-
1. Data: 2012-05-24 21:54:10
Temat: Z krysztalowej kuli, czyli slabiutkie precle vs profesjonalny Mariusz, sikacz de domo
Od: Kefir <a...@g...com>
Szanowni Panstwo.
Powodowany latwo osiagalnymi przewidywaniami proponuje, mowiac
kolokwialnie, dac sobie siana.
Brak, chocby grama, refleksji w dziedzinie ewidentnie chamskich
zabiegow pozycjonujacych "najszybszy portal", w ktorym zbieral
pierwsze szlify wielce szanowny kolega biznesmen powinien byc
wystarczajaco pouczajacy. Zmagania "pasjonaci vs biznes" zawsze
zakoncza sie porazka tych pierwszych, z jednej prostej przyczyny:
latwo ich sprowadzic do roli niemerytorycznych debili, gdyz zyja z
czegos innego a motocykle to "tylko" ich hobby. Gdybyscie choc byli
bucami z kasa, bylaby dla Was szansa na uklony przed goleniem z niej.
Zamiast bezskutecznie kopac sie z koniem proponuje ignorowac. Niech
sobie rzyga. Moze sie udlawi...
--
Z wyrazami,
Artur vel Kefir
-
2. Data: 2012-05-24 22:25:20
Temat: Re: Z krysztalowej kuli, czyli slabiutkie precle vs profesjonalny Mariusz, sikacz de domo
Od: AZ <a...@g...com>
On 05/24/2012 09:54 PM, Kefir wrote:
> Szanowni Panstwo.
>
> Powodowany latwo osiagalnymi przewidywaniami proponuje, mowiac
> kolokwialnie, dac sobie siana.
>
> Brak, chocby grama, refleksji w dziedzinie ewidentnie chamskich
> zabiegow pozycjonujacych "najszybszy portal", w ktorym zbieral
> pierwsze szlify wielce szanowny kolega biznesmen powinien byc
> wystarczajaco pouczajacy. Zmagania "pasjonaci vs biznes" zawsze
> zakoncza sie porazka tych pierwszych, z jednej prostej przyczyny:
> latwo ich sprowadzic do roli niemerytorycznych debili, gdyz zyja z
> czegos innego a motocykle to "tylko" ich hobby. Gdybyscie choc byli
> bucami z kasa, bylaby dla Was szansa na uklony przed goleniem z niej.
> Zamiast bezskutecznie kopac sie z koniem proponuje ignorowac. Niech
> sobie rzyga. Moze sie udlawi...
>
Arturze, błąd jest w Twoich założeniach. Czemu zakładasz, że Mariusz
zmieni zdanie albo że ktos zmusi go do refleksji? Chodzi o refleksję u
tych którzy uwierzyli mogą uwierzyć w rewelacje wypisywane na portalu
mianującym się "motocyklowym" choć jest czysto biznesowym, a że padło na
motocyklistów jako materiał do strzyżenia? Bywa.
--
Artur
ZZR 1200
-
3. Data: 2012-05-25 08:55:21
Temat: Re: Z krysztalowej kuli, czyli slabiutkie precle vs profesjonalny Mariusz, sikacz de domo
Od: Lovtza <lovtza@_NOSPAM_scigacz.pl>
Kefir napisal
> Szanowni Panstwo.
> Powodowany latwo osiagalnymi przewidywaniami proponuje, mowiac
> kolokwialnie, dac sobie siana.
> Brak, chocby grama, refleksji w dziedzinie ewidentnie chamskich
> zabiegow pozycjonujacych "najszybszy portal", w ktorym zbieral
> pierwsze szlify wielce szanowny kolega biznesmen powinien byc
> wystarczajaco pouczajacy. Zmagania "pasjonaci vs biznes" zawsze
> zakoncza sie porazka tych pierwszych, z jednej prostej przyczyny:
> latwo ich sprowadzic do roli niemerytorycznych debili, gdyz zyja z
> czegos innego a motocykle to "tylko" ich hobby. Gdybyscie choc byli
> bucami z kasa, bylaby dla Was szansa na uklony przed goleniem z niej.
> Zamiast bezskutecznie kopac sie z koniem proponuje ignorowac. Niech
> sobie rzyga. Moze sie udlawi...
Szanowny Kefirze,
Moja postawa to nie brak refleksji, ale brak akceptacji na upublicznianie
bzdur, takich jakie rozpowszechnia tutaj chociażby AZ. Bzdur pisanych
wyłącznie w złej woli. Wiem, że nie lubisz (i AZ pewnie też) serwisu
Ścigacz.pl, ale ślepa nienawiść przysłania Wam racjonalne myślenie.
Publikujemy około 2 tysięcy publikacji rocznie. Raz na jakiś czas jakiś AZ
ewidentnie nie zrozumie o co chodzi i rzuca się do ataku. Wymyśla przy tym
jakieś spiskowe teorie i przykleja do ozdoby jakieś bzdury wyssane z
palca, aby nadać temu bełkotowi jakiś ogólny zarys racjonalności. Wybacz,
ja nie kupuję tego. Sądząc po przebiegu "dyskusji" nie kupuje tego też
wiele osób zaglądających na grupę.
Bardzo bawią mnie wstawki o komercyjności serwisu. Nie chcę Ci robić
wykładów na temat tego jak działa dzisiejszy świat, ale wszystkie media
muszą się dziś same utrzymać. Rozumiem jednocześnie, że Ty do pracy
chodzisz charytatywnie i za swoje 8h dziennie nie otrzymuje ani złotówki.
Jeśli jest inaczej, jesteś dla mnie skomercjalizowanym biznesmenem.
Pozdrawiam,
Lovtza
--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/
-
4. Data: 2012-05-25 11:02:12
Temat: Re: Z krysztalowej kuli, czyli slabiutkie precle vs profesjonalny Mariusz, sikacz de domo
Od: Kefir <a...@g...com>
On May 25, 8:55 am, Lovtza <lovtza@_NOSPAM_scigacz.pl> wrote:
> Kefir napisal
>
> > Szanowni Panstwo.
> > Powodowany latwo osiagalnymi przewidywaniami proponuje, mowiac
> > kolokwialnie, dac sobie siana.
> > Brak, chocby grama, refleksji w dziedzinie ewidentnie chamskich
> > zabiegow pozycjonujacych "najszybszy portal", w ktorym zbieral
> > pierwsze szlify wielce szanowny kolega biznesmen powinien byc
> > wystarczajaco pouczajacy. Zmagania "pasjonaci vs biznes" zawsze
> > zakoncza sie porazka tych pierwszych, z jednej prostej przyczyny:
> > latwo ich sprowadzic do roli niemerytorycznych debili, gdyz zyja z
> > czegos innego a motocykle to "tylko" ich hobby. Gdybyscie choc byli
> > bucami z kasa, bylaby dla Was szansa na uklony przed goleniem z niej.
> > Zamiast bezskutecznie kopac sie z koniem proponuje ignorowac. Niech
> > sobie rzyga. Moze sie udlawi...
>
> Szanowny Kefirze,
>
> Moja postawa to nie brak refleksji, ale brak akceptacji na upublicznianie
> bzdur, takich jakie rozpowszechnia tutaj chociażby AZ. Bzdur pisanych
> wyłącznie w złej woli. Wiem, że nie lubisz (i AZ pewnie też) serwisu
> Ścigacz.pl, ale ślepa nienawiść przysłania Wam racjonalne myślenie.
> Publikujemy około 2 tysięcy publikacji rocznie. Raz na jakiś czas jakiś AZ
> ewidentnie nie zrozumie o co chodzi i rzuca się do ataku. Wymyśla przy tym
> jakieś spiskowe teorie i przykleja do ozdoby jakieś bzdury wyssane z
> palca, aby nadać temu bełkotowi jakiś ogólny zarys racjonalności. Wybacz,
> ja nie kupuję tego. Sądząc po przebiegu "dyskusji" nie kupuje tego też
> wiele osób zaglądających na grupę.
Nie zgadzam sie AZ gdyz uwazam, ze najlepiej ignorowac. On pewnie tez
kiedys do tego dorosnie
>
> Bardzo bawią mnie wstawki o komercyjności serwisu. Nie chcę Ci robić
> wykładów na temat tego jak działa dzisiejszy świat, ale wszystkie media
> muszą się dziś same utrzymać. Rozumiem jednocześnie, że Ty do pracy
> chodzisz charytatywnie i za swoje 8h dziennie nie otrzymuje ani złotówki.
> Jeśli jest inaczej, jesteś dla mnie skomercjalizowanym biznesmenem.
>
Drogi Mariuszu. To kim jestem dla Ciebie obchodzi mnie nieco mniej,
niz zeszloroczne przejscia frontow atmosferycznych.Pinionszki zarabiam
zbierajac surowce wtorne, motocykl zas, to dla mnie sposob na
przyjemne spedzanie czasu WOLNEGO od dzialalnosci zarobkowej. Tam zas
gdzie zaczyna sie hobby nie chce widziec komerchy, zwlaszcza chamsko
uprawianej. Dlatego ignoruje bez cienia zalu Wasz serwis przyciagajacy
glownie stada najaranych pryszczatych szczyli. Draznie mnie lekko, ze
rzyga takze tutaj. Grupa dyskusyjna to nie najlepsze miejsce na
uprawianie dzialalnosci zarobkowej. Jesli nie widzisz roznicy, trudno.
Zarabiaj sobie dalej.
--
Z powazaniem, Artur vel Kefir
-
5. Data: 2012-05-25 11:14:20
Temat: Re: Z krysztalowej kuli, czyli slabiutkie precle vs profesjonalny Mariusz, sikacz de domo
Od: "Grzybol" <g...@w...pl>
Użytkownik "Kefir" <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:9f3d78c3-22d2-4953-aebe-9064995da7d2@b1g2000vbb
.googlegroups.com...
> uprawianie dzialalnosci zarobkowej. Jesli nie widzisz roznicy, trudno.
> Zarabiaj sobie dalej.
Nie gadaj z chujem, to kolina.
--
Grzybol
-
6. Data: 2012-05-25 11:30:24
Temat: Re: Z krysztalowej kuli, czyli slabiutkie precle vs profesjonalny Mariusz, sikacz de domo
Od: Kefir <a...@g...com>
Elou!
On May 25, 11:14 am, "Grzybol" <g...@w...pl> wrote:
> Użytkownik "Kefir" <a...@g...com> napisał w
wiadomościnews:9f3d78c3-22d2-4953-aebe-9064995da7d2@
b1g2000vbb.googlegroups.com...
>
> > uprawianie dzialalnosci zarobkowej. Jesli nie widzisz roznicy, trudno.
> > Zarabiaj sobie dalej.
>
> Nie gadaj z chujem, to kolina.
>
;) Prostota ktora wali po oczach. Szacunek, Muchomorze.
--
Pozdrawiam, Artur vel Kefir & XT660X do sprzedania, Tiger 955i
-
7. Data: 2012-05-25 12:02:07
Temat: Re: Z krysztalowej kuli, czyli slabiutkie precle vs profesjonalny Mariusz, sikacz de domo
Od: AZ <a...@g...com>
On 05/25/2012 11:02 AM, Kefir wrote:
>>
>> Moja postawa to nie brak refleksji, ale brak akceptacji na upublicznianie
>> bzdur, takich jakie rozpowszechnia tutaj chociażby AZ. Bzdur pisanych
>> wyłącznie w złej woli. Wiem, że nie lubisz (i AZ pewnie też) serwisu
>> Ścigacz.pl, ale ślepa nienawiść przysłania Wam racjonalne myślenie.
>> Publikujemy około 2 tysięcy publikacji rocznie. Raz na jakiś czas jakiś AZ
>> ewidentnie nie zrozumie o co chodzi i rzuca się do ataku. Wymyśla przy tym
>> jakieś spiskowe teorie i przykleja do ozdoby jakieś bzdury wyssane z
>> palca, aby nadać temu bełkotowi jakiś ogólny zarys racjonalności. Wybacz,
>> ja nie kupuję tego. Sądząc po przebiegu "dyskusji" nie kupuje tego też
>> wiele osób zaglądających na grupę.
>
> Nie zgadzam sie AZ gdyz uwazam, ze najlepiej ignorowac. On pewnie tez
> kiedys do tego dorosnie
>
Umkło Ci to co pisałem wczoraj? Ja z nim nie dyskutuję, próbuję jedynie
prostować bzdury które wypisuje.
--
Artur
ZZR 1200
-
8. Data: 2012-05-25 12:30:03
Temat: Re: Z krysztalowej kuli, czyli slabiutkie precle vs profesjonalny Mariusz, sikacz de domo
Od: Lovtza <lovtza@_NOSPAM_scigacz.pl>
> Umkło Ci to co pisałem wczoraj? Ja z nim nie dyskutuję, próbuję jedynie
> prostować bzdury które wypisuje.
Hmmm, ciekawe. Nie dość że nie rozumiesz tego co czytasz, to jeszcze nie
rozumiesz tego co sam piszesz. W Twoich wypocinach nie znalazłem nawet
namiastki jakiekolwiek prostowania...
--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/
-
9. Data: 2012-05-25 12:36:50
Temat: Re: Z krysztalowej kuli, czyli slabiutkie precle vs profesjonalny Mariusz, sikacz de domo
Od: Lovtza <lovtza@_NOSPAM_scigacz.pl>
> Drogi Mariuszu. To kim jestem dla Ciebie obchodzi mnie nieco mniej,
> niz zeszloroczne przejscia frontow atmosferycznych.Pinionszki zarabiam
> zbierajac surowce wtorne, motocykl zas, to dla mnie sposob na
> przyjemne spedzanie czasu WOLNEGO od dzialalnosci zarobkowej. Tam zas
> gdzie zaczyna sie hobby nie chce widziec komerchy, zwlaszcza chamsko
> uprawianej. Dlatego ignoruje bez cienia zalu Wasz serwis przyciagajacy
> glownie stada najaranych pryszczatych szczyli. Draznie mnie lekko, ze
> rzyga takze tutaj. Grupa dyskusyjna to nie najlepsze miejsce na
> uprawianie dzialalnosci zarobkowej. Jesli nie widzisz roznicy, trudno.
> Zarabiaj sobie dalej.
Kefir, wspaniale to ująłeś, tylko to nie ma żadnego związku z suchymi
faktami. Ja tutaj zabieram głos raz na rok, najczęściej wywołany do
tablicy np. bzdurami jakiegoś AZ-ta. Jaka komrecha, szczególnie chamsku
uprawiana? Jakby tutaj wrzucał codziennie linki do naszego sklepu, lub
chociażby linki do publikacji, to... jeszcze bym zrozumiał.
Poza tym możliwość utrzymywania się z własnej pasji, to jedna z lepszych
rzeczy, jakie mogą zdarzyć się człowiekowi. Tak Cię to boli, są tacy
ludzie na świecie? Mi nie robi różnicy fakt, że dla Ciebie hobby to
działalność wolna od utrzymywania się. Tym bardziej nie rozumiem, co Cię
tak irytuje w tym że inni mają do tego inne podejście.
--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/
-
10. Data: 2012-05-25 13:07:29
Temat: Re: Z krysztalowej kuli, czyli slabiutkie precle vs profesjonalny Mariusz, sikacz de domo
Od: Kefir <a...@g...com>
EloU!
On May 25, 12:02 pm, AZ <a...@g...com> wrote:
> On 05/25/2012 11:02 AM, Kefir wrote:
>
> > Nie zgadzam sie AZ gdyz uwazam, ze najlepiej ignorowac. On pewnie tez
> > kiedys do tego dorosnie
>
> Umkło Ci to co pisałem wczoraj? Ja z nim nie dyskutuję, próbuję jedynie
> prostować bzdury które wypisuje.
Najwyrazniej tak. Przepraszam. Zwaz jednak, ze kolega nie tylko z tego
zyje, uwaza to takze takze za powod do dumy, siebie za przestawiciela
poczytnych mediow komercyjnych. Stad mniemam, ze Twe wysilki sa z gory
skazane na niepowodzenie. Ba, byc moze napedzasz czytelnikow tych
"bzdur". Ignoruj.
--
Pozdrawiam, Artur vel Kefir & XT660X do sprzedania, Tiger 955i