-
21. Data: 2010-02-01 13:49:27
Temat: Re: Wyrywanie lachonów na moto
Od: AZ <a...@g...com>
On 2010-02-01, gildor <g...@N...gazeta.pl> wrote:
>>
>> Dawaj namiar chlopie - na Bema mam blisko podlece sprawdze i napisze co
>> i jak...
>
> pewnie w EuroRTVAGD. jest na Bema.
>
Nie mowila wam mama ze z uposledzonych ludzi sie nie nasmiewa?
--
Artur
ZZR 1200
-
22. Data: 2010-02-01 13:57:18
Temat: Re: Wyrywanie lachonów na moto
Od: gildor <g...@N...gazeta.pl>
AZ pisze:
> On 2010-02-01, gildor <g...@N...gazeta.pl> wrote:
>>> Dawaj namiar chlopie - na Bema mam blisko podlece sprawdze i napisze co
>>> i jak...
>> pewnie w EuroRTVAGD. jest na Bema.
>>
> Nie mowila wam mama ze z uposledzonych ludzi sie nie nasmiewa?
yyyy. nie.
--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5
-
23. Data: 2010-02-01 14:38:52
Temat: Re: Wyrywanie lachonów na moto
Od: KJ Siła Słów <K...@n...com>
gildor pisze:
>> Nie mowila wam mama ze z uposledzonych ludzi sie nie nasmiewa?
>
> yyyy. nie.
Panowie, ogarnijcie sie.
Temat jest powazny.
KJ
-
24. Data: 2010-02-01 15:04:17
Temat: Re: Wyrywanie lachonów na moto
Od: scibor1 <s...@e...pl>
On 1 Lut, 15:38, KJ Siła Słów <K...@n...com> wrote:
> Temat jest powazny.
motocykiel moze byc jakikolwiek
wazne barwy na plecach - jak bedziesz mial w logo DEWIANT
-
25. Data: 2010-02-01 15:27:44
Temat: Re: Wyrywanie lachonów na moto
Od: "Heniek" <k...@g...pl>
"Budyń" <b...@g...pl> wrote in message
news:hk69vh$1ee$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "Heniek" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:hk2juj$95e$1@inews.gazeta.pl...
>> Witam!
>
>
> co za gosc, myslałem ze on sobie jaja robi, a tu najwyraźniej on na
> poważnie. Lem miał racje.
>
Ech... szkoda słów
> Heniu - jak sobie nie radzisz bez pomocy "przedłuzaczy" to zdecydowanie
> lepiej działa jakie 10letnie bmw - oczywiscie mówie o samochodzie.
"Krzychu! Kadetem tera!"
>A zamiast zakladać kask - wyciśnij pryszcze.
Niestety nie mam. Tak już ze 20 lat bedzie. Co ja bym dał żeby mieć znowu...
>A w ogóle z tym kaskiem to jest róznie. Jak baba jest brzydka a chcesz ją
>puknąć to zakładasz kask jej. Jak bardzo brzydka to jej i sobie. A jak
>jeszcze gorzej - to jej, sobie i psu - bo sie bedzie śmiał z ciebie później
Eeee, chwytasz.. powoli ale chwytasz :)
Pozdrawiam z miejsca w którym spadło 45cm pier******go śniegu i za ch**a
ciężkiego wiadrem się jeździć nie da.
Heniek
-
26. Data: 2010-02-01 15:38:51
Temat: Re: Wyrywanie lachonów na moto
Od: Barnaba <p...@g...com>
On 1 Lut, 09:40, "Jarecki [KenLee]" <r...@o...pl> wrote:
> *** Obawiam sie, ze miales pecha i zerznal Cie jakis tranzystor lubiacy
> speedway / offroad (niepotrzebne skreslic).
Takiej watpliwej przyjemnosci nie mialem. Mam sie na bacznosci. Tobie
tez radze uwazac z tymi fankami - z nimi jest jak z sikaniem na
transformator - troche smieszno, troche straszno ;)
> Ale jesli juz mowa o prawdziwych
> kobietach, to masz troche racji- jaja to maja wieksze niz niejeden precel.
Sie mi przypomnial dowcip. Wiesz czemu studentki Politechniki
Warszawskiej nie nosza krotkich spodniczek? Bo by im jaja wystawaly :)
> Pozdr
> Jarecki [KenLee] + Mecha-Orange EXC 400
--
Konczac te chamskie, szowinistyczne dowcipy,
serdecznie pozdrawiam,
Piotrek F.
VFR 800
Zimowo Ski Doo FIII
-
27. Data: 2010-02-01 15:58:39
Temat: Re: Wyrywanie lachonów na moto
Od: Michał V-R <m...@o...pl>
> A w ogóle z tym kaskiem to jest róznie. Jak baba jest brzydka a chcesz ją
> puknąć to zakładasz kask jej. Jak bardzo brzydka to jej i sobie. A jak
> jeszcze gorzej - to jej, sobie i psu - bo sie bedzie śmiał z ciebie później
A ja glupi myslalem, ze wystarczy odrobina alko i jak jest ciemno :-(
--
--
Pozdrawiam
Michał V-R
gg 9409047
-------------------------------------
żyje się raz, potem się tylko straszy
-------------------------------------
-
28. Data: 2010-02-01 16:12:46
Temat: Re: Wyrywanie lachonów na moto
Od: "Jarecki [KenLee]" <r...@o...pl>
Uzytkownik "Barnaba" napisal
> Takiej watpliwej przyjemnosci nie mialem. Mam sie na bacznosci. Tobie
> tez radze uwazac z tymi fankami - z nimi jest jak z sikaniem na
> transformator - troche smieszno, troche straszno ;)
*** Za pozno z ta rada. Zyje z jedna taka od ponad czternastu lat, ale nic
nie wskazuje na to abym mial z jej powodu ubiegac sie o odszkodowanie z
zakladow energetycznych.
Pozdr
Jarecki [KenLee] + Mecha-Orange EXC 400
-
29. Data: 2010-02-01 18:28:37
Temat: Re: Wyrywanie lachonów na moto
Od: Seba <s...@g...pl>
Dnia Mon, 01 Feb 2010 16:58:39 +0100, Michał V-R napisał(a):
>> A w ogóle z tym kaskiem to jest róznie. Jak baba jest brzydka a chcesz ją
>> puknąć to zakładasz kask jej. Jak bardzo brzydka to jej i sobie. A jak
>> jeszcze gorzej - to jej, sobie i psu - bo sie bedzie śmiał z ciebie później
>
> A ja glupi myslalem, ze wystarczy odrobina alko i jak jest ciemno :-(
To z dyskusji widocznej powyżej/poniżej wyglada, że ktoś Cię musiał
nieźle oszukać...
--
Pozdrawiam,
Sebastian S.
FZS 600
-
30. Data: 2010-02-01 21:10:52
Temat: Re: Wyrywanie lachonów na moto
Od: robertbig <r...@w...pl>
On 1 Lut, 14:35, "Bartek Kacprzak" <b...@g...com>
wrote:
> Użytkownik "robertbig" <r...@w...pl> napisał w
wiadomościnews:f8d8bcf5-a1ae-4482-931c-01a2fa7caf0f@
m31g2000yqb.googlegroups.com...
> On 31 Sty, 01:47, "Heniek" <k...@g...pl> wrote:>Może nawet ,żone
nabedziesz ???? Kto wie ?
> >Jak ci sie poszczęści. To byc może znajdziesz niemal tak ładna jak
> >Mika lub inne laski Precli.
>
> Jestes kupa gowna, szczeniaku.
>
> Spierdalaj, PLONK
>
> --
> Bartek
> Niebieska9'99
> Ave1,8
> EL
Nie pierdol??
A tak chciałem kamizelki od ciebie pożyczyć...
I żebys mnie z" bemówkami zapoznał"
Szkoda , oj szkoda...