-
1. Data: 2013-06-05 20:06:23
Temat: Średni przebieg auta z rynku wtórnego a rocznik.
Od: bartekltg <b...@g...com>
Witam.
Było kiedyś głośno o wykresie:
img89.imageshack.us/img89/9049/przebiegt.png
Znajomy znalazł ten obrazek i powstałą tradycyjna dyskusja,
powszechne kręcenie licznikiem czy naturalne własności rynku
(auta po leasingowe robiące 40kkm/rok na początku, chęć sprzedaży
auta danego rocznika zależy od przebiegu, osoba kupująca coś
z przebiegiem 200kkm nie sprzeda tego raczej za rok, być może będzie
to ostatni właściciel).
W ramach dyskusji zapytałem ebaya o używane auta, sprzedał mi
informacje o ok 10 000 sztukach (dałoby się więcej, ale musiałbym
więcej skryptu napisać:)
Oto i wykres:
https://www.dropbox.com/s/axgmdf9ygzj0mhz/przebieg_r
ocznik.png
Poza średnią (niebieskie gwiazdki) wrzuciłem medianę i informację
o rozrzucie (średnia+-odchylenie standardowe).
Znów obserwujemy "wysycenie" średniego przebiegu w okolicach
200kkm. Maksimum (pierwsze, dla aut niezabytkowych:) jest dla
aut ok 15letnich przy 130 tys mil.
Czyli albo kręci cały świat, albo jednak taka własność rynku:)
pzdr
bartekltg
-
2. Data: 2013-06-05 21:56:46
Temat: Re: Średni przebieg auta z rynku wtórnego a rocznik.
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 05 Jun 2013 20:06:23 +0200, bartekltg napisał(a):
> W ramach dyskusji zapytałem ebaya o używane auta, sprzedał mi
Z PL czy z DE ?
> Oto i wykres:
> https://www.dropbox.com/s/axgmdf9ygzj0mhz/przebieg_r
ocznik.png
> Poza średnią (niebieskie gwiazdki) wrzuciłem medianę i informację
> o rozrzucie (średnia+-odchylenie standardowe).
> Znów obserwujemy "wysycenie" średniego przebiegu w okolicach
> 200kkm. Maksimum (pierwsze, dla aut niezabytkowych:) jest dla
> aut ok 15letnich przy 130 tys mil.
> Czyli albo kręci cały świat, albo jednak taka własność rynku:)
No wiesz - w Niemczech jak duzo jezdzisz, to sprzedajesz auto ponizej
150kkm. Bo ono jeszcze jest cos warte, pojezdzisz jeszcze rok i
wartosc spadnie gwaltownie :-)
Poza tym nawet z tego zestawienia wynika ze sa auta ktore jezdza malo
(plus te zestawienia awaryjnosci Artura). I co - wlasciciel nagle
postanawia je dobic po 10 latach i jezdzi dookola stacji ?
Moze po prostu takie auta dalej sie sprzedaja, a te z wiekszym
przebiegiem juz trafily na szrot ?
Bo np co sie stalo ze wszystkimi krajowymi Sienami i Palio ?
A nawet u Ciebie - sredni przebieg rocznika 2000 to jakies 130kkm.
IMO - calkiem sensowny przebieg. Czyli moze istniec nastoletnie auto
bez 200kkm zaliczonych.
J.
-
3. Data: 2013-06-05 22:20:01
Temat: Re: Średni przebieg auta z rynku wtórnego a rocznik.
Od: bartekltg <b...@g...com>
W dniu 2013-06-05 21:56, J.F. pisze:
> Dnia Wed, 05 Jun 2013 20:06:23 +0200, bartekltg napisał(a):
>> W ramach dyskusji zapytałem ebaya o używane auta, sprzedał mi
>
> Z PL czy z DE ?
Ze świata z ebay. Pewnie głównie usa.
>
>> Oto i wykres:
>> https://www.dropbox.com/s/axgmdf9ygzj0mhz/przebieg_r
ocznik.png
>> Poza średnią (niebieskie gwiazdki) wrzuciłem medianę i informację
>> o rozrzucie (średnia+-odchylenie standardowe).
>> Znów obserwujemy "wysycenie" średniego przebiegu w okolicach
>> 200kkm. Maksimum (pierwsze, dla aut niezabytkowych:) jest dla
>> aut ok 15letnich przy 130 tys mil.
>> Czyli albo kręci cały świat, albo jednak taka własność rynku:)
>
> No wiesz - w Niemczech jak duzo jezdzisz, to sprzedajesz auto ponizej
> 150kkm. Bo ono jeszcze jest cos warte, pojezdzisz jeszcze rok i
> wartosc spadnie gwaltownie :-)
To się doskonale zgadza z tym, co mówię.
> Poza tym nawet z tego zestawienia wynika ze sa auta ktore jezdza malo
Tak.
> (plus te zestawienia awaryjnosci Artura). I co - wlasciciel nagle
> postanawia je dobic po 10 latach i jezdzi dookola stacji ?
Nie rozumiem.
> Moze po prostu takie auta dalej sie sprzedaja, a te z wiekszym
> przebiegiem juz trafily na szrot ?
Przecież to napisałem:)
> A nawet u Ciebie - sredni przebieg rocznika 2000 to jakies 130kkm.
> IMO - calkiem sensowny przebieg.
Popełniasz podstawowy błąd przy interpretacji tych wykresów.
To nie jest średni przebieg aut rocznika 2000. To średni przebieg
aut rocznika 2000, które trafiły na rynek wtórny.
To zupełnie różne wielkości!
pzdr
bartekltg
-
4. Data: 2013-06-05 22:39:22
Temat: Re: auta z rynku wtórnego - polerka karcher kokpit spray
Od: ToMasz <n...@n...neostrada.pl>
> Znajomy znalazł ten obrazek i powstałą tradycyjna dyskusja,
> powszechne kręcenie licznikiem czy naturalne własności rynku
Akurat szukam auta z przedziału 2003-2008r. Przyjeżdżam na umówione
spotkanie, ok 60km, adres z aukcji, a tu się okazuje że auto rezyduje 20
km dalej. (2 przypadki)
Stoi sobie auto, odpicowane, na sprzedaż, opadnięte zderzaki, "kielichy"
w których są sprężyny są inaczej zabezpieczone mazidłem antykorozyjnym,
inaczej polakierowane.
Drzwi tak opadnięte, ok 2cm, że bez podniesienia trudno je zamknąć
Klima nie działa, bo wie pan, raz na rok trzeba nabić. Taaaaaak? Dobrze
że moja 13 letnia klimatyzacja o tym nie wie, bo jest nabijana średnio
na 6 lat!
auto bezwypadkowe, poduszki powietrzne w fotelach klejone na kropelkę.
kropelka kapała na dywaniki wypalając piękne dziurki.
Fotele miały podłokietniki, ale nie mają, bo.... niewiem co się stało.
(w fotelach dziury do których by wlazła puszka piwa, tapicerka rozdarta)
Czy Pan jest pierwszym właścicielem? TAK! i nie wie PAn co się stało z
podłokietnikami?
Auto nie woziło ciężarów(berlingo)! Ale plecki tylnej kanapy
powgniatane, obdarte na to przyklejona wykładzina podłogowa. żeby
jeszcze na butapren, ale nie, po co sobie ręce brudzić. PRzykleili na
taśmę dwustronnie przylepną...
żona sprawdza jak tam będą foteliki pasowały na tylej kanapie. sięga
paclami pomiędzy fotele a tam takie małe szkiełka z potłuczonej szyby
hartowanej..
Wszystkie auta po polerce. widać pastę w zagłębieniach. wystające
"purchawy" "tarantitle" czy jak tam dzisiejsi fachowcy nazywają stan
przed wykwitem rdzy - nikomu nie przeszkadzają. wszystko wymyte myjką
ciśnieniową. kokpity wysmarowane smalcem jak patelnia pod naleśniki. no
jakby za darmo ten smalec dawali. jak dziecko zostawiło landrynki na
słońcu to się roztopiły. zamiast umyć!!!!! zasmarowali smalcem - niech
się błyszczy.
PRzepraszam..... Co pisaliście o przebiegu i silnikach? A pamiętam. Więc
tak: na 10 oglądanych, niebitych, z legalnym przebiegiem, poprosiłem o
uruchomienie jednego.
ToMasz
-
5. Data: 2013-06-05 22:43:20
Temat: Re: Średni przebieg auta z rynku wtórnego a rocznik.
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 05 Jun 2013 22:20:01 +0200, bartekltg napisał(a):
> W dniu 2013-06-05 21:56, J.F. pisze:
>>> Oto i wykres:
>>> https://www.dropbox.com/s/axgmdf9ygzj0mhz/przebieg_r
ocznik.png
>>> Znów obserwujemy "wysycenie" średniego przebiegu w okolicach
>>> 200kkm. Maksimum (pierwsze, dla aut niezabytkowych:) jest dla
>>> aut ok 15letnich przy 130 tys mil.
>>> Czyli albo kręci cały świat, albo jednak taka własność rynku:)
>>
>> No wiesz - w Niemczech jak duzo jezdzisz, to sprzedajesz auto ponizej
>> 150kkm. Bo ono jeszcze jest cos warte, pojezdzisz jeszcze rok i
>> wartosc spadnie gwaltownie :-)
>
> To się doskonale zgadza z tym, co mówię.
Nie calkiem. Bo jak w milach, to powinnienes miec poleczke przy ok
80kmil. I to dla calkiem mlodych pojazdow.
Ale USA to inny swiat. Zrob jeden wykres dla USA, jeden dla Niemiec,
jeden dla UK ... Szwecja moze byc ciekawa.
>> Poza tym nawet z tego zestawienia wynika ze sa auta ktore jezdza malo
> Tak.
>> (plus te zestawienia awaryjnosci Artura). I co - wlasciciel nagle
>> postanawia je dobic po 10 latach i jezdzi dookola stacji ?
> Nie rozumiem.
Sa ludzie ktorzy malo jezdza. Auto sie starzeje, ma juz 10 lat i
120kkm ... i co, naprawde nie ma samochodow 10 letnich co nie
przejechaly 200kkm ?
>> A nawet u Ciebie - sredni przebieg rocznika 2000 to jakies 130kkm.
>> IMO - calkiem sensowny przebieg.
>
> Popełniasz podstawowy błąd przy interpretacji tych wykresów.
> To nie jest średni przebieg aut rocznika 2000. To średni przebieg
> aut rocznika 2000, które trafiły na rynek wtórny.
> To zupełnie różne wielkości!
Wiem ile jezdze. Wiem ile jezdzi wielu innych zwyklych mieszkancow
miasta. I wcale mnie 13kkm rocznie nie dziwi.
Ale myslalem o km, zeby srednia wyszla 130kkm to sporo ludzi musialoby
mniej zadeklarowac przy sprzedazy 10-latka. Nikt im nie uwierzy i
szkoda pieniedzy na cofanie licznika :-)
Ale w milach to wyglada bardziej prawdopobobnie.
J.
-
6. Data: 2013-06-05 22:51:18
Temat: Re: Średni przebieg auta z rynku wtórnego a rocznik.
Od: ToMasz <n...@n...neostrada.pl>
> To średni przebieg
> aut rocznika 2000, które trafiły na rynek wtórny.
> To zupełnie różne wielkości!
i to jest bardzo trafna uwaga.
ja jeżdżę autem któremu w niedziele "przeszło" 200 tyś, ale na 100% nie
pójdzie do sprzedaży! Na pewno nie tylko ja mam zadbanego staruszka.
ToMasz
-
7. Data: 2013-06-06 11:25:49
Temat: Re: Średni przebieg auta z rynku wtórnego a rocznik.
Od: kakmar <k...@g...com>
Dnia 05.06.2013 bartekltg <b...@g...com> napisał/a:
> Witam.
>
> Było kiedyś głośno o wykresie:
> img89.imageshack.us/img89/9049/przebiegt.png
>
> Znajomy znalazł ten obrazek i powstałą tradycyjna dyskusja,
> powszechne kręcenie licznikiem czy naturalne własności rynku
> (auta po leasingowe robiące 40kkm/rok na początku, chęć sprzedaży
> auta danego rocznika zależy od przebiegu, osoba kupująca coś
> z przebiegiem 200kkm nie sprzeda tego raczej za rok, być może będzie
> to ostatni właściciel).
>
> W ramach dyskusji zapytałem ebaya o używane auta, sprzedał mi
> informacje o ok 10 000 sztukach (dałoby się więcej, ale musiałbym
> więcej skryptu napisać:)
>
> Oto i wykres:
>
> https://www.dropbox.com/s/axgmdf9ygzj0mhz/przebieg_r
ocznik.png
>
Piękne, tylko ja poproszę o dodanie wielkości próbki dla danego wieku
auta. Może stare jeździły kiedyś mniej, a może zostały tylko te
z mniejszym przebiegiem. Powinno być prosto, jak już masz te dane.
--
kakmaratgmaildotcom
-
8. Data: 2013-06-06 14:42:11
Temat: Re: auta z rynku wtórnego - polerka karcher kokpit spray
Od: Iglo <i...@o...pl>
Dnia Wed, 05 Jun 2013 22:39:22 +0200, ToMasz napisał(a):
> PRzepraszam..... Co pisaliście o przebiegu i silnikach? A pamiętam. Więc
> tak: na 10 oglądanych, niebitych, z legalnym przebiegiem, poprosiłem o
> uruchomienie jednego.
>
> ToMasz
Lekko OT, ale aż nie mogę nie odpowiedzieć..
Jakbym czytał swoją historię poszukiwania Scenica sprzed 4 lat.. Po
kilkunastu egzemplarzach widzianych przez 4 miesiące w końcu kupiłem to co
było dobre,a nie to co chciałem, może dlatego, że to było auto którego się
wszyscy boją bo takie awaryjne. Przynajmniej było od 1 wł, z papierami i z
jedną obcierką a nie ćwiartką. Odpukać w niemalowane przez 100kkm nie
potrwierdziło legend o awaryjności, może dlatego, że to silnik benzynowy, a
legendy może i prawdziwe głównie dotyczą DCI. Zawieszenie co wiosnę do
roboty, ale to nie moja pierwsza renówka to przyzwyczajony jestem :-).
Jak myślę o kupowaniu samochodu to mi skóra cierpnie i będę jeździł aż koła
nie odpadną. Nie wiem co jest na rynku aut teraz ale sprzedałem naprawdę
zużyte Saxo żony za 2300zł, co wydawało mi się ceną wygórowaną, a pan który
po nie przyjechał nawet się nie targował że takie zajebiste. To co on
wcześniej oglądał, skoro ja z tej cytrynki chiałem krasnala ogrodowego
zrobić i pelargonie zasadzić..
-
9. Data: 2013-06-06 14:45:18
Temat: Re: Średni przebieg auta z rynku wtórnego a rocznik.
Od: ddddddd <l...@b...wytnijbezspamu.net.pl>
W dniu 2013-06-05 20:06, bartekltg pisze:
>
> Czyli albo kręci cały świat, albo jednak taka własność rynku:)
>
> pzdr
> bartekltg
>
nie zagłębiając się w twoje wyliczenia - inne kilometry robi fiat uno
0.8 benzyna, a inne jakiś VW 1,9 TDI. O ile w 10-letnim uno w przebieg
<100.000km łatwo uwierzyć, o tyle np. dużo mniej realne jest to przy BMW
serii 5 z silnikiem diesla.
Na przytoczonym przykładzie wzięty był pod uwagę (o ile dobrze pamiętam)
silnik tdi w VW Passacie. Po pierwsze przepłacamy za niego w stosunku do
benzyniaka przy zakupie. Po drugie to auto kosztuje np. 80.000zł i
pewnie większy odsetek użytkowników jeździ takim autem regularnie niż
maluchem za 30.000zł.
W obliczeniach weź najlepiej tylko jeden rynek europejski - np. Niemcy -
i odrzuć ogłoszenia Polaków i Turków na stronie .de (bo jak kiedyś
patrzyłem to takich aut było całkiem sporo)
Na przykładzie BMW 5 rocznik ok. '99 - na polskich stronach 95% ma
przebieg poniżej 300.000km, na mobile.de jak sprawdzałem to te tańsze z
niskimi przebiegami sprzedawali Polacy, ale duża część miała przebiegi w
okolicach 500-600.000km
Auta z oryginalnym niskim przebiegiem dość rzadko zmieniają właściciela
(te droższe niż 30.000zł) - bo komu się opłaca sprzedawać auto kupione
za 80.000 albo 200.000zł z niskim przebiegiem?
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
10. Data: 2013-06-07 02:10:59
Temat: Re: Średni przebieg auta z rynku wtórnego a rocznik.
Od: bartekltg <b...@g...com>
W dniu 2013-06-06 14:45, ddddddd pisze:
> W dniu 2013-06-05 20:06, bartekltg pisze:
>>
>
>
> nie zagłębiając się w twoje wyliczenia - inne kilometry robi fiat uno
> 0.8 benzyna, a inne jakiś VW 1,9 TDI. O ile w 10-letnim uno w przebieg
> <100.000km łatwo uwierzyć, o tyle np. dużo mniej realne jest to przy BMW
> serii 5 z silnikiem diesla.
> Na przytoczonym przykładzie wzięty był pod uwagę (o ile dobrze pamiętam)
> silnik tdi w VW Passacie. Po pierwsze przepłacamy za niego w stosunku do
> benzyniaka przy zakupie. Po drugie to auto kosztuje np. 80.000zł i
> pewnie większy odsetek użytkowników jeździ takim autem regularnie niż
> maluchem za 30.000zł.
> W obliczeniach weź najlepiej tylko jeden rynek europejski - np. Niemcy -
Zaproponuj stronkę, zobacze, czy gładko przejdzie przez automat.
> i odrzuć ogłoszenia Polaków i Turków na stronie .de (bo jak kiedyś
> patrzyłem to takich aut było całkiem sporo)
A skąd mam poznać, które to Turki? Zatrudnić stado Chińczyków do
ręcznego przejrzenia ofert? ;)
> Na przykładzie BMW 5 rocznik ok. '99 - na polskich stronach 95% ma
> przebieg poniżej 300.000km, na mobile.de jak sprawdzałem to te tańsze z
> niskimi przebiegami sprzedawali Polacy, ale duża część miała przebiegi w
> okolicach 500-600.000km
Ale co to ma udowadniać? Nasi bolidowcy kręcą, czy
nie dbają o autko? :)
Dla okolic rocznika 99 srednia + odchylenie to grubo ponad 200k mil.
Rozkład nie jest zbyt ładny, ale po dokładniejsyzm
przyjżęniu 30% aut z rodzników 95-200 ma ponad 150k mil.
https://www.dropbox.com/s/m2vx2szdftcshw7/decyle.png
Ebay to glownie usa, pewnie Niemcy jeżdżą dłużej;) No i konkretna
marka.
> Auta z oryginalnym niskim przebiegiem dość rzadko zmieniają właściciela
> (te droższe niż 30.000zł) - bo komu się opłaca sprzedawać auto kupione
> za 80.000 albo 200.000zł z niskim przebiegiem?
Dokładnie. Dlatego na rynku pojawiają się auta już nieco zużyte.
pzdr
bartekltg