eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaTermotransfer i "cynowanie" po radziecku
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 125

  • 111. Data: 2010-01-14 18:50:37
    Temat: Re: [OT] Re: Termotransfer i "cynowanie" po radziecku
    Od: "Krzysztof Kucharski" <s...@p...onet.pl>


    Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:909413007.20100114160648@pik-net.pl...
    > Hello Krzysztof,
    >
    > Thursday, January 14, 2010, 2:49:05 PM, you wrote:
    >
    > [...]
    >
    >> OTOMOK
    >
    > Zapomniałeś o (C) by JMK ;)
    [...]

    JoteMKa jest li-tylko lisingobiorcą ;-> Autorem jest DJM.

    Pozdrawiam - Krzysztof Kucharski


  • 112. Data: 2010-01-14 20:19:47
    Temat: Re: Termotransfer i "cynowanie" po radziecku
    Od: Maciek <m...@p...com>

    Użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:
    > Troche głupio, że wiedzę na temat Teorii Kiszenia Ogóra trzeba czerpać
    > z angielskiego wydania Wikipedii. A poza tym, wszystko to szczera prawda.
    >

    Właśnie. Powinniśmy brać z wersji rosyjskiej :-)


  • 113. Data: 2010-01-14 21:15:24
    Temat: Re: Termotransfer i "cynowanie" po radziecku
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Maciek napisał:

    >> Troche głupio, że wiedzę na temat Teorii Kiszenia Ogóra trzeba czerpać
    >> z angielskiego wydania Wikipedii. A poza tym, wszystko to szczera prawda.
    >
    > Właśnie. Powinniśmy brać z wersji rosyjskiej :-)

    Czemu? Zamieszczony wcześniej cytat pochodzi z sekcji "Polish" artykułu
    "Pickled cucumber". Jest to zresztą najdłuższa seksjia, zaczyna się od
    słów "Polish style pickled cucumbers" -- tak właśnie ten wynalazek jest
    określany na świecie. Zresztą w bardzo wielu językach lokalna nazwa
    ogórasa (Gurke, agurk, uborka etc.) opisywana jest w słownikach jako
    polonizm. Niech sobie ruskie termotransferują i cynują po radziecku,
    ale naszego ogórka im nie oddamy!

    --
    Jarek


  • 114. Data: 2010-01-14 23:09:42
    Temat: Re: Termotransfer i "cynowanie" po radziecku
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Thu, 14 Jan 2010 21:15:24 +0000 (UTC), Jarosław Sokołowski wrote:
    >Czemu? Zamieszczony wcześniej cytat pochodzi z sekcji "Polish" artykułu
    >"Pickled cucumber". Jest to zresztą najdłuższa seksjia, zaczyna się od
    >słów "Polish style pickled cucumbers" -- tak właśnie ten wynalazek jest
    >określany na świecie. Zresztą w bardzo wielu językach lokalna nazwa
    >ogórasa (Gurke, agurk, uborka etc.) opisywana jest w słownikach jako
    >polonizm. Niech sobie ruskie termotransferują i cynują po radziecku,
    >ale naszego ogórka im nie oddamy!

    http://de.wikipedia.org/wiki/Gurke

    A tu pisza ze to od greki.

    A w ogole to ogorek do Polski nie trafil z Wloch wraz z krolowa Bona ?

    J.



  • 115. Data: 2010-01-14 23:24:53
    Temat: Re: Termotransfer i "cynowanie" po radziecku
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan J.F napisał:

    >> Czemu? Zamieszczony wcześniej cytat pochodzi z sekcji "Polish" artykułu
    >> "Pickled cucumber". Jest to zresztą najdłuższa seksjia, zaczyna się od
    >> słów "Polish style pickled cucumbers" -- tak właśnie ten wynalazek jest
    >> określany na świecie. Zresztą w bardzo wielu językach lokalna nazwa
    >> ogórasa (Gurke, agurk, uborka etc.) opisywana jest w słownikach jako
    >> polonizm. Niech sobie ruskie termotransferują i cynują po radziecku,
    >> ale naszego ogórka im nie oddamy!
    >
    > http://de.wikipedia.org/wiki/Gurke
    >
    > A tu pisza ze to od greki.

    Jedno drugiemu nie przeczy.

    > A w ogole to ogorek do Polski nie trafil z Wloch wraz z krolowa Bona ?

    Tu http://pl.wikipedia.org/wiki/Og%C3%B3rek_siewny piszą, że "do ludów
    słowiańskich dotarł z Bizancjum wraz z nazwą wywodzącą się od słowa
    "angurion" (niedojrzały)". Europa została zaatakowana ogórkiem od
    północy z polskiego przyczółka, oraz cucumisem z południa, z Cesarstwa
    Rzymskiego.

    --
    Jarek


  • 116. Data: 2010-01-14 23:35:10
    Temat: Re: Termotransfer i "cynowanie" po radziecku
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Thu, 14 Jan 2010 23:24:53 +0000 (UTC), Jarosław Sokołowski wrote:
    >Pan J.F napisał:
    >> A w ogole to ogorek do Polski nie trafil z Wloch wraz z krolowa Bona ?
    >
    >Tu http://pl.wikipedia.org/wiki/Og%C3%B3rek_siewny piszą, że "do ludów
    >słowiańskich dotarł z Bizancjum wraz z nazwą wywodzącą się od słowa
    >"angurion" (niedojrzały)". Europa została zaatakowana ogórkiem od
    >północy z polskiego przyczółka, oraz cucumisem z południa, z Cesarstwa
    >Rzymskiego.

    Ale pisza tez:
    W Polsce uprawa ogórka upowszechniła się w wieku XVI.

    J.


  • 117. Data: 2010-01-15 09:27:15
    Temat: Re: Termotransfer i "cynowanie" po radziecku
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan J.F napisał:

    >>> A w ogole to ogorek do Polski nie trafil z Wloch wraz z krolowa Bona ?
    >>
    >> Tu http://pl.wikipedia.org/wiki/Og%C3%B3rek_siewny piszą, że "do ludów
    >> słowiańskich dotarł z Bizancjum wraz z nazwą wywodzącą się od słowa
    >> "angurion" (niedojrzały)". Europa została zaatakowana ogórkiem od
    >> północy z polskiego przyczółka, oraz cucumisem z południa, z Cesarstwa
    >> Rzymskiego.
    >
    > Ale pisza tez:
    > W Polsce uprawa ogórka upowszechniła się w wieku XVI.

    Nie musi to wcale oznaczać, że trafił tu przez sforzowy ogródek.
    Nazwę ma niewłoską, w przeciwieństwie do pozostałego zielska.
    W tym samym czasie do Prus dotarł kartofel, który następnie
    wyruszył na wschód na spotkanie ogórkowi.

    --
    Jarek


  • 118. Data: 2010-01-15 10:52:54
    Temat: Re: Termotransfer i "cynowanie" po radziecku
    Od: "marko1a" <m...@l...de>

    Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
    news:slrnhl0d7j.4pd.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
    >>> północy z polskiego przyczółka, oraz cucumisem z południa, z Cesarstwa
    >>> Rzymskiego.

    Był taki jeden cesarz co to zawsze mawiał że ogórek najlepiej gasi
    pragnienie. W jego piwnicach zawsze było miejsce dla ogórka. Być może to oni
    wpadli na kiszone ogórki. Chcieli zakonserwować solą ale się zepsuło.
    Wyżucili do rynsztoka, znalazł biedak i krzyknął eureka.

    Marek


  • 119. Data: 2010-01-15 11:03:22
    Temat: Re: Termotransfer i "cynowanie" po radziecku
    Od: "marko1a" <m...@l...de>

    Użytkownik "marko1a" <m...@l...de> napisał w wiadomości
    news:hipi38$76p$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    > Wyżucili do rynsztoka, znalazł biedak i krzyknął eureka.

    Nie wiem co mi wpadło do głowy aby napisac "wyżucić".
    Ale to jara po oczach.


    Marek


  • 120. Data: 2010-01-15 13:20:41
    Temat: Re: Termotransfer i "cynowanie" po radziecku
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Marek napisał:

    >> Wyżucili do rynsztoka, znalazł biedak i krzyknął eureka.
    >
    > Nie wiem co mi wpadło do głowy aby napisac "wyżucić".
    > Ale to jara po oczach.

    Trzeba sobie wmawiać, że to coś od żucia. Wtedy oczy mniej bolą.

    --
    Jarek

strony : 1 ... 11 . [ 12 ] . 13


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: