-
1. Data: 2016-10-12 07:15:02
Temat: Sonda różnicowa - dziwne zachowanie
Od: Dykus <d...@s...wp.pl>
Witam!
Próbuję rozszerzyć zakres mierzonych napięć fabrycznej sondy różnicowej
TT-SI 9001 i natrafiłem na problem pomiaru napięć.
Schemat układu i oscylogramy tutaj:
http://dykus.republika.pl/grupa10/sonda.htm
W generatorze funkcyjnym masa złącza BNC połączona jest z PE.
Sonda różnicowa i oscyloskop zasilane z (oddzielnych) baterii, dodatkowo
kanały oscyloskopu są izolowane galwanicznie.
Dlaczego układ pomiarowy rozróżnia, który rezystor 50 MOhm jest
zwierany? Czy jest to kwestia jakiś dziwnych pojemności względem ziemi?
Dlaczego przy zwarciu rezystorów uzyskuje się różne podziały napięcia?
Ruszanie przewodami i sprzętem nie zmienia kształtu przebiegu. Myślałem,
że skoro układ pomiarowy wisi w powietrzu to nie powinno mieć to
znaczenia. Podłączenie wyjścia sondy różnicowej do PE niewiele zmienia.
Docelowo chciałem dołożyć dwa rezystory, ewentualnie równoległe
pojemności by skompensować układ i cieszyć się większym podziałem. A tu
nici... Jak to zrobić? Zbudować generator zasilany z baterii,
skompensować i się nie przejmować?
Gdy w miejsce generatora wstawię akumulator, wszystko działa jak należy
(zwieranie któregokolwiek rezystora 50 MOhm powoduje podwojenie
napięcia). Podłączenie jednego zacisku akumulatora do PE nic nie zmienia
(poza zakłóceniami).
Gdy wstawię zasilacz laboratoryjny, to także "dziwne" rzeczy się dzieją...
--
Pozdrawiam,
Dykus.
-
2. Data: 2016-10-12 11:21:51
Temat: Re: Sonda różnicowa - dziwne zachowanie
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 12-10-2016 o 07:15, Dykus pisze:
> Witam!
>
> Próbuję rozszerzyć zakres mierzonych napięć fabrycznej sondy różnicowej
> TT-SI 9001 i natrafiłem na problem pomiaru napięć.
>
> Schemat układu i oscylogramy tutaj:
> http://dykus.republika.pl/grupa10/sonda.htm
>
> W generatorze funkcyjnym masa złącza BNC połączona jest z PE.
> Sonda różnicowa i oscyloskop zasilane z (oddzielnych) baterii, dodatkowo
> kanały oscyloskopu są izolowane galwanicznie.
>
> Dlaczego układ pomiarowy rozróżnia, który rezystor 50 MOhm jest
> zwierany? Czy jest to kwestia jakiś dziwnych pojemności względem ziemi?
> Dlaczego przy zwarciu rezystorów uzyskuje się różne podziały napięcia?
> Ruszanie przewodami i sprzętem nie zmienia kształtu przebiegu. Myślałem,
> że skoro układ pomiarowy wisi w powietrzu to nie powinno mieć to
> znaczenia. Podłączenie wyjścia sondy różnicowej do PE niewiele zmienia.
>
> Docelowo chciałem dołożyć dwa rezystory, ewentualnie równoległe
> pojemności by skompensować układ i cieszyć się większym podziałem. A tu
> nici... Jak to zrobić? Zbudować generator zasilany z baterii,
> skompensować i się nie przejmować?
>
> Gdy w miejsce generatora wstawię akumulator, wszystko działa jak należy
> (zwieranie któregokolwiek rezystora 50 MOhm powoduje podwojenie
> napięcia). Podłączenie jednego zacisku akumulatora do PE nic nie zmienia
> (poza zakłóceniami).
> Gdy wstawię zasilacz laboratoryjny, to także "dziwne" rzeczy się dzieją...
>
Wyglądałoby, że jakaś pojemność między sondą i oscyloskopem a otoczeniem
(PE).
Ale sprawdziłeś łącząc akumulator z PE (nie łączyłeś do czegoś, co tylko
wydawało się PE?)
Próbowałbym zrobić generator i zasilać go raz z zasilacza raz z
akumulatora, ale nie wiem co miało by to nowego dać.
P.G.
-
3. Data: 2016-10-12 22:17:28
Temat: Re: Sonda różnicowa - dziwne zachowanie
Od: janusz_k <J...@o...pl>
W dniu 2016-10-12 o 07:15, Dykus pisze:
> Witam!
>
> Próbuję rozszerzyć zakres mierzonych napięć fabrycznej sondy różnicowej
> TT-SI 9001 i natrafiłem na problem pomiaru napięć.
>
> Schemat układu i oscylogramy tutaj:
> http://dykus.republika.pl/grupa10/sonda.htm
Kabel USB do oscyloskopu na czas pomiaru masz odłączony?
--
Pozdr
Janusz_K