-
11. Data: 2018-11-09 21:39:13
Temat: Re: Wyprzedzanie na kursie prawa jazdy
Od: kk <k...@o...pl>
W dniu 2018-11-09 o 17:45, Jacek Maciejewski pisze:
> Dnia Fri, 9 Nov 2018 16:17:04 +0100, kk napisał(a):
>
>> To zwalniam jeszcze bardziej
>
> A było wrzucić prawy migacz i po sprawie.
>
Co by to wniosło jak nie da się zjechać? Gość by za mną jechał aż bym
się zatrzymał i czekałby aż zjadę.
-
12. Data: 2018-11-09 21:54:46
Temat: Re: Wyprzedzanie na kursie prawa jazdy
Od: kk <k...@o...pl>
W dniu 2018-11-09 o 19:07, Shrek pisze:
> W dniu 09.11.2018 o 18:50, Mateusz Viste pisze:
>> On Fri, 09 Nov 2018 18:18:37 +0100, Shrek wrote:
>>> Przecież to jest trol. Przedwczoraj sprzedał samochód, wczoraj pogubił
>>> się na drodze.
>>
>> Może ma drugi. Albo jechał czyimś.
>
> Może. Natomiast to klasyczny trol.
>
> Shrek
Z nas dwóch?
Przeczytaj sobie kto to jest trol
https://pl.wikipedia.org/wiki/Trollowanie
Ja czy Ty?
-
13. Data: 2018-11-09 22:03:55
Temat: Re: Wyprzedzanie na kursie prawa jazdy
Od: kk <k...@o...pl>
W dniu 2018-11-09 o 19:09, RadoslawF pisze:
> W dniu 2018-11-09 o 17:06, kk pisze:
>
>>>> Jadę se wczoraj drogą. Jadę jadę aż ... nawigacja mi w końcu
>>>> napisała że
>>>> przejechałem zjazd. Więc se myślę ... zawrócę. Ale że żadnego zjazdu
>>>> nie
>>>> ma a za mną samochody to se dalej myślę ... mamy dwa pasy, więc jak
>>>> zwolnię to mnie wyprzedzą i sobie bezpiecznie zawrócę na drodze jak już
>>>> nikogo nie będzie. Zwalniam, gość za mną też zwalnia, zwalniam jeszcze
>>>> bardziej, gość zwalnia. To zwalniam jeszcze bardziej, prawie stoimy,
>>>> gość dalej za mną. Co to k.. jest?! Nie uczyli na kursie jak
>>>> wyprzedzać?
>>>>
>>>> Jeszcze jakaś scysja z innym gościem co za nami jedzie i rzuca
>>>> długimi i
>>>> wielce obrażony wyprzedza. Nie mogę se zwolnić bo się zmęczyłem albo
>>>> cokolwiek?!
>>>
>>> Niedawny wątek "Odcinkowy pomiar prędkości -zwyczaje kierowców"
>>> potwierdza ze mamy na drodze gentelmanów co to porozumiewają się
>>> światłami ale manewr wyprzedzania jest im obcy
>>>
>>
>> Ten to może by wyprzedził od razu, ale jak widzi już dwa podejrzanie
>> wolno jadące samochody to się zastanawia. Tylko nie wiem co to miganie
>> miało oznaczać. Raczej nie mylę się, że to nie było żadne ostrzeżenie
>> tylko protest przeciwko wolnej jedzie, który akurat tutaj nie miał
>> żadnego sensu. Generalnie powinna być komunikacja między pojazdami by
>> móc jasno sygnalizować swoje zamiary. Bo co ja mam zrobić by
>> przekazać, że chcę sobie zawrócić jak mnie tylko wyprzedzicie.
>> Pisałem, że bym wyświetlacz taki widział, ale to nie wyczerpuje tematu
>> a czytanie mocniej angażuje niż zrozumienie prostego komunikatu
>> głosowego.
>
> Ze trzydzieści lat temu to był zwyczaj że podjeżdżało się do prawej
> krawędzi drogi, zwalniało i włączało prawy kierunek.
> To oznaczało do tych z tyło że mają wyprzedzać.
> Dzisiaj łatwiej pisać pierdoły w usenecie jacy to inni są źli
> i niedomyślni zamiast zrobić samemu coś co im pomoże czy
> pokaże intencję zwalniającego.
Ale brednie. Nie wyprzedza się samochodu, który sygnalizuje zamiar
skrętu bo nie wiadomo czy przed niego ktoś nie wyjedzie korzystając z
okazji. Podstawy prowadzenia samochodu.
-
14. Data: 2018-11-09 22:12:02
Temat: Re: Wyprzedzanie na kursie prawa jazdy
Od: kk <k...@o...pl>
W dniu 2018-11-09 o 20:07, collie pisze:
> W dniu 9.11.2018 17:06, kk pisze:
>
>> Generalnie powinna być
>> komunikacja między pojazdami by móc jasno sygnalizować swoje zamiary.
>> Bo co ja mam
>> zrobić by przekazać, że chcę sobie zawrócić jak mnie tylko wyprzedzicie.
>
> Rób tak jak kulturalni tirowcy, którzy widząc, że już długo czekam
> na sposobność ich wyprzedzenia, bo ruch duży z przeciwka, włączają
> w odpowiedniej chwili prawy kierunkowskaz, co w tym przypadku znaczy -
> "zasuwaj, droga wolna!", gdyż widzą lepiej i dalej. Pozostają jeszcze
> światła awaryjne, które zawsze uzasadniają wolną jazdę i zachęcają
> do wyprzedzania.
Jaki ruch z naprzeciwka? Przecież to była droga jednokierunkowa z dwoma
pasami w jednym kierunku. :-)
Ty myślisz, że ten gość widząc skręcającego w prawo wyprzedziłby go jak
nie umiał tego zrobić normalnie?
-
15. Data: 2018-11-09 22:19:23
Temat: Re: Wyprzedzanie na kursie prawa jazdy
Od: kk <k...@o...pl>
W dniu 2018-11-09 o 18:16, Shrek pisze:
> W dniu 09.11.2018 o 16:27, Kris pisze:
>
>>> Jeszcze jakaś scysja z innym gościem co za nami jedzie i rzuca długimi i
>>> wielce obrażony wyprzedza. Nie mogę se zwolnić bo się zmęczyłem albo
>>> cokolwiek?!
>>
>> Niedawny wątek "Odcinkowy pomiar prędkości -zwyczaje kierowców"
>> potwierdza ze mamy na drodze gentelmanów co to porozumiewają się
>> światłami ale manewr wyprzedzania jest im obcy
>
> Miganie i poganianie to jedno. Ale ja też bym zwolnił a nie wyprzedzał
> od razu. Jak ktoś hamuje bez powodu, to zakładam że ten powód jest,
> tylko ja go nie widzę.
Napisałem, że zwolniłem a nie że hamowałem. Czy jeszcze mogę Ci jakoś
pomóc w czytaniu?
-
16. Data: 2018-11-09 23:15:27
Temat: Re: Wyprzedzanie na kursie prawa jazdy
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2018-11-09 o 22:03, kk pisze:
>>>>> Jadę se wczoraj drogą. Jadę jadę aż ... nawigacja mi w końcu
>>>>> napisała że
>>>>> przejechałem zjazd. Więc se myślę ... zawrócę. Ale że żadnego
>>>>> zjazdu nie
>>>>> ma a za mną samochody to se dalej myślę ... mamy dwa pasy, więc jak
>>>>> zwolnię to mnie wyprzedzą i sobie bezpiecznie zawrócę na drodze jak
>>>>> już
>>>>> nikogo nie będzie. Zwalniam, gość za mną też zwalnia, zwalniam jeszcze
>>>>> bardziej, gość zwalnia. To zwalniam jeszcze bardziej, prawie stoimy,
>>>>> gość dalej za mną. Co to k.. jest?! Nie uczyli na kursie jak
>>>>> wyprzedzać?
>>>>>
>>>>> Jeszcze jakaś scysja z innym gościem co za nami jedzie i rzuca
>>>>> długimi i
>>>>> wielce obrażony wyprzedza. Nie mogę se zwolnić bo się zmęczyłem albo
>>>>> cokolwiek?!
>>>>
>>>> Niedawny wątek "Odcinkowy pomiar prędkości -zwyczaje kierowców"
>>>> potwierdza ze mamy na drodze gentelmanów co to porozumiewają się
>>>> światłami ale manewr wyprzedzania jest im obcy
>>>>
>>>
>>> Ten to może by wyprzedził od razu, ale jak widzi już dwa podejrzanie
>>> wolno jadące samochody to się zastanawia. Tylko nie wiem co to
>>> miganie miało oznaczać. Raczej nie mylę się, że to nie było żadne
>>> ostrzeżenie tylko protest przeciwko wolnej jedzie, który akurat tutaj
>>> nie miał żadnego sensu. Generalnie powinna być komunikacja między
>>> pojazdami by móc jasno sygnalizować swoje zamiary. Bo co ja mam
>>> zrobić by przekazać, że chcę sobie zawrócić jak mnie tylko
>>> wyprzedzicie. Pisałem, że bym wyświetlacz taki widział, ale to nie
>>> wyczerpuje tematu a czytanie mocniej angażuje niż zrozumienie
>>> prostego komunikatu głosowego.
>>
>> Ze trzydzieści lat temu to był zwyczaj że podjeżdżało się do prawej
>> krawędzi drogi, zwalniało i włączało prawy kierunek.
>> To oznaczało do tych z tyło że mają wyprzedzać.
>> Dzisiaj łatwiej pisać pierdoły w usenecie jacy to inni są źli
>> i niedomyślni zamiast zrobić samemu coś co im pomoże czy
>> pokaże intencję zwalniającego.
>
> Ale brednie. Nie wyprzedza się samochodu, który sygnalizuje zamiar
> skrętu bo nie wiadomo czy przed niego ktoś nie wyjedzie korzystając z
> okazji. Podstawy prowadzenia samochodu.
A skąd wiesz ze sygnalizuje zamiar skrętu a nie zjechania na pobocze lub
do krawężnika w celu zatrzymania pojazdu?
Pozdrawiam
-
17. Data: 2018-11-10 11:02:29
Temat: Re: Wyprzedzanie na kursie prawa jazdy
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Fri, 9 Nov 2018 22:03:55 +0100, w <ps4snu$rqe$1@news.icm.edu.pl>, kk <k...@o...pl>
napisał(-a):
> > Ze trzydzieści lat temu to był zwyczaj że podjeżdżało się do prawej
> > krawędzi drogi, zwalniało i włączało prawy kierunek.
> > To oznaczało do tych z tyło że mają wyprzedzać.
> > Dzisiaj łatwiej pisać pierdoły w usenecie jacy to inni są źli
> > i niedomyślni zamiast zrobić samemu coś co im pomoże czy
> > pokaże intencję zwalniającego.
>
> Ale brednie. Nie wyprzedza się samochodu, który sygnalizuje zamiar
> skrętu bo nie wiadomo czy przed niego ktoś nie wyjedzie korzystając z
> okazji. Podstawy prowadzenia samochodu.
Twoja odpowiedź świadczy, że po prostu nie potrafiłeś się zachować na prostej
drodze.
-
18. Data: 2018-11-10 11:02:41
Temat: Re: Wyprzedzanie na kursie prawa jazdy
Od: kk <k...@o...pl>
W dniu 2018-11-09 o 23:15, RadoslawF pisze:
> W dniu 2018-11-09 o 22:03, kk pisze:
>
>>>>>> Jadę se wczoraj drogą. Jadę jadę aż ... nawigacja mi w końcu
>>>>>> napisała że
>>>>>> przejechałem zjazd. Więc se myślę ... zawrócę. Ale że żadnego
>>>>>> zjazdu nie
>>>>>> ma a za mną samochody to se dalej myślę ... mamy dwa pasy, więc jak
>>>>>> zwolnię to mnie wyprzedzą i sobie bezpiecznie zawrócę na drodze
>>>>>> jak już
>>>>>> nikogo nie będzie. Zwalniam, gość za mną też zwalnia, zwalniam
>>>>>> jeszcze
>>>>>> bardziej, gość zwalnia. To zwalniam jeszcze bardziej, prawie stoimy,
>>>>>> gość dalej za mną. Co to k.. jest?! Nie uczyli na kursie jak
>>>>>> wyprzedzać?
>>>>>>
>>>>>> Jeszcze jakaś scysja z innym gościem co za nami jedzie i rzuca
>>>>>> długimi i
>>>>>> wielce obrażony wyprzedza. Nie mogę se zwolnić bo się zmęczyłem albo
>>>>>> cokolwiek?!
>>>>>
>>>>> Niedawny wątek "Odcinkowy pomiar prędkości -zwyczaje kierowców"
>>>>> potwierdza ze mamy na drodze gentelmanów co to porozumiewają się
>>>>> światłami ale manewr wyprzedzania jest im obcy
>>>>>
>>>>
>>>> Ten to może by wyprzedził od razu, ale jak widzi już dwa podejrzanie
>>>> wolno jadące samochody to się zastanawia. Tylko nie wiem co to
>>>> miganie miało oznaczać. Raczej nie mylę się, że to nie było żadne
>>>> ostrzeżenie tylko protest przeciwko wolnej jedzie, który akurat
>>>> tutaj nie miał żadnego sensu. Generalnie powinna być komunikacja
>>>> między pojazdami by móc jasno sygnalizować swoje zamiary. Bo co ja
>>>> mam zrobić by przekazać, że chcę sobie zawrócić jak mnie tylko
>>>> wyprzedzicie. Pisałem, że bym wyświetlacz taki widział, ale to nie
>>>> wyczerpuje tematu a czytanie mocniej angażuje niż zrozumienie
>>>> prostego komunikatu głosowego.
>>>
>>> Ze trzydzieści lat temu to był zwyczaj że podjeżdżało się do prawej
>>> krawędzi drogi, zwalniało i włączało prawy kierunek.
>>> To oznaczało do tych z tyło że mają wyprzedzać.
>>> Dzisiaj łatwiej pisać pierdoły w usenecie jacy to inni są źli
>>> i niedomyślni zamiast zrobić samemu coś co im pomoże czy
>>> pokaże intencję zwalniającego.
>>
>> Ale brednie. Nie wyprzedza się samochodu, który sygnalizuje zamiar
>> skrętu bo nie wiadomo czy przed niego ktoś nie wyjedzie korzystając z
>> okazji. Podstawy prowadzenia samochodu.
>
> A skąd wiesz ze sygnalizuje zamiar skrętu a nie zjechania na pobocze lub
> do krawężnika w celu zatrzymania pojazdu?
Właśnie dlatego, że nie wiem to miganie nie wystarczy by wyprzedzić i
jednocześnie nie jest do niczego potrzebne by wykonać taki manewr na
jezdni z dwoma pasami w jednym kierunku. Zwykłe wyprzedzanie. Taka
analogia do skręcania w lewo z takiej jezdni, gdzie już ten migacz muszę
załączyć a te ludziki co zap... za mną nie rozumieją, że ja po prostu
skręcam i jadą jak ciotki za mną do końca przez cały czas mając prawy wolny.
-
19. Data: 2018-11-10 11:03:38
Temat: Re: Wyprzedzanie na kursie prawa jazdy
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Fri, 9 Nov 2018 22:12:02 +0100, w <ps4t76$sr0$1@news.icm.edu.pl>, kk <k...@o...pl>
napisał(-a):
> W dniu 2018-11-09 o 20:07, collie pisze:
> > W dniu 9.11.2018 17:06, kk pisze:
> >
> >> Generalnie powinna być
> >> komunikacja między pojazdami by móc jasno sygnalizować swoje zamiary.
> >> Bo co ja mam
> >> zrobić by przekazać, że chcę sobie zawrócić jak mnie tylko wyprzedzicie.
> >
> > Rób tak jak kulturalni tirowcy, którzy widząc, że już długo czekam
> > na sposobność ich wyprzedzenia, bo ruch duży z przeciwka, włączają
> > w odpowiedniej chwili prawy kierunkowskaz, co w tym przypadku znaczy -
> > "zasuwaj, droga wolna!", gdyż widzą lepiej i dalej. Pozostają jeszcze
> > światła awaryjne, które zawsze uzasadniają wolną jazdę i zachęcają
> > do wyprzedzania.
>
> Jaki ruch z naprzeciwka? Przecież to była droga jednokierunkowa z dwoma
> pasami w jednym kierunku. :-)
I chciałeś na takiej drodze zawracać.
Nie dziwię się, że dla ciebie Frog to miszcz :D
-
20. Data: 2018-11-10 11:36:19
Temat: Re: Wyprzedzanie na kursie prawa jazdy
Od: collie <c...@v...pl>
W dniu 9.11.2018 22:12, kk pisze:
>> Rób tak jak kulturalni tirowcy, którzy widząc, że już długo czekam
>> na sposobność ich wyprzedzenia, bo ruch duży z przeciwka, włączają
>> w odpowiedniej chwili prawy kierunkowskaz, co w tym przypadku znaczy -
>> "zasuwaj, droga wolna!", gdyż widzą lepiej i dalej. Pozostają jeszcze
>> światła awaryjne, które zawsze uzasadniają wolną jazdę i zachęcają
>> do wyprzedzania.
>
> Jaki ruch z naprzeciwka? Przecież to była droga jednokierunkowa z dwoma pasami w
> jednym kierunku. :-)
Ty faktycznie jesteś troll (vide definicja trolla w Wikipedii),
albowiem nie pamiętasz nawet co napisałeś wcześniej:
> Jadę se wczoraj drogą. Jadę jadę aż ... nawigacja mi w końcu napisała że
> przejechałem zjazd. Więc se myślę ... zawrócę. Ale że żadnego zjazdu nie ma a za
> mną samochody to se dalej myślę ... mamy dwa pasy, więc jak zwolnię to mnie
> wyprzedzą i sobie bezpiecznie zawrócę na drodze jak już nikogo nie będzie.
Zatem - spadaj na drzewo, bucu, zawracający na drodze jednokierunkowej.