-
31. Data: 2011-01-04 20:11:11
Temat: Re: WFM Osa - wymiary.
Od: "magnes" <m...@p...onet.pl>
Użytkownik "Jackare" <j...@i...pl> napisał w wiadomości:
> Możesz napisać jaki to silnik ?
600ccm, 4T razem z przekladnia z Hondy Silver Wing ;-P
>Czy warto, to możemy się tu wspólnie zastanowić
Nie warto. Odpuszczam. Zbyt duza rzezba.
--
Pozdr.
magnes
600 & ?...
-
32. Data: 2011-01-04 20:13:52
Temat: Re: WFM Osa - wymiary.
Od: "magnes" <m...@p...onet.pl>
Użytkownik "ErgoSum" <n...@n...pl> napisał w wiadomości:
> Ok, ale dopiero po poniedzialku.
Temat nieaktualny, dzieki za pomoc :-)
--
Pozdr.
magnes
600 & ?...
-
33. Data: 2011-01-05 10:07:45
Temat: Re: WFM Osa - wymiary.
Od: "Jackare" <j...@i...pl>
Użytkownik "Kuczu" <q...@g...com> napisał w wiadomości
news:ifte2l$s8m$1@news.onet.pl...
>
> Obawiam sie iz zaden "normalny" silnik wspolczesny nie da rady tak
> dzialac. Dwusow z racji smarowania skrzyni biegow i pozycji gaznika,
> czterosow z oczywistych wzgledow.
>
spokojnie dałby radę. W osie M52 (silnik 175) skrzynia i sprzęgło nie
różniły się niczym od tej z SHL M11 z której pochodził silnik. Łańcuszek
sprzęgłowy był inny - miał zabieraki do rozchlapywania oleju.
Pozycja gaźnika była zachowana przez zastosowanie odpowiedniego kolektora.
Dodatkowo gaźnik G24 i G26 (pegaz) miał obrotowo mocowaną komorę pływakową.
W osie M50, gażnik g20 był pozycjonowany tylko za pomocą kolektora.
problemami w obydwu silnikach były/są szczelność połączeń karteru i
szczelność - jakość simmeringów wału. Przez nieszczelności tych elementów
lubił się dostawać olej ze skrzyni do skrzyni korbowej powodując dymienie i
trudności z uruchomieniem
We współczesnym dwusuwie, poza wykonaniem odpowiedniego kolektora gaźnika
nadal nic nie powinno byc problemem dla pracy w pozycji wiszącej, chyba że
bedzie miał jakieś odmy itp unimeożliwiające powieszenie.
W czterosuwie problem smarowania rozwiązuje się za pomocą suchej miski
olejowej - to już większa sprawa do ementualnej przeróbki bo np
zapotrzebowanie na smarowanie rozbryzgowe i konstrukcja układu smarowania
mogą to uniemożliwiać lub sprawić że będzie to pracochłonne lub
nieopłacalne, ale czego to ludzie nie robią by dopiąć swego...
Istotnym problemem w osie jest chłodzenie. Powietrzne wymaga użycia dmuchawy
(brak dmuchawy w M50 był największym mankamentem tego modelu), ewentualne
cieczowe skonstruowania/przeróbki/montażu odpowiedniej chłodnicy i to będzie
o tyle problemem że w osie choć wielka - nie ma miejsca na nic.
--
Jackare