epsilon$ while read LINE; do echo "$LINE"; done < "crazy bejbi"
>>> Do tej pory obserwowałem Waszą dyskusję, ale myśle, że generalnie:
>>> 1. rynek powinien się sam regulować
>> Tyle, że to jest mrzonka. Naturalnym jest, że przedsiębiorstwo dąży do
>> monopolu. A im jest większe, tym większe ma możliwości w tym zakresie.
>jedno drugiego nie wyklucza. Wprost przeciwnie. Rynek się sam reguluje,
>gdy jest na nim kilka przedsiębiorstw o podobnym potencjale - z których
>KAŻDE właśnie do monopolu dąży (swojego).

Zadanie domowe - sprawdzić znaczenie słów oligopol i kartel.

>Dzięki temu wygrywa lepszy -
>to właśnie jest samoregulacja rynku.

Tak. Tyle, że oligopol jest tańszy dla uczestników tegoż i droższy dla
konsumentów.


--
\------------------------/ And God said, "E = .5mv^2 - Ze^2/r" ...and
| K...@e...eu.org | there *was* light!
| http://epsilon.eu.org/ |
/------------------------\

do góry

Grzegorz Staniak napisał(a):
> On 01.01.2008, T <...@i...invalid> wroted:
>
>>> Dwaplusbezdobrze zapoczątkowałeś akcję kształtowania postaw
>>> przedstawiawiających określanie zażenowania uczestnikami dyskusji.
>>> Wyższe założenia ideowe, a także dalszy rozwój akcji kształtowania
>>> postaw, bezapelacyjnie pozwala określić to postępowanie kwakmową.
>> Po prostu nie widzę sensu w dyskusji, w której podważane są ogólnie znane
>> i weryfikowalne fakty. To strata czasu.
>
> Nie "fakty", tylko "artykuły wiary pana T".
>
> GS

Fakty pana T.:

- sytuacja jest najlepsza jaką dało się uzyskać.
- cały team fTP SA pracuje ranki i wieczory muśląc i tudząc się nad tym,
komu by tu jeszcze ... zrobić dobrze
- tylko wywrotowe i antyspołeczne elementy mogą powątpiewać w szczerość
intencji i oświadczeń fTP. (Jak mówią, że się nie da lepiej, to się nie
da, a jak ktoś pokaże, że "się da" to przykręcą śrubę)
- polepszenia sytuacji można oczekiwać wyłącznie w wyniku działania
wolnego rynku i konkurencji (pomiędzy fTP oddz. Warszawa a fTP oddział
Kraków). Na proces ten należy cierpliwie poczekać tak ze 20 lat.
- tylko amatorzy i sabotażyści mogą chcieć dłubać przy jakiejś regulacji
tej dzieciny.

Rafał

--
Wszystkie zwierzęta są równe ale te, które posiadają futro w
trzykolorowe pasy są równiejsze.

do góry

MarekM napisał(a):
> T napisał:
>
>>>> Miesiąc temu podpisywałem umowę na 12 miesięcy z Orange i przeczytałem
>>>> ją w całości.
>>> Całą? Szacunek.
>> Przecież ona dość krótka jest.
>
> Sama umowa może i krótka. Do tego dochodzą: regulamin świadczenia usług,
> ogólne warunki świadczenia usług w ofercie XX, cennik oferty XX
> (zawierający sporo zapisów typu regulaminowego - z czym chce walczyć UKE:
> cennik ma zawierać tylko ceny), regulamin promocji z której korzystasz, a
> czasem jeszcze regulaminy usług dodatkowych włączanych w ramach promocji.
> Jest tego trochę...
>

Nie zapomnij o "warunkach uczciwego korzystania z ..." jak to
humorystycznie UPC nazwało. Stanowi to część umowy bo na podstawie tego
dokumentu mogą zerwać umowę.


Rafał

do góry

Krzysztof Oledzki napisał(a):
> Mateusz Papiernik <m...@m...net> wrote:
>> Krzysztof Oledzki pisze:
>>> Np. zakaz degradowania przez TPSA ruchu PL przychodzącego z zagranicy,
>>> który w ciągu kilku miesięcy spowodował spadek cen dostępu do TPSA tak
>>> z 10 razy. Zupełnie bez sensu, wystarczyło poczekać kolejne kilkanaście
>>> lat na niewidzialną rękę rynku.
>> Nie to mialem na mysli. Co innego zakaz majacy na celu regulacje
>> niezdrowej sytuacji na rynku zdominowanym przez monopol, a co innego
>> zakaz majacy na celu tupniecie nozka na wzglednie wolnym i
>> konkurencyjnym rynku.
>
> A który to rynek jest przepraszam wzglednie wolny i konkurencyjny?

Rynek usług seksualnych?
Minimalna ilość regulacji, podaż, popyt ... ;-)
>
Rafał

do góry

Użytkownik "Rafal Franczak" <franek@usun_to.kolorowe.krakow.pl> napisał w
wiadomości news:flei27$6a5$1@news.agh.edu.pl...
> Fakty pana T.:
>
> - sytuacja jest najlepsza jaką dało się uzyskać.
> - cały team fTP SA pracuje ranki i wieczory muśląc i tudząc się nad tym,
> komu by tu jeszcze ... zrobić dobrze
> - tylko wywrotowe i antyspołeczne elementy mogą powątpiewać w szczerość
> intencji i oświadczeń fTP. (Jak mówią, że się nie da lepiej, to się nie
> da, a jak ktoś pokaże, że "się da" to przykręcą śrubę)
> - polepszenia sytuacji można oczekiwać wyłącznie w wyniku działania
> wolnego rynku i konkurencji (pomiędzy fTP oddz. Warszawa a fTP oddział
> Kraków). Na proces ten należy cierpliwie poczekać tak ze 20 lat.
> - tylko amatorzy i sabotażyści mogą chcieć dłubać przy jakiejś regulacji
> tej dzieciny.

nic nie rozumiesz..., zreszta nie Ty jedyny. Wkladanie komus w usta slow czy
twierdzen ktorych nigdy nie napisal/powiedzial jest wyjatkowo podle, ale
widac nalezysz do grupy ludzi ktorzy lepiej wiedza co mysli interlokutor niz
on sam...

Wlochaty

do góry

Rafal Franczak pisze:

> Fakty pana T.:
>
> - sytuacja jest najlepsza jaką dało się uzyskać. - cały team fTP SA
> pracuje ranki i wieczory muśląc i tudząc się nad tym, komu by tu jeszcze
> ... zrobić dobrze - tylko wywrotowe i antyspołeczne elementy mogą
> powątpiewać w szczerość intencji i oświadczeń fTP. (Jak mówią, że się
> nie da lepiej, to się nie da, a jak ktoś pokaże, że "się da" to
> przykręcą śrubę)

Gdzie to wyczytałeś?

> Na proces ten należy cierpliwie poczekać
> tak ze 20 lat. - tylko amatorzy i sabotażyści mogą chcieć dłubać przy
> jakiejś regulacji
> tej dzieciny.

Albo to?

--
http://tomasz.insane.pl

do góry

Hello Rafal,

Wednesday, January 2, 2008, 12:34:34 AM, you wrote:

[...]

>> A który to rynek jest przepraszam wzglednie wolny i konkurencyjny?
> Rynek usług seksualnych?
> Minimalna ilość regulacji, podaż, popyt ... ;-)

Ale to się regulowało tysiącleciami - masz zamiar tyle czasu czekać na
TPSA?

--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl

do góry

Użyszkodnik wer napisał:

> Z siecią nie tylko dla klientów indywidualnych często nie jest różowo, to
> co się często dzieje w biurowcach to jest horror. Oczywiście można wziąć
> łącze od każdego operatora, o ile to jest jedyny operator wyznaczony przez
> zarządcę budynku. Ależ oczywiście, wpuścimy innego, tylko 30 tyś. na dzień
> dobry i potem haracz 10 tyś. miesięcznie za łącze 4Mb/s. A oferta
> operatora w biurowcu jest 1Mb/s za 1500 zł. Są takie miejsca, gdzie trzeba
> płacić 1000 zł za 512Kb/s. Jak się nie podoba, to zmień biurowiec, na
> taki, gdzie będzie tak samo.

To co opisujesz, to taka sama patologia, jak robienie w wała klientów na
przepływnościach łącz. Rożniaca jednak jest zasadnicza, bo na patologię
"biurowcową" są dziś już odpowiednie przepisy - musiałoby się tylko komuś
przebojowemu wyprocesować z opornym zarządcą budynku...


> Operatorów stać na prawników, kupującego Internet w superofercie za 10 zł
> miesięcznie już nie stać.

Pewnie też stać, bo wynagrodzenie prawnika jest na ogół zależne od tzw.
wartości przedmiotu sporu, tylko komu się chce?

--
TOM

do góry

Użyszkodnik Wojciech Apel napisał:

> Fakt #2:
> ten samo operator rozpoczyna ogólnopolską kampanie sugerującą, że internet
> z powietrza po jego sieci to ma (nie pamiętam) 6,5 albo 7,6Mb/s

7,2 Mb/s down. Z tym, że nawet przy "gratach na stole" nie ma obecnie
najmniejszej szansy na taką przepływność. Najwięcej co widziałem to słabe 2
Mb/s. Uważam osobiście, że to jawne oszustwo jest dużo większym problemem,
niż przytykająca się tu i ówdzie Nerwozdrada.

--
TOM

do góry

Użyszkodnik Krzysztof Oledzki napisał:

> Wszak już teraz jest lepiej, ceny "peeringów" z TPSA poleciały na
> pysk od kiedy okazało się że tani dostęp do TPSA może zawsze kupić od
> kogoś, od kogo TPSA sama kupuje Internet.

No ale nadal mamy przykłady zjawisk ciekawych - np. Pozman kupił ostatnio
dostęp do tepsy przez Atmana, bo pewnie było taniej i wygodniej.
Dotychczasowe łącza bezpośrednie Pozman<->TP zostały zamknięte, mimo, że
działały wcześniej bardzo dobrze. Mnie również (od 7 lat z okładem) nadal
nie opłaca się kupić bezpośredniego łącza do TP, ciekawe, co nie? ;-)

--
TOM

do góry