A więc mam kosztowną antenę DVBT pokojową ze wzmacniaczem o dużym
wzmocnieniu
(o największym jakie można znaleźć załóżmy w sklepach nie dla idiotów).

ORAZ
zrobioną (własnoręcznie) taką antentę:

http://majsterkowo.pl/bardzo-prosta-antenka-doublebi
quad-do-obioru-telewizji-cyfrowej/


I tak, antena zrobiona samodzielnie sprawuje się nieporównywalnie
lepiej niż ta ze wzmacniaczem (obie próbowane w pokoju):

Antena ze wzmacniaczem: większa "siła sygnału" ale też wieksza liczba
błędów BER - efekt: mało co mozna obejrzeć bez rwania obrazu i
pikselozy.

Antena zrobiona z drutu: połowę mniejsza "siła sygnału" ale za to
niemal brak błędów BER! Efekt: większość programów można oglądnąć w
dobrej jakości.

Rodzi się pytanie: czy nie warto zrobić HYBRYDĘ? Wykorzystać tę antenę
ze wzmacniaczem, a raczej jej WZMACNIACZ, i zamiast tamtego kółka jakoś
podłączyć tę antenę z drutu? JAK?????? ;)

--
Eternal-september.org chyba najlepsze!!!!!!!!!!! ;)