Mon, 26 Sep 2011 10:44:49 -0500, Pszemol napisał(a):


>> - endo w połączeniu z GPSem, ze względu na swoją specyfikę (GPS) nie jest
>> super dokładne, wczoraj wg licznika miałem 111km, endo pokazał 109; stąd
>
> Porównywałeś to z jakim licznikiem? I skąd pewność że to nie licznik
> oszukuje?
> GPS w zastosowaniach komercyjnych ma dokładność rzędu paru metrów...
> Nie sądzę aby dała ponad 2% błędu, spodziewałbym się tu raczej
> dokładniejszej
> pracy.

Możliwe że masz rację, starałem się licznik (rowerowy) dość dokładnie z
kołem skalibrować, ale nie ręczę, te 2% błędu może być jego.

Natomiast endo potrafił po treningu pokazywać niekiedy szalone prędkości
maksymalne (np. 80km/h), kiedy wiem dobrze że nie było więcej niż 50 ani
razu. Stąd moja wątpliwość co do dokładności, która jednak - szczerze - w
ogóle mi nie przeszkadza :)


--
Kapsel
http://kapselek.net
kapsel(malpka)op.pl

do góry

"Kapsel" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:dhtgocd4766s$.dlg@kapselek.net...
> Sun, 25 Sep 2011 18:11:04 +0100, m4rkiz napisał(a):
>
>>> - endo w połączeniu z GPSem, ze względu na swoją specyfikę (GPS) nie
>>> jest
>>> super dokładne, wczoraj wg licznika miałem 111km,
>>
>> ale wiesz ze wskazanie licznika samochodowego moze byc do 10% wieksze
>> niz predkosc faktyczna?
>
> Endo to program rejestrujący osiągi sportowe, trudno mi w samochodzie
> wymyślić coś z tym zgodnego ;)

No jak to - wyścigi samochodowe to nie rodzaj sportu?

> Chodziło mi natomiast o licznik rowerowy.

Rozbieżność się chyba bierze stąd, że rowerem nie jedziesz po linii
prostej, natomiast GPS oblicza dystans przybliżając ruchy Twojego
rowera jakby odbywały się po linii prostej...

I nie mówię tu tylko o tym, że omijać mogłeś kilka kałuż po drodze
czego GPS nie zauważył i policzył jakbyś przejechał przez środek...

Wystarczy że pedałując robisz małe wahnięcia kołem i toczy się
ono po malutkiej sinusoidzie a już na przestrzeni 100km będziesz
mieć bardzo dużą odchyłke dystansu.

do góry

Wed, 28 Sep 2011 13:25:53 -0500, Pszemol napisał(a):


>> Endo to program rejestrujący osiągi sportowe, trudno mi w samochodzie
>> wymyślić coś z tym zgodnego ;)
>
> No jak to - wyścigi samochodowe to nie rodzaj sportu?

OK, na to nie wpadłem ;)


>> Chodziło mi natomiast o licznik rowerowy.
>
> Rozbieżność się chyba bierze stąd, że rowerem nie jedziesz po linii
> prostej, natomiast GPS oblicza dystans przybliżając ruchy Twojego
> rowera jakby odbywały się po linii prostej...

Najpewniej masz tutaj rację, co więcej właściwie zawsze licznik pokazuje mi
nieco większy dystans niż endo.
Niemniej pomijając tą drobną różnicę, wszystko jest wsio i nawet się
pochwalę, że w podziękowaniu dla twórców, zanabyłem wczoraj endo pro :)


--
Kapsel
http://kapselek.net
kapsel(malpka)op.pl

do góry

"Kapsel" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:10osah8ti6qfq$.dlg@kapselek.net...
> Wed, 28 Sep 2011 13:25:53 -0500, Pszemol napisał(a):
>>> Endo to program rejestrujący osiągi sportowe, trudno mi w samochodzie
>>> wymyślić coś z tym zgodnego ;)
>>
>> No jak to - wyścigi samochodowe to nie rodzaj sportu?
>
> OK, na to nie wpadłem ;)

Bo to taki sport trochę jak szachy - dużej aktywności fizycznej nie wymaga,
lol

>>> Chodziło mi natomiast o licznik rowerowy.
>>
>> Rozbieżność się chyba bierze stąd, że rowerem nie jedziesz po linii
>> prostej, natomiast GPS oblicza dystans przybliżając ruchy Twojego
>> rowera jakby odbywały się po linii prostej...
>
> Najpewniej masz tutaj rację, co więcej właściwie zawsze licznik
> pokazuje mi nieco większy dystans niż endo.

Tego się spodziewałem własnie że odchyłka będzie w jedną stronę.

> Niemniej pomijając tą drobną różnicę, wszystko jest wsio i nawet się
> pochwalę, że w podziękowaniu dla twórców, zanabyłem wczoraj endo pro :)

To jeszcze zaspokój moją ciekawość i napisz które to ficzer wersji pro
brakujące w darmowej wersji przekonało Cię do zakupu wersji pro?

do góry

Thu, 29 Sep 2011 08:50:07 -0500, Pszemol napisał(a):

>> Niemniej pomijając tą drobną różnicę, wszystko jest wsio i nawet się
>> pochwalę, że w podziękowaniu dla twórców, zanabyłem wczoraj endo pro :)
>
> To jeszcze zaspokój moją ciekawość i napisz które to ficzer wersji pro
> brakujące w darmowej wersji przekonało Cię do zakupu wersji pro?

Tak jak napisałem wyżej - wersję pro zakupiłem stricte w podziękowaniu dla
twórców programu :)
Ona się różni jakimiś małymi szczegółami, z ciekawszych jest opcja do
oszczędzania baterii, ale ogółem całość nie jest konieczna do tego, żeby
cieszyć się użytkowaniem programu - darmowa wersja ma wszystko co trzeba.

Ja dzięki endo częściej ruszam tyłek sprzed monitora, motywator jak mało
co, stąd pozwoliłem sobie na "fanaberię" zakupu pro, ale to absolutnie nie
jest tak, że darmowa wersja to jakieś demo, czy coś.


--
Kapsel
http://kapselek.net
kapsel(malpka)op.pl

do góry

> http://testujsmartfona.pl/ i sam sprawdź ;-)

...o ile chlopak planuje biegac przy grudniowo-styczniowych mrozach :)

do góry