Czesc

Stuknelo 3kkm od montazu tarcz zakupionych tu:
www.owiewki24.pl
dla potomnosci napisze ze brak sladow zuzycia zarowno na tarczy jak i
klockow (a zalozone najtansze mineralne EBC)
Tarcze sprawuja sie bardzo dobrze, zdarzylo mi sie nawet kilkukrotnie
przekroczyc dozwolona na drogach predkosc i skutecznie potem zahamowac -
wiec niezdecydowanych zachecam - dwie tarcze w cenie polowy orginalnej...:)

--
Pozdrawiam
Tytus z fabryki

do góry

W dniu 2010-05-04 12:18, Tytus z fabryki pisze:
> Czesc

Uomatko! a nie: "Siemka!" ?
Jakies zmiany widoczne! :-o - chcesz o tym porozmawiac? ;-)

> Stuknelo 3kkm od montazu tarcz[..]
> Tarcze sprawuja sie bardzo dobrze, zdarzylo mi sie nawet kilkukrotnie
> przekroczyc dozwolona na drogach predkosc i skutecznie potem zahamowac -
> wiec niezdecydowanych zachecam - dwie tarcze w cenie polowy orginalnej...:)

Tytusie - róznice pomiedzy tymi tarczami, to mozna bylo by poczuc jak
byś sie w jedna strone "Via Adriatica" w Chorwacji (Zadar - Dubrovnik,
trasa chyba? nr 8) wybral na tych tarczach co masz, a potem wracal, jak
to mówia niektorzy: "wracal z powrotem" ;-) - zapewne jako tzw. "syn
marnotrawny" - na oryginalach, lub zamiennikach z najwyzszej polki.
Poza tym, masz lżejszy motocykl, to i mniejszy wpływ tego czynnika na
zużycie.

W PL, na stosunkowo plaskim terenie, i przy latach na karku, które masz
(he, he!) - nie bedziesz mial wiele okazji do poznania roznic. Czego
Tobie, i innym, zycze! :-)

--
pozdr
pj
gsx1300r
R-coś tam więcej niż większość

do góry

(pj) wrote:
> W dniu 2010-05-04 12:18, Tytus z fabryki pisze:
>> Czesc

>
> W PL, na stosunkowo plaskim terenie, i przy latach na karku, które
> masz (he, he!) - nie bedziesz mial wiele okazji do poznania roznic.
> Czego Tobie, i innym, zycze! :-)

Nie będę się wtącał ale przyganiał kocioł garnkowi...

HE he

Esox

do góry

W dniu 2010-05-04 14:50, Esox pisze:
>
> Nie bede sie wt?ca? ale przygania? kocio? garnkowi...

Po pierwsze primo, ja nie przyganiam, a po drugie primo: masz racje! :-)


--
pozdr
pj
gsx1300r
R-coś tam więcej niż większość

do góry

Siemka

*** "(pj)"
Tytusie - róznice pomiedzy tymi tarczami, to mozna bylo by poczuc jak byś
sie w jedna strone "Via Adriatica" w Chorwacji (Zadar - Dubrovnik, trasa
chyba? nr 8)

Juz magistrala jest...prawie do Dubrownika :) to nuda :)
ciekawe to sa te lokalne drogi wewnatrz Chorwacji. Ale zeby tam latac
trzeba miec zaburzone poczucie leku - a jak slusznie zauwazyles lata juz nie
te :)

***na tych tarczach co masz, a potem wracal, jak
to mówia niektorzy: "wracal z powrotem" ;-) - zapewne jako tzw. "syn
marnotrawny" - na oryginalach, lub zamiennikach z najwyzszej polki.

Ale Piotrusiu ja ta trase to na starych tarczach zrobilem 10 razy - w sensie
dystansu...
A na nowych to dwa weekendowe wyjazdy...
Oczywiscie rozumiem co masz na mysli - ale nie mieszkamy w Dalmacji to tu
poczebuje czasem spowolnic moto wiec wymagania termiczne inne.
Generalnie napisalem bo rozmawialem z kilkoma osobami i kazdy bal sie czy to
nie sa takie chinskie jednorazowki, ale wyglada ze to ogolnie OK czesc jest.

***Poza tym, masz lżejszy motocykl, to i mniejszy wpływ tego czynnika na
zużycie.

No to czemu orginaly skonczyly sie po 36kkm i to nie z powodu osiagniecia
limitu grubosci ???

*** W PL, na stosunkowo plaskim terenie, i przy latach na karku, które masz
(he, he!) - nie bedziesz mial wiele okazji do poznania roznic.

Piotrusiu alez ja poczulem roznice - jakies ala orginalne udalo mi sie po
max znizkach znalesc po 850 pln szt...
Wavy 750 za dwie...
Jesli nie widac roznicy - to po co przeplacac???

*** Czego Tobie, i innym, zycze! :-)

Wzajemnie :)

--
Pozdrawiam
Tytus z fabryki

do góry

W dniu 2010-05-04 18:06, Tytus z fabryki pisze:
> Siemka
[...]
> Ale Piotrusiu ja ta trase to na starych tarczach zrobilem 10 razy - w sensie
> dystansu...

nie o dystans mnie chodzilo, jeno o górki - dolki: rura - hebel - rura -
hebel... tam musisz tak jechac, w PL - zwlaszcza w pewnym wieku i przy
posiadanych umiejetnosciach ;-) - niekoniecznie


--
pozdr
pj
gsx1300r
R-coś tam więcej niż większość

do góry

Użytkownik "Tytus z fabryki" napisał:
> Juz magistrala jest...prawie do Dubrownika :) to nuda :)
> ciekawe to sa te lokalne drogi wewnatrz Chorwacji. Ale zeby tam latac
> trzeba miec zaburzone poczucie leku - a jak slusznie zauwazyles lata juz
> nie te :)
>

Przepraszam ze sie wtryniam nie w temacie ale moze by ten tego
zobaczyc osobiscie te magistrale?
Od Zadaru mozemy sie karnac wzdluz Adriatyku co by za nudno nie bylo;)
Albo lepiej najpierw do Puli (bo tam podobno przecudnej urody ruiny maja)
a potem do Dubrownika!
He?;)
--
Pozdr
Sybi
Straszyn
Super Blackbird

do góry

Siemka

*** "Sybi"
Przepraszam ze sie wtryniam nie w temacie ale moze by ten tego
zobaczyc osobiscie te magistrale?

W ten weekend nie dam rady...do Lodzi jade...

--
Tytus
żółta motorynka

do góry