niech idzie. I za jedyne pięć dych, lub stówę dowie się, że w
sprawie kradzieży nie można dochodzić nic od policji (niby czemu można
by było?), nie da się tego "ściągnąć z konta polcji", nie da się wnieść
sprawy anonimowo i nie ma odszkodowań za szkody moralne. I że ktoś
najwidoczniej chciał leczyć czyimś kosztem swoje frustracje, ale nie
miał ani fantazji, ani pieniędzy...
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3 sedan '97
Hyundai Atos 0.9 nanovan '00
-
5. Data: 2011-03-04 19:13:10
Temat: Re: Zale sie - uszkodzil i uciekl
Od: "kameleon" <l...@g...pl>
Użytkownik "LEPEK" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ikr7kp$9ln$1@news.mm.pl...
>W dniu 2011-03-04 17:50, kameleon pisze:
>
>> Oczywicie mog si myli i moja rada moe by niewiele warta. Adwokat
>> powinien ci owieci w tym wzgldzie..
>
> To jedyne sensowne, co napisae.
>
>> Porady s tanie xd...
>
> Tak, niech idzie. I za jedyne pi dych, lub stw dowie si, e w sprawie kradziey nie
mona
> dochodzi nic od policji (niby czemu mona by byo?), nie da si tego "cign z konta
> polcji", nie da si wnie sprawy anonimowo i nie ma odszkodowa za szkody moralne. I e
kto
> najwidoczniej chcia leczy czyim kosztem swoje frustracje, ale nie mia ani fantazji,
ani
> pienidzy...
hahahahhaahahahahhahahh
Panie Łepek...
Może masz rację, może facet niepotrzebnie wyda 50 zł... a co mu zaszkodzi.
Dlaczego wysyłam do adwokata... Może coś w tym wszystkim śmierdzi... Może policja nie
miała prawa odmówić.. Może ubezpieczyciel zechce obciążyć policję... Mówisz, że nie
można
dochodzić anonimowo. Wszystko się łepek da zrobić. Świata nie było, było zjawisko
Kononowicza, czyli nic, i dało się? DAło. Np ubezpieczyciel jest pokrzywdzony -
policja
odmówiła złapania sprawcy. Siedzieli na dupie, biegali po łąkach i pili kakao.
Ubezpieczyciela tym samym okradli ze sporej porcji kasiory xD... Zwrócą? Zwrócą... z
ubezpieczycielami i policja nie uradzi. Brać adwokata, albo ubezpieczyciela, i skopać
glinie tyłek, niech drugi raz pracują.. może tym mitsubishi jedzie jakiś seryjny
morderca.. może mafiozo z watykanu... może kaczor po zastrzeleniu tuska xD... oj...
jeśli
ktoś walnie w auto, oberwie zderzak i ucieka, policjant powinien to sprawdzić, albo
zmienić zawód. I tyle w temacie. Skopać tyłek gestapo. Rzeczywiście Łepek, masz
rację,
nie warto bić się z policją samodzielnie.. Niech dokopie im ubezpieczyciel.. a zyski
po
połowie xD hahahah ok ok łepek ale to ty jesteś bliżej życia, ja jestem teoretykiem.
Policjant ubezpieczeniom nie podskoczy, oni działają jak dobrze naoliwiony system.
-
6. Data: 2011-03-04 19:23:21
Temat: Re: Zale sie - uszkodzil i uciekl
Od: "kameleon" <l...@g...pl>
Użytkownik "kameleon" <l...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ikra1p$63g$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "LEPEK" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ikr7kp$9ln$1@news.mm.pl...
>>W dniu 2011-03-04 17:50, kameleon pisze:
>>
>>> Oczywicie mog si myli i moja rada moe by niewiele warta. Adwokat
>>> powinien ci owieci w tym wzgldzie..
>>
>> To jedyne sensowne, co napisae.
>>
>>> Porady s tanie xd...
>>
>> Tak, niech idzie. I za jedyne pi dych, lub stw dowie si, e w sprawie kradziey nie
mona
>> dochodzi nic od policji (niby czemu mona by byo?), nie da si tego "cign z konta
>> polcji", nie da si wnie sprawy anonimowo i nie ma odszkodowa za szkody moralne. I
e
>> kto najwidoczniej chcia leczy czyim kosztem swoje frustracje, ale nie mia ani
>> fantazji, ani pienidzy...
hahahahah nb 2 xD
Jeżeli osoba pokrzywdzona, która wskutek przestępstwa (pobicia, rozboju czy wypadku
samochodowego) nie uzyskała odszkodowania za doznane obrażenia od sprawcy może
ubiegać
się o rekompensatę od państwa. Wystarczy złożyć wniosek do sądu rejonowego i można
otrzymać do 12 tys. zł odszkodowania.
jak Łepek.... łyso ci? xD... sorry.. nie od policji, ale od państwa....
moja makówka może trochę wolno chodzi, ale powiem ci łepek, że sztab tuska przy mojej
makówce to jak bakteria xD hahahahah
tak Łepek, a teraz pięknie się przyznać, że to ja miałem rację..... tak tak... nie
złapała policja, płaci skarb państwa.... szkoda że nie gestapo xD pozdro..
-
7. Data: 2011-03-04 19:51:28
Temat: Re: Zale sie - uszkodzil i uciekl
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Fri, 4 Mar 2011 19:23:21 +0100, w <ikrakt$8c3$1@inews.gazeta.pl>, "kameleon"
<l...@g...pl> napisał(-a):
> Jeżeli osoba pokrzywdzona, która wskutek przestępstwa (pobicia, rozboju czy wypadku
> samochodowego) nie uzyskała odszkodowania za doznane obrażenia od sprawcy może
ubiegać
> się o rekompensatę od państwa. Wystarczy złożyć wniosek do sądu rejonowego i można
> otrzymać do 12 tys. zł odszkodowania.
>
> jak Łepek.... łyso ci? xD... sorry.. nie od policji, ale od państwa....
> moja makówka może trochę wolno chodzi, ale powiem ci łepek, że sztab tuska przy
mojej
> makówce to jak bakteria xD hahahahah
> tak Łepek, a teraz pięknie się przyznać, że to ja miałem rację..... tak tak... nie
> złapała policja, płaci skarb państwa.... szkoda że nie gestapo xD pozdro..
Nie wiesz o czym piszesz.
To jest odszkodowanie za koszty leczenia nie objęte obow. ubezp., a nie za
urwanie zderzaka.
-
8. Data: 2011-03-04 20:20:47
Temat: Re: Zale sie - uszkodzil i uciekl
Od: to <t...@a...xyz>
begin kameleon
> Jeśli stać cię na prawnika, a może jeśli sam nim jesteś xd... to chodzi
> mi po głowie, że w sprawie drobnych kradzieży czy podobnych, nie
> pamiętam dokładnie, można roszczeń dochodzić od policji.
LOL.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
9. Data: 2011-03-04 21:42:43
Temat: Re: Zale sie - uszkodzil i uciekl
Od: "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <e...@3...lp>
W dniu 2011-03-04 19:23, kameleon pisze:
>
> <ciach> stek bzdur
Mocno OT: wyskakiwanie z polityką anty PO i takie, a nie inne
traktowanie Policji jako organu władzy, to jest to szumnie przez PiS
zapowiadane "przejęcie internetu"? Czy to zaledwie twoja twórczość własna?
Pewnie zapytasz: dlaczego "stek bzdur", co? Otóż dlatego, że
rekompensaty od państwa można się domagać jedynie za uszczerbek na
zdrowiu. Jeśli dla ciebie samochód jest organem ciała to powodzenia. My
wolimy myśleć mózgami.
--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."
-
10. Data: 2011-03-04 21:55:29
Temat: Re: Zale sie - uszkodzil i uciekl
Od: MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2011-03-04 17:50, kameleon pisze:
pomoc w poszukiwaniu sprawcy. Szkode likwiduje z AC
>
> Jeśli stać cię na prawnika, a może jeśli sam nim jesteś xd...
<ciach>
> robić niemili xD...
<ciach>
> powinien cię oświecić w tym względzie.. Porady są tanie xd... Jestem
<ciach>
> dadzą do komisu swoje pałki, zabierzemy się za Tuska xD... heheheheh a
Masz jakiś problem z kodowaniem. Sprawdź dlaczego bezsensowne xD Ci
wskakuje. Bo przecież nie jesteś chyba dzieckiem neostrady, które prawo
jazdy widziało u taty w portfelu i któremu się usenet pozajączkował z
forum onetu?
--
MZ