-
311. Data: 2014-11-18 12:07:46
Temat: Re: Wciśnięty pedał hamulca
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Tue, 18 Nov 2014 10:59:07 +0000 (UTC), masti
> A co mi zabrania jeżdżenia w kółko po tym rondzie?
Nie po tym, tylko po każdym skrzyżowaniu.
Jazdy zabrania tylko ściana. Należytą jazdę nakazują przepisy.
--
Pozdor Myjk
-
312. Data: 2014-11-18 12:12:45
Temat: Re: Wciśnięty pedał hamulca
Od: masti <g...@t...hell>
Myjk wrote:
> Tue, 18 Nov 2014 10:59:07 +0000 (UTC), masti
>
>> A co mi zabrania jeżdżenia w kółko po tym rondzie?
>
> Nie po tym, tylko po każdym skrzyżowaniu.
> Jazdy zabrania tylko ściana. Należytą jazdę nakazują przepisy.
>
widzę, ze trzeba jak krowie na rowie.
Wskażesz przepis PoRD, który zabrania jazdy w kółko na tym skrzyżowaniu?
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
313. Data: 2014-11-18 12:19:10
Temat: Re: Wciśnięty pedał hamulca
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2014-11-18 12:05, masti wrote:
> a co zrobisz jak z jednej strony jest osobna sygnalizacja do lewoskrętu
> a z drugiej nie? Znasz na pamięć wszystkie skrzyzowania?
I podstawowe pytanie. Po co? Po co tak kombinuje, męczy się, zastanawia
czy innym to potrzebne, czy nie. No więc po co?
Shrek.
-
314. Data: 2014-11-18 12:22:14
Temat: Re: Wciśnięty pedał hamulca
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2014-11-18 12:03, masti wrote:
>>>>> naprawdę? a wokól ronda jest pas którym jadę cały czas prosto
>>>>
>>>> Prosto to byś jeżdził, aż ci zabraknie paliwa. Jak zamierzasz jednak w
>>>> końcu z niego zjechać to jednak wychodzi, że skręcasz lub zawracasz:P
>>>
>>> zawracam w prawo? bezsensu :)
>>
>> To ty twierdzisz, że na rondzie się zawraca prosto:P
>>
> na rondzie się nie zawraca. to że zmieniasz zwrot wektora ruchu nie
> oznacz jeszcze zawracania.
> Tu też zawracasz?
> http://u.42.pl/44fX
Ale podstawę prawną podasz? Bo na razie uczyniłeś kulawą analogię
skrzyżowania do drogi bez skrzyżowania.
Shrek.
-
315. Data: 2014-11-18 12:24:23
Temat: Re: Wciśnięty pedał hamulca
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Tue, 18 Nov 2014 12:19:10 +0100, Shrek
> Po co tak kombinuje,
Co innego ma kierowca do roboty?
No dobra, ja jeszcze przy tym "kombinowaniu"
z kierunkowskazami film oglądam... :P
> męczy się,
No błagam...
> zastanawia czy innym to potrzebne, czy nie.
> No więc po co?
Żeby było czysto!
--
Pozdor Myjk
-
316. Data: 2014-11-18 12:25:33
Temat: Re: Wciśnięty pedał hamulca
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2014-11-18 11:59, masti wrote:
>>> Owszem, naucz sie czytac znaki.
>>
>> No to teraz twoja kolej. http://tinyurl.com/n7n9dmp -pojedź "prosto
>> dookoła" i wytłumacz panom na środku, że na rondzie się nie skręca w lewo:P
>
> bo to nie jest prawidłowe oznakowanie a kuriozum.
> Do tego większość "rond" w centrum Warszawy ma wyznaczone pasy
> przelatujące przez skrzyzowanie na wprost. Więc to nie są żadne ronda.
Zgadzam się z tobą, że nie zasługują na miano ronda, ale znak jest znak.
> Ba. Są nawet takie z osobnymi sygnalizatorami do jazdy w lewo z wnętrza
> "ronda". nawet na tym samym, które pokazałeś od drugiej strony
> http://u.42.pl/44fj
Wiem. Bywam. No więc jak - da się skręcić w lewo?:P
> A co mi zabrania jeżdżenia w kółko po tym rondzie?
> http://u.42.pl/44fz
A ktoś ci zabrania? Wolny kraj - jak chcesz to ci wolno - czyba, że są
jakieś znaki zabraniające, nie chcę mi się "łazić" dookoła w GM.
Shrek.
-
317. Data: 2014-11-18 12:30:19
Temat: Re: Wciśnięty pedał hamulca
Od: masti <g...@t...hell>
Shrek wrote:
> On 2014-11-18 12:03, masti wrote:
>
>>>>>> naprawdę? a wokól ronda jest pas którym jadę cały czas prosto
>>>>>
>>>>> Prosto to byś jeżdził, aż ci zabraknie paliwa. Jak zamierzasz jednak w
>>>>> końcu z niego zjechać to jednak wychodzi, że skręcasz lub zawracasz:P
>>>>
>>>> zawracam w prawo? bezsensu :)
>>>
>>> To ty twierdzisz, że na rondzie się zawraca prosto:P
>>>
>> na rondzie się nie zawraca. to że zmieniasz zwrot wektora ruchu nie
>> oznacz jeszcze zawracania.
>> Tu też zawracasz?
>> http://u.42.pl/44fX
>
> Ale podstawę prawną podasz? Bo na razie uczyniłeś kulawą analogię
> skrzyżowania do drogi bez skrzyżowania.
>
na podanym wcześniej rondzie na Szczęśliwickiej jeżdżąc w kółko tez nie
zmieniam pasa. Zawracam czy nie?
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
318. Data: 2014-11-18 12:30:52
Temat: Re: Wciśnięty pedał hamulca
Od: masti <g...@t...hell>
Shrek wrote:
>> A co mi zabrania jeżdżenia w kółko po tym rondzie?
>> http://u.42.pl/44fz
>
> A ktoś ci zabrania? Wolny kraj - jak chcesz to ci wolno - czyba, że są
> jakieś znaki zabraniające, nie chcę mi się "łazić" dookoła w GM.
>
"Gwoli ścisłości - nie wolno jeździć dookoła prawym pasem" - Shrek :)
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
319. Data: 2014-11-18 12:59:59
Temat: Re: Wciśnięty pedał hamulca
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2014-11-18 12:24, Myjk wrote:
> Tue, 18 Nov 2014 12:19:10 +0100, Shrek
>
>> Po co tak kombinuje,
>
> Co innego ma kierowca do roboty?
Obserwowanie drogi i nieutrudnianie życia innym, w szczególności
niesygnalizowanie manewrów, których nie ma zamiaru wykonać.
Shrek.
-
320. Data: 2014-11-18 13:03:24
Temat: Re: Wciśnięty pedał hamulca
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2014-11-18 12:30, masti wrote:
> na podanym wcześniej rondzie na Szczęśliwickiej jeżdżąc w kółko tez nie
> zmieniam pasa. Zawracam czy nie?
IMHO jeśli wjeżdzasz na to rondo bez zamiaru zjazu, to nie zawracasz,
ani nie skręcasz. Jesli jednak zamierzałeś wyjechać którymś zjazdem to
skręcasz/ jedziesz prosto/ zawracasz.
Liczy się całość manewru - to tak jakbyś w połowie zawracania zaczał się
zastanawiać czy ty w zasadzie zawracasz czy skręcasz w lewo autualnie, a
może skoro stoisz na środku i nie jedziesz to wogole powinieneś kierunki
wyłaczyć;)
Shrek