Sporo jest tego typu aplikacji w Markecie, jednak opinie na temat ich
uzytecznosci sa podzielone:
http://geekfor.me/faq/you-shouldnt-be-using-a-task-k
iller-with-android/
Co o tym sadzicie?
Obecnie uzywam Task Manager Auto Kill, z zabijania oczywiscie wywiazuje
sie wzorowo.

Czy znacie jakis program do testowania wydajnosci baterii, ale nie
monitor tylko cos obciazajacego jak ten tutaj na przyklad:
http://www.talkandroid.com/12377-battery-test-on-and
roid-devices-shows-droid-x-shines-amoled-devices-fal
l-short/
Pozdrawiam.....Rafal

do góry

atm wrote:
> Sporo jest tego typu aplikacji w Markecie, jednak opinie na temat ich
> uzytecznosci sa podzielone:
> http://geekfor.me/faq/you-shouldnt-be-using-a-task-k
iller-with-android/
> Co o tym sadzicie? Obecnie uzywam Task Manager Auto Kill, z zabijania
> oczywiscie wywiazuje sie wzorowo.

W zasadzie w zdrowo zrobionym systemie mobilnym przy zastosowaniu
zdrowych aplikacji - task killer (zwlaszcza automagiczny) nie jest
potrzebny, a czesto tylko jest przyczyna wydluzonego oczekiwania na
przelaczenie lub ponowne uruchomienie aplikacji, której nie trzeba bylo
wcale zabijac. Natomiast jak jakas aplikacja zachowa sie narowiscie i do
tego zjada cykle profesora, to warto miec pod reka bron ostateczna.

Jakub

do góry

Dnia Tue, 21 Dec 2010 02:57:17 +0000 (UTC), Jakub Danecki napisał(a):

> atm wrote:
>> Sporo jest tego typu aplikacji w Markecie, jednak opinie na temat ich
>> uzytecznosci sa podzielone:
>> http://geekfor.me/faq/you-shouldnt-be-using-a-task-k
iller-with-android/
>> Co o tym sadzicie? Obecnie uzywam Task Manager Auto Kill, z zabijania
>> oczywiscie wywiazuje sie wzorowo.
>
> W zasadzie w zdrowo zrobionym systemie mobilnym przy zastosowaniu
> zdrowych aplikacji - task killer (zwlaszcza automagiczny) nie jest
> potrzebny, a czesto tylko jest przyczyna wydluzonego oczekiwania na
> przelaczenie lub ponowne uruchomienie aplikacji, której nie trzeba bylo
> wcale zabijac. Natomiast jak jakas aplikacja zachowa sie narowiscie i do
> tego zjada cykle profesora, to warto miec pod reka bron ostateczna.

Tyle, że zabicie narowistej aplikacji jest możliwe bez specjalnego
oprogramowania. Sam uważam takie automaty za zupełnie zbędne i po kilku
próbach przestałem z nich korzystać.


--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"Control the coinage and the courts -- let the rabble have the rest."
Thus the Padishah Emperor advises you. And he tells you; "If you want
profits, you must rule." There is truth in these words, but I ask
myself; "Who are the rabble and who are the ruled?"

do góry

Tue, 21 Dec 2010 02:57:17 +0000 (UTC), Jakub Danecki napisał(a):

> atm wrote:
>> Sporo jest tego typu aplikacji w Markecie, jednak opinie na temat ich
>> uzytecznosci sa podzielone:
>> http://geekfor.me/faq/you-shouldnt-be-using-a-task-k
iller-with-android/
>> Co o tym sadzicie? Obecnie uzywam Task Manager Auto Kill, z zabijania
>> oczywiscie wywiazuje sie wzorowo.
>
> W zasadzie w zdrowo zrobionym systemie mobilnym przy zastosowaniu
> zdrowych aplikacji - task killer (zwlaszcza automagiczny) nie jest
> potrzebny, a czesto tylko jest przyczyna wydluzonego oczekiwania na
> przelaczenie lub ponowne uruchomienie aplikacji, której nie trzeba bylo
> wcale zabijac. Natomiast jak jakas aplikacja zachowa sie narowiscie i do
> tego zjada cykle profesora, to warto miec pod reka bron ostateczna.

OK, a ja np. zainstalowałem Skype, które chyba nie opcji wyłączenia.
Zainstalowałem Task Killera jakiegoś, widzi na liście, pozwala usunąć, ale
Skype niewzruszone... i co z takim zrobić?


--
Kapsel
http://kapselek.net
kapsel(malpka)op.pl

do góry

W dniu 2010-12-21 11:07, Kapsel pisze:
> Tue, 21 Dec 2010 02:57:17 +0000 (UTC), Jakub Danecki napisał(a):
>
/.../
> OK, a ja np. zainstalowałem Skype, które chyba nie opcji wyłączenia.
> Zainstalowałem Task Killera jakiegoś, widzi na liście, pozwala usunąć, ale
> Skype niewzruszone... i co z takim zrobić?

Najwidoczniej chodzi nie jako aplikacja tylko usługa
(aplikacje/uruchomione usługi).

ALex

do góry

W dniu 2010-12-21 11:07, Kapsel pisze:

>
> OK, a ja np. zainstalowałem Skype, które chyba nie opcji wyłączenia.
> Zainstalowałem Task Killera jakiegoś, widzi na liście, pozwala usunąć, ale
> Skype niewzruszone... i co z takim zrobić?

OMG, wybrać opcję wyloguj...

--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"I must rule with eye and claw -- as the hawk among lesser birds."

do góry

Tue, 21 Dec 2010 12:15:20 +0100, Andrzej Libiszewski napisał(a):

>> OK, a ja np. zainstalowałem Skype, które chyba nie opcji wyłączenia.
>> Zainstalowałem Task Killera jakiegoś, widzi na liście, pozwala usunąć, ale
>> Skype niewzruszone... i co z takim zrobić?
>
> OMG, wybrać opcję wyloguj...

O, faktycznie ;)
Ale ja z androidem dopiero kilka tygodni, w klasycznych Osach, wylogowanie
z sieci nie powoduje wyłączenia aplikacji, nie wpadłem że to może być
rozwiązanie.


--
Kapsel
http://kapselek.net
kapsel(malpka)op.pl

do góry