Brzezi pisze:
> wto, 06 lip 2010 o 09:45 GMT, Iguan007 napisał(a):
>
>>> A mozesz podac co to za bank? i mniej wiecej rzad wielkosci limitu?
>> Tak moge, ale nie wnosi nic do dyskusji.
>
> To troche NTG, ale byloby dobra informacja, nie wiem kiedy wyrabiales
> karte, ale ostatnimi czasy po peknieciu banki finansowej banki surowo
> zaostrzyly procedure wydawania kart, i to co napisales ze to zajmuje kilka
> minut, to jest raczej wyjatek, niz regola, stad moje pytanie gdzie, bo
> jezeli nadal tak jest, to zawsze moze sie to komus przydac...
>

ROTFL :P
Napisze krotko, bzdura.
Jak karty rozdawali, tak rozdaja dalej.

> I znowu czesciowo mijasz sie z prawda, nie wszedzie bedzie to dzialac tak
> jak opisales, rozne banki maja rozne obostrzenia do takiego procederu, np.
> jezeli karta ma limit 500zl, to tylko taki mozesz wykorzystac mimo ze
> wplacisz na nia nawet 10000...
>

Po co komu karta z limitem 500zl?
Daja takie? Chyba dzieciom zeby mialy na lody ;P


--
Karolek

do góry

"Iguan007" <i...@p...onet.pl> wrote in message
news:i0umvh$88s$1@news.onet.pl...
>
> "Brzezi" <b...@g...com> wrote in message
> news:slrn.pl.i34egb.d38.brzezi@brzezi.chello.pl...
>> pon, 05 lip 2010 o 20:24 GMT, Iguan007 napisał(a):
>
>> A mozesz podac co to za bank? i mniej wiecej rzad wielkosci limitu?
>
> Tak moge, ale nie wnosi nic do dyskusji.
>
> >bo
>> karty no rozdaja nawt w marketach, tylko ze limit 500 czy nawet 1500zl to
>> na wynajem samochodu moze byc troche za malo...
>
> No wiec widzisz, da sie karte dostac bez problemu. A limit nie ma
> znaczenia. Mozesz miec limit nawet 1zl, ale wplacic swoje 10000zl i
> wynajac samochod za 10001zl. To, ze karta nazywa sie "kredytowa" nie
> oznacza ze musisz korzystac tylko z pozyczonych pieniedzy. Z karty
> kredytowej mozna korzystac tak jak z normalnej debetowej. Tyle, ze jest
> akceptowana np. w przypadku wynajmu tego nieszczesnego samochodu. Sklep
> internetowy czy wypozyczalnia samochodow nie widzi ile masz limitu a ile
> swoich pieniedzy.

Ciekawa teoria, ale jeszcze nie widzialem karty kredytowej, w ktorej mozna
nadplacic cokolwiek powyzej 0.00. Chyba, ze to jakis polski ewenement na
skale swiatowa.


Pozdrawiam
Kamil

do góry

Użytkownik "Karolek" <d...@o...pl> napisał w wiadomości news:

>> To troche NTG, ale byloby dobra informacja, nie wiem kiedy wyrabiales
>> karte, ale ostatnimi czasy po peknieciu banki finansowej banki surowo
>> zaostrzyly procedure wydawania kart, i to co napisales ze to zajmuje
>> kilka
>> minut, to jest raczej wyjatek, niz regola, stad moje pytanie gdzie, bo
>> jezeli nadal tak jest, to zawsze moze sie to komus przydac...
>>
>
> ROTFL :P
> Napisze krotko, bzdura.
> Jak karty rozdawali, tak rozdaja dalej.

Ale kryteria inne.
Jak masz jakiś duży kredyt, np. na chatę, to o karcie ze sporym limitem
możesz zapomnieć.

do góry

Użytkownik "Iguan007" <i...@p...onet.pl> napisał
> Wiec ponawiam pytanie:"Ktora karta i w jakim banku ma limit
> dzienny transakcji bezgotowkowych 500zl
> ktorego nie mozna zmienic"? Zwyczajnie nie wierze,ze ktorys bank
> zabroni Ci zaplacic za samochod 600zl jesli wplaciles sobie na
> karte 10000, ale masz 500 zl limitu kredytowego.

Tak jakbys chcial to juz nie jest karta kredytowa - ta nie wymaga
"wplacania".

Ale nawet i one maja limit _operacji_ dziennych - np po to zebys w
razie kradziezy nie byl zbyt duzo stratny .. albo zeby bank nie byl
za duzo stratny :-)

Tak czy inaczej - wypozyczajac samochod np na tydzien trzeba miec
limit wiekszy niz 1000zl.
A wypozyczalnie raczej lubia karty naprawde kredytowe - bedzie
mozna pozniej obciazyc mandatami, czy innymi szkodami, i nie okaze
sie ze "konto zlikwidowane". No i bank raczej zna taka osobe, a nie
jest to produkt sprzedawany anonimowo w kiosku.


J.

do góry

Cavallino pisze:

>> ROTFL :P
>> Napisze krotko, bzdura.
>> Jak karty rozdawali, tak rozdaja dalej.
>
> Ale kryteria inne.
> Jak masz jakiś duży kredyt, np. na chatę, to o karcie ze sporym limitem
> możesz zapomnieć.

A to to mozliwe.
Banki lubia rozdawac kredyty tym, ktorzy dlugow nie maja (ale tak to
bylo chyba od zawsze) ;>

--
Karolek

do góry

Użytkownik "Karolek" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:i0vd0p$2ie4$1@news.mm.pl...
> Cavallino pisze:
>
>>> ROTFL :P
>>> Napisze krotko, bzdura.
>>> Jak karty rozdawali, tak rozdaja dalej.
>>
>> Ale kryteria inne.
>> Jak masz jakiś duży kredyt, np. na chatę, to o karcie ze sporym limitem
>> możesz zapomnieć.
>
> A to to mozliwe.
> Banki lubia rozdawac kredyty tym, ktorzy dlugow nie maja (ale tak to bylo
> chyba od zawsze) ;>

Nie, jeszcze kilka lat temu zdolność kredytowa była liczona zupełnie inaczej
i gdzie byś nie poszedł, to kartę dostawałeś, o ile oczywiście nie byłeś
bankrutem, a czasem nawet wtedy.

do góry

kamil wrote:
> Ciekawa teoria, ale jeszcze nie widzialem karty kredytowej, w ktorej
> mozna nadplacic cokolwiek powyzej 0.00.


To musisz do Polski przyjechać, do Europy albo na tę planetę.
Masz nr konta i wpłacasz.
I już.

--
Bydlę

do góry

> Och! pewnością jest tak, jak piszesz.
> Tylko - widocznie błędnie - założyłem że ktoś kupujący bilet do Turcji i
> chcący tam jeździć autem MA pieniądze.
> Jeśli to zwykły gołodupiec, to cofam, com o kartach napisał.

A po cholere komus kto ma pieniadze karta kredytowa ?
Nie wystarczy zwykla debetowa ?

do góry

PaPi pisze:
>> Och! pewnością jest tak, jak piszesz.
>> Tylko - widocznie błędnie - założyłem że ktoś kupujący bilet do Turcji i
>> chcący tam jeździć autem MA pieniądze.
>> Jeśli to zwykły gołodupiec, to cofam, com o kartach napisał.
>
> A po cholere komus kto ma pieniadze karta kredytowa ?
> Nie wystarczy zwykla debetowa ?
>

Ktos kto ma pieniadze nie trzyma ich zazwyczaj na koncie, tylko je
inwestuje.
Zatem niby je ma, ale nie ma.
KK w takim przypadku to swietne rozwiazanie, bo jak trzeba kasy to jest
pod reka.

--
Karolek

do góry

Dnia Tue, 6 Jul 2010 14:27:21 +0100, kamil napisał(a):

> Ciekawa teoria, ale jeszcze nie widzialem karty kredytowej, w ktorej mozna
> nadplacic cokolwiek powyzej 0.00.

Ja nie widziałem takiej, której nie można nadpłacić - choć oczywiście nie
twierdzę, iż widziałem wszystkie.

AK

do góry