-
101. Data: 2021-04-09 15:16:57
Temat: Re: Toyota Mirai - prawdziwa przyszłość samochodów - napęd wodorowy
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Myjk" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1vjlyb74le3p9$....@m...org...
Thu, 8 Apr 2021 15:38:03 +0200, J.F.
>> Taksowkarz, kurier ?
>Prawie jak taksówkarz. Córka codziennie (łącznie z niedzielami) na
>zajęcia
>taneczne jeździ. Wszystko wokół komina, kurs, ładowanie, kurs,
>ładowanie
>(czasem nawet 3 takie cykle są) więc zdecydowana większość ogarniana
>na
>prądzie mimo małej baterii.
no tak, 3*10km dziennie, i sie 20kkm uzbiera.
>> Kiedys zacznie.
>Tylko jeśli zakładasz brak rozwoju technologii.
Technologia tu nie pomoze - musi byc powod do jej stosowania.
A jedna z technologii jest wlasnie wodorowa :-P
>> Konwencjonalne systemy sobie radzily wczesniej bez buforowania.
>W świetle sprawności nie radziły sobie, tylko wtedy nikt sobie tym
>głowy
>nie zawracał, bo miał w dupie emisję.
Moze i racja - w Australii wegiel tani.
Ale inne technologie juz moga lepiej sobie radzic.
Poza tym mieli tam jakies szczytowo-pompowe, a teraz maja za malo :-)
>> No i ja np prawie zawsze na zasilaczu pracuje,
>> bo i zasilanie pod reka jest.
>Czyli niszczysz baterię i dłużej jak 3 lata taka bateria nie
>pociągnie.
Osobiscie uwazam, ze codzienne rozladowywanie i ladowanie niszczy
bardziej.
A bateria ... wyglada na to, ze ciagnie juz 7 lat.
Hm, ciagnie ... pracuje na zasilaczu :-)
Ale bez zasilacza tez pracuje.
Mozliwe, ze zasluga Della - ma jakies ustawienia, aby baterii nie
ladowac na codzien, tylko czy to ten komputer ...
>> Wiec z samochodem nie mozesz porownywac.
>Ja nie porównuję, ignoranci porównują.
No, tak naprawde to sie okaze za pare lat.
Choc troche pozytywnych doniesien jest juz teraz.
>> Jak mi ktos powie, ze mam co 200km w trasie robic
>> godzinny postoj to widze problem :-P
>Bo jesteś problematyczny malkontent, ale to już wiadomo od dawna. :P
Po prostu wiem co chce, i to nie jest pare obiadow dziennie :-)
J.
-
102. Data: 2021-04-09 15:46:23
Temat: Re: Toyota Mirai - prawdziwa przyszłość samochodów - napęd wodorowy
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Fri, 9 Apr 2021 15:16:57 +0200, J.F.
> no tak, 3*10km dziennie, i sie 20kkm uzbiera.
Ja spokojnie 30km na jednym ładowaniu przejeżdżam.
>>> Kiedys zacznie.
>>Tylko jeśli zakładasz brak rozwoju technologii.
> Technologia tu nie pomoze - musi byc powod do jej stosowania.
Zakładasz że zabraknie surowców opierając się na obecnej technologii, choć
statystyki wydobycia i złóż mówią że nie zabraknie materiałów do produkcji
baterii na rzecz EV, czego dowodem jest także spadek cen tychże baterii.
> A jedna z technologii jest wlasnie wodorowa :-P
Ale ona jest bardziej ułomna niż baterie, dlatego nikt, poza Toyotą, w
wodór nie idzie (ba, wszyscy którzy nad tym pracowali projekty porzucili (z
"niznanych przyczyn") i wypuszczają EV.
> Moze i racja - w Australii wegiel tani.
> Ale inne technologie juz moga lepiej sobie radzic.
> Poza tym mieli tam jakies szczytowo-pompowe, a teraz maja za malo :-)
Ja się zgadzam, że energię z OZE (PV, wiatraki) trzeba zacząć skutecznie
magazynować. Wodór, przy rozsnącej ciągle ilości instalacji PV, wydaje się
mieć sens. Ale tylko jeśli się temu bliżej nie przyjrzeć. Magazynowanie,
poza samym procesem pozyskiwania (mocno stratnym) jest problemem,
zagrożenie wybuchowe jest problemem. Ta technologia ma bardzo dużo wad.
> Osobiscie uwazam, ze codzienne rozladowywanie i ladowanie niszczy
> bardziej.
Nie, zdecydowanie bardziej baterię niszczy ciągłe przeładowanie. Optymalny
zakres pracy to 20-80%. Z tym, że nikt (użytkownicy) tego nie pilnuje, w
tym nie robi tego oprogramowanie (nie można opcjonalnie ustawić pracy tylko
20-80 i ładowania -- bo albo drenuje do zera z lekkim ostrzeżeniem, albo
pcha do 100% i tu już nawet bez ostrzeżenia). Zresztą jak ktoś kupuje
laptoka i wisi 99% czasu na drucie to dla mnie absurd jest. Po co taki
komputer przenośny skoro stoi jak stacjonarka.
> A bateria ... wyglada na to, ze ciagnie juz 7 lat.
> Hm, ciagnie ... pracuje na zasilaczu :-)
> Ale bez zasilacza tez pracuje.
Moja też pracuje. 30% daje tego co na początku. To samo z bateriami w UPS.
Niby UPS pokazuje że wytrzyma 1.5h przy obecnym obciążeniu (i tak było na
początku), ale jak prąd znika, to wytrzyma (aktualnie) w porywach 30 minut.
> Mozliwe, ze zasluga Della - ma jakies ustawienia, aby baterii nie
> ladowac na codzien, tylko czy to ten komputer ...
Czyli masz naładowaną baterię do 80% tylko czy jednak do 100%?
>>> Wiec z samochodem nie mozesz porownywac.
>>Ja nie porównuję, ignoranci porównują.
> No, tak naprawde to sie okaze za pare lat.
> Choc troche pozytywnych doniesien jest juz teraz.
No jest, baterie w HEVach chociażby są nadal sprawne, bo należycie
traktowane.
>>> Jak mi ktos powie, ze mam co 200km w trasie robic
>>> godzinny postoj to widze problem :-P
>>Bo jesteś problematyczny malkontent, ale to już wiadomo od dawna. :P
> Po prostu wiem co chce, i to nie jest pare obiadow dziennie :-)
Nie wiesz, tak samo jak z tym hałasem od silnika który jest na pryszcz
potrzebny w EV z "automatyczną skrzynią" -- ale że się przyzwyczaiłeś, to
sobie nie wyobrażasz inaczej. Niektórzy sobie nie wyobrażają oszczędzania
wody, czy używania prądu w 2T (puszczanie w taniej taryfie zmywarki, pralki
czy suszarki). Nie, bo nie będą się "ograniczać".
--
Pozdor
Myjk
-
103. Data: 2021-04-09 16:27:34
Temat: Re: Toyota Mirai - prawdziwa przyszłość samochodów - napęd wodorowy
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Myjk" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1vhbwijjoamyn$....@m...org...
Fri, 9 Apr 2021 15:16:57 +0200, J.F.
>> no tak, 3*10km dziennie, i sie 20kkm uzbiera.
>Ja spokojnie 30km na jednym ładowaniu przejeżdżam.
No to juz jakbys tak mial 30km do pracy w jedna strone, to klopot.
>>>> Kiedys zacznie.
>>>Tylko jeśli zakładasz brak rozwoju technologii.
>> Technologia tu nie pomoze - musi byc powod do jej stosowania.
>Zakładasz że zabraknie surowców opierając się na obecnej technologii,
>choć
>statystyki wydobycia i złóż mówią że nie zabraknie materiałów do
>produkcji
>baterii na rzecz EV, czego dowodem jest także spadek cen tychże
>baterii.
Ok, zle zrozumialem.
Tak czy inaczej - surowce na baterie sie kiedys skoncza.
Chyba, ze jakies krzemowe czy sodowo-chlorkowe baterie wymyslisz.
Trzeba bedzie recykling uruchomic.
>> A jedna z technologii jest wlasnie wodorowa :-P
>Ale ona jest bardziej ułomna niż baterie, dlatego nikt, poza Toyotą,
>w
>wodór nie idzie (ba, wszyscy którzy nad tym pracowali projekty
>porzucili (z
>"niznanych przyczyn") i wypuszczają EV.
Poczekamy, zobaczymy.
>> Moze i racja - w Australii wegiel tani.
>> Ale inne technologie juz moga lepiej sobie radzic.
>> Poza tym mieli tam jakies szczytowo-pompowe, a teraz maja za malo
>> :-)
>Ja się zgadzam, że energię z OZE (PV, wiatraki) trzeba zacząć
>skutecznie
>magazynować.
To ma kilka poziomow.
Taki chwilowy, bo chmurka przeslonila slonce,
nocny - zeby miec prad w nocy, czy sezonowy - zeby miec prad przez
cala zime.
>Wodór, przy rozsnącej ciągle ilości instalacji PV, wydaje się
>mieć sens. Ale tylko jeśli się temu bliżej nie przyjrzeć.
>Magazynowanie,
>poza samym procesem pozyskiwania (mocno stratnym) jest problemem,
>zagrożenie wybuchowe jest problemem.
Bez przesady, gazu uzywamy powszechnie, a wybuchy sa tylko z rzadka.
A jak bedzie wiecej pozarow baterii, to ci zabronia wjezdzac
elektrykiem do garazu pod blokiem ...
>Ta technologia ma bardzo dużo wad.
Duzo potencjalnych wady - ale jak widac po Mirai - dalo sie je
opanowac.
Zostalo troche innych ... baterie tez nie sa bez wad.
>> Osobiscie uwazam, ze codzienne rozladowywanie i ladowanie niszczy
>> bardziej.
>Nie, zdecydowanie bardziej baterię niszczy ciągłe przeładowanie.
Li-ion maja zabezpieczenia, wiec to nie takie "ciagle przeladowanie".
>Optymalny
>zakres pracy to 20-80%. Z tym, że nikt (użytkownicy) tego nie
>pilnuje, w
>tym nie robi tego oprogramowanie (nie można opcjonalnie ustawić pracy
>tylko
>20-80 i ładowania -- bo albo drenuje do zera z lekkim ostrzeżeniem,
>albo
Zalezy gdzie, czasem mozna.
>pcha do 100% i tu już nawet bez ostrzeżenia). Zresztą jak ktoś kupuje
>laptoka i wisi 99% czasu na drucie to dla mnie absurd jest. Po co
>taki
>komputer przenośny skoro stoi jak stacjonarka.
Lapek tanszy :-)
I na urlop mozna zabrac.
I do klienta pojechac, a czasem w polu popracowac na baterii.
No i UPS nie trzeba.
>> A bateria ... wyglada na to, ze ciagnie juz 7 lat.
>> Hm, ciagnie ... pracuje na zasilaczu :-)
>> Ale bez zasilacza tez pracuje.
>Moja też pracuje. 30% daje tego co na początku. To samo z bateriami w
>UPS.
>Niby UPS pokazuje że wytrzyma 1.5h przy obecnym obciążeniu (i tak
>było na
>początku), ale jak prąd znika, to wytrzyma (aktualnie) w porywach 30
>minut.
To i tak masz dobrze, moj (tani zwykly) nie pokazuje ile popracuje,
ale ostatnie wylaczenie pradu pokazalo, ze wcale :-)
>> Mozliwe, ze zasluga Della - ma jakies ustawienia, aby baterii nie
>> ladowac na codzien, tylko czy to ten komputer ...
>Czyli masz naładowaną baterię do 80% tylko czy jednak do 100%?
A *** wie jak naprawde - windows pokazuje 100%, ale wierzyc to mu
przeciez nie mozna.
O ile pamietam, to opis byl jakis taki, ze o ile przecietny laptop po
wlaczeniu zacznie ladowac baterie do pelna,
to tu sprawdzi stan, i nie bedzie ladowal jesli ładunek nie spadnie
ponizej jakiegos progu.
Ale nawet nie jestem pewien, czy to ten laptop, czy jakis inny ...
>>>> Jak mi ktos powie, ze mam co 200km w trasie robic
>>>> godzinny postoj to widze problem :-P
>>>Bo jesteś problematyczny malkontent, ale to już wiadomo od dawna.
>>>:P
>> Po prostu wiem co chce, i to nie jest pare obiadow dziennie :-)
>Nie wiesz, tak samo jak z tym hałasem od silnika który jest na
>pryszcz
>potrzebny w EV z "automatyczną skrzynią" -- ale że się
>przyzwyczaiłeś, to
>sobie nie wyobrażasz inaczej.
Po prostu wiem, ze w cichych autach mi tego brakuje.
Pewnie bym sie szybko przyzwyczail.
Ale wiem tez, ze bardziej mi przeszkadza halas w aucie przy 140 - i to
nie silnik halasuje.
>Niektórzy sobie nie wyobrażają oszczędzania
>wody, czy używania prądu w 2T (puszczanie w taniej taryfie zmywarki,
>pralki
>czy suszarki). Nie, bo nie będą się "ograniczać".
A to halas w nocy ci juz nie przeszkadza ? :-P
A nie kazdy ma samodzielny domek - moze sasiadom przeszkadzac :-P
No ale przeciez masz PV ... to sie przyzwyczaj, ze zmywarke sie
puszcza w samo poludnie, i tylko latem :-P
J.
-
104. Data: 2021-04-09 16:45:35
Temat: Re: Toyota Mirai - prawdziwa przyszłość samochodów - napęd wodorowy
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello J.F.,
Friday, April 9, 2021, 4:27:34 PM, you wrote:
>>Zakładasz że zabraknie surowców opierając się na obecnej
>>technologii, choć statystyki wydobycia i złóż mówią że nie zabraknie
>>materiałów do produkcji baterii na rzecz EV, czego dowodem jest
>>także spadek cen tychże baterii.
> Ok, zle zrozumialem.
> Tak czy inaczej - surowce na baterie sie kiedys skoncza.
Niewyczerpanym źródłem litu jest woda morska - trzeba się tylko
nauczyć go z niej wyciągać.
> Chyba, ze jakies krzemowe czy sodowo-chlorkowe baterie wymyslisz.
Sodowo-jonowe...
> Trzeba bedzie recykling uruchomic.
Jest recykling.
>>> A jedna z technologii jest wlasnie wodorowa :-P
>>Ale ona jest bardziej ułomna niż baterie, dlatego nikt, poza Toyotą,
>>w wodór nie idzie (ba, wszyscy którzy nad tym pracowali projekty
>>porzucili (z "niznanych przyczyn") i wypuszczają EV.
> Poczekamy, zobaczymy.
Na co chcesz czekać?
[...]
>>Wodór, przy rozsnącej ciągle ilości instalacji PV, wydaje się mieć
>>sens. Ale tylko jeśli się temu bliżej nie przyjrzeć. Magazynowanie,
>>poza samym procesem pozyskiwania (mocno stratnym) jest problemem,
>>zagrożenie wybuchowe jest problemem.
> Bez przesady, gazu uzywamy powszechnie, a wybuchy sa tylko z rzadka.
Gaz ziemny to niższe ciśnienie.
[...]
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
105. Data: 2021-04-09 17:37:08
Temat: Re: Toyota Mirai - prawdziwa przyszłość samochodów - napęd wodorowy
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:8288264148$2...@s...com.
..
Hello J.F.,
>>>Zakładasz że zabraknie surowców opierając się na obecnej
>>>technologii, choć statystyki wydobycia i złóż mówią że nie
>>>zabraknie
>>>materiałów do produkcji baterii na rzecz EV, czego dowodem jest
>>>także spadek cen tychże baterii.
>> Ok, zle zrozumialem.
>> Tak czy inaczej - surowce na baterie sie kiedys skoncza.
>Niewyczerpanym źródłem litu jest woda morska - trzeba się tylko
>nauczyć go z niej wyciągać.
A koncentracja mala.
Ale lit to tylko jeden skladnik - glupi grafit to skad brac?
A tam jeszcze mangan czy kobalt ... no chyba, ze zelazo - tego mamy
sporo.
>> Chyba, ze jakies krzemowe czy sodowo-chlorkowe baterie wymyslisz.
>Sodowo-jonowe...
ale te jony to jakie ? :-)
>> Trzeba bedzie recykling uruchomic.
>Jest recykling.
Przymusowy. I nie bedzie mozna zdac na zlom auta bez baterii :-P
>>>> A jedna z technologii jest wlasnie wodorowa :-P
>>>Ale ona jest bardziej ułomna niż baterie, dlatego nikt, poza
>>>Toyotą,
>>>w wodór nie idzie (ba, wszyscy którzy nad tym pracowali projekty
>>>porzucili (z "niznanych przyczyn") i wypuszczają EV.
>> Poczekamy, zobaczymy.
>Na co chcesz czekać?
Kolejnych producentow, nowe cenniki, zaprzestanie przez Toyote ...
upowszechnienie OZE ... ITER ...
[...]
>>>Wodór, przy rozsnącej ciągle ilości instalacji PV, wydaje się mieć
>>>sens. Ale tylko jeśli się temu bliżej nie przyjrzeć. Magazynowanie,
>>>poza samym procesem pozyskiwania (mocno stratnym) jest problemem,
>>>zagrożenie wybuchowe jest problemem.
>> Bez przesady, gazu uzywamy powszechnie, a wybuchy sa tylko z
>> rzadka.
>Gaz ziemny to niższe ciśnienie.
W samochodach wysokie.
A jak jest przeciek, to cisnienie nieistotne - i tak moze wybuchnac.
J.