-
1. Data: 2009-07-11 21:54:57
Temat: Stary motocykl bez dokumentow - i co dalej?
Od: "magnes" <m...@p...onet.pl>
Witam.
Znajomy znajomego ma w piwnicy Jaskolke (MZ ES 250/1) i chce sie tego pozbyc
po cenie zlomu. Lezy to w tej piwnicy (przywalone masa innych rupieci) ladne
kilka lat wiec rewelacji nie ma, ale ze Jaskolka mi sie zawsze podobala to
se pomyslalem, ze czemu by tego nie wziasc. Problem jest jednak taki, ze
dokumentow na to nie ma. Wlasciciel piwnicy (starszy pan) dostal ja kiedys w
rozliczeniu za robote ktora komus robil, ale umowy spisanej nie bylo. Dowodu
rejestracyjnego tez nie ma, jest tylko stara tablica rejestracyjna.
Przerabial ktos kiedys taki temat? Da sie to jeszcze jakos legalnie
zarejestrowac?
--
Pozdr.
magnes
fjs600, fes250, troche puzzli i 4 kola w dieslu.
http://www.bikepics.com/members/magnes/
-
2. Data: 2009-07-11 22:35:27
Temat: Re: Stary motocykl bez dokumentow - i co dalej?
Od: "Ivam" <f...@-...fm>
"magnes" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:h3b1ng$iuu$1@news.onet.pl...
> Przerabial ktos kiedys taki temat?
Nie;)
> Da sie to jeszcze jakos legalnie zarejestrowac?
Tutaj lepsza nowina - kumpel tak robil, ale konieczne bylo zarejestrowanie
jako zabytek. Nie jestem pewien formalnosci - odezwe sie do niego w jakichs
normalnych godzinach i dam znac co i jak.
--
pzdr:
Ivam
-
3. Data: 2009-07-12 01:28:23
Temat: Re: Stary motocykl bez dokumentow - i co dalej?
Od: "Lewis" <lewisa@[tnij]poczta.onet.pl>
Użytkownik "magnes" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h3b1ng$iuu$1@news.onet.pl...
> Witam.
>
> Znajomy znajomego ma w piwnicy Jaskolke (MZ ES 250/1) i chce sie tego
> pozbyc po cenie zlomu. Lezy to w tej piwnicy (przywalone masa innych
> rupieci) ladne kilka lat wiec rewelacji nie ma, ale ze Jaskolka mi sie
> zawsze podobala to se pomyslalem, ze czemu by tego nie wziasc. Problem
> jest jednak taki, ze dokumentow na to nie ma. Wlasciciel piwnicy (starszy
> pan) dostal ja kiedys w rozliczeniu za robote ktora komus robil, ale umowy
> spisanej nie bylo. Dowodu rejestracyjnego tez nie ma, jest tylko stara
> tablica rejestracyjna.
> Przerabial ktos kiedys taki temat? Da sie to jeszcze jakos legalnie
> zarejestrowac?
Mój brat przerabiał dokładnie taki sam temat z identycznym motocyklem była
tylko stara blacha i informacja ze pojazd był wyrejestrowany. Z grubszego
było tak ze zaszedł do WK i tam dogrzebali się do starych dokumentów w
których były wszelkie dane potrzebne do rejestracji. A co do rejestracji
jako zabytek unikaj jak ognia... Wcale nie ma takiego obowiązku.
Dobrze by było jak byś znał imię i nazwisko poprzedniego właściciela,
zachodzisz do wydziału komunikacji ze starą blachą mówisz ze takie coś masz,
postaraj sie zdobyć jakimś dziwnym sposobem umowę K-S, powinno sie udać bez
większych problemów.
--
Pozdrawiam
Lewis
red GSF 400 "pszedany"
Audi A6 C4 2.8 V6 142kW
dB Race 145.5dB ;)
-
4. Data: 2009-07-12 07:39:00
Temat: Re: Stary motocykl bez dokumentow - i co dalej?
Od: siinski <j...@g...com>
On 11 Lip, 23:54, "magnes" <m...@p...onet.pl> wrote:
> Witam.
>
> Znajomy znajomego ma w piwnicy Jaskolke (MZ ES 250/1) i chce sie tego pozbyc
> po cenie zlomu. Lezy to w tej piwnicy (przywalone masa innych rupieci) ladne
> kilka lat wiec rewelacji nie ma, ale ze Jaskolka mi sie zawsze podobala to
> se pomyslalem, ze czemu by tego nie wziasc. Problem jest jednak taki, ze
> dokumentow na to nie ma. Wlasciciel piwnicy (starszy pan) dostal ja kiedys w
> rozliczeniu za robote ktora komus robil, ale umowy spisanej nie bylo. Dowodu
> rejestracyjnego tez nie ma, jest tylko stara tablica rejestracyjna.
> Przerabial ktos kiedys taki temat? Da sie to jeszcze jakos legalnie
> zarejestrowac?
>
> --
> Pozdr.
> magnes
> fjs600, fes250, troche puzzli i 4 kola w
dieslu.http://www.bikepics.com/members/magnes/
Od stycznia tego roku istnieje możliwość zarejestrowania pojazdu
zabytkowego który nie posiada dokumentów.Rejestrujesz toto na
podstawie opinii rzeczoznawcy że dany pojazd jest zabytkowy i na
podstawie złożonego pod rygorem odpowiedzialności karnej oświadczanie
w którym piszesz że jesteś właścicielem danego pojazdu i znalazłeś go
np.u dziadka szwagra w stodole.Oczywiście tak jak pisał jeden z
kolegów zarejestrowanie pojazdu na zabytek niesie pewne uciążliwości
np.obowiązek dbania o toto aby jego stan techniczny się nie
pogorszył,aby toto było oryginalne i o ile dobrze pamiętam chyba jest
konieczna jakaś zgoda na wywóz zabytku za granicę.Ale możesz
ubezpieczyć toto od OC tylko na czas trwania sezonu,choć zdaję sobie
sprawę że przy cenach polis OC na motocykle oszczędności będą raczej
iluzoryczne.
Pozdrawiam i powodzenia
-
5. Data: 2009-07-12 08:17:45
Temat: Re: Stary motocykl bez dokumentow - i co dalej?
Od: zbyhoo <z...@w...pl>
Podepnę się bo mam dylemacik zbliżony tematycznie - kupiłem MZ TS 250,
jest blacha, umowa z właścicielem, jest nawet dowód rejestracyjny
(moto wyrejestrowane dawno temu więc nie powinno być kłopotu). Sęk w
tym, że dowód jest strasznie sprany i nie widać numerów ramy
(rejestracyjny i nr silnika widać i są zgodne). Jak się godzinami
wpatruję i wydaje mi się, że widać zarysy cyfr to mi wychodzi, że
numery mogą się nie zgadzać z tabliczką :-/ I co teraz z tym? Na
poprzedniego właściciela raczej nie mogę liczyć by sprawdził w WK
jakie u nich w kartotece widnieją numery ramy (wtedy bym z z nimi
zrobił porządek na pewno by się zgadzały). Jak to ugryźć? Iść na
pewniaka do mojego WK zarejestrować? A jeśli potwierdza się obawy me i
nr jest inny? Co wtedy może mi zrobić WK / inny aparat przymusu?
______
zbyhoo
GSF 1200S K1
SHL M11 '66
MZ TS 250 '74
Olkusz/Dabrowa Gornicza
-
6. Data: 2009-07-12 10:00:10
Temat: Re: Stary motocykl bez dokumentow - i co dalej?
Od: "Ivam" <f...@-...fm>
"zbyhoo" <z...@w...pl> wrote in message
news:cb7450bc-b0d2-485b-a071-d565e61c56a0@r25g2000vb
n.googlegroups.com...
> Sęk w
> tym, że dowód jest strasznie sprany i nie widać numerów ramy
Spisz sobie na karteczce nr ramy i idz z tym nr do WK. Znajac zycie w WK nie
bedzie im sie chcialo godzinami wpatrywac w sprany dowod rejstracyjny i po
prostu kaze Ci podyktowac;)
A tak BTW tej MZ'ty. Jak mozesz na priva podeslac pare fotek, opisac co masz
z nia do roboty i za ile kupiles - kumpel sie szykuje powoli do sprzedazy
swojej, nie zna realnych cen (tak jak ja).
Na aledrogo roznie z tym bywa, a do tego kumpel sprzedaje milicyjny oryginal
(nie to co np. http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M140740
3 )
--
pzdr:
Ivam
-
7. Data: 2009-07-12 11:27:04
Temat: Re: Stary motocykl bez dokumentow - i co dalej?
Od: Jacot <j...@m...pl>
siinski <j...@g...com> wrote:
>... zarejestrowanie pojazdu na zabytek niesie pewne uciążliwości
>... i o ile dobrze pamiętam chyba jest
>konieczna jakaś zgoda na wywóz zabytku za granicę.
Gwoli scislosci to trudnosci z wywozem moga dotyczycc kazdego pojazdu
zabytkowego niezaleznie od sposobu rejestracji.
>Ale możesz ubezpieczyć toto od OC tylko na czas trwania sezonu,choć zdaję sobie
>sprawę że przy cenach polis OC na motocykle oszczędności będą raczej
>iluzoryczne.
To rowniez nie wiaze sie ze sposobem rejestracji w przypadku Jaskolki
ale faktycznie oszczednosci sa zadne a nawet wrecz przeciwnie, od
kiedy pzu nauczylo sie korzystac z mozliwosci nieuwzglednienia znizek
przy krotkookresowych. Najcenniejsze jest tu zwolnienie z ciaglosci
ubezpieczenia ale jako rzeklem, dotyczy to kazdej jaskolki niezaleznie
od rejestracji.
--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl/
http://www.jacot.ath.cx/
-
8. Data: 2009-07-12 20:10:54
Temat: Re: Stary motocykl bez dokumentow - i co dalej?
Od: "Jackare" <...@s...de.pl>
Użytkownik "magnes" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h3b1ng$iuu$1@news.onet.pl...
> Witam.
>
> Znajomy znajomego ma w piwnicy Jaskolke (MZ ES 250/1) i chce sie tego
> pozbyc po cenie zlomu. Lezy to w tej piwnicy (przywalone masa innych
> rupieci) ladne kilka lat wiec rewelacji nie ma, ale ze Jaskolka mi sie
> zawsze podobala to se pomyslalem, ze czemu by tego nie wziasc. Problem
> jest jednak taki, ze dokumentow na to nie ma. Wlasciciel piwnicy (starszy
> pan) dostal ja kiedys w rozliczeniu za robote ktora komus robil, ale umowy
> spisanej nie bylo. Dowodu rejestracyjnego tez nie ma, jest tylko stara
> tablica rejestracyjna.
> Przerabial ktos kiedys taki temat? Da sie to jeszcze jakos legalnie
> zarejestrowac?
>
spokojnie się da. I na zabytek i normalnie. Na zabytek da się łatwiej (po
ostatnich zmianach w ustawodastwie) ale zdecydowanie nie polecam bo jest
więcej ograniczeń niż korzysci zwłaszcza w przypadku sprzętu o stosunkowo
niskiej wartości jak Twoje ES. Normalnie też się da tylko trzeba trochę
pomolestować WK, a może nawet przeciągnąć sprawę przez sąd który uprawomocni
i uwierzytelni twój tytuł własności do motocykla. Licz się z tym że może to
trochę potrwać i będziesz musiał się trochę pogimnatykować, ale w tym czasie
sobie spokojnie wyremontujesz motoreczek na cacy.....
--
Jackare
-
9. Data: 2009-07-12 20:18:00
Temat: Re: Stary motocykl bez dokumentow - i co dalej?
Od: kocyk <k...@Z...pl>
Jacot wrote:
> siinski <j...@g...com> wrote:
>
>> ... zarejestrowanie pojazdu na zabytek niesie pewne uciążliwości
>> ... i o ile dobrze pamiętam chyba jest
>> konieczna jakaś zgoda na wywóz zabytku za granicę.
>
> Gwoli scislosci to trudnosci z wywozem moga dotyczycc kazdego pojazdu
> zabytkowego niezaleznie od sposobu rejestracji.
Pozwole sobie popolemizowac - wpisanie do rejestru zabytkow jednak
sprawe komplikuje.
>> Ale możesz ubezpieczyć toto od OC tylko na czas trwania sezonu,choć
zdaję sobie
>> sprawę że przy cenach polis OC na motocykle oszczędności będą raczej
>> iluzoryczne.
>
> To rowniez nie wiaze sie ze sposobem rejestracji w przypadku Jaskolki
> ale faktycznie oszczednosci sa zadne a nawet wrecz przeciwnie, od
> kiedy pzu nauczylo sie korzystac z mozliwosci nieuwzglednienia znizek
> przy krotkookresowych. Najcenniejsze jest tu zwolnienie z ciaglosci
> ubezpieczenia ale jako rzeklem, dotyczy to kazdej jaskolki niezaleznie
> od rejestracji.
I tu rowniez pozwole sie nie zgodzic, mam zabytkowy pojazd bez wpisu do
rejestru i zoltych blach i wiekszosc ubezpieczycieli mi okresowego
ubezpiecznia odmowila. Przynajmniej wpis jest jednak w wiekszosci
przypadkow potrzebny, po uzyskaniu wpisu obowiazku rejestracji na zolte
nie ma.
K.
-
10. Data: 2009-07-12 21:00:33
Temat: Re: Stary motocykl bez dokumentow - i co dalej?
Od: "magnes" <m...@p...onet.pl>
Użytkownik "Ivam" :
> Tutaj lepsza nowina - kumpel tak robil, ale konieczne bylo zarejestrowanie
> jako zabytek. Nie jestem pewien formalnosci - odezwe sie do niego w
> jakichs normalnych godzinach i dam znac co i jak.
Dzięki i czekam na info :-)
--
Pozdr.
magnes
fjs600, fes250, troche puzzli i 4 kola w dieslu.
http://www.bikepics.com/members/magnes/