eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyWina akumulatora czy ??? - pomiary
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 34

  • 11. Data: 2018-08-03 16:09:36
    Temat: Re: Wina akumulatora czy ??? - pomiary
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Dycha nie, przewody.


  • 12. Data: 2018-08-04 17:07:25
    Temat: Re: Wina akumulatora czy ??? - pomiary
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Jacek Maciejewski" <j...@g...pl> wrote in message
    news:u3c1wqvct7e9.1eqg2z8lndx3a.dlg@40tude.net...
    > Dnia Fri, 3 Aug 2018 06:49:24 +0200, egips napisał(a):
    >
    >> Co obstawiacie ?
    >
    > Że nie kupiłeś areometra :)

    Najlepsze jest właśnie to jak ludzie przychodzą po rady
    a potem otrzymanych rad nie chcą słuchać tylko robią swoje, nie?

    Pomiar napięcia na nieobciążonym akumulatorze niewiele
    nam powie o stanie akumulatora - miernik napięcia ma
    znikomo mały prąd, więc nawet rozładowany aku może
    pokazać na mierniku 12V a samochodu nie odpali... ech...


  • 13. Data: 2018-08-04 17:07:51
    Temat: Re: Wina akumulatora czy ??? - pomiary
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Jacek Maciejewski" <j...@g...pl> wrote in message
    news:u3c1wqvct7e9.1eqg2z8lndx3a.dlg@40tude.net...
    > Dnia Fri, 3 Aug 2018 06:49:24 +0200, egips napisał(a):
    >
    >> Co obstawiacie ?
    >
    > Że nie kupiłeś areometra :)

    Najlepsze jest właśnie to jak ludzie przychodzą po rady
    a potem otrzymanych rad nie chcą słuchać tylko robią swoje, nie?

    Pomiar napięcia na nieobciążonym akumulatorze niewiele
    nam powie o stanie akumulatora - miernik napięcia ma
    znikomo mały prąd, więc nawet rozładowany aku może
    pokazać na mierniku 12V a samochodu nie odpali... ech...


  • 14. Data: 2018-08-05 21:48:29
    Temat: Re: Wina akumulatora czy ??? - pomiary
    Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>

    W dniu 2018-08-04 o 17:07, Pszemol pisze:

    >>> Co obstawiacie ?
    >>
    >> Że nie kupiłeś areometra :)
    >
    > Najlepsze jest właśnie to jak ludzie przychodzą po rady
    > a potem otrzymanych rad nie chcą słuchać tylko robią swoje, nie?

    Poprzednio pisałem mu, że wymiana regulatora nie pomoże i że nalezy
    dokonac prawidłowego pomiaru. Wątek był długi ale zero zrozumienia. No
    to wymienił regulator. Jak widać nie pomogło.

    Jak mu pisałem żeby zmierzył pobór prądu podczas "postoju" to też tego
    nie zrobił i będzie kombinował.

    Sam pisze że robi krótkie odcinki ale nie napisał czy 10 min jedzie czy
    30 min. W ciągu miesiąca jak odpalisz auto na 10 min codziennie to po
    miesiącu możesz go już nie uruchomić bo zwyczajnie, akumulator nie ma
    się jak naładować w tak krótkim czasie.
    --
    LordBluzg(R)
    ?Sukces WOŚP klęską PiS?


  • 15. Data: 2018-08-05 21:50:05
    Temat: Re: Wina akumulatora czy ??? - pomiary
    Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>

    W dniu 2018-08-03 o 16:09, Zenek Kapelinder pisze:
    > Dycha nie, przewody.
    >
    Bezpiecznik. Tam jest bezpiecznik 10A.

    --
    LordBluzg(R)
    ?Sukces WOŚP klęską PiS?


  • 16. Data: 2018-08-05 22:50:35
    Temat: Re: Wina akumulatora czy ??? - pomiary
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 4 Aug 2018 10:07:51 -0500, Pszemol napisał(a):
    > "Jacek Maciejewski" <j...@g...pl> wrote in message
    >> Dnia Fri, 3 Aug 2018 06:49:24 +0200, egips napisał(a):
    >>> Co obstawiacie ?
    >> Że nie kupiłeś areometra :)
    >
    > Najlepsze jest właśnie to jak ludzie przychodzą po rady
    > a potem otrzymanych rad nie chcą słuchać tylko robią swoje, nie?
    >
    > Pomiar napięcia na nieobciążonym akumulatorze niewiele
    > nam powie o stanie akumulatora - miernik napięcia ma
    > znikomo mały prąd, więc nawet rozładowany aku może
    > pokazać na mierniku 12V a samochodu nie odpali... ech...

    A pod obciazeniem bedzie lepiej ?
    IMO - taki polowicznie rozladowany akumulator ciagle zapala silnik.

    Natomiast tutaj - IMO wyniki (to spadajace napiecie) wskazuja dosc
    duzy pobor na postoju.
    I jakby na tyle duzy, ze w czasie jazdy alternator nie jest w stanie
    tego uzupelnic.

    Ale do dokladnej diagnozy ciagle daleko.
    Moze za krotki odcinek na doladowanie, moze spalona dioda w altku.

    J.


  • 17. Data: 2018-08-06 01:19:37
    Temat: Re: Wina akumulatora czy ??? - pomiary
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Na chuju masz bezpiecznik. Na zakresie 10A w tanich i rowniez drogich multimetrach
    nie ma bezpiecznika. Bo niby co mialby zabezpieczac jak opornik na ktorym mierzony
    jest spadek napiecia to drut miedziany 1,5?.


  • 18. Data: 2018-08-06 01:24:30
    Temat: Re: Wina akumulatora czy ??? - pomiary
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    W tanich jest tak nieukowcu
    https://obrazki.elektroda.pl/40_1189932081.jpg


  • 19. Data: 2018-08-06 13:28:52
    Temat: Re: Wina akumulatora czy ??? - pomiary
    Od: Pszemol <P...@P...com>

    Zenek Kapelinder <4...@g...com> wrote:
    > Na chuju masz bezpiecznik. Na zakresie 10A w tanich i rowniez drogich
    > multimetrach nie ma bezpiecznika. Bo niby co mialby zabezpieczac jak
    > opornik na ktorym mierzony jest spadek napiecia to drut miedziany 1,5?.

    Miałby zabezpieczać od pożaru.
    Ja mam w swoim mierniku taki:
    https://rover.ebay.com/rover/0/0/0?mpre=https%3A%2F%
    2Fwww.ebay.com%2Fulk%2Fitm%2F172286640515


  • 20. Data: 2018-08-06 13:28:53
    Temat: Re: Wina akumulatora czy ??? - pomiary
    Od: Pszemol <P...@P...com>

    LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl> wrote:
    > W dniu 2018-08-04 o 17:07, Pszemol pisze:
    >
    >>>> Co obstawiacie ?
    >>>
    >>> Że nie kupiłeś areometra :)
    >>
    >> Najlepsze jest właśnie to jak ludzie przychodzą po rady
    >> a potem otrzymanych rad nie chcą słuchać tylko robią swoje, nie?
    >
    > Poprzednio pisałem mu, że wymiana regulatora nie pomoże i że nalezy
    > dokonac prawidłowego pomiaru. Wątek był długi ale zero zrozumienia. No
    > to wymienił regulator. Jak widać nie pomogło.
    >
    > Jak mu pisałem żeby zmierzył pobór prądu podczas "postoju" to też tego
    > nie zrobił i będzie kombinował.
    >
    > Sam pisze że robi krótkie odcinki ale nie napisał czy 10 min jedzie czy
    > 30 min. W ciągu miesiąca jak odpalisz auto na 10 min codziennie to po
    > miesiącu możesz go już nie uruchomić bo zwyczajnie, akumulator nie ma
    > się jak naładować w tak krótkim czasie.

    Jest jeszcze szansa że u niego nie ma ciągłego procesu wyładowania tylko
    jakiś przekaźnik się mu od czasu do czasu zasoawa i przewodzi gdy nie ma
    przewodzić.
    Ja tak miałem w swojej Hondzie/Acurze...
    od czasu do czasu, ni stad nizowad, znajdowalem auto rano z wyładowanym
    aku. Mimo, że wcześniejszego ranka wszystko było ok.
    Okazało się ze przekaźnik od sprzęgła klimy od czasu do czasu "przylepiał
    się" i nie odskakiwał po wyłączeniu stacyjki.
    Kiedyś padł całkiem, przyspawał się całkiem i dopiero wtedy obczaiłem co
    było przyczyną upływu energii z aku.

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: