21. Data: 2011-04-12 13:54:13
Temat: Re: Wiadomosc dobra i wiadomosc zla.
Od: "Marcin [3M]" <m...@g...pl>
Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:int3mj$iei$1@news.onet.pl...
> Marcin [3M] wrote:
>> Użytkownik "Janko Muzykant" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
>> news:insjnt$fg4$1@news.onet.pl...
>>> W dniu 2011-04-10 17:20, Marcin [3M] pisze:
>>>> Wiele (pomiarów właśnie) wskazuje, że coś takiego jak dawka progowa
>>>> nie istnieje, i zakłada ciągłą zależność skażenia od skutków
>>>> radiologicznych. Poza tym, metody ICRP oimw wogóle nie obejmuja
>>>> wprowadzenia do organizmu substancji radioaktywnych.
>>>>
>>>> Człowiek to nie bateryjka, i ocena wpływu różnych czynników jest
>>>> nieco bardziej skomplikowana niż pomiar napięcia.
>>>
>>> Ależ wystarczy zmierzyć (pi razy drzwi) dawki przyjęte w skutek
>>> awarii reaktorów i te, które od wieków przyjmują populacje żyjące na
>>> terenach naturalnie aktywnych. Jakoś ci ostatni nie chorują ponad
>>> miarę. --
>>> pozdrawia Adam
>>> różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
>>> /Kraków - piękne miasto psich kup i billboardów, piwem i moczem
>>> pachnące.../
>>
>> Na miłość boską, jak długo jeszcze te bzdury będą powtarzane...
>>
>> Populację żyjącą na terenach skażonych przez substancje łatwo
>> absorbujące się w organizmie mamy dopiero od lat 40-tych XX wieku.
>>
>> Nie można porównywać argonu czy naturalnego uranu z jodem (tarczyca),
>> strontem (kości) fragmentami plutonu (płuca, kości, żołądek...).
>> Argon jest usuwany z organizmu, a wymienione substancje w nim zostają.
>>
>> Wrzuć w google "hot particle" i poszukaj w obrazkach, to znajdziesz
>> obraz mikroskopowy wycinka płuca w którym "utkwiła" gorąca cząstka.
>>
>> Jeżeli chodzi o statystyki - to jednym z powodów wstrzymania części
>> prób jądrowych w latach 60-tych był wzrost zachorowań na nowotwory, w
>> tym wcześniej praktycznie nie występujące.
>
> źródła...
>
O sprawach przeciwko rządowi USA masz wzmiankę np. tu (i o skutkach, może
subiektywnych)
http://historytogo.utah.gov/utah_chapters/utah_today
/nucleartestingandthedownwinders.html
Wpływ plutonu (i nie tylko):
http://www.iaea.org/inis/collection/NCLCollectionSto
re/_Public/12/575/12575343.pdf
Zauważ, że to sprzed Czernobyla.
Spróbuj "upolować coś takiego radiometrem:
http://www.mindfully.org/Nucs/Hot-Particle-Lung-Tiss
ue1997.htm
Ciekawe, że nie uwzględniono dostępności populacji "nawdychanej" jodem i
cezem po wybuchach. A jodu w 1951-61 w środkowych stanach dopstali tyle, ile
my po Czernobylu (możesz sobie to policzyć na podstawie dostępnych źródeł).
http://www.cancernetwork.com/news/display/article/10
165/73158
Rak tarczycy jest "używany" do analiz, bo jest (był?) on rzadki, i nie
wpływają na niego inne czynniki.
http://www.americanscientist.org/issues/feature/fall
out-from-nuclear-weapons-tests-and-cancer-risks/1
http://jnci.oxfordjournals.org/content/90/21/1654.1.
full.pdf
tu masz cos o "hot particles" i modelu oceny ich wpływu
http://www.iema.net/download/readingroom/article/Man
aging%20Historic%20Hot%20Particle%20Liabilities/Mont
y%20Charlesrevision.pdf
Odpuściłem sobie "zielonych" i związaną z nimi ECRR, choc nie jest ona
pozbawiona racjonalnych podstaw - szczególnie teza o braku dawki progowej.
Ciekawe, że nawet oceny UN różnią się dość znacznie od oficjalnych ststystyk
z Czernobyla...
O to chodziło?