Sprawdziłem dysk HdTach-em i po pierwszym przelocie
(duży dysk więc z ciekawości i dla szybkości dałem tylko ostatnie
parędziesiąt GB) pokazał wiele "czerwonych pół).
Następnego dnia po sprawdzeniu całego dysku
wszystko OK.
Czy sprawdzanie (nie naprawa) "zamiata" bad sektory "pod dywan"
relokowany (że tak powiem).
Po prostu, czy sprawdzanie naprawia?

Artur(m)

do góry

W dniu 2011-03-23 09:17, Artur(m) pisze:
> Sprawdziłem dysk HdTach-em i po pierwszym przelocie
> (duży dysk więc z ciekawości i dla szybkości dałem tylko ostatnie
> parędziesiąt GB) pokazał wiele "czerwonych pół).
> Następnego dnia po sprawdzeniu całego dysku
> wszystko OK.
> Czy sprawdzanie (nie naprawa) "zamiata" bad sektory "pod dywan"
> relokowany (że tak powiem).
> Po prostu, czy sprawdzanie naprawia?

Jaki program taki wynik testu.

do góry

Użytkownik "Artur(m)" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:imcab9$10rp$1@rekrutacja.tu.kielce.pl...
> Sprawdziłem dysk HdTach-em i po pierwszym przelocie
> (duży dysk więc z ciekawości i dla szybkości dałem tylko ostatnie
> parędziesiąt GB) pokazał wiele "czerwonych pół).

Sprawdź za pomocą MHDD (można znaleźć na płycie Hirens Boot Disk).

do góry

Użytkownik "nom" <n...@u...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:imd0sm$f2d$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Artur(m)" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:imcab9$10rp$1@rekrutacja.tu.kielce.pl...
>> Sprawdziłem dysk HdTach-em i po pierwszym przelocie
>> (duży dysk więc z ciekawości i dla szybkości dałem tylko ostatnie
>> parędziesiąt GB) pokazał wiele "czerwonych pół).
>
> Sprawdź za pomocą MHDD (można znaleźć na płycie Hirens Boot Disk).

Czy to znaczy, że nie ma dobrych programów testujących?
Bo MHDD jest programem dobrym, ale
-użytkowanie nie jest trywialne (jeżeli dobrze pamiętam.
Mam gdzieś jakąś wersje)
- nie jest dostępny "wszędzie" i rozwijany.

Artur(m)

Być może mylę go z innym programem

do góry

Dnia Wed, 23 Mar 2011 09:17:43 +0100, Artur\(m\) napisał(a):

> Sprawdziłem dysk HdTach-em i po pierwszym przelocie (duży dysk więc z
> ciekawości i dla szybkości dałem tylko ostatnie
> parędziesiąt GB) pokazał wiele "czerwonych pół).
> Następnego dnia po sprawdzeniu całego dysku wszystko OK.
> Czy sprawdzanie (nie naprawa) "zamiata" bad sektory "pod dywan"
> relokowany (że tak powiem).
> Po prostu, czy sprawdzanie naprawia?
>
> Artur(m)

Pakiet narzędzi konsolowych dla Linux i Windows - smartmontools -
ściągnij:
http://sourceforge.net/apps/trac/smartmontools/wiki/
Download#Windows-
InstalltheWindowspackage

Następnie sprawdź aktualny dysku SMART poleceniem
smartctl --all /nazwadysku itp
I wklej nam tu wyniki.

Potem zleć wykonanie rozszerzonego testu powierzchni:
smartctl --test=long /nazwadysku

W czasie testu możesz normalnie używać komputera, jednak spowolni to
proces testu.
Po zakończeniu testu (może potrwać nawet kilka godzin) sprawdź ponownie
status SMART.

--
pozdrawiam, pioruns
_,.-'~'-.,__,.-'~'-.,__,.-'~'-.,__,.
Linux Registered User #454644

do góry