-
41. Data: 2012-01-28 21:13:47
Temat: Re: Waga łazienkowa, a pobór pradu
Od: mk <reverse_lp.pw@myzskm>
W dniu 2011-11-29 02:11, sofu pisze:
> Kupiłem w ekskluzywnym sklepie Biedronka wagę łazienkową i zastanawiam
> się czy prąd, który pobiera jest OK!
> Ale od początku:
> Kiedyś kupiłem inny model wagi łazienkowej i okazało się, że bateria w
> niej rozładowaywała się po około dwóch tygodniach nawet gdy się jej nie
> używało.
> Od tego czasu się wyczuliłem na pobór prądu różnych urzadzeń, które nie
> mają wyłączników mechanicznych.
>
> Waga, która teraz kupiłem posiada dwie baterie CR2032 i w stanie
> spoczynku pobiera od około 7 mikro Amper do 14 mikroamper.
> Stanem spoczynku nazywam pobór pradu w czasie gdy nie dokonuje ona
> pomiaru wagi, a wiec prawie przez cały czas, czyli 24 godziny na dobę.
> Wartości te otrzymałem mierząc wiekowym miernikiem METEX M-3610 (troche
> mniejsze wartości pokazał pomiar tanim DT9205A)
> Pobór prądu jest niestabilny. Waga pobiera 7 mikroamper, ale co kilka
> sekund następuje skok pradu do okolo 14 mikroamper. Stad podałem te dwie
> wartości. Gdy waga jest zaimpulsowana do pomiaru masy ciała, to wtedy
> pobiera kilka miliamper prądu. Waga jest dość rozbudowana, bo ma MENU,
> pomiar tkanki tłuszczowej i jakieś przeliczniki zależne od wieku i płci.
> O ile pobór prądu w stanie pracy wagi, która trwa co jakiś czas po kilka
> sekund nie stanowi wiekszego problemu, to zastanawiam się, czy te 7
> mikroamperów w porywach do 14 to dużo czy mało (w normie?) i na jak
> długo wystarczą te baterie pomijajac same pomiary? Nie wiem jaka jest
> rzeczywisyta pojemność takich 2 baterii CR2032?
> Byłbym wdzieczny gdyby, ktoś sobie zadał trud i mądrze odpisał.
Podany pobór prądu to wynik przyzwoity, ale hi-tech w dziedzine
low-power to to nie jest. Przy takim poborze prądu z jednej baterii
urządzenie powinno być w gotowości do pracy ponad 2 lata. Przy cenie
baterii CR2032 mniej niż 1 PLN IMHO akceptowalne.
Za te 2 lata to ręki bym sobie nie dał urwać, bo zbyt dużo niewiadomych:
- nie podałeś napięcia granicznego pracy wagi;
- nie wiemy jak się zmienia pobór prądu w zależności od temperatury (a
potrafi się zmieniać bardzo);
- praca w środowisku z kondensacją pary wodnej (łazienka) może ubić
baterię całkiem szybko.
Dla przykładu, że da się lepiej: Mikrokontroler z rodziny Tiny Gecko
firmy Energy Micro (32-bitowy procesor Cortex-M3) w uśpieniu, ale z
pracującym driverem LCD (i podpiętym do niego szkłem o powierzchni ok.
10 cm^2), pracującym peryferium dotykowych czujników pojemnościowym
badającym ich stan kilkadziesiąt razy na sekundę pobiera ok. 4 uA prądu.
Procesor oczywiście w pełnej gotowości do pobudki, a jego obudzenie raz
na sekundę celem wykonania drobnych, acz nie całkiem trywialnych prac
(filtr FIR) daje dodatkowy 1 uA prądu średniego.
Podane wyniki uzyskałem w temp. ok 21 'C.
Skoro takie wyniki da się uzyskać na mikrokontrolerze (w dodatku całkiem
bogatym) z flashem to co dopiero dało by się osiągnąć na jakimś
4-bitowcu z mask-ROMem, czy innym specjalizowanym układzie.
pzdr
mk