-
1. Data: 2013-08-22 00:35:00
Temat: Za punkty prawko zabierają na miejscu?
Od: PlaMa <m...@w...pl>
Jak to jest? Policja zatrzymuje kogoś, karze mandatem i punktami i
okazuje się, że przekroczył limit. Prawo jazdy zabierane jest mu na
miejscu? Co z pojazdem? Co gdy ktoś nie zgadza się z mandatem - prawko i
tak musi oddać?
-
2. Data: 2013-08-22 01:06:05
Temat: Re: Za punkty prawko zabierają na miejscu?
Od: k...@g...com
W dniu czwartek, 22 sierpnia 2013 00:35:00 UTC+2 użytkownik PlaMa napisał:
> Jak to jest? Policja zatrzymuje kogoś, karze mandatem i punktami i
>
> okazuje się, że przekroczył limit. Prawo jazdy zabierane jest mu na
>
> miejscu? Co z pojazdem? Co gdy ktoś nie zgadza się z mandatem - prawko i
>
> tak musi oddać?
Z programów w stylu " nasza dzielna drogówka" wynika że niebiescy nie wiedzą ile
pacjent ma punktów. Tak że jak przekracza limit to chyba nie wiedzą. Piszę chyba bo
fiuta w talarki za to bym nie dał sobie pokroić. Ale co z tymi co jednorazowo
załapują się na przekroczenie limitu? Nie jest to niemożliwe. Pacjent załapał 35
punktów, przyjmuje mandat i co dalej?
-
3. Data: 2013-08-22 01:41:00
Temat: Re: Za punkty prawko zabierają na miejscu?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Thu, 22 Aug 2013 00:35:00 +0200, PlaMa napisał(a):
> Jak to jest? Policja zatrzymuje kogoś, karze mandatem i punktami i
> okazuje się, że przekroczył limit. Prawo jazdy zabierane jest mu na
> miejscu? Co z pojazdem? Co gdy ktoś nie zgadza się z mandatem - prawko i
> tak musi oddać?
Spoko spoko, licza sie punkty w rejestrze. A tam zostana wprowadzone
dopiero pozniej.
Nawet jak uzbierasz, to policjant nie zabiera PJ, tylko
starosta/prezydent przysyla wezwanie na egzamin.
Aczkolwiek ... jest taki zapis w ustawie:
Art. 135.
1. Policjant:
1) zatrzyma prawo jazdy za pokwitowaniem w razie:
g) przekroczenia przez kierującego pojazdem liczby 24 punktów za
naruszenie przepisów ruchu drogowego,
2. Pokwitowanie zatrzymania prawa jazdy z przyczyn, o których mowa w
ust. 1 pkt 1 lit. b-d oraz w pkt 2, uprawnia do kierowania pojazdem w
ciągu 7 dni.
a tu lit.g
Nigdy nie slyszalem aby byl stosowany ... ale jest.
Panstwo prawa, * m@.
J.
-
4. Data: 2013-08-22 07:24:25
Temat: Re: Za punkty prawko zabierają na miejscu?
Od: Wojtek <p...@a...eu>
Dnia Thu, 22 Aug 2013 01:41:00 +0200, J.F. napisał(a):
> Nawet jak uzbierasz, to policjant nie zabiera PJ, tylko
> starosta/prezydent przysyla wezwanie na egzamin.
... a jeżeli już dostałeś wezwanie na ponowne sprawdzenie kwalifikacji to
wtedy policjanty będą już wiedziały i zabiorą Ci kwitek - nie wcześniej.
Możesz mieć nawet 24 punkty i przekroczyć - dopiero wprowadzenie do
systemu informacji o konieczności sprawdzenia kwalifikacji kierowcy
będzie widoczne w systemie.
--
Wojtek
-
5. Data: 2013-08-22 08:40:33
Temat: Re: Za punkty prawko zabierają na miejscu?
Od: Robson <r...@...pl>
> Z programów w stylu " nasza dzielna drogówka" wynika że niebiescy nie wiedzą ile
pacjent ma punktów. Tak że jak przekracza limit to chyba nie wiedzą. Piszę chyba bo
fiuta w talarki za to bym nie dał sobie pokroić. Ale co z tymi co jednorazowo
załapują się na przekroczenie limitu? Nie jest to niemożliwe. Pacjent załapał 35
punktów, przyjmuje mandat i co dalej?
Myślę, że to zwykła ściema. Zatrzymali mnie kiedyś tacy bardzo gadatliwi
policmajstrzy. Zapytali mnie, czy mam jakieś punkty, powiedziałem, że
nie wiem, bo nie pamiętałem ile czasu minęło od ostatniego mandatu.
Powiedzieli, że zaraz sobie sami sprawdzą. W swoim terminalu mieli o
mnie wszystko. Cała historię zmian mojego meldunku, miejsca pracy i
wiele innych. Mieli ilość punktów jaką mam (aktualnie), natomiast nie
mieli informacji kiedy te punkty "znikną". Więc jeśli ktoś dostałby
mandat mieliby od razu informację czy przekracza 24pkt. Inna sprawa, czy
każdy radiowóz ma taki terminal?
R
-
6. Data: 2013-08-22 10:04:55
Temat: Re: Za punkty prawko zabierają na miejscu?
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Thu, 22 Aug 2013 08:40:33 +0200 osobnik zwany Robson
napisał:
>> Z programów w stylu " nasza dzielna drogówka" wynika że niebiescy nie
>> wiedzą ile pacjent ma punktów. Tak że jak przekracza limit to chyba nie
>> wiedzą. Piszę chyba bo fiuta w talarki za to bym nie dał sobie pokroić.
>> Ale co z tymi co jednorazowo załapują się na przekroczenie limitu? Nie
>> jest to niemożliwe. Pacjent załapał 35 punktów, przyjmuje mandat i co
>> dalej?
>
> Myślę, że to zwykła ściema. Zatrzymali mnie kiedyś tacy bardzo gadatliwi
> policmajstrzy. Zapytali mnie, czy mam jakieś punkty, powiedziałem, że
> nie wiem, bo nie pamiętałem ile czasu minęło od ostatniego mandatu.
> Powiedzieli, że zaraz sobie sami sprawdzą. W swoim terminalu mieli o
> mnie wszystko. Cała historię zmian mojego meldunku, miejsca pracy i
> wiele innych. Mieli ilość punktów jaką mam (aktualnie), natomiast nie
> mieli informacji kiedy te punkty "znikną". Więc jeśli ktoś dostałby
> mandat mieliby od razu informację czy przekracza 24pkt. Inna sprawa, czy
> każdy radiowóz ma taki terminal?
>
> R
każdy, do tego ci co łażą na piechotę też mają. A jak nie działa to mogą
sprawdzić przez radio. Co nie znaczy, ze im się chce. Zwłaszcza przez
radio.
--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
7. Data: 2013-08-22 13:42:39
Temat: Re: Za punkty prawko zabierają na miejscu?
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2013-08-22 10:04, Użytkownik masti napisał:
>>> Z programów w stylu " nasza dzielna drogówka" wynika że niebiescy nie
>>> wiedzą ile pacjent ma punktów. Tak że jak przekracza limit to chyba nie
>>> wiedzą. Piszę chyba bo fiuta w talarki za to bym nie dał sobie pokroić.
>>> Ale co z tymi co jednorazowo załapują się na przekroczenie limitu? Nie
>>> jest to niemożliwe. Pacjent załapał 35 punktów, przyjmuje mandat i co
>>> dalej?
>> Myślę, że to zwykła ściema. Zatrzymali mnie kiedyś tacy bardzo gadatliwi
>> policmajstrzy. Zapytali mnie, czy mam jakieś punkty, powiedziałem, że
>> nie wiem, bo nie pamiętałem ile czasu minęło od ostatniego mandatu.
>> Powiedzieli, że zaraz sobie sami sprawdzą. W swoim terminalu mieli o
>> mnie wszystko. Cała historię zmian mojego meldunku, miejsca pracy i
>> wiele innych. Mieli ilość punktów jaką mam (aktualnie), natomiast nie
>> mieli informacji kiedy te punkty "znikną". Więc jeśli ktoś dostałby
>> mandat mieliby od razu informację czy przekracza 24pkt. Inna sprawa, czy
>> każdy radiowóz ma taki terminal?
>>
>> R
>
> każdy, do tego ci co łażą na piechotę też mają. A jak nie działa to mogą
> sprawdzić przez radio. Co nie znaczy, ze im się chce. Zwłaszcza przez
> radio.
>
Ci co łażą powinni mieć ale nie zawsze mają, w radiowozach jest
przykręcony na stale więc mają.
Pozdrawiam
-
8. Data: 2013-08-22 14:21:13
Temat: Re: Za punkty prawko zabierają na miejscu?
Od: PlaMa <m...@w...pl>
W dniu 2013-08-22 00:35, PlaMa pisze:
> Jak to jest? Policja zatrzymuje kogoś, karze mandatem i punktami i
> okazuje się, że przekroczył limit. Prawo jazdy zabierane jest mu na
> miejscu? Co z pojazdem? Co gdy ktoś nie zgadza się z mandatem - prawko i
> tak musi oddać?
Dzięki za informacje : )
-
9. Data: 2013-08-22 14:49:22
Temat: Re: Za punkty prawko zabierają na miejscu?
Od: Adam Klobukowski <a...@g...com>
On Thursday, 22 August 2013 00:35:00 UTC+2, PlaMa wrote:
> Jak to jest? Policja zatrzymuje kogoś, karze mandatem i punktami i
> okazuje się, że przekroczył limit. Prawo jazdy zabierane jest mu na
> miejscu? Co z pojazdem? Co gdy ktoś nie zgadza się z mandatem - prawko i
> tak musi oddać?
Parę lat temu byłem świadkiem (jako pasażer) takiej sytuacji: kierowca został
zatrzymany za przekroczenie prędkości. Miał już chyba 23 punkty. Udało mu się
przekabacić policjanta aby zamiast mandatu za prędkość dał mu inny, przy którym
nie było punktów. Gdyby dał z punktami, to musiałby sprawdzić, ile kierowca
punktów już ma, i jeśli w sumie przekroczy limit, to mu prawo jazdy zabrać.
Co z pojazdem? To już się właściciel martwi. W najgorszym wypadku pozostaje
laweta.
AdamK
-
10. Data: 2013-08-22 15:55:12
Temat: Re: Za punkty prawko zabierają na miejscu?
Od: "Jan Koval" <j...@o...pl>
Użytkownik "Adam Klobukowski" <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:d82962d1-2855-4d11-806f-d1dc2106b5ed@googlegrou
ps.com...
>Parę lat temu byłem świadkiem (jako pasażer) takiej sytuacji: kierowca został
>zatrzymany za przekroczenie prędkości. Miał już chyba 23 punkty. Udało mu się
>przekabacić policjanta aby zamiast mandatu za prędkość dał mu inny, przy którym
>nie było punktów. Gdyby dał z punktami, to musiałby sprawdzić, ile kierowca
>punktów już ma, i jeśli w sumie przekroczy limit, to mu prawo jazdy zabrać.
To bardzo insteresujące bo oni nie mają dostępu do punktów.
Mają tylko znacznik czy kierowca przekroczył 24 punkty.
Przecież by się nie pytali czy mam jakieś punkty skoro mieliby dostęp do wszystkich
danych.
J.