-
1. Data: 2012-01-19 09:45:25
Temat: Wlodimiriec - skrzynia biegow
Od: amos <g...@g...com>
Poniewaz mamy na grupie specow jeszcze pamietajacych czasy Lanz
Bulldoga, mam pytanie o inny traktor, tym razem wschodniej produkcji.
Pamietam z czasow dziecinstwa, jak po wyskoczeniu biegow wciskalo sie
trzpien gdzies przy silniku przy pomocy trzonka mlotka aby przywrocic
poprawne dzialanie skrzyni biegow.
Czy ktos z szanownych wie co to za mechanizm i jak dzialal? Wyglada to
troche jak dzialanie "bezpiecznika".
--
amos
-
2. Data: 2012-01-19 12:56:05
Temat: Re: Wlodimiriec - skrzynia biegow
Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2012-01-19 09:45, amos pisze:
> Czy ktos z szanownych wie co to za mechanizm i jak dzialal? Wyglada to
> troche jak dzialanie "bezpiecznika".
Były/są to "wodziki". W zależności od tego który bieg/rewers się
zakleszczał trzeba było mu pomóc z zewnątrz wrócić na swoje prawidłowe
miejsce.
> --
> amos
Popraw delimiter ;) myślnik myślnik spacja enter ;)
--
Części do A6 C4 sprzedam
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=399697
Pozdrawiam
Lewis
-
3. Data: 2012-01-19 13:09:10
Temat: Re: Wlodimiriec - skrzynia biegow
Od: amos <g...@g...com>
On 19 Sty, 12:56, Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl> wrote:
> Były/są to "wodziki". W zależności od tego który bieg/rewers się
> zakleszczał trzeba było mu pomóc z zewnątrz wrócić na swoje prawidłowe
> miejsce.
>
Czyli zakleszczanie objawialo sie "wywaleniem korka"?
> Popraw delimiter ;) myślnik myślnik spacja enter ;)
>
Znow sie czepiasz, po co wstawiac cos, czego nie widac? :P
Dzieki, zjadlo mi sie :)
--
amos
-
4. Data: 2012-01-19 13:58:31
Temat: Re: Wlodimiriec - skrzynia biegow
Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2012-01-19 13:09, amos pisze:
> On 19 Sty, 12:56, Lewis<"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl> wrote:
>> Były/są to "wodziki". W zależności od tego który bieg/rewers się
>> zakleszczał trzeba było mu pomóc z zewnątrz wrócić na swoje prawidłowe
>> miejsce.
>>
> Czyli zakleszczanie objawialo sie "wywaleniem korka"?
Zakleszczenie objawiało się przede wszystkim brakiem możliwości
wrzucenia innego biegu, "kołek" to koniec "wodzika widełek" ;) Jak
wybierak wyskakiwał z odpowiedniego kanału, wybierak z trybem zostawał
zazębiony na jakimś biegu ale dźwignią i wybierakiem już nie dało się
tego biegu wyłączyć. Wtedy drewienkiem i młotkiem trzeba było wodzik z
widełkami wyprowadzić na pozycję neutralną przy której można było
dźwignią i wybierakiem namierzyć interesujący nas bieg i go uruchomić ;)
>> Popraw delimiter ;) myślnik myślnik spacja enter ;)
>>
> Znow sie czepiasz, po co wstawiac cos, czego nie widac? :P
> Dzieki, zjadlo mi sie :)
> --
> amos
Ehh ;) Widać nie widać ale jak widać u Ciebie widać :P
--
Części do A6 C4 sprzedam
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=399697
Pozdrawiam
Lewis
-
5. Data: 2012-01-19 14:05:18
Temat: Re: Wlodimiriec - skrzynia biegow
Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2012-01-19 13:58, Lewis pisze:
> wrzucenia innego biegu, "kołek" to koniec "wodzika widełek" ;) Jak
> wybierak wyskakiwał z odpowiedniego kanału, wybierak z trybem zostawał
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Widełki z trybem a nie wybierak :)
--
Części do A6 C4 sprzedam
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=399697
Pozdrawiam
Lewis
-
6. Data: 2012-01-19 14:30:45
Temat: Re: Wlodimiriec - skrzynia biegow
Od: "Ukaniu" <l...@g...pl>
Użytkownik "Lewis" <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:jf941o$oom$1@node2.news.atman.pl...
>W dniu 2012-01-19 13:09, amos pisze:
>> On 19 Sty, 12:56, Lewis<"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl> wrote:
>>> Były/są to "wodziki". W zależności od tego który bieg/rewers się
>>> zakleszczał trzeba było mu pomóc z zewnątrz wrócić na swoje prawidłowe
>>> miejsce.
>>>
>> Czyli zakleszczanie objawialo sie "wywaleniem korka"?
>
> Zakleszczenie objawiało się przede wszystkim brakiem możliwości
Nie istniał bezpiecznik który coś zabezpieczał a walenie młotkiem służyło
naprowadzeniu wodzika na właściwą pozycję z której wypdł.
--
Pozdrawiam,
Łukasz
-
7. Data: 2012-01-19 15:47:25
Temat: Re: Wlodimiriec - skrzynia biegow
Od: amos <g...@g...com>
On 19 Sty, 14:30, "Ukaniu" <l...@g...pl> wrote:
> Nie istniał bezpiecznik który coś zabezpieczał a walenie młotkiem służyło
> naprowadzeniu wodzika na właściwą pozycję z której wypdł.
>
Czyli konstruktor przewidzial, ze wodzik bedzie wypadal i
zaprojektowal mechanizm, ktory w prosty sposob pomoze mu "sie
naprawic".
Nie upieram sie przy owym "bezpieczniku", ktorego glowna funkcja jest
zabezpieczenie instalacji przed zniszczeniem, lecz pewne analogie tu
widze.
--
amos
-
8. Data: 2012-01-19 19:01:47
Temat: Re: Wlodimiriec - skrzynia biegow
Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2012-01-19 15:47, amos pisze:
> On 19 Sty, 14:30, "Ukaniu"<l...@g...pl> wrote:
>> Nie istniał bezpiecznik który coś zabezpieczał a walenie młotkiem służyło
>> naprowadzeniu wodzika na właściwą pozycję z której wypdł.
>>
> Czyli konstruktor przewidzial, ze wodzik bedzie wypadal i
> zaprojektowal mechanizm, ktory w prosty sposob pomoze mu "sie
> naprawic".
>
> Nie upieram sie przy owym "bezpieczniku", ktorego glowna funkcja jest
> zabezpieczenie instalacji przed zniszczeniem, lecz pewne analogie tu
> widze.
Praktycznie każda konstrukcja w ciągnikach rolniczych z tamtych lat ma
podobne działanie. W C328/330 odkręca się mechanizm wybieraka i
śrubokrętem ustawia się wodziki w odpowiedniej pozycji. W konstrukcjach
C355/C360/C3603P/4011 i Zetorach z tego okresu odkręca się w górnej
pokrywie skrzyni 4 śruby z wkładem spręzynowym które odpowiadają za
utrzymywanie wodzików w odpowiednich pozycjach i też ustawia się
wszystkie wodziki w jednej neutralnej pozycji, po to by mechanizm
wybieraka mógł wrócić na poprawną pozycję.
Zgadzam się w T-25 zostało to rozwiązane dużo prościej, należy jedynie
pamiętać iż T-25 to opracowanie KHD Deutz, nad którym myślał jakiś
inżynier a nie jak w przypadku Ursusa - kretyn.
--
Części do A6 C4 sprzedam
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=399697
Pozdrawiam
Lewis