-
11. Data: 2014-12-06 00:48:00
Temat: Re: Szczególna ostrożność
Od: k...@g...com
W dniu sobota, 6 grudnia 2014 00:29:59 UTC+1 użytkownik Rafał SP Gil napisał:
> W dniu 2014-12-05 23:36, Czesław Wiśniak pisze:
>
> > Nie ma. Tylko nie piszcie, ze zawsze sie rozglądacie, ale tez
> > nie zawsze jest taka mozliwość.
> > Tak zginął Janusz Kulig.
>
> Ja zawsze stopuję i zawsze się zatrzymuję ... a wówczas te
> skurwysyny z tyłu trombiom ...
>
> Zwyczaj pozostał ...
> --
> Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
> Kontakt: Wrocław +48 71 718 70 90
> REKLAMA: Serwis skuterów MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Tez się zatrzymuję nawet jak jestem któryś tam w kolejce i przede mną kilku
przejechało bez zatrzymywania się.
-
12. Data: 2014-12-06 00:55:17
Temat: Re: Szczególna ostrożność
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Fri, 5 Dec 2014 23:36:21 +0100, Czesław Wiśniak napisał(a):
>>>> No coz, nie nauczeni ludzie u nas, ze przed przejazdem przez przejazd
>>>> trzeba sie zatrzymac, rozejrzec, no i tak sie konczy ... a moze nie
>>>> trzeba ?
>>
>>>Nie trzeba się zatrzymywać..
>>>Ale rozejrzeć się trzeba obowiązkowo - właśnie ze względu na brak
>>>automatyzacji przejazdów i takich właśnie dróżników.
>>
>> Automatyka tez kiedys zawiedzie.
>>
>>>Ale znam ten przejazd - to jest przejazd przez tak dużo torów, że jak
>>>zobaczysz pociąg to już mu na drodze stoisz.
>>
>> Ale zwyczaju rozgladania to u nas i tak nie ma.
>
> Nie ma. Tylko nie piszcie, ze zawsze sie rozglądacie, ale tez nie zawsze
> jest taka mozliwość.
Ja zawsze staram się sprawdzić obie strony (czasami nie trzeba się
zatzymywać), chyba że właśnie nic nie widać.
Bywa że stoi jakaś budka dróżnika, czy inne płoty i budynki, a żeby
zobaczyć tory na odległość dającą jakąś szansę na reakcję, to już trzeba
przodem auta stać na szynie.
> Tak zginął Janusz Kulig.
Niestety
-
13. Data: 2014-12-06 11:53:46
Temat: Re: Szczególna ostrożność
Od: LEPEK <g...@w...pl>
W dniu 2014-12-05 17:18, spider pisze:
> Szlaban się podniósł, ciężarówka wjechała i o centymetry minęła z...
> pędzacym pociagiem osobowym
> Szlaban się podniósł, ciężarówka wjechała i o centymetry minęła z...
> pędzacym pociagiem osobowym
> Foto: archiwum prywatne | Video: archiwum prywatne Mało brakowało, a
> pociąg uderzyłby w ciężarówkę
> Niewiele brakowało,
[...]
> Dróżniczka winna wypadku w Pobiedziskach
> 8 lat więzienia...
> czytaj dalej >>
[...]
Raczyłbyś patrzeć, co wklejasz?
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08
Majesty YP125R SE068 sqter'08
-
14. Data: 2014-12-06 19:58:05
Temat: Re: Szczególna ostrożność
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sat, 6 Dec 2014 00:55:17 +0100, Tomasz Pyra
> Ja zawsze staram się sprawdzić obie strony
To ja widocznie jakiś dziwny jestem, bo nawet jak przez skrzyżowania na
zielonym sygnale przejeżdżam (zwłaszcza jak ruszam pierwszy ze świateł) to
się rozglądam na poprzeczne. To czemu niby się nie rozejrzeć na
przejeździe?
--
Pozdor
Myjk
-
15. Data: 2014-12-06 21:08:59
Temat: Re: Szczególna ostrożność
Od: Czesław Wiśniak <c...@b...pl>
>
>> Ja zawsze staram się sprawdzić obie strony
>
> To ja widocznie jakiś dziwny jestem, bo nawet jak przez skrzyżowania na
> zielonym sygnale przejeżdżam (zwłaszcza jak ruszam pierwszy ze świateł)
A jak zwlaszcza nie jestes pierwszy, tylko przejezdzasz z predkoscia 60-80
przez skrzyzowanie na zielonym to tez sie rozgladasz ?:)
-
16. Data: 2014-12-06 21:10:38
Temat: Re: Szczególna ostrożność
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 6 Dec 2014 19:58:05 +0100, Myjk napisał(a):
> Sat, 6 Dec 2014 00:55:17 +0100, Tomasz Pyra
>> Ja zawsze staram się sprawdzić obie strony
> To ja widocznie jakiś dziwny jestem, bo nawet jak przez skrzyżowania na
> zielonym sygnale przejeżdżam (zwłaszcza jak ruszam pierwszy ze świateł) to
> się rozglądam na poprzeczne. To czemu niby się nie rozejrzeć na
> przejeździe?
A jak zielone sie juz pali ?
Czyli zblizasz sie do przejazdu o otwartych rogatkach ... ewentualnie
sie wlasnie podniosly, ale jestes n-ty w kolejce ...
J.
-
17. Data: 2014-12-06 21:30:09
Temat: Re: Szczególna ostrożność
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2014-12-06 21:08, Użytkownik Czesław Wiśniak napisał:
>>
>>> Ja zawsze staram się sprawdzić obie strony
>>
>> To ja widocznie jakiś dziwny jestem, bo nawet jak przez skrzyżowania na
>> zielonym sygnale przejeżdżam (zwłaszcza jak ruszam pierwszy ze świateł)
>
> A jak zwlaszcza nie jestes pierwszy, tylko przejezdzasz z predkoscia
> 60-80 przez skrzyzowanie na zielonym to tez sie rozgladasz ?:)
Ja rozglądam się zawsze. Niezależnie od prędkości z jaką
przejeżdżam. Nie zwalniam i nie staje bez powodu tak jak
opisywał ktoś w tym wątku.
Pozdrawiam
-
18. Data: 2014-12-06 22:02:28
Temat: Re: Szczególna ostrożność
Od: Czesław Wiśniak <c...@b...pl>
> Ja rozglądam się zawsze. Niezależnie od prędkości z jaką
> przejeżdżam. Nie zwalniam i nie staje bez powodu tak jak
> opisywał ktoś w tym wątku.
Ale po co sie rozgladasz ? Myslisz, ze zdazysz wyhamowac, albo zmienic tor
jazdy gdy zobaczysz samochod w ostatniej chwili ?. Ok. dal bys jeszcze rade
jesli to jest jakis "wezel" gdzie widocznosc jest 200m w kazda strone i
widac auto jadace przecinakiem. Tylko w takich wypadkach to nawet nie trzeba
sie rozgladac. W miescie miedzy budynkami nie masz zadnych szans i tylko
szyja cie bedzie bolec jak w 0,5 sek bedziesz chcial obejrzec 2 przeciwlegle
strony swiata :)
Wracajac do rogatek to tu byscie sie zatrzymywali:?
http://goo.gl/maps/0j47T
-
19. Data: 2014-12-07 00:31:03
Temat: Re: Szczególna ostrożność
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2014-12-06 22:02, Czesław Wiśniak wrote:
> Wracajac do rogatek to tu byscie sie zatrzymywali:?
> http://goo.gl/maps/0j47T
Zatrzymał - pewnie nie. Zwolnił i rozejrzał - jak najbardziej.
Podejrzewam, że większość wypadków zdarza się właśnie na mało
uczęszczanych liniach jednotorowych, niezelektryfikowanych, gdzie
zazwyczaj nic nie jeździ. Syndrom "linii jednotorowej bez druta". Na
którymś przejeździe wisiała nawet tabliczka "jeździmy rzadko, ale
trafiamy celnie";).
Podejrzewam, że twoje pytanie wiąże się z tym, że tą linią fizycznie
nic nie jeździ. I owszem powinny być tam pozdejmowane krzyże świętego
Andrzeja. Ale ja jadąc droga nie mam wiedzy, że kilometr dalej z dwóch
stron nie ma torów, więc _zwłaszcza_ przed takimi niestrzeżonymi
przejazdami szczególnie uważam.
Shrek.
-
20. Data: 2014-12-07 01:09:52
Temat: Re: Szczególna ostrożność
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Sat, 6 Dec 2014 19:58:05 +0100, Myjk napisał(a):
> Sat, 6 Dec 2014 00:55:17 +0100, Tomasz Pyra
>
>> Ja zawsze staram się sprawdzić obie strony
>
> To ja widocznie jakiś dziwny jestem, bo nawet jak przez skrzyżowania na
> zielonym sygnale przejeżdżam (zwłaszcza jak ruszam pierwszy ze świateł) to
> się rozglądam na poprzeczne.
Na wielu (większości?) skrzyżowań, żeby pozostawić sobie możliwość
uniknięcia ewentualnego zderzenia, wymagałoby to zatrzymania się przed
skrzyżowaniem.
Chyba że "rozglądam" oznacza tylko popatrzenie w celu żebyś wiedział co Cię
rozjechało - tak to pewnie większość kierowców rzuca okiem w prawo czy
lewo.
Tyle że jak zobaczysz tam ciężarówkę napierającą 90, to będzie po zawodach.