eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › [TRASA] Katowice - Adršpach, Czechy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 28

  • 21. Data: 2011-02-13 23:54:47
    Temat: Re: Katowice - Adr?pach, Czechy
    Od: Mateusz <m...@g...com>

    Jasna cholera...

    To co się dzieje na Czechach w rejonach wsi Ardspach i nove mesto nad
    metuji to jest masakra jakaś. Pojechaliśmy w piątek ale ok 12. Sama
    traska na terenie PL bardzo elegancka (Nysa itp), tuż przy granicy i
    juz za nią na praktycznie wszystkich wiochach był lód. Jak wyjechałem
    raz z kolein, bo mijałem się z gościem to mi tak dupą rzuciło, że
    myślałem, że to koniec ;-) a miałem tyłek dociążony torbami i jechałem
    ok 20km/h. Na drugi dzień na zjeździe w rejonach Ardspach trafiła mi
    się serpentyna (zjazd) i na łukach nic nie pomagało (trzeba było brać
    je od zewnętrznej, bo tam jeszcze nie było aż tak wyślizgane),
    oczywiście wszelkiej maści wynalazki typu kontry poszły się j*bać ;-).
    W niedzielę pozytywnie rozwalił mnie jeden Czech, który jechał za mną
    i na łuku na tej samej serpentynie (1- ślizga się, 2 - to samo, 3-
    k*rwa m*ć (pasażerka), w końcu stop i na roboczym w dół i zatrzymanie
    się jakimś cudem w koleinie ;-)) po tym co zobaczył wyskoczył z auta i
    podbiegł do mnie z wiaderkiem piasku :-) zapytał jeszcze, czemu nie
    mam zimówek ;-) oczywiście to i tak nie pomogło, bo musiałem się cofać
    dobre 400m...

    Zrobiłem 730 km w piątek, bo do Pragi miałem raptem 180 km, potem już
    mniej (przez cały weekend ok 1000). Jak ktoś szuka wrażeń to polecam
    tamte okolice ;-)

    Automapa w wersji PL miała dane dot. dróg do 10km za granicą.


  • 22. Data: 2011-02-14 10:34:24
    Temat: Re: Katowice - Adr?pach, Czechy
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Sun, 13 Feb 2011 14:54:47 -0800 (PST), Mateusz wrote:
    >To co się dzieje na Czechach w rejonach wsi Ardspach i nove mesto nad
    >metuji to jest masakra jakaś. Pojechaliśmy w piątek ale ok 12. Sama
    >traska na terenie PL bardzo elegancka (Nysa itp), tuż przy granicy i
    >juz za nią na praktycznie wszystkich wiochach był lód.

    Niektorzy chwala czeskie drogi, ze lepsze i w ogole :-)

    >po tym co zobaczył wyskoczył z auta i
    >podbiegł do mnie z wiaderkiem piasku :-) zapytał jeszcze, czemu nie
    >mam zimówek ;-)

    No ale czemu Ty zima w gory bez zimowek ? :-)

    J.


  • 23. Data: 2011-02-14 10:41:21
    Temat: Re: Katowice - Adr?pach, Czechy
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:2jthl6tj9ogk7jkvmc9d6b15ekekhujnf3@4ax.com...
    > On Sun, 13 Feb 2011 14:54:47 -0800 (PST), Mateusz wrote:
    >>To co się dzieje na Czechach w rejonach wsi Ardspach i nove mesto nad
    >>metuji to jest masakra jakaś. Pojechaliśmy w piątek ale ok 12. Sama
    >>traska na terenie PL bardzo elegancka (Nysa itp), tuż przy granicy i
    >>juz za nią na praktycznie wszystkich wiochach był lód.
    >
    > Niektorzy chwala czeskie drogi, ze lepsze i w ogole :-)

    To było dawno i nieprawda.
    Nie wiem, nie bywam gdy jest zimno, może dziur po zimie miewają mniej, ale
    ogólnie sypie im się wszystko na potęgę.
    Jak musiałem przejechać o zgrozo płatny odcinek z Mikulova do Ołomuńca, to
    czułem się jak na naszej A2 (lub A4 do granicy), ale 20 lat temu.


  • 24. Data: 2011-02-14 22:38:27
    Temat: Re: Katowice - Adr?pach, Czechy
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 14 Feb 2011 10:41:21 +0100, Cavallino wrote:
    >Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    >> On Sun, 13 Feb 2011 14:54:47 -0800 (PST), Mateusz wrote:
    >>>To co się dzieje na Czechach w rejonach wsi Ardspach i nove mesto nad
    >>>metuji to jest masakra jakaś. Pojechaliśmy w piątek ale ok 12. Sama
    >>>traska na terenie PL bardzo elegancka (Nysa itp), tuż przy granicy i
    >>>juz za nią na praktycznie wszystkich wiochach był lód.
    >>
    >> Niektorzy chwala czeskie drogi, ze lepsze i w ogole :-)
    >
    >To było dawno i nieprawda.
    >Nie wiem, nie bywam gdy jest zimno, może dziur po zimie miewają mniej, ale
    >ogólnie sypie im się wszystko na potęgę.

    Tak w ogolnosci to wrecz slychac i czuc ze sie do PL wjezdza z Czech,
    ale w niektorych miejscach to faktycznie dziury maja takie ze polski
    zarzad drog by sie nie powstydzil.

    Jak niedawno jechalem do Kudowy to sie z kolei zdziwilem, bo
    odsniezona elegancko byla.

    >Jak musiałem przejechać o zgrozo płatny odcinek z Mikulova do Ołomuńca, to
    >czułem się jak na naszej A2 (lub A4 do granicy), ale 20 lat temu.

    Bo czesc tej trasy to chyba jeszcze socjalizm pamieta.

    J.




  • 25. Data: 2011-02-14 22:43:00
    Temat: Re: Katowice - Adr?pach, Czechy
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości news:

    >>Jak musiałem przejechać o zgrozo płatny odcinek z Mikulova do Ołomuńca, to
    >>czułem się jak na naszej A2 (lub A4 do granicy), ale 20 lat temu.
    >
    > Bo czesc tej trasy to chyba jeszcze socjalizm pamieta.

    Jaka część?
    Nie pamiętam innego kawałka tej trasy, pewnie się za Ołomuńcem zaczyna, tyle
    że nie w tą stronę (czyli nie na zachód).


  • 26. Data: 2011-02-15 01:03:36
    Temat: Re: Katowice - Adr?pach, Czechy
    Od: Mateusz <m...@g...com>

    On 14 Lut, 10:34, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    > Niektorzy chwala czeskie drogi, ze lepsze i w ogole :-)
    To jakiś totalny mit. Ilość studzienek na wsiach, pod którymi pęka i
    zapada się asfalt jest dosyć spora. Inna sytuacja jest na Słowacji jak
    dobrze pamiętam - budują szersze drogi, bardzo przyzwoicie się jeździ
    - nawet na rowerze.

    > No ale czemu Ty zima w gory bez zimowek ? :-)
    Te moje zimówki są jakieś dziwne, tak szczerze mówiąc. Bardzo rzadko,
    nawet przy gazie na zakrętach nie miałem problemów z nad i
    podsterownością (i nie musiałem robić kontry itp), ale ruszanie na
    wzniesieniu (nie na pałę, czyli jedynka i gaz w podłodze) to jest
    jakiś koszmar. Może po prostu trzeba wozić łańcuchy i tyle...


  • 27. Data: 2011-02-15 10:18:15
    Temat: Re: Katowice - Adr?pach, Czechy
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 14 Feb 2011 16:03:36 -0800 (PST), Mateusz wrote:
    >On 14 Lut, 10:34, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    >> No ale czemu Ty zima w gory bez zimowek ? :-)
    >Te moje zimówki są jakieś dziwne, tak szczerze mówiąc. Bardzo rzadko,
    >nawet przy gazie na zakrętach nie miałem problemów z nad i
    >podsterownością (i nie musiałem robić kontry itp), ale ruszanie na
    >wzniesieniu (nie na pałę, czyli jedynka i gaz w podłodze) to jest
    >jakiś koszmar.

    Czyzby firmy Barum ? :-)

    A jak inne samochody ? Moze po prostu lod byl dobry ?

    >Może po prostu trzeba wozić łańcuchy i tyle...

    Trzeba .. tylko pozniej jakos strasznie rzadko sie je wyciaga :-)

    J.



  • 28. Data: 2011-02-15 17:11:13
    Temat: Re: Katowice - Adr?pach, Czechy
    Od: Mateusz <m...@g...com>

    On 15 Lut, 10:18, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    > Czyzby firmy Barum ? :-)
    > A jak inne samochody ? Moze po prostu lod byl dobry ?

    Nie ta firma ;-) co do śliskości to powiem Ci tak: jak próbowałem
    wysiąść z auta to się jeszcze wypieprzyłem ;-) inne samochody ok,
    tyle, że panowie jechali pod odpowiednim torze. Mnie niestety
    wyrzuciło z bezpiecznego toru i tyle, pech.

    > >Może po prostu trzeba wozić łańcuchy i tyle...
    > Trzeba .. tylko pozniej jakos strasznie rzadko sie je wyciaga :-)

    Coś w tym jest. To tak jak z zestawem naprawczym do dętki ;-)

    Pozdrawiam

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: