eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaZX Spectrum
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 144

  • 101. Data: 2020-10-22 22:42:23
    Temat: Re: ZX Spectrum
    Od: Cezar <c...@t...pl.invalid>

    On 22/10/2020 19:22, Artur Stachura wrote:
    > On Thu, 22 Oct 2020 19:54:39 +0200, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    >> Użytkownik "Artur Stachura" napisał w wiadomości grup
    >> dyskusyjnych:s...@l...localdoma
    in...
    >> On Thu, 22 Oct 2020 15:00:17 +0200, J.F.
    >> <j...@p...onet.pl> wrote:
    >>> Użytkownik "RadoslawF" napisał w wiadomości grup
    >>> [...]
    >>>>> Kiedy dorobiłem się stacji dysków w 1987 lub 88 roku.
    >>>>> Na magnetofonie można było tylko grać, nawet nauka pisania w basicu
    >>>>> powodowała tradycyjną zgadywankę, wczyta się czy się nie wczyta.
    >>>
    >>>> Atari, Spectrum, C64 ?
    >>>
    >>>> IMO - nie byl taki zly ten magnetofon, skoro gry wchodzily, to
    >>>> wlasna
    >>>> tworczosc wchodzila.
    >>>> Oczywiscie zasady bezpieczenstwa obowiazuja - kilka nagran, kilka
    >>>> kaset - tak samo, jak z dyskietkami.
    >>
    >>> Magnetofon do Atari nie był zły, choć wolny. Na takim zestawie
    >>> napisałem pracę magisterską. Problemów z utratą danych nie miałem.
    >>> Kluczowe były kasety - dobrej marki i niezbyt zużyte.
    >>
    >> A jak z drukarką ? Kupiles, czy przenosiles dane ?
    >>
    >> Praca magisterska ... nie pamietam ile moja miala, przyzwoitosc
    >> nakazuje troche stron, nawet duzą czcionką to z chyba z 50KB wyjdzie -
    >> Atari sobie z tym radzil ?
    >> Czy rozdzialy osobno ?
    >
    > Moja praca miała ok. sto kilobajtów, rozdziały oczywiście osobno.
    > Edytor Speedscript z dorobionymi osobiście fontami ekranowymi.
    > Drukowałem to na uczelnianej igłówce, dostawiając ogonki przez
    > cofnięcie głowicy o jeden znak (też sam napisałem taki programik).
    >
    > Było to "zderzenie generacji", bo w tekst były wklejone
    > (autentycznie, klejem) wykresy z PC-towego programu statystycznego
    > SPSS.
    >
    > Drukarkę Atari 1020 miałem, ale jakość wydruku była beznadziejna,
    > nawet na ówczesne standardy. Z zazdrością oglądałem wydruki z
    > drukarki Atari 1027 - znakowej, z czcionkami jak w maszynie do
    > pisania.
    >
    > Ech, to były czasy.
    >

    Polecam obejrzeć wywiad z Wojciechem Zientarą
    https://www.youtube.com/watch?v=wYFejwr1oro

    Okazuje się ze całe DTP do Bajtka i do książek, które napisał Zientara
    było robione na małym Atari :-)

    c.


  • 102. Data: 2020-10-22 22:54:49
    Temat: Re: ZX Spectrum
    Od: RadoslawF <r...@g...com>

    W dniu 2020-10-22 o 21:25, J.F. pisze:

    >>>>> I pewnie dlatego każdy program "leciał" kilka razy, w kolejnych
    >>>>> audycjach. Za którymś razem musiało się udać. Chociaż prościej byłoby
    >>>>> wyłączać lodówkę :-)
    >>
    >>>> Przyznaje się bez bicia. Wyłączałem.
    >>>> Ale z tym powtarzaniem to tak nie do końca było.
    >>>> No chyba że programy dla ZXa, dla małego atari jak nie poszło
    >>>> to byłem stratny lub musiałem szukać programu u znajomych.
    >>>> Większość posiadaczy komputerów wtedy to nagrywała.
    >>
    >>> Zalezy - jak sie mialo kolegow z komputerami, to dostep do programow
    >>> jakos nigdy nie byl problemem.
    >
    >> To akurat  funkcjonuje do dzisiaj.
    >
    >>> Jeszcze byly gieldy, ale ... po co przeplacac :-)
    >
    >> Może źle pamiętam ale ceny giełdowe (softu 8 bitowców) były takie
    >> że dzieciakom kieszonkowe starczało bez problemu.
    >
    > Dokladnie, ale po co przeplacac ?
    > Urzadzalo sie sesje copy-copy, albo pojedynczo ciekawa gre ... zawsze
    > ktos tam cos mial.

    Teoretycznie tak, praktycznie sesja kopiowania na atarowskim
    magnetofonie nie była specjalnie realna. Ja poszedłem we flopa
    i od znajomych to mogłem co najwyżej gry sobie z kaset skopiować.
    Jak się dostało kasetę dwustronnie nagraną to zakładając
    że interesowała mnie tylko co druga gra trzeba było nad tym
    praktycznie siedzieć do późnej nocy.
    A uraz do komputerów z magnetofonami mam do dzisiaj.

    CopyParty to urządzali posiadacze C64, mieli taki fajny trójnik
    do którego podpinało się dwa magnetofony, z jednego wczytywali
    do kompa a drugi to nagrywał.
    I to musiało być party bo trzeba było przyjść z drugim magnetofonem.


    Pozdrawiam


  • 103. Data: 2020-10-23 00:16:33
    Temat: Re: ZX Spectrum
    Od: Artur Stachura <k...@p...onet.eu>

    On Thu, 22 Oct 2020 21:22:14 +0200, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    >
    > Użytkownik "Artur Stachura" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:s...@l...localdoma
    in...
    > On Thu, 22 Oct 2020 19:54:39 +0200, J.F.
    ><j...@p...onet.pl> wrote:
    >> Użytkownik "Artur Stachura" napisał w wiadomości grup
    >>>>Magnetofon do Atari nie był zły, choć wolny. Na takim zestawie
    >>>>napisałem pracę magisterską. Problemów z utratą danych nie miałem.
    >>>>Kluczowe były kasety - dobrej marki i niezbyt zużyte.
    >>
    >>> A jak z drukarką ? Kupiles, czy przenosiles dane ?
    >>> Praca magisterska ... nie pamietam ile moja miala, przyzwoitosc
    >>> nakazuje troche stron, nawet duzą czcionką to z chyba z 50KB
    >>> wyjdzie -
    >
    >>Moja praca miała ok. sto kilobajtów, rozdziały oczywiście osobno.
    >>Edytor Speedscript z dorobionymi osobiście fontami ekranowymi.
    >>Drukowałem to na uczelnianej igłówce, dostawiając ogonki przez
    >>cofnięcie głowicy o jeden znak (też sam napisałem taki programik).
    >
    > A jak przenosiles dane ?

    Wcale nie przenosiłem. Do Atari dokupiłem interfejs Centronics.

    Atari do współpracy z PC-tami było mało zdatne IMHO. Brak
    standardowego interfejstu RS-232 a i nietypowy format dyskietek.
    Podobno któraś z nowszych stacji dysków (LDW?) umiała zapisywać
    coś, co dało się odczytać na PC-cie, ale nie miałem takiej.

    >>Drukarkę Atari 1020 miałem, ale jakość wydruku była beznadziejna,
    >>nawet na ówczesne standardy. Z zazdrością oglądałem wydruki z
    >>drukarki Atari 1027 - znakowej, z czcionkami jak w maszynie do
    >>pisania.
    >>Ech, to były czasy.
    >
    > Kojarza mi sie podobne, daisy wheel ... ale one powolne byly.
    >
    > nawet jesli 20 znakow na sekunde, 100KB - no, poltorej godziny, nie
    > tak zle.
    > O ile osiagaly te 20cps, a nie tulko 10..

    W porównaniu z przeciętną igłówką w trybie NLQ nie było wielkiej
    różnicy w prędkości. A i nie były to jeszcze czasy, kiedy generowało
    się wydruki na kilogramy.

    > Wierszowka od Riada/Odry to byla szybka ... ale jakosc taka sobie,
    > zeby nie powiedziec - kiepska :-)
    >
    > No i wlasnie - mamy taka elektryczna maszyne do pisania daisy wheel,
    > Erica z Robotronu,
    > ma klawiature, ma jakis interfejs do komputera, szeregowy ... i jak ja
    > podlaczyc do Atari?

    Taką maszynę miałem parę lat później w pracy. Miała w dodatkowych
    modułach 8kB RAM i interfejs RS-232. Podłączyłem ją jako drukarkę,
    ale już do PC-ta. Przeszkadzał niestety brak podajnika kartek.

    > Mimo calego "bogactwa" interfejsow, wychodzi, ze trzeba port joystika
    > uzywac, dobrze, ze dwukierunkowy :-)

    Port joysticka w Atari był świetny. Nie dość że dwukierunkowy, to - w
    odróżnieniu do np. portu w C64 - odporny na różne eksperymenty. I do
    tego wejścia "paddle" z przetwornikiem A/D. Zrobiłem sobie termometr
    z wyświetlaczem LED :-)

    --
    Artur Stachura


  • 104. Data: 2020-10-23 01:29:05
    Temat: Re: ZX Spectrum
    Od: Silver Dream ! <s...@n...net>

    On 22/10/2020 21:54, Krzysztof Gajdemski wrote:

    >>>>> Ale model nie byl taki znow "wycofywany"
    >>>> Był. Mowa o 800(XL).
    >>> Bylo 800, 800XL ... i jak widac nastepne.
    >>> To 800XL bylo w miare typowym komputerem 8-bitowym w tamtych czasach.
    >> Zgadza się, ale nie o tym mowa. Mowa o tym, że PeWeX dostał toto już w
    >> czasach Tramiela, który przyszedł do firmy i zaczął zamiatać śmietnik
    >> jaki w niej panował, i który doprowadził do tego, że była na krawędzi
    >> upadku. Jednym z kroków było wyzbycie się balastu w postaci dużych
    >> ilości niesprzedawalnych 800XL
    >
    > [ ... ]
    >
    >> firma miała tradycje nielegalnej utylizacji ;-) Dopiero po
    >> ustabilizowaniu i bardzo dobremu wprowadzeniu ST wrócili do wyciągnięcia
    >> dodatkowych groszy z konstrukcji ośmiobitowych
    >
    > Nie wiem, czy to nie za daleko idąca interpretacja.

    Też nie wiem ;-)

    > Tramiel skupił się
    > na serii ST, ale równocześnie wykonano ,,lifting" serii XL do XE. > Działo
    > się to w tym samym czasie, więc doinwestował trochę 8-bit jeszcze przed
    > uzyskaniem profitów z Atari ST.

    Może. Piszę jak to pamiętam: Na koniec 1985 można było kupić ST (i C64 i
    C128, i Apple ][c i Spectrum+ i inne) ale nie można było kupić XE (za to
    XL ciągle tak), choć było już dawno po prezentacji XE. Wniosek taki, że
    nie wkładano pieniędzy w XE dopóki a) główny produkt (ST) się nie
    ustabilizuje lub b) dopóki nie pozbędą się jakoś zalegających XL a te
    sprzedawać się za cholerę nie chciały. No to w końcu trafiły do Polski i
    zrobiły tutaj furorę :-) Na tyle dużą, że potem była jeszcze jakaś
    zubożona wersja XE zrobiona specjalnie, tańszym kosztem dla nas :-)


  • 105. Data: 2020-10-23 01:39:52
    Temat: Re: ZX Spectrum
    Od: Silver Dream ! <s...@n...net>

    On 23/10/2020 00:16, Artur Stachura wrote:

    >> Mimo calego "bogactwa" interfejsow, wychodzi, ze trzeba port joystika
    >> uzywac, dobrze, ze dwukierunkowy :-)
    >
    > Port joysticka w Atari był świetny. Nie dość że dwukierunkowy

    W normalnych komputerach ,,dwukierunkowość" sprzęgów była czymś
    normalnym. To pecetologia wyprała ludziom mózgownice na tyle, że ileś
    lat później odkrywali na pecetach rzeczy, które były oczywistością
    wszędzie indziej ;-)

    >, to - w
    > odróżnieniu do np. portu w C64 - odporny na różne eksperymenty.

    W sensie? Robiłem różne eksperymenty na tych portach w C64, więc coś
    pewnie przeoczyłem bo nie kojarzę. Między innymi podłączałem "XEP-80" z
    Atari i zrobiłem wyjście na dwa monitory.

    > I do
    > tego wejścia "paddle" z przetwornikiem A/D. Zrobiłem sobie termometr
    > z wyświetlaczem LED :-)

    Wsparcie dla wiosełek było i w C64 i wielu innych. To było jedyne
    urządzenie wejściowe, którym można było proporcjonalnie poruszać czymś
    tam na ekranie. Później dopiero przyszły myszy a i te nie wszystkie były
    ,,proporcjonalne". Do C64 była proporcjonalna mysz 1351. Nie pamiętam czy
    był odpowiednik do Atari. Ktoś pewnie podpowie...


  • 106. Data: 2020-10-23 01:42:07
    Temat: Re: ZX Spectrum
    Od: Silver Dream ! <s...@n...net>

    On 22/10/2020 22:42, Cezar wrote:

    > Okazuje się ze całe DTP do Bajtka i do książek, które napisał Zientara
    > było robione na małym Atari :-)

    Czy na dużym?


  • 107. Data: 2020-10-23 03:09:37
    Temat: Re: ZX Spectrum
    Od: Artur Stachura <k...@p...onet.eu>

    On Fri, 23 Oct 2020 01:39:52 +0200, Silver Dream ! <s...@n...net> wrote:
    > On 23/10/2020 00:16, Artur Stachura wrote:
    >
    >>> Mimo calego "bogactwa" interfejsow, wychodzi, ze trzeba port joystika
    >>> uzywac, dobrze, ze dwukierunkowy :-)
    >>
    >> Port joysticka w Atari był świetny. Nie dość że dwukierunkowy
    >
    > W normalnych komputerach ???dwukierunkowość??? sprzęgów była czymś
    > normalnym. To pecetologia wyprała ludziom mózgownice na tyle, że ileś
    > lat później odkrywali na pecetach rzeczy, które były oczywistością
    > wszędzie indziej ;-)
    >
    >>, to - w
    >> odróżnieniu do np. portu w C64 - odporny na różne eksperymenty.
    >
    > W sensie? Robiłem różne eksperymenty na tych portach w C64, więc coś
    > pewnie przeoczyłem bo nie kojarzę. Między innymi podłączałem "XEP-80" z
    > Atari i zrobiłem wyjście na dwa monitory.

    Z tego, co słyszałem od posiadaczy C64, port joysticka można w nim
    było łatwo uszkodzić, np. podpinając coś przy włączonym komputerze.
    Ale nie miałem C64, więc tylko powtarzam opinię. Do Atari podłączałem
    różne własne samoróbki, często dość partyzancko zmontowane i nic nie
    upaliłem.

    Obiektywnie możnaby porównać na schematach, jak wyglądało buforowanie
    interfejsu, ale nie mam pod ręką. Zresztą, nie wznawiajmy starych
    wojen :-)

    > Wsparcie dla wiosełek było i w C64 i wielu innych. To było jedyne
    > urządzenie wejściowe, którym można było proporcjonalnie poruszać czymś
    > tam na ekranie. Później dopiero przyszły myszy a i te nie wszystkie były
    > ???proporcjonalne???. Do C64 była proporcjonalna mysz 1351. Nie pamiętam czy
    > był odpowiednik do Atari. Ktoś pewnie podpowie...

    Myszy do "małego" Atari nie kojarzę, ale był tablet graficzny
    wykorzystujący port wiosełek.

    --
    Artur Stachura


  • 108. Data: 2020-10-23 10:17:52
    Temat: Re: ZX Spectrum
    Od: Silver Dream ! <s...@n...net>

    On 23/10/2020 03:09, Artur Stachura wrote:

    >>> , to - w
    >>> odróżnieniu do np. portu w C64 - odporny na różne eksperymenty.
    >>
    >> W sensie? Robiłem różne eksperymenty na tych portach w C64, więc coś
    >> pewnie przeoczyłem bo nie kojarzę. Między innymi podłączałem "XEP-80" z
    >> Atari i zrobiłem wyjście na dwa monitory.
    >
    > Z tego, co słyszałem od posiadaczy C64, port joysticka można w nim
    > było łatwo uszkodzić, np. podpinając coś przy włączonym komputerze.

    To nie tylko pod gniazda dżojstików. Pod pozostałe też.

    > Ale nie miałem C64, więc tylko powtarzam opinię. Do Atari podłączałem
    > różne własne samoróbki, często dość partyzancko zmontowane i nic nie
    > upaliłem.

    Osobiście również nie, choć sporo robiłem.

    >
    > Obiektywnie możnaby porównać na schematach, jak wyglądało buforowanie
    > interfejsu,

    W C64 linie były podłączone do portów układów peryferyjnych 6526.
    Buforowania nie było, jedynie w późniejszych wariantach były po drodze
    filtry EMI.

    > ale nie mam pod ręką. Zresztą, nie wznawiajmy starych
    > wojen :-)

    :-)

    > Myszy do "małego" Atari nie kojarzę, ale był tablet graficzny
    > wykorzystujący port wiosełek.

    To tak. Było i tu i tam. Sporo przed myszami.


  • 109. Data: 2020-10-23 11:24:25
    Temat: Re: ZX Spectrum
    Od: Cezar <c...@t...pl.invalid>

    On 23/10/2020 00:42, Silver Dream ! wrote:
    > On 22/10/2020 22:42, Cezar wrote:
    >
    >> Okazuje się ze całe DTP do Bajtka i do książek, które napisał Zientara
    >> było robione na małym Atari :-)
    >
    > Czy na dużym?

    Swoje książki pisał na małym (włącznie z robieniem "grafiki").
    Zanosił wydruki z igłówki i drukarnia robiła fotokopie
    c.


  • 110. Data: 2020-10-23 11:28:41
    Temat: Re: ZX Spectrum
    Od: Krzysztof Spera <c...@g...com>

    W dniu 2020-10-21 o 20:22, J.F. pisze:
    >
    > Jak pamietam, to polibuda miala jakis program obliczajacy uklady elektroniczne na
    Spectrum.
    > Na niewielka ilosc wezlow dawal rade.
    >
    > Spectrumowy Basic byl bardzo wolny, a specjalistow od assemblera jeszcze bylo malo
    ... ale pare minut na obliczenia to ciagle szybciej niz wycieczka do ZETO ...
    >
    > J.
    >
    Analyser? Przepisałem go wtedy na HiSoft Pascala (przy okazji ucząc się tego języka).
    Mieściło się 26 węzłów i 200 elementów, był ok. 100x szybszy niż Basicowy.

    Z kompilacją była fajna sztuczka: kolega Jeanx (Ś.P.) przerobił wersję 48k na 48+32k
    - wstawił kości 64k i zrobił przełącznik sterowany programowo, czyli inaczej mówiąc
    stronicowanie. Ja z kolei "poprawiłem" kompilator Pascala, korzystając z funkcji
    kompilacji "na taśmę" - zamiast procedur save i load były podstawione procedury
    korzystające z 2 banku (jak z RAM-dysku). Kompilowało się piorunem!

    KS


strony : 1 ... 10 . [ 11 ] . 12 ... 15


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: