Witajcie,

Potrzebuję zsynchronizować swoją omnię pro z firmowym serwerem exchaange.
W tym celu, pobrałem z serwera cesrtyfikat (*.cer) i zainstalowałem na
telefonie.
Certyfikat zainstalował sie jako 'pośredniczący' a synchronizacja dalej nie
działa. W active sync jest taki komunikat o błędzie certyfikatu.

moje przypuszczenia:
1. Certyfikat powinien być zainstalowany jako 'główny' (jak to się robi?)
2. Certyfikat jest wystawiony przez nieautoryzowane centrum certyfikacji i
dlatego nie działa.

--
pzdr
LETki

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Dnia Thu, 2 Dec 2010 09:24:52 +0000 (UTC), LET ki napisał(a):

> Potrzebuję zsynchronizować swoją omnię pro z firmowym serwerem exchaange.
> W tym celu, pobrałem z serwera cesrtyfikat (*.cer) i zainstalowałem na
> telefonie.
> Certyfikat zainstalował sie jako 'pośredniczący' a synchronizacja dalej nie
> działa. W active sync jest taki komunikat o błędzie certyfikatu.
>
> moje przypuszczenia:
> 1. Certyfikat powinien być zainstalowany jako 'główny' (jak to się robi?)
> 2. Certyfikat jest wystawiony przez nieautoryzowane centrum certyfikacji i
> dlatego nie działa.

Wersja prawidłowa - opieprzyć admina, żeby kupił prawidłowy certyfikat, a
nie generował własny.
Wersja potocznie codzienna - faktycznie zainstalować certyfikat. Certyfikat
jest najlepiej zapisać do pliku po otwarciu internet explorerem strony OWA,
czyli https://twój serwer/exchange w przypadku Exchange 2003 albo
https://twój serwer/owa w przypadku 2007. IE zgłosi problem z certyfikatem,
klikniesz "kontynuuj" i wtedy klikając w ikonkę SSL u góry możesz zobaczyć
certyfikat a następnie zapisać go do pliku.
Plik kopiujesz do telefonu i tam otwierasz go przez podwójne kliknięcie.

Opcjonalnie możesz też w ustawieniach konta wyłączyć szyfrowanie.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Kiedy mnie tam trolowanie sie podoba" - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan
Strybyszewski

do góry

Waldek Godel <n...@o...info> napisał(a):

>
> Wersja prawidłowa - opieprzyć admina, żeby kupił prawidłowy certyfikat, a
> nie generował własny.

Zrobione, ale admin ma plusa za obniżenie kosztów i przynajmniej na razie
nic nie zmieni.

> Wersja potocznie codzienna - faktycznie zainstalować certyfikat. Certyfikat
> jest najlepiej zapisać do pliku

Tak zrobiłem.

> Plik kopiujesz do telefonu i tam otwierasz go przez podwójne kliknięcie.

W ten sposób niestety instaluje się jako pośredniczący, nie główny.

> Opcjonalnie możesz też w ustawieniach konta wyłączyć szyfrowanie.

Nie zadziała synchronizacja wtedy :/

--
pzdr
LETki

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Dnia Thu, 2 Dec 2010 10:22:16 +0000 (UTC), LET ki napisał(a):

>> Plik kopiujesz do telefonu i tam otwierasz go przez podwójne kliknięcie.
>
> W ten sposób niestety instaluje się jako pośredniczący, nie główny.

nie ma znaczenia, to wystarcza w przypadku własnoręcznie generowanego
certyfikatu. Przynajmniej zawsze wystarczało. Nie mam teraz jak sprawdzić,
bo wszystkie serwery do jakich mógłbym się testowo podpiąć, już dawno
przeszły na kwalifikowane certyfikaty.
W sytuacji, kiedy certyfikat kosztuje 140 zł na rok (a przez parę miesiecy
kosztował mniej niż 100 zł), jest po prostu żenujące, żeby firma nie miała
prawidłowego.

W poważnych firmach za takie "oszczędności" admin wylatuje z pracy albo
przynajmniej dostaje naganę.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"wszystkie Androidy razem wziete to blad statystyczny"- Paweł "robbo"
Kamiński aka Jan Strybyszewski

do góry

Waldek Godel <n...@o...info> napisał(a):
> nie ma znaczenia, to wystarcza w przypadku własnoręcznie generowanego
> certyfikatu. Przynajmniej zawsze wystarczało.

U mnie nie wystarczy :(

> W sytuacji, kiedy certyfikat kosztuje 140 zł na rok (a przez parę miesiecy
> kosztował mniej niż 100 zł), jest po prostu żenujące, żeby firma nie miała
> prawidłowego.
>
> W poważnych firmach za takie "oszczędności" admin wylatuje z pracy albo
> przynajmniej dostaje naganę.

A na to akurat nie mam wpływu, ale przy każdej okazj będe delikatnie
poruszał temat ;)

--
pzdr
LETki

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Dnia Thu, 2 Dec 2010 10:49:22 +0000 (UTC), LET ki napisał(a):

>> nie ma znaczenia, to wystarcza w przypadku własnoręcznie generowanego
>> certyfikatu. Przynajmniej zawsze wystarczało.
>
> U mnie nie wystarczy :(

Jesteś pewien, że to certyfikat? usuń konto i skonfiguruj jeszcze raz po
dodaniu certyfikatu, sprawdź dokładnie błędy, często jest to źle wpisana
domena (sporo małych serwerów ma wpisaną lokalną domenę jako domena.local,
a w zalezności od konfiguracji exchange trzeba wpisywać "domena" albo
"domena.local"
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Mnie wisi jako akcjonariusza gdzie apple zarabia. Wazne zeby byla
dywidenda i wzrost kursu" - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski

do góry

Dnia Thu, 2 Dec 2010 10:22:16 +0000 (UTC), LET ki napisał(a):

> W ten sposób niestety instaluje się jako pośredniczący, nie główny.

teraz mi coś zaświtało - typ certyfikatu jest zapisany w nim, a nie w
sposobie instalacji. Jak się instaluje jako intermediate a nie root, to
znaczy, że to jest certyfikat intermediate a nie root.
Zobacz jakie certyfikaty wyświetla ci przeglądarka, może zły zapisujesz do
pliku.

Być może faktycznie firma ma kwalifikowany certyfikat, a tobie w urządzeniu
brakuje certyfikatu root dla firmy wystawiającej - wtedy musisz go zdobyć i
również zainstalować. Zazwyczaj bez problemu daje się je znaleźć w necie.
Przyjrzyj się temu co wyświetla ci IE, na ostatniej zakładce masz "ścieżka
certyfikacji" - jeżeli tam jest kilka poziomów, potrzebujesz mieć
wszystkie.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"HTC HD Mini to chyba pierwszy HTC z microUSB" - Paweł "robbo" Kamiński aka
Jan Strybyszewski

do góry

Waldek Godel <n...@o...info> napisał(a):

> Przyjrzyj się temu co wyświetla ci IE, na ostatniej zakładce masz "ścieżka
> certyfikacji" - jeżeli tam jest kilka poziomów, potrzebujesz mieć
> wszystkie.
>

IE i inne przeglądarki krzycza alertem, że certyfikat jest wystwiony przez
nieautoryzowane centrum certyfikacji. Ale chyba udało sie przemówić adminom
do rozsądku i chyba będzie nowy, kwalifikowany certyfikat :)

--
pzdr
LETki

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Waldek Godel <n...@o...info> napisał(a):

> Jesteś pewien, że to certyfikat?

Raczej tak...
http://img577.imageshack.us/img577/5226/certe.jpg

--
pzdr
LETki

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Dnia Thu, 2 Dec 2010 11:20:08 +0000 (UTC), LET ki napisał(a):

> IE i inne przeglądarki krzycza alertem, że certyfikat jest wystwiony przez
> nieautoryzowane centrum certyfikacji. Ale chyba udało sie przemówić adminom
> do rozsądku i chyba będzie nowy, kwalifikowany certyfikat :)

przy alercie daj "pokaż certyfikat" i poźniej sprawdź ścieżkę certyfikacji,
potrzebujesz wszystkie wymienione tam certyfikaty, wtedy zadziała z tym co
jest teraz.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Buhahha nie rozsmieszaj mnie JA ZA TA GRUPA GLOSOWALEM jak powstawala"-
Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski

do góry