-
31. Data: 2010-07-14 15:36:47
Temat: Re: SkutecznoĹ?Ä? klimatyzacji
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Myjk" <m...@n...op.pl> napisał w wiadomości
news:i1js17$352$1@news.onet.pl...
> Cavallino napisać:
>
>> Mam czasem podobnie, mnie jest gorąco bo słońce na mnie daje przez
>> szybę jak głupie, a innym już zimno, bo jadą w cieniu. I co zrobisz,
>> wyłączysz klimę?
>
> Jeśli dwójka dzieci (no, ja mam tylko jedno) i żona,
> mają przetrwać taką podróż bez ew. konsekwencji
> -- to jak najbardziej. 3>1.
No to jedź 2000 km bez klimy.
Ja bym zrezygnował z wyjazdu prędzej.
-
32. Data: 2010-07-14 15:38:55
Temat: Re: SkutecznoĹ?Ä? klimatyzacji
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Grejon" <g...@i...pl> napisał w wiadomości
news:i1k0c3$177$1@usenet.news.interia.pl...
>W dniu 2010-07-14 11:01, Arek (G) pisze:
>
>>> Mam czasem podobnie, mnie jest gorąco bo słońce na mnie daje przez szybę
>>> jak głupie, a innym już zimno, bo jadą w cieniu.
>>> I co zrobisz, wyłączysz klimę?
>>
>> Po to wymyślili klimatyzację automatyczną,
A co ma piernik do wiatraka?
Znowu myśliciel popisał się przenikliwością?
I jak tu takich do kibla nie wrzucać?
>
> Dwustrefową chciałeś powiedzieć.
Mówimy o ręcznej klimie.
Nawiewy na prawej połowie auta też się da zamknąć, więc nie w tym tkwi
problem.
-
33. Data: 2010-07-14 15:47:05
Temat: Re: SkutecznoĹ?Ä? klimatyzacji
Od: "Myjk" <m...@n...op.pl>
Cavallino napisać:
> > Jeśli dwójka dzieci (no, ja mam tylko jedno) i żona,
> > mają przetrwać taką podróż bez ew. konsekwencji
> > -- to jak najbardziej. 3>1.
> No to jedź 2000 km bez klimy.
> Ja bym zrezygnował z wyjazdu prędzej.
Ale kto mówi o rezygnacji? Wystarczy trzymać
temperaturę na sensownym poziomie a nie tak,
żeby trzeba było w kocach siedzieć...
--
Pozdor Myjk
http://xcarlink.pl
xCarLink *MP3* Player
-
34. Data: 2010-07-14 15:57:23
Temat: Re: SkutecznoĹ?Ä? klimatyzacji
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Myjk" <m...@n...op.pl> napisał w wiadomości
news:i1kf4p$ur7$1@news.onet.pl...
> Cavallino napisać:
>
>> > Jeśli dwójka dzieci (no, ja mam tylko jedno) i żona,
>> > mają przetrwać taką podróż bez ew. konsekwencji
>> > -- to jak najbardziej. 3>1.
>> No to jedź 2000 km bez klimy.
>> Ja bym zrezygnował z wyjazdu prędzej.
>
> Ale kto mówi o rezygnacji? Wystarczy trzymać
> temperaturę na sensownym poziomie
Chyba nie rozumiesz o czym się pisze.
Skoro pot ze mnie spływa, to temperatura jest na rozsądnym poziomie czy nie?
Bo dla mnie nie - jest za gorąco.
-
35. Data: 2010-07-14 16:03:28
Temat: Re: SkutecznoĹ?Ä? klimatyzacji
Od: "Myjk" <m...@n...op.pl>
Cavallino napisać:
> Chyba nie rozumiesz o czym się pisze.
Aa... poczekaj, już rozumiem. To Ty...
*EOT*
--
Pozdor Myjk
http://xcarlink.pl
xCarLink *MP3* Player
-
36. Data: 2010-07-14 21:29:37
Temat: Re: Skuteczność klimatyzacji
Od: JanuSz <j...@p...NO-SPAMonet.pl>
W dniu 2010-07-13 22:36, DoQ pisze:
> JanuSz pisze:
>
>> A w czasie jazdy?
>> U mnie sprzęgiełka nie słychać - silnik wyciszony (diesel). W
>> poprzednim aucie słyszałem i sprzęgieł ko i syk sprężonego czynnika.
>> Więc nie mam żadnych podstaw do wnioskowania o pracy sprężarki oprócz
>> tego, że klima chłodzi.
>
> Nie ma opcji zeby nie chodzila przy takiej roznicy temperatur.
>
Jest. Sprężarka włącza się, gdy temperatura parownika osiągnie np. 5
stopni i wyłącza, gdy osiągnie 1 stopień. Częstotliwość przełączania
zależy od intensywności "pobierania zimna" z parownika. Jeśli pracuje
non stop, to znaczy, że jest za słaba.
-
37. Data: 2010-07-14 21:43:02
Temat: Re: Skuteczność klimatyzacji
Od: DoQ <p...@g...com>
JanuSz pisze:
> Jest. Sprężarka włącza się, gdy temperatura parownika osiągnie np. 5
> stopni i wyłącza, gdy osiągnie 1 stopień. Częstotliwość przełączania
> zależy od intensywności "pobierania zimna" z parownika. Jeśli pracuje
> non stop, to znaczy, że jest za słaba.
Aha, wiec ile czasu wg. ciebie zajmuje podgrzanie parownika do 5st przy
duzym przeplywie powietrza i wysokich temperaturach zewnetrznych?
Pozdrawiam
Pawel
-
38. Data: 2010-07-15 15:02:24
Temat: Re: Skuteczność klimatyzacji
Od: "Amir" <d...@S...pl>
> Ale np. w mojej nowej zabawce zupelnie nie czuje tego czy sie sprezarka
> wlacza czy nie - zakladam jednak, ze przy +/- 6-7 stopni roznicy musi
> chodzic caly czas...
a jaka to zabawka, bo poluje na taką :)
esiego zamienilem na 2.0l astre i czas na cos mocniejszego chyba :)
-
39. Data: 2010-07-15 15:20:36
Temat: Re: SkutecznoĹ?Ä? klimatyzacji
Od: "Arek (G)" <a...@b...pl>
W dniu 2010-07-14 15:38, Cavallino pisze:
>>>> Mam czasem podobnie, mnie jest gorąco bo słońce na mnie daje przez
>>>> szybę
>>>> jak głupie, a innym już zimno, bo jadą w cieniu.
>>>> I co zrobisz, wyłączysz klimę?
>>>
>>> Po to wymyślili klimatyzację automatyczną,
>
> A co ma piernik do wiatraka?
> Znowu myśliciel popisał się przenikliwością?
Zastanów się jeszcze raz. Poczytaj jak coś takiego działa. Wpisz może
słówko klimatronik/climatronic w google, albo poproś jakiegoś kolegę aby
zademonstrował.
> I jak tu takich do kibla nie wrzucać?
Zawsze możesz wyłączyć klimę;)
A.
-
40. Data: 2010-07-17 21:13:13
Temat: Re: Skuteczność klimatyzacji
Od: JanuSz <j...@p...NO-SPAMonet.pl>
W dniu 2010-07-14 21:43, DoQ pisze:
> JanuSz pisze:
>
>> Jest. Sprężarka włącza się, gdy temperatura parownika osiągnie np. 5
>> stopni i wyłącza, gdy osiągnie 1 stopień. Częstotliwość przełączania
>> zależy od intensywności "pobierania zimna" z parownika. Jeśli pracuje
>> non stop, to znaczy, że jest za słaba.
>
> Aha, wiec ile czasu wg. ciebie zajmuje podgrzanie parownika do 5st przy
> duzym przeplywie powietrza i wysokich temperaturach zewnetrznych?
>
Wsłuchiwałem się dzisiaj - kilkanaście sekund. Ale jednak nie jest to
praca non stop.
Pozdrawiam
JanuSz