-
11. Data: 2017-12-01 12:00:16
Temat: Re: Straty mocy na triakach
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "denat 'POPIS/EU" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ovplhl$lek$...@n...news.atman.pl...
>ciekawa odpowiedź, czy w dzisiejszych czasach nie da rady zrobić tego
>na MOS-ach?
Sa takie SSR - LED, zestaw fotodiod, ktory daje na tyle wysokie
napiecie, ze moze sterowac bramkami mosfetow.
Ale jakies niepopularne i drogie, to widac maja wady.
J.
-
12. Data: 2017-12-01 17:17:36
Temat: Re: Straty mocy na triakach
Od: jacek <j...@w...pl>
W dniu 2017-12-01 o 12:00, J.F. pisze:
> Użytkownik "denat 'POPIS/EU" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:ovplhl$lek$...@n...news.atman.pl...
>> ciekawa odpowiedź, czy w dzisiejszych czasach nie da rady zrobić tego
>> na MOS-ach?
>
> Sa takie SSR - LED, zestaw fotodiod, ktory daje na tyle wysokie
> napiecie, ze moze sterowac bramkami mosfetow.
>
> Ale jakies niepopularne i drogie, to widac maja wady.
>
TLP190/191 TLP590/591 TLP3914/TLP3924 itp. są dostępne po 7-10zł/szt.
Jednak problemem ich jest mała wydajność prądowa, przez co
nie nadają się do szybkiego włączania np PWM-em sterowania.
Zwykle przy ich stosowaniu częstotliwość kluczowania <1Hz.
Jednak układy z nimi idealnie nadają się do załączana
dużych obciążeń pojemnościowych. Dzięki powolnemu
załączaniu ograniczają impuls prądowy kosztem
zastosowania mocniejszych MOSFET-ów co obecnie
nie jest problemem zbyt dużym.
Jednak w masowej produkcji cena ma znaczenie
co powoduje stosowanie optotriaków i fototranzystorów
zamiast wyjść fotowoltanicznych...
--
pzdr, j.r.
-
13. Data: 2017-12-01 19:29:43
Temat: Re: Straty mocy na triakach
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "jacek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ovrvav$7r4$1$j...@n...chmurka.net.
..
W dniu 2017-12-01 o 12:00, J.F. pisze:
>> Sa takie SSR - LED, zestaw fotodiod, ktory daje na tyle wysokie
>> napiecie, ze moze sterowac bramkami mosfetow.
>> Ale jakies niepopularne i drogie, to widac maja wady.
>
>TLP190/191 TLP590/591 TLP3914/TLP3924 itp. są dostępne po 7-10zł/szt.
>Jednak problemem ich jest mała wydajność prądowa, przez co
>nie nadają się do szybkiego włączania np PWM-em sterowania.
>Zwykle przy ich stosowaniu częstotliwość kluczowania <1Hz.
>Jednak układy z nimi idealnie nadają się do załączana
>dużych obciążeń pojemnościowych. Dzięki powolnemu
>załączaniu ograniczają impuls prądowy kosztem
>zastosowania mocniejszych MOSFET-ów co obecnie
>nie jest problemem zbyt dużym.
A to nie bedzie wada ?
Bo jak sie taki mosfet wolno otwiera, to niestety moc na nim wysoka
przez pewien czas.
I trzeba naprawde solidny.
Zreszta jak tu niedawno dyskutowalismy - mosfet znosi 100A przez 5us,
triak przez 5ms ...
J.
-
14. Data: 2017-12-01 19:57:23
Temat: Re: Straty mocy na triakach
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
W dniu 01.12.2017 o 09:52, Piotr Gałka pisze:
> W dniu 2017-11-30 o 21:31, ToMasz pisze:
>>
>> PS 500W światła? hala fabryczna? ja mam 2W/m? w domu - i jest super
>> ultra jasno. Tak normalnie do życia wystarczyłoby 1W/m?
>
> W jakiej postaci masz główne oświetlenie pokoi?
> Chodzi mi o to, czy:
> 1. LEDówki w normalnym żyrandolu,
> 2. coś innego centralnie zamiast żyrandola,
> 3. jakoś inaczej, bardziej równomiernie rozmieszczone.
tak. właśnie główną zaletą światła diodowego jest możliwośc jego
rozproszenia. na 20 metrach dużego pokoju mam 48 punktów świetlnych (bo
takie rozłożenie było optymalnym kompromisem) po 6ciepłych i 6zimnych
diód. Ja to mam na stelażu sufitu podwieszanego, ale można to rozłożyć
na -dosłownie czym kolwiek co jest akceptowalne z puntku widzenia
estetyki. wcześniej miałem na suficie taką potężną gwiazdę mercedesa, a
na niej paski diodowe. choć jak ktoś ma stare meble, fotografie rodzinne
w ramkach, obraz Matki Boskiej, kilim, pianino, to ozboby sufitowe
raczej mu nie będą pasowały. Teściowie są mało nowocześni, ale lampę
żyrandol, mają taki.... trzy żarówki i plafon - no taka kompozycja. więc
żarówki mają energooszczędne, a w plafonie mieszka metalowa pokrywka z
puszki ciastek oblepiona diodami.
>
> Jeśli 1 to:
> - czy LEDówki (ze względu na żywotność) wymagają zmian w klasycznym
> żyrandolu, aby miały lepsze chłodzenie?
> - jakie polecasz?
>
ja raczej oszczędny jestem, więc stosuje prawie najtańsze diody z chin.
oczywiście 2835, albo serie 56xx57xx. starych 3528, albo 5050 nie tykaj.
zazwyczaj daje więcej diód niż trzeba, a zasilanie tak dobieram aby było
mniej niż 12v. ciutkę. holandpoland sprzedaje dobre (klasa5) zasilacze
22v za 1.23zł. idealnie się taki nadaje, realnie masz 11v z groszami na
pasku, do pi razy oko daje 90% jego jasności. po kilku dniach świecenia
padają naprawdę wadliwe diody. wtedy je jeszcze wymieniam. potem raczej
już nic nie umiera. nie żeby absolutnie, ale na 1000 diód mam zdechłych
mniej niż 10. Czyli porównując do klastycznych diód w oprawie zarówkowej
- mam trwałość o wieeeeele wyzszą. niema porównania. Jakbym chciał kupić
"żarówki" do oświetlenia 20m? pokoju to ile by ich było? 10? to juz
byłaby przesada. w każdej z nich 6 diodek? no to ja tą samą światłość
mam nie z 60 diodek, tylko z prawie 600. No i to oczym już wspomniałem.
zamiast zastanawiac sie czy kupię ciepłe czy zimne, zawsze daje i ciepłe
i zimne. jeśli płacę ok 15-25zł za 5 meterów diod, to niema sie nad czym
zastanawiać.
ToMasz
PS jak chesz, to zrobię fotki, ale na nich niewiele widać, poza tym że
są świecące punkty
-
15. Data: 2017-12-01 20:10:10
Temat: Re: Straty mocy na triakach
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Sprzedaje po 1,20 ale jak ktos nie z Ostrzeszowa to zaplaci od 17 do 22 zlote. Czyli
mniej wiecej tyle co w markecie.
-
16. Data: 2017-12-02 09:45:47
Temat: Re: Straty mocy na triakach
Od: Marek <f...@f...com>
On Fri, 1 Dec 2017 19:57:23 +0100, ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
wrote:
> holandpoland sprzedaje dobre (klasa5) zasilacze
> 22v za 1.23zł. idealnie się taki nadaje, realnie masz 11v z
> groszami na
podaj linka do tego zasilacza.
--
Marek
-
17. Data: 2017-12-02 11:59:59
Temat: Re: Straty mocy na triakach
Od: ToMasz <N...@o...pl>
W dniu 02.12.2017 o 09:45, Marek pisze:
> On Fri, 1 Dec 2017 19:57:23 +0100, ToMasz <t...@p...fm.com.pl> wrote:
>> holandpoland sprzedaje dobre (klasa5) zasilacze 22v za 1.23zł.
>> idealnie się taki nadaje, realnie masz 11v z groszami na
>
> podaj linka do tego zasilacza.
>
http://allegro.pl/zasilacz-stabilizowany-thomson-22v
-1-23a-1230ma-fv-i6920565551.html
Od gościa kupiłem chyba ze 100 różńych zasilaczy, żaden nie umarł. jeden
nawet tu na grupie przerabialiśmy na o 1 wolt wyżej - wszystko się udało.
ToMasz
-
18. Data: 2017-12-02 12:56:51
Temat: Re: Straty mocy na triakach
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2017-12-01 o 19:57, ToMasz pisze:
> tak. właśnie główną zaletą światła diodowego jest możliwośc jego
> rozproszenia. na 20 metrach dużego pokoju mam 48 punktów świetlnych (bo
> takie rozłożenie było optymalnym kompromisem) po 6ciepłych i 6zimnych
> diód.
Tego się obawiałem :(.
Nie uśmiecha mi się wieszanie pajęczyny kabli na suficie (zwykłym).
Na razie zmieniłem zwykłe żarówki na halogenowe.
Nie wierzę w trwałość LEDówek.
Myślałem o jakichś podkładkach między żyrandolem a kloszami aby zapewnić
tam wietrzenie i wtedy spróbować LEDówki, ale na myśleniu się skończyło.
> ja raczej oszczędny jestem, więc stosuje prawie najtańsze diody z chin.
> oczywiście 2835,
Jeszcze nigdy nic z chin nie kupowałem. Nie doliczą jakiegoś cła, że
wyjdzie jak ze sklepu?
> PS jak chesz, to zrobię fotki, ale na nich niewiele widać, poza tym że
> są świecące punkty
Nie dzięki.
Głównie chodziło mi o to, czy rozproszone po suficie, czy zamiast żyrandola.
P.G.
-
19. Data: 2017-12-02 13:10:34
Temat: Re: Straty mocy na triakach
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 2 Dec 2017 12:56:51 +0100, Piotr Gałka napisał(a):
> W dniu 2017-12-01 o 19:57, ToMasz pisze:
>> tak. właśnie główną zaletą światła diodowego jest możliwośc jego
>> rozproszenia. na 20 metrach dużego pokoju mam 48 punktów świetlnych (bo
>> takie rozłożenie było optymalnym kompromisem) po 6ciepłych i 6zimnych
>> diód.
>
> Tego się obawiałem :(.
> Nie uśmiecha mi się wieszanie pajęczyny kabli na suficie (zwykłym).
Tasmy w ladny wzorek ulozyc ?
> Na razie zmieniłem zwykłe żarówki na halogenowe.
> Nie wierzę w trwałość LEDówek.
To kup sobie swietlowki :-)
Najgorsza LED wytrzymala 2 tygodnie. Reszta jeszcze swieci :-)
Z tym, ze najstarsza duzej mocy swieci u mnie w lazience, wiec nie
jest duzo uzywana.
Poza tym masz 2 lata gwarancji, przez ten czas zarowka pradu wiecej
zuzyje, niz LED kosztuje (zakladajac, ze kupisz po 10-20 zl)
A jak dobrze popatrzysz na pudelko, to gwarancja sie wydluzy -
deklarowali 5 lat trwalosci, to tyle ma miec :-)
J.
-
20. Data: 2017-12-02 14:32:23
Temat: Re: Straty mocy na triakach
Od: Marek <f...@f...com>
On Sat, 2 Dec 2017 11:59:59 +0100, ToMasz <N...@o...pl> wrote:
> Od gościa kupiłem chyba ze 100 różńych zasilaczy, żaden nie umarł.
> jeden
> nawet tu na grupie przerabialiśmy na o 1 wolt wyżej - wszystko się
> udało.
Cena powala.
--
Marek