eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyW Polsce królują złomy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 617

  • 471. Data: 2010-09-29 22:40:32
    Temat: Re: W Polsce królują złomy
    Od: Yakhub <y...@g...pl>

    Dnia 29 Sep 2010 11:15:14 GMT, Sergiusz Rozanski napisał(a):

    >> Skoro auto na benzynie pali średnio 8-9 l, to na gazie musi 10 i więcej.
    >
    > Bo?

    Tutaj znowu sie z Cavallino zgodzę - gaz jest po prostu mniej kaloryczny od
    benzyny, i auto będzie musiało go spalić trochę więcej. Kwestią instalacji
    i jej dostrojenia jest, czy będzie to różnica 25% czy 10%, ale raczej nie
    do przeskoczenia jest zrobienie tego tak, żeby spalanie się nie zmieniło.

    Inną sprawą są liczby bezwzględne podawane przez kolegę, które są wzięte z
    sufitu.

    --
    Yakhub


  • 472. Data: 2010-09-29 22:41:52
    Temat: Re: W Polsce królują złomy
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Yakhub" <y...@g...pl> napisał w wiadomości news:

    >>> Co prawda nie jest to jakiś olbrzymi potwór, ale jednak waży powyżej
    >>> tony,

    Powyżej tony to teraz waży auto klasy B, a nie duży samochód o którym była
    mowa.

    >>> ma (przynajmniej w teorii) 100-konny silnik i (gdy jeździłem na
    >>> benzynie)
    >>> potrafiłem zejść poniżej 6,5 litra. I to w 9-letnim samochodzie.
    >>
    >> Potrafić to może ja też bym potrafil.
    >
    > Te 6,5 litra to było na dystansie bliskim całemu bakowi, nie na starannie
    > wybranym odcinku ze szczególnym staraniem się. Ja po prostu tak jeżdżę :).

    Nie jeździsz, tylko się wleczesz.
    Megane które średnio paliło mi 9 l, też na jednej trasie (nawet więcej niz
    jeden bak) Polska-Chorwacja zadowoliło się ok. 7 l.
    Bo musiałem czekać co chwilę na takiego jednego co to boi się gazu nacisnąć
    i brandzluje się niskim spalaniem wyłącznie.

    > Przy LPG na tej samej trasie w sierpniu wyszło mi spalanie w granicach
    > 7,6-8,2 l/100km. Sprawdzane w sierpniu, czyli w dużej części jazda z
    > włączoną klimatyzacją.

    Zgadza się.
    Czyli jakby nawet ten sam samochód normalnie eksploatować, to średnio 10 mu
    nie starczy.

    >> Ale to nie jest jazda.
    >
    > Tylko co?

    Wleczenie się i blokowanie drogi.

    >
    >> Gdy się jeździ 100 konnym kompaktem, to on pali 9, ale benzyny i to
    >> średnio - po mieście więcej.
    >
    > A po mieście, to i owszem, 9 (benzyny) spala.

    Średnio 9, po mieście więcej - koło 10.


  • 473. Data: 2010-09-29 22:43:33
    Temat: Re: W Polsce królują złomy
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Yakhub" <y...@g...pl> napisał w wiadomości news:

    >>> Inna nie znaczy nieprawidłowa,
    >>
    >> Zakładając, że producent wie lepiej co jest prawidłowe, niż
    >> partacz-gazownik, to będę się upierał że nieprawidłową.
    >
    > Załóżmy, że to jednak użytkownik najlepiej wie, czego oczekuje.

    Załóżmy, że jednak nie ma pojęcia co jest zdrowe dla silnika.


  • 474. Data: 2010-09-29 22:43:33
    Temat: Re: W Polsce królują złomy
    Od: Yakhub <y...@g...pl>

    Dnia Wed, 29 Sep 2010 22:38:05 +0200, Cavallino napisał(a):

    > Użytkownik "Yakhub" <y...@g...pl> napisał w wiadomości
    > news:90uhhcu63hpt.dlg@wazzenon.pl...
    >> Dnia Wed, 29 Sep 2010 18:08:44 +0200, Cavallino napisał(a):
    >>
    >>> Nie tylko.
    >>> Rozbicie zorganizowanej przestępczości zwanej dla niepoznaki branżą
    >>> samochodów używanych przy okazji by się udało.
    >>
    >> Odciski na stopach można leczyć na kilka sposobów. Najlepiej jest po
    >> prostu
    >> zmienić obuwie.
    >
    > No właśnie dzięki temu można zmienić słomiane łapcie na obuwie.

    Nie. To jest zamiana słomianych łapciów na chodzenie boso.

    --
    Yakhub


  • 475. Data: 2010-09-29 22:53:22
    Temat: Re: W Polsce królują złomy
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Yakhub" <y...@g...pl> napisał w wiadomości news:

    > Nie. To jest zamiana słomianych łapciów na chodzenie boso.

    Boso to chodzą klienci tej bandy oszustów, po kontakcie z nimi.


  • 476. Data: 2010-09-30 00:03:13
    Temat: Re: W Polsce królują złomy
    Od: venioo <p...@o...eu>

    W dniu 2010-09-29 18:12, Cavallino pisze:
    > Użytkownik "venioo" <p...@o...eu> napisał w wiadomości news:
    >
    >>> Zachodni ser może być tańszy i nie o tym była mowa.
    >>
    >> Jak nie o tym? "Kup ser, albo mięso to pogadamy." - sam powiedziales
    >
    > Ale nie powiedziałem że zachodni.
    > Kup ser za 15 zł/kg w Niemczech.
    > Dasz radę?

    Rownie dobrze moge kupic za 200PLN/kg w PL, ale co to ma udowodnic?
    Napisz jaki ser, zolty, normalny ser, jakis specyficzny, polskiej
    produkcji na zachodzie, czy jaki? Bede niedlugo w DE to zobacze, bo za
    tym akurat nigdy sie nie rozgladalem specjalnie :)

    >
    >
    >>
    >>> Była mowa o tym, że polskie produkty w Polsce są tańsze niż analogiczne
    >>> zachodnie na Zachodzie.
    >>>
    >>
    >> Oprocz miesa i niedobrego chleba wymien mi jakie to produkty, bo ja
    >> jakos nie kojarze zadnego
    >
    > Praktycznie cała żywność jest tańsza w Polsce, usługi są tańsze w
    > Polsce, paliwa, tytonie.
    > Mało co nie jest.
    >

    Ale jakis konkret cenowy bym prosil, bo mi nic do glowy nie przychodzi
    poza miesem i jak napisalem, minimalnie - paliwem i sporo - fajkami
    (ktore nie sa dla mnie pierwsza potrzeba bo nie pale)

    >

    Poza tym mowilismy tu m.in. tez o sile nabywczej - co z tego ze zywnosc
    (normalna, nie ta najtansza) moze srednio jest drozsza o 20-30% jak
    zarobki sa wyzsze o 200-300% ????
    Piwo jest tansze ;) Markowe alko sa tansze, czekolady sa tansze, serki i
    desery, jogurty sa tansze, nawet bulki pakowane po 10 sa tanie (choc
    minimalnie drozsze) - tak wiec jak sie czlowiek uprze to zyjac na
    minimum (co wcale nie znaczy glodujac) bedzie mial zycie tansze niz w
    PL, to jest fakt.


    >>
    >
    >>> Czyli co, OMO w niemieckim Realu kosztuje 3 Eur za 6-7 kg?
    >>> Bujda kolego.
    >>
    >> Jaka bujda??? Chyba jakies stare cenniki masz
    >
    > Chyba tak.
    > Więc zapodaj aktualne.
    > Ja jak ostatnio byłem widziałem nie 3 Eur, tylko pod 10.
    >

    Ale ja nigdzie nie napisalem o 3 EUR - to Twoje slowa...
    A za 3EUR(12PLN) to moze jakies 1kg Dosie u nas kupisz :|

    >>
    >>> Może jakieś topowe marki są tańsze niż w Polsce.
    >>
    >> No sorry, jak 10kg Ariel
    >
    > No właśnie o tym mówię.
    > Topowe marki są tańsze tam, bo i klientów więcej, to prawo wielkich
    > liczb działa.
    >
    >>> Paliwo u nas to 1,1 Eur, w Niemczech 1,35.
    >>
    >> i ok. 80gr/L to jest tak duzo???
    >
    > 0,25 Eur to jest 1 zł.
    > 20% drożej prawie - tak to jest dużo.

    ON u nas najtaniej widzialem 4,07 (ok.1EUR) widzialem po 1,18EUR, wiec
    roznica 0,18EUR, co daje ok.80gr, co daje przy przecietnym silniku
    turbodieslu oszczednosc 5PLN/100KM - to duzo??? Jak na jednym proszku
    oszczedzasz 40PLN???
    Opkupujesz cala rodzine w proszki, kawy, pasty do zebow itp. i masz pare
    stowek do przodu (przynajmniej ja tak robie ;) )

    pzdr

    --
    venioo
    sprzedam Xantia X2 Break 1,9TD 90KM
    GG:198909
    http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2086


  • 477. Data: 2010-09-30 00:14:56
    Temat: Re: W Polsce królują złomy
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "venioo" <p...@o...eu> napisał w wiadomości
    news:i80d32$n4v$1@news.onet.pl...
    >W dniu 2010-09-29 18:12, Cavallino pisze:
    >> Użytkownik "venioo" <p...@o...eu> napisał w wiadomości news:
    >>
    >>>> Zachodni ser może być tańszy i nie o tym była mowa.
    >>>
    >>> Jak nie o tym? "Kup ser, albo mięso to pogadamy." - sam powiedziales
    >>
    >> Ale nie powiedziałem że zachodni.
    >> Kup ser za 15 zł/kg w Niemczech.
    >> Dasz radę?

    > Napisz jaki ser

    Dowolny, jadalny, żółty ser.
    Nie kupisz, więc nie masz po co pytać jaki, bo takich nie ma.

    > Bede niedlugo w DE to zobacze, bo za tym akurat nigdy sie nie rozgladalem
    > specjalnie :)

    A ja tak, bo jestem smakoszem serów.
    A te w Niemczech zaczynają się od kwot o 100% wyższych niż w Polsce.
    Owszem - zachodnie kupisz za tyle samo, albo nawet taniej niż w Polsce, tyle
    że jak porównujemy koszty życia, to nie musimy kupować akurat najdroższych
    serów.
    To samo dotyczy proszków i innych artykułów.

    >> Praktycznie cała żywność jest tańsza w Polsce, usługi są tańsze w
    >> Polsce, paliwa, tytonie.
    >> Mało co nie jest.
    >>
    >
    > Ale jakis konkret cenowy bym prosil,

    Wejdź na stronę Piotra i Pawła i sprawdź sobie wszystkie pozycje.
    Jeśli w Niemczech wszystko nie będzie o 20% tańsze, to znaczy że jest drożej
    niż w Polsce. ;-)

    >>>> Czyli co, OMO w niemieckim Realu kosztuje 3 Eur za 6-7 kg?
    >>>> Bujda kolego.
    >>>
    >>> Jaka bujda??? Chyba jakies stare cenniki masz
    >>
    >> Chyba tak.
    >> Więc zapodaj aktualne.
    >> Ja jak ostatnio byłem widziałem nie 3 Eur, tylko pod 10.
    >>
    >
    > Ale ja nigdzie nie napisalem o 3 EUR

    Napisałeś - ze w Niemczech proszki są tańsze o połowę.
    Przy cenie rzędu 30 zł za 6 kg OMO w polskim realu, w niemieckim musiałoby
    kosztować 3 Eur.
    A to po prostu bzdura jest.

    >>>> Paliwo u nas to 1,1 Eur, w Niemczech 1,35.
    >>>
    >>> i ok. 80gr/L to jest tak duzo???
    >>
    >> 0,25 Eur to jest 1 zł.
    >> 20% drożej prawie - tak to jest dużo.
    >
    > ON

    Nie - o Pb95 pisałem.

    u nas najtaniej widzialem 4,07 (ok.1EUR) widzialem po 1,18EUR, wiec
    > roznica 0,18EUR, co daje ok.80gr, co daje przy przecietnym silniku
    > turbodieslu oszczednosc 5PLN/100KM - to duzo??? Jak na jednym proszku
    > oszczedzasz 40PLN???

    Nie oszczędzasz a dopłacasz.
    Nie kupuję proszków za 80 zl, chyba że pralkę dają w prezencie. ;-)


    > Opkupujesz cala rodzine w proszki, kawy, pasty do zebow itp. i masz pare
    > stowek do przodu (przynajmniej ja tak robie ;) )

    No problem w tym, że nie mam nic do przodu, bo nie potrzebuję produktów z
    najwyższych półek.
    A reszta jest droższa niż w Polsce.
    W efekcie w Niemczech (i w ogóle za granicą) kupuję to czego w Polsce nie ma
    (o ile nie ma jakiejś super promocji).


  • 478. Data: 2010-09-30 00:21:14
    Temat: Re: W Polsce królują złomy
    Od: Sergiusz Rozanski <w...@s...com>

    Dnia 29.09.2010 Cavallino <c...@k...pl> napisał/a:
    > Użytkownik "Sergiusz Rozanski" <w...@s...com> napisał w
    > wiadomości news:
    >
    >>> No właśnie, a mowa była:
    >>>
    >>> a) o jeździe, a nie wleczeniu się
    >>
    >> 110-120kmph to uważasz za wleczenie?
    >
    > Zależy od warunków oczywiście.

    Typowa jednojezdniowa, dwupasmowa, znana Ci krajówka choćby DK11 Kalisz-Poznań,
    pewnie ją znasz, ile masz odcinków gdzie się da szybciej? Zasadniczo zatirowana i
    wyprzedzanie nonstop.

    >>> b) średnim spalaniu, a nie na trasie w optymalnych warunkach
    >> ??? przedpiśca pisał o trasie.
    >
    > Chyba tylko po to, żeby zaciemnić dyskusję.
    > A ona była o spalaniu średnim.

    --
    "A cóż to za sens kupować samochód, żeby jeździć po asfalcie?
    Tam, gdzie jest asfalt, nie ma nic ciekawego, a gdzie jest
    coś ciekawego, tam nie ma asfaltu".
    Strugaccy - Poniedziałek zaczyna się w sobotę.


  • 479. Data: 2010-09-30 00:24:26
    Temat: Re: W Polsce królują złomy
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Sergiusz Rozanski" <w...@s...com> napisał w
    wiadomości news:

    >>> 110-120kmph to uważasz za wleczenie?
    >>
    >> Zależy od warunków oczywiście.
    >
    > Typowa jednojezdniowa, dwupasmowa, znana Ci krajówka choćby DK11
    > Kalisz-Poznań,
    > pewnie ją znasz,

    Niestety, tylko na odcinku Poznań-Kórnik, tam zdecydowanie 110-120 to
    wleczenie się.
    Karygodne gdy się to uprawia na lewym pasie.


    > ile masz odcinków gdzie się da szybciej? Zasadniczo zatirowana i
    > wyprzedzanie nonstop.

    Raz jechałem jednopasmowym odcinkiem DK11 w kierunku Śląska, to i się dziwię
    że tam dajesz radę tyle trzymać.
    No chyba że mówiłeś o jakimś chwilowym maksie.
    Ja po jednej próbie po DK11 na Śląsk jeżdżę przez Łódź albo Wrocław.


  • 480. Data: 2010-09-30 00:24:27
    Temat: Re: W Polsce królują złomy
    Od: Sergiusz Rozanski <w...@s...com>

    Dnia 29.09.2010 Cavallino <c...@k...pl> napisał/a:
    > Użytkownik "Yakhub" <y...@g...pl> napisał w wiadomości news:
    >
    >> Nie. To jest zamiana słomianych łapciów na chodzenie boso.
    >
    > Boso to chodzą klienci tej bandy oszustów, po kontakcie z nimi.

    Za to klienci ASO to już na pewno chodzą goli ;)

    --
    "A cóż to za sens kupować samochód, żeby jeździć po asfalcie?
    Tam, gdzie jest asfalt, nie ma nic ciekawego, a gdzie jest
    coś ciekawego, tam nie ma asfaltu".
    Strugaccy - Poniedziałek zaczyna się w sobotę.

strony : 1 ... 40 ... 47 . [ 48 ] . 49 ... 60 ... 62


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: