-
1. Data: 2011-05-15 10:06:37
Temat: Stłuczka na rondzie - sprawa w sądzie
Od: mk <m...@g...com>
Witam.
Opis sytuacji: rondo z 3 pasami ruchu, ulica wlotowa z 2 pasami
(podporządkowana). Na środkowym i wewnętrznym pasie ronda poruszają
się 2 pojazdy. Na obu pasach ulicy wlotowej również jadą 2 auta. Gdy
pojazd ze środkowego pasa ronda zbliża się do wlotu ulicy, z jej
lewego pasa wymusza na nim pierwszeństwo jadące auto. W celu
uniknięcia pewnego zderzenia, kierowca pojazdu ze środkowego pasa
odbija na wewnętrzny i uderza w bok jadącego tam auta. Ten, który
wymusił odjeżdża w siną dal. Kierowca z wewnętrznego pasa wzywa
policję, która za winnego uznaje jadącego środkowym pasem i proponuje
450 zł mandatu oraz 6 pkt. Kierowca mandatu nie przyjmuje i sprawa
trafi do sądu.
Czy wg Was ma szansę na łagodniejszy wymiar kary ze względu na powód
zjechania na wewnętrzny pas? Jest jeden świadek (pasażer), również
wzywający policję widział nadjeżdżający szybko pojazd z wlotówki.
Pzdr
-
2. Data: 2011-05-15 10:49:55
Temat: Re: Stłuczka na rondzie - sprawa w sądzie
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "mk" <m...@g...com> napisał w wiadomości news:
>Czy wg Was ma szansę na łagodniejszy wymiar kary ze względu na powód
>zjechania na wewnętrzny pas?
Powinien mieć całkowite uniewinnienie nawet.
-
3. Data: 2011-05-15 10:52:06
Temat: Re: Stłuczka na rondzie - sprawa w sądzie
Od: Olo <alexhawk@usuntentekst_onet.pl>
W dniu 2011-05-15 10:06, mk pisze:
> Witam.
> Opis sytuacji: rondo z 3 pasami ruchu, ulica wlotowa z 2 pasami
> (podporządkowana). Na środkowym i wewnętrznym pasie ronda poruszają
> się 2 pojazdy. Na obu pasach ulicy wlotowej również jadą 2 auta. Gdy
> pojazd ze środkowego pasa ronda zbliża się do wlotu ulicy, z jej
> lewego pasa wymusza na nim pierwszeństwo jadące auto. W celu
> uniknięcia pewnego zderzenia, kierowca pojazdu ze środkowego pasa
> odbija na wewnętrzny i uderza w bok jadącego tam auta. Ten, który
> wymusił odjeżdża w siną dal. Kierowca z wewnętrznego pasa wzywa
> policję, która za winnego uznaje jadącego środkowym pasem i proponuje
> 450 zł mandatu oraz 6 pkt. Kierowca mandatu nie przyjmuje i sprawa
> trafi do sądu.
> Czy wg Was ma szansę na łagodniejszy wymiar kary ze względu na powód
> zjechania na wewnętrzny pas? Jest jeden świadek (pasażer), również
> wzywający policję widział nadjeżdżający szybko pojazd z wlotówki.
> Pzdr
dlatego generalnie jestem za tym, by nie zjeżdżać, jeśli jesteś pewien,
że po pierwsze nie masz dokąd uciec, a po drugie wiesz, że jedziesz
prawidłowo. Później są właśnie takie sytuacje jak w.w. , ja sam miałem
podobną i od tamtej pory kieruję się tym co napisałem.
-
4. Data: 2011-05-15 11:11:45
Temat: Re: Stłuczka na rondzie - sprawa w sądzie
Od: Sklavin <s...@g...pl>
Dnia Sun, 15 May 2011 10:52:06 +0200, Olo napisał(a):
> W dniu 2011-05-15 10:06, mk pisze:
>
> dlatego generalnie jestem za tym, by nie zjeżdżać, jeśli jesteś pewien,
> że po pierwsze nie masz dokąd uciec, a po drugie wiesz, że jedziesz
> prawidłowo. Później są właśnie takie sytuacje jak w.w. , ja sam miałem
> podobną i od tamtej pory kieruję się tym co napisałem.
Niestety to prawda pomimo tego, że prawdopodobieństwo trafienie kogoś po
takim odbiciu jest stosunkowo niewielkie. W tym kraju większość zła zaczyna
się lub kończy na nieudolnym wymiarze sprawiedliwości.
-
5. Data: 2011-05-15 11:22:54
Temat: Re: Stłuczka na rondzie - sprawa w sądzie
Od: Mruk <t...@g...pl>
W dniu 2011-05-15 10:49, Cavallino pisze:
> Użytkownik "mk" <m...@g...com> napisał w wiadomości news:
>
>> Czy wg Was ma szansę na łagodniejszy wymiar kary ze względu na powód
>> zjechania na wewnętrzny pas?
>
> Powinien mieć całkowite uniewinnienie nawet.
jak powinno a jak jest to różnica.
Sprawca musi uprawdopodobnić, że było jak mówi
Na następny raz nie ustępować wymuszającemu. Szkody porównywalne, a
problem mniejszy (OC sprawcy, brak mandatu, brak punktów)
M
-
6. Data: 2011-05-15 11:28:21
Temat: Re: Stłuczka na rondzie - sprawa w sądzie
Od: Marcin Kiciński <k...@t...poczta.onet.pl>
W dniu 2011-05-15 10:49, Cavallino pisze:
>
> Powinien mieć całkowite uniewinnienie nawet.
Powinien walić w tego, który mu zajechał drogę.
Skoro w imię nie wiadomo czego zdecydował się rozwalić samochód innego
uczestnika ruchu, to wypada ponieść tego konsekwencje, zwłaszcza że
nawet nie zapamiętał numerów tamtego auta.
Pozdrawiam
--
Marcin Kiciński
Grande Punto 360° 1.4 77KM
-
7. Data: 2011-05-15 11:36:33
Temat: Re: Stłuczka na rondzie - sprawa w sądzie
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Marcin Kiciński" <k...@t...poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:iqo6cr$7c6$1@news.onet.pl...
>W dniu 2011-05-15 10:49, Cavallino pisze:
>>
>> Powinien mieć całkowite uniewinnienie nawet.
>
> Powinien walić w tego, który mu zajechał drogę.
> Skoro w imię nie wiadomo czego zdecydował się rozwalić samochód innego
> uczestnika ruchu,
W imię przepisu nakazującego mu unikanie wypadków.
Pewnie nawet nie sprawdził czy coś jedzie obok, tylko odruchowo odbił.
Chyba nie masz wątpliwości, kto był sprawcą tego wypadku?
> to wypada ponieść tego konsekwencje, zwłaszcza że nawet nie zapamiętał
> numerów tamtego auta.
A co to zmienia w stanie faktycznym?
To że sprawca nie został wykryty, nie oznacza że poszkodowany staje się
sprawcą.
-
8. Data: 2011-05-15 11:54:14
Temat: Re: Stłuczka na rondzie - sprawa w sądzie
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Kierowca zmienił sobie pas ruchu nie mając bladego
pojęcia, czy nie przywali w żaden pojazd?
Dobrze rozumiem?
--
CB
Użytkownik "mk" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:27f6986d-8a15-4d7e-a7a3-cad9e3811428@u26g2000vb
y.googlegroups.com...
[...] W celu uniknięcia pewnego zderzenia, kierowca pojazdu ze środkowego
pasa odbija na wewnętrzny i uderza w bok jadącego tam auta.
-
9. Data: 2011-05-15 12:03:09
Temat: Re: Stłuczka na rondzie - sprawa w sądzie
Od: Marcin Kiciński <k...@t...poczta.onet.pl>
W dniu 2011-05-15 11:36, Cavallino pisze:
>
> W imię przepisu nakazującego mu unikanie wypadków.
> Pewnie nawet nie sprawdził czy coś jedzie obok, tylko odruchowo odbił.
> Chyba nie masz wątpliwości, kto był sprawcą tego wypadku?
>
Zmienisz zdanie, jak ci ktoś odruchowo rozwali samochód i okaże się, że
nie ma sprawcy.
>
> A co to zmienia w stanie faktycznym?
> To że sprawca nie został wykryty, nie oznacza że poszkodowany staje się
> sprawcą.
Poszkodowany jest gość z wewnętrznego pasa, bo dwaj inni nawywijali.
Pozdrawiam
--
Marcin Kiciński
Grande Punto 360° 1.4 77KM
-
10. Data: 2011-05-15 12:07:13
Temat: Re: Stłuczka na rondzie - sprawa w sądzie
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Marcin Kiciński" <k...@t...poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:iqo8e3$f81$1@news.onet.pl...
>W dniu 2011-05-15 11:36, Cavallino pisze:
>>
>> W imię przepisu nakazującego mu unikanie wypadków.
>> Pewnie nawet nie sprawdził czy coś jedzie obok, tylko odruchowo odbił.
>> Chyba nie masz wątpliwości, kto był sprawcą tego wypadku?
>>
>
> Zmienisz zdanie, jak ci ktoś odruchowo rozwali samochód i okaże się, że
> nie ma sprawcy.
Ale sprawca jest, tyle że nieznany.
Czym to się różni od sytuacji, że obu by odjechało?
>
>>
>> A co to zmienia w stanie faktycznym?
>> To że sprawca nie został wykryty, nie oznacza że poszkodowany staje się
>> sprawcą.
>
> Poszkodowany jest gość z wewnętrznego pasa, bo dwaj inni nawywijali.
To jest Twoje zdanie, moim zdaniem jest dwóch poszkodowanych i jeden
sprawca, który uciekł.
Oczywiście do tego który odbił można zastosować przepisy o zmianie pasy na
zajęty, ale patrząc na poważnie - czy jego zamiarem była zmiana pasa?