-
41. Data: 2016-09-09 14:34:31
Temat: Re: Wreszcie
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 09.09.2016 o 13:57, szerszen pisze:
> On Fri, 9 Sep 2016 11:16:32 +0200
> "re" <r...@r...invalid> wrote:
>
>
>> A zdarzyło Ci się kiedykolwiek czekać ?
>
> Wielokrotnie. Raz nawet facet z ryjem do mnie wyskoczył, że się "wpycham" stojąc
centralnie przed znakiem o sugerowanej jeździe na suwak.
Z ciekawości - gdzie tak jest, że wielokrotnie muszisz czekać (zakładam,
że więcej niż powiedzmy trzy auta)?
Shrek
-
42. Data: 2016-09-09 15:36:03
Temat: Re: Wreszcie
Od: Cavallino <c...@k...pl>
W dniu 08.09.2016 o 23:39, Tomasz Pyra pisze:
> Dnia Thu, 8 Sep 2016 08:42:12 +0200, twistedme napisał(a):
>
>> Jeździć na zamek czy nie jeździć - oto jest pytanie. Zdania na ten temat
>> są mocno podzielone, bo w końcu ilu kierowców na polskich drogach, tyle
>> opinii. Tematem (w końcu) zainteresowało się jednak Ministerstwo
>> Infrastruktury i Budownictwa, które chce wprowadzić obowiązkową jazdę na
>> suwak.
>
> Tylko wprowadzenie nakazu wpuszczania się na wzajem na końcu, przed
> zwężeniem (każdym czy tylko oznakowanym?), niewiele pomoże.
>
> Bo problemem nie jest zamek czy brak zamka, a to że wielu (więszkość?)
> kierowców zmienia pas nie na końcu, a daleko przed zwężeniem, następnie
> wpuszczjąc przed siebie kolejnych, sobie podobnych
>
> W ten sposób powodują że pas kończący się, porusza się znacznie szybciej,
> co z kolei rodzi "szeryfów" blokujących przejazd kończącym się pasem.
Rozumiem, że szeryf dostanie taki sam mandat jak reszta
nieprzestrzegająca tego nakazu....
A najlepiej odebranie prawka.
---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus
-
43. Data: 2016-09-09 15:59:35
Temat: Re: Wreszcie
Od: Cavallino <c...@k...pl>
W dniu 09.09.2016 o 08:53, szerszen pisze:
> On Fri, 9 Sep 2016 06:12:55 +0200
> ddddddddd <d...@f...pl> wrote:
>
>
>
>> IMO zmieniają wcześniej, bo się boją że ich nikt nie wpuści. Jak będą
>> wiedzieli że ktoś wpuści to mogą zacząć dojeżdżać do końca
>
> Dokładnie to samo miałem napisać ;)
> Osobiście jadę wolnym pasem najdalej jak sie da, ale w tym czasie właśnie szukam
dziury w którą mogę się wcisnąc,
>aby potem nie stać jak kołek na końcu i czekać na zmiłowanie.
A ja zawsze jadę do końca i nigdy nie czekałem na zmiłowanie.
Jak nie wpuści pierwszy, to drugi.
Byle grzecznie czekać a nie pchać się na chama.
---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus
-
44. Data: 2016-09-09 16:00:47
Temat: Re: Wreszcie
Od: Cavallino <c...@k...pl>
W dniu 09.09.2016 o 10:42, J.F. pisze:
> Użytkownik "szerszen" napisał w wiadomości
> On Fri, 9 Sep 2016 06:12:55 +0200 ddddddddd <d...@f...pl> wrote:
>>> IMO zmieniają wcześniej, bo się boją że ich nikt nie wpuści. Jak będą
>>> wiedzieli że ktoś wpuści to mogą zacząć dojeżdżać do końca
>
>> Dokładnie to samo miałem napisać ;)
>> Osobiście jadę wolnym pasem najdalej jak sie da, ale w tym czasie
>> właśnie szukam dziury w którą mogę się wcisnąc, aby potem nie stać jak
>> kołek na końcu i >czekać na zmiłowanie.
>
> I to jest najgorsze. Bo sie wciskasz w srodek korka na jednym pasie, w
> efekcie kierowca z tylu widzi "ja tu stoje i stoje i prawie nie jade, a
> chamy pustym jada i omija kolejke". I budza sie w nim regulatorskie
> postawy.
> Potem ty stoisz przez pol korka i narzekasz na tych co omijaja, a lewy
> pas stoi pusty ... i jednych zacheca do omijania, a drugich do blokowania.
>
> Jedz prawie do konca. Moze ktos za toba pojedzie, i zacznie sie robic
> kolejka na tym pasie.
> Nie wpuszcza cie - to grzecznie czekaj. Kiedys cie wpuszcza.
> A w miedzyczasie kolejka urosnie, wyrowna sie z druga i zaczna wpuszczac.
>
>> Obecne znaki "zalecanego sposobu jazdy na zamek" są niestety dla
>> sporej ilości kierowców niewidzialne.
>
> One po pierwsze - nieformalne jesli sie nie myle, a wiec nieznane.
> Sa tez niezbyt czytelne.
> To sobie taki jeden wymyslil, i propaguje w krakowskiej telewizji,
W Poznaniu są od dawna i działają.
---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus
-
45. Data: 2016-09-09 16:01:15
Temat: Re: Wreszcie
Od: Cavallino <c...@k...pl>
W dniu 09.09.2016 o 13:57, szerszen pisze:
> On Fri, 9 Sep 2016 11:16:32 +0200
> "re" <r...@r...invalid> wrote:
>
>
>> A zdarzyło Ci się kiedykolwiek czekać ?
>
> Wielokrotnie.
A skąd jesteś?
Bo to chyba na tym polega problem....
---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus
-
46. Data: 2016-09-09 16:01:16
Temat: Re: Wreszcie
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2016-09-09 o 11:16, re pisze:
> A zdarzyło Ci się kiedykolwiek czekać ? Bo mnie nie. Jeżdżę powoli do
> końca i na końcu z reguły bez problemu udaje się złożyć.
To wszystko zależy z jaką pewnością zjeżdżasz.
Jak się certolisz jak panienka, to i pięciu nie przepuści.
Jak zmieniasz pas na pewniaka, to ustępują, bo myślą może,
że coś z pierwszeństwem zmienili :-)
-
47. Data: 2016-09-09 17:12:15
Temat: Re: Wreszcie
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "cef" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:57d2c0ac$0$12558$6...@n...neostrad
a.pl...
W dniu 2016-09-09 o 11:16, re pisze:
>> A zdarzyło Ci się kiedykolwiek czekać ? Bo mnie nie. Jeżdżę powoli
>> do
>> końca i na końcu z reguły bez problemu udaje się złożyć.
>To wszystko zależy z jaką pewnością zjeżdżasz.
>Jak się certolisz jak panienka, to i pięciu nie przepuści.
>Jak zmieniasz pas na pewniaka, to ustępują, bo myślą może,
>że coś z pierwszeństwem zmienili :-)
Obawiam sie, ze wiekszosc doskonale wie jakie tam pierwszenstwo.
I teraz tylko pytanie kiedy trafisz na takiego, co tylko czeka na
chama, zeby mu wymiane blotnika zasponsorowal :-)
J.
-
48. Data: 2016-09-09 17:15:48
Temat: Re: Wreszcie
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:nqufae$av7$...@n...news.atman.pl...
W dniu 09.09.2016 o 10:42, J.F. pisze:
>>> Obecne znaki "zalecanego sposobu jazdy na zamek" są niestety dla
>>> sporej ilości kierowców niewidzialne.
>
>> One po pierwsze - nieformalne jesli sie nie myle, a wiec nieznane.
>> Sa tez niezbyt czytelne.
>> To sobie taki jeden wymyslil, i propaguje w krakowskiej telewizji,
>W Poznaniu są od dawna i działają.
A przed ich ustawieniem zamek nie dzialal ?
Bo o zamku krajowi kierowcy slyszeli od dawna, moze nawet widzieli za
granica i w kraju, i zadnych tablic tak naprawde nie trzeba.
A te tablice ... one maja jakas moc prawna ?
Czy sie jednak nie myle, i kompletnie poza rozporzadzeniem ?
J.
-
49. Data: 2016-09-09 17:22:07
Temat: Re: Wreszcie
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 09.09.2016 o 17:12, J.F. pisze:
> Obawiam sie, ze wiekszosc doskonale wie jakie tam pierwszenstwo.
>
> I teraz tylko pytanie kiedy trafisz na takiego, co tylko czeka na chama,
> zeby mu wymiane blotnika zasponsorowal :-)
Widzisz, - ja jakoś nie trafiłem. Ogólnie odkąd upowszechniły się
kamerki to takie czekanie na sponsora jest ryzykowne;)
sHREK
-
50. Data: 2016-09-09 17:29:13
Temat: Re: Wreszcie
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:nquk2s$67g$...@n...news.atman.pl...
W dniu 09.09.2016 o 17:12, J.F. pisze:
>> Obawiam sie, ze wiekszosc doskonale wie jakie tam pierwszenstwo.
>> I teraz tylko pytanie kiedy trafisz na takiego, co tylko czeka na
>> chama,
>> zeby mu wymiane blotnika zasponsorowal :-)
>Widzisz, - ja jakoś nie trafiłem. Ogólnie odkąd upowszechniły się
>kamerki to takie czekanie na sponsora jest ryzykowne;)
Ale jakie czekanie ?
Masz pierwszenstwo, czy nie masz ?
Owszem, warto pomyslec, aby to w kamerze dobrze wygladalo.
No i sprawdzic czy nie sedzia lub prokurator :-)
J.