eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyWyciągać aku czy nie?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 15

  • 11. Data: 2012-12-10 00:23:29
    Temat: Re: Wyciągać aku czy nie?
    Od: PiteR <e...@f...pl>

    na ** p.m.s ** Maciek pisze tak:

    > Przy -22 pewnie mu olej tak zgęstnieje, że rozrusznik nie da rady
    > zakręcić, a zamarznięty płyn chłodzący rozsadzi blok

    Ty tak poważnie czy żartujesz? :)

    Nic nie rozsadzi.

    --
    Piter
    vw golf mk2 1.3 '87
    vw passat B5 1.6 '98


  • 12. Data: 2012-12-10 00:24:51
    Temat: Re: Wyciągać aku czy nie?
    Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>

    W dniu 2012-12-09 23:55, Budzik pisze:
    > Osobnik posiadający mail D@w napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
    >
    >> Witam.
    >> Śmigam w delegacje i prywatna Corsa B będzie stała pod blokiem prawie
    >> tydzień. Wyciągać akumulator na ten czas gdy temp. teraz oscylują w
    >> granicach -5...-10C? Przedłużam tym samym żywotność sprzętu czy tylko
    >> dodatkowo szukam sobie roboty?
    >
    > Przy takich rozmyślaniach stwierdzam, że nie stać nas na nasze samochody :)
    > Stwierdzam też że ja jestem leniwy bo nie wiem, jak bardzo musiałby się ten
    > aku psuć, aby chciało mi się go wyciągać.
    > Ba, nawet jak bym na 3 miesiące miał auto zostawić, stwierdziłbym raczej,
    > że najwyżej potem z kabli odpalę. I już.
    >

    Mi się zdaje że to kwestia wychowania że należy dbać i szanować a nie za
    przeproszeniem pierdolić i marnotrawić. Fakt że to czasem trochę sztuka
    dla sztuki ale jak ktoś ma od zawsze wpojone to i tak już ma...

    --
    Pozdrawiam
    Lewis


  • 13. Data: 2012-12-10 00:49:13
    Temat: Re: Wyciągać aku czy nie?
    Od: PiteR <e...@f...pl>

    na ** p.m.s ** Budzik pisze tak:

    > Stwierdzam też że ja jestem leniwy bo nie wiem, jak bardzo
    > musiałby się ten aku psuć, aby chciało mi się go wyciągać.

    Wszystko jest dla ludzi. Powoli wkraczamy w fazę
    o zalał się laptopik piwem po pijaku to jutro cyk do Media Markt po
    następny. W Angli widziałem laptopy na śmietniku w 2007 roku. Czekam
    kiedy pojawią się u nas. Zmierzę tym nasze zapóźnienie ;)

    Polak nie musi ciągle potrafić. Trochę hamerykańskiego burżujstwa i
    pizzy za tapczanem też nam się należy od życia.

    --
    Piter
    vw golf mk2 1.3 '87
    vw passat B5 1.6 '98


  • 14. Data: 2012-12-10 02:47:32
    Temat: Re: Wyciągać aku czy nie?
    Od: Rafał Grzelak <s...@d...com>

    Lewis wrote:

    >
    > Mi się zdaje że to kwestia wychowania że należy dbać i szanować a nie
    > za przeproszeniem pierdolić i marnotrawić. Fakt że to czasem trochę
    > sztuka dla sztuki ale jak ktoś ma od zawsze wpojone to i tak już ma...

    To nie jest wielka filozofia, ze jak bedzie zadbane to na dluzej
    wystarczy i przez to wyjdzie taniej. Ale z drugiej strony to koszmar
    tak byc niewolnikiem wlasnych rzeczy.

    --
    Pozdrawiam, Rafał.
    rg[na]skrzynka[kropka]pl


  • 15. Data: 2012-12-10 08:14:59
    Temat: Re: Wyciągać aku czy nie?
    Od: Artur Maśląg <n...@w...pl>

    W dniu 2012-12-10 00:24, Lewis pisze:
    > W dniu 2012-12-09 23:55, Budzik pisze:
    >> Osobnik posiadający mail D@w napisał(a) w poprzednim odcinku co
    >> następuje:
    >>
    >>> Witam.
    >>> Śmigam w delegacje i prywatna Corsa B będzie stała pod blokiem prawie
    >>> tydzień. Wyciągać akumulator na ten czas gdy temp. teraz oscylują w
    >>> granicach -5...-10C? Przedłużam tym samym żywotność sprzętu czy tylko
    >>> dodatkowo szukam sobie roboty?
    >>
    >> Przy takich rozmyślaniach stwierdzam, że nie stać nas na nasze
    >> samochody :)
    >> Stwierdzam też że ja jestem leniwy bo nie wiem, jak bardzo musiałby
    >> się ten
    >> aku psuć, aby chciało mi się go wyciągać.
    >> Ba, nawet jak bym na 3 miesiące miał auto zostawić, stwierdziłbym raczej,
    >> że najwyżej potem z kabli odpalę. I już.
    >>
    >
    > Mi się zdaje że to kwestia wychowania że należy dbać i szanować a nie za
    > przeproszeniem pierdolić i marnotrawić.

    Hmmm, nadal piszesz o wyciąganiu akumulatora i odpalaniu z przewodów
    po dłuższym postoju?

    > Fakt że to czasem trochę sztuka
    > dla sztuki ale jak ktoś ma od zawsze wpojone to i tak już ma...

    Jak widzę już mamy dorabianie ideologii. No tak, niektórzy tak mają
    wpojone i tak już mają ;)


strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: