-
201. Data: 2013-12-13 21:24:26
Temat: Re: Wykrakaliśmy?
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "sqlwiel" <"nick"@googlepoczta.com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:52ab5fd5$0$2377$6...@n...neostrada
.pl...
> W dniu 2013-12-13 20:23, Cavallino pisze:
>
>>> Ja nie umiem śpiewać, to nie śpiewam. Nawet po pijoku. Jeśli ktoś nie
>>> rozróżnia kolorów np., to nie powinien jeździć. Jeśli pomimo
>>> czerwonego właduje się komuś pod zderzak, to przecież nie ma
>>> znaczenia, czy nie dojrzał, czy nie widział w ogóle. Spowodował
>>> wypadek - ma ponieść karę i odpowiedzialność.
>>
>> To może ogóle prawka zlikwidować i tylko karać za spowodowanie wypadku?
>
> Tak. Jakiś czas temu, nie raz zresztą, za tym optowałem z obszernym
> uzasadnieniem. Ostatnio tutaj: "umiesz - jeździsz".
I tak bez sprawdzania?
To ja tak nie chcę, wystarczy mi takich, co to nie umieją, mimo że byli
sprawdzani.
-
202. Data: 2013-12-13 21:25:18
Temat: Re: Wykrakaliśmy?
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Tomasz Stiller" <k...@l...eu.org>
>>> Jasne, tylko to jest nieco inna patologia, którą należało by eliminować
>>> osobno.
>>
>> To ja jestem za eliminowaniem patologii polegającej na niedawaniu
>> bezterminowego bez łapówki co ćwiczyłem wielokrotnie. Potem dowiedziałem
>> się, że mogłem takie badanie w miarę bezkosztowo zakwestionować.
>
> To ciekawe, bo ja dostałem bezterminowe od ręki na pierwszym badaniu u
> pierwszego lekarza. Chociaż czekaj, to może mieć związek z tym, że jestem
> zdrowy. Hm.
Też mam bezterminowe i też jestem zdrowy, ale mimo tego wiele razy mi go nie
dano mimo braku jakichkolwiek przeciwskazań. Już było tak, że miałem 100%
pewności, że wystarczyłoby wrócić do lekarza z włożonym banknotem. A jakie
bajki słyszałem o tym, że nie ma już bezterminowych albo że na pewno będę
miał cukrzycę to historia.
>
>>
>> A czemu to ma służyć ? Jaki procent wypadków spowodowany jest złym
>> stanem technicznym ? Poza tym u nas jak nie dostajesz przeglądu to w
>> ogóle jeździć nie możesz. No to trudniej jest niż tam a nie łatwiej.
>
> Ma to służyć eliminowaniu trupów z ulic. Ostatecznie ma spowodować, że
> będzie dało się zaparkować na miejscu, które nie jest oszczane różnymi
> płynami z pojazdu który miejsce zajmował przed tobą. Ma spowodować, że
> będzie się dało jeździć w mieście z otwartymi szybami bez konieczności
> wąchania smrodu z rury pojazdu, który jedzie przed tobą itd itp.
Kurde, zrobię jednak ten remont silnika bo mnie dorwiesz i nie będę mógł
jeździć :-)
-
203. Data: 2013-12-13 21:25:21
Temat: Re: Wykrakaliśmy?
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "sqlwiel" <"nick"@googlepoczta.com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:52ab6ae6$0$2138$6...@n...neostrada
.pl...
> W dniu 2013-12-13 21:01, t-1 pisze:
>>
>> Użytkownik "cef" <c...@i...pl> napisał
>>
>>>
>>> Zaczyna się od drobiazgów.
>>> Masz jakąś nieruchomość?
>>> Pomyśl co mogliby uchwalić jeszcze.
>>
>> Co 15 lat odnawiać maturę, magisterium.
>> A może małżeństwo?
>>
> Prawa rodzicielskie?
> W końcu wychowywanie dziecka, przy braku umiejętności może narobić więcej
> szkody, niż nieumiejętne jeżdżenie samochodem ;)
Jestem za.
-
204. Data: 2013-12-13 21:26:01
Temat: Re: Wykrakaliśmy?
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:
>>> Uwazam ze trupy eliminuja sie powoli same jak społeczenstwo robi sie
>>> bogatsze.
>>
>> Jesteśmy na oko ze dwa razy bardziej bogatsi niż 10 la temu, z 10 razy
>> niż 20 lat temu, a trupów na drogach ze 100 razy więcej.
>> Więc źle uważasz.
>
> Jak zwykle każdy widzi to co chce...
Prędzej ktoś nie dostrzega czegoś, co by mu tezę popsuło.
-
205. Data: 2013-12-13 21:26:30
Temat: Re: Wykrakaliśmy?
Od: AZ <a...@g...com>
On 2013-12-13, John Kołalsky <j...@k...invalid> wrote:
>
> A ja nie widzę potrzeby posiadania uprawnień do prowadzenia pojazdów do
> celów prywatnych :-)
>
> Jest to oczywiście jakaś umiejętność ale mniej więcej tak podstawowa jak
> chodzenie chodnikiem.
>
Takie wszystko proste a kurwa kola zmienic to nie umiesz i dzwonisz z tym
na 112...
--
Artur
ZZR 1200
-
206. Data: 2013-12-13 21:26:54
Temat: Re: Wykrakaliśmy?
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "t-1" <n...@n...pl>
>>
>> Zaczyna się od drobiazgów.
>> Masz jakąś nieruchomość?
>> Pomyśl co mogliby uchwalić jeszcze.
>
> Co 15 lat odnawiać maturę, magisterium.
> A może małżeństwo?
>
Prawo pisania na niusy
-
207. Data: 2013-12-13 21:27:24
Temat: Re: Wykrakaliśmy?
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:
>>> Po drugie - co prawda ktoś juz pisal, ze wystarczy oświadczenie, ale czy
>>> mozesz wskazać konkretnie ten sens?
>>
>> Eliminacja dziadków, którzy jeździć nie powinni.
>
> Za wiek?
Raczej za częste skutki wieku.
Mało kto w wieku lat 80-ciu powinien mieć prawo do poruszania się
samochodem.
A zazwyczaj już wcześniej tracą takie możliwości.
>
>> Oraz innych, którzy łapówę lekarzowi dali za pierwszym razem - tak, znam
>> takich.
>
> Łapówki? Zartujesz? Po co?
Bo daltonista, z kiepskim wzrokiem itd itp
-
208. Data: 2013-12-13 21:30:09
Temat: Re: Wykrakaliśmy?
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2013-12-13 21:12, masti pisze:
> Dnia pięknego Fri, 13 Dec 2013 17:51:00 +0100 osobnik zwany Artur Maśląg
> napisał:
(...)
>> Czyli jest tak jak myślę - jesteś bardzo przywiązany do papieru tu i
>> teraz. Prawdopodobieństwo, że akurat trafisz w moment niedziałania
>> systemu jest co prawda niezerowe, niemniej nawet wtedy spokojnie można
>> to wyjaśnić później. Nawet teraz tak się robi, kiedy jest obowiązek
>> posiadania papierów.
>
> PJ nie ale DO tak? czy może wolisz chipa na podstawie którego ustalą, że
> ty to ty?
Chip, niech będzie chip - w końcu i tak to bez problemu ustalą.
Obecnie jak są wątpliwości to najwyżej na komendę zabiorą i tam
zweryfikują.
-
209. Data: 2013-12-13 21:36:04
Temat: Re: Wykrakaliśmy?
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Fri, 13 Dec 2013 21:30:09 +0100 osobnik zwany Artur Maśląg
napisał:
> W dniu 2013-12-13 21:12, masti pisze:
>> Dnia pięknego Fri, 13 Dec 2013 17:51:00 +0100 osobnik zwany Artur
>> Maśląg napisał:
> (...)
>>> Czyli jest tak jak myślę - jesteś bardzo przywiązany do papieru tu i
>>> teraz. Prawdopodobieństwo, że akurat trafisz w moment niedziałania
>>> systemu jest co prawda niezerowe, niemniej nawet wtedy spokojnie można
>>> to wyjaśnić później. Nawet teraz tak się robi, kiedy jest obowiązek
>>> posiadania papierów.
>>
>> PJ nie ale DO tak? czy może wolisz chipa na podstawie którego ustalą,
>> że ty to ty?
>
> Chip, niech będzie chip - w końcu i tak to bez problemu ustalą. Obecnie
> jak są wątpliwości to najwyżej na komendę zabiorą i tam zweryfikują.
czyli jednak jakiś dowód tożsamości potrzebny.
--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
210. Data: 2013-12-13 21:46:21
Temat: Re: Wykrakaliśmy?
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2013-12-13 21:36, masti pisze:
> Dnia pięknego Fri, 13 Dec 2013 21:30:09 +0100 osobnik zwany Artur Maśląg
> napisał:
>
>> W dniu 2013-12-13 21:12, masti pisze:
>>> Dnia pięknego Fri, 13 Dec 2013 17:51:00 +0100 osobnik zwany Artur
>>> Maśląg napisał:
>> (...)
>>>> Czyli jest tak jak myślę - jesteś bardzo przywiązany do papieru tu i
>>>> teraz. Prawdopodobieństwo, że akurat trafisz w moment niedziałania
>>>> systemu jest co prawda niezerowe, niemniej nawet wtedy spokojnie można
>>>> to wyjaśnić później. Nawet teraz tak się robi, kiedy jest obowiązek
>>>> posiadania papierów.
>>>
>>> PJ nie ale DO tak? czy może wolisz chipa na podstawie którego ustalą,
>>> że ty to ty?
>>
>> Chip, niech będzie chip - w końcu i tak to bez problemu ustalą. Obecnie
>> jak są wątpliwości to najwyżej na komendę zabiorą i tam zweryfikują.
>
> czyli jednak jakiś dowód tożsamości potrzebny.
W erystykę to się możesz bawić, ale nie ze mną. Poproszę o
uszczegółowienie Twojego stwierdzenia "jakiś dowód tożsamości".
Tylko konkretnie.