-
1. Data: 2011-01-27 00:28:11
Temat: Skaner do negatywów dla amatora
Od: Norbert <n...@M...com>
Witam.
Prosze o doradzenie.
Znalazłem około 50 klisz rodzinnych czarno białych i kolorowych z lat
80-90 + kilkadziesiąt slajdów.
Część klisz w całości, część pocięta na kawałki.
Chce kupić skaner by je zeskanować i zachować w formie cyfrowej.
Miałem plaszczaka hp scanjet 3970 ktorym skanowałem kiedyś klisze ale
raz że trzeba było ciąć po 3 klatki a dwa bardzo wolno to szło. Na
domiar złego skaner sprzedałem nie wiedząc że bede miał jeszcze coś do
skanowania.
Moje priorytety, cena max około 300zł, im taniej tym lepiej bo skaner po
zeskanowaniu klisz pojdzie do szafy albo sprzedazy.
Odbitki jeśli będę robił z tych skanów to raczej max 10x15.
W komputerze chciałbym je zachować w minimum 1600x1200.
Zależy mi by skanowanie szło wygodnie i szybko.
Co powiecie na poniższe propozycje?
http://allegro.pl/skaner-epson-perfection-v330-photo
-box-nowy-fv-gw-i1418808768.html
http://allegro.pl/wyprzedaz-skaner-do-filmow-negatyw
ow-klisz-i1412955818.html
http://allegro.pl/skaner-slajdow-negatywow-5-mpx-now
y-kurier-i1427750189.html
Które z tych warte uwagi?
A może jeszcze jakieś pomysły?
Pozdrawiam.
-
2. Data: 2011-01-27 07:48:27
Temat: Re: Skaner do negatywów dla amatora
Od: "Robert_J" <d...@o...pl>
> Znalazłem około 50 klisz rodzinnych czarno białych i
> kolorowych z lat 80-90 + kilkadziesiąt slajdów.
> Część klisz w całości, część pocięta na kawałki.
> Chce kupić skaner by je zeskanować i zachować w formie
> cyfrowej.
> Moje priorytety, cena max około 300zł,
Jeśli te klisze mają po 20-30 lat to na 200% są porysowane.
Wynalazkiem za 200 zł nie osiągniesz przyzwoitego efekty, a
raczej obstawiałbym że w ogóle nie będziesz miał ochoty na
te zdjęcia patrzeć. Ja rok temu stałem przed takim
dylematem. Kupiłem jakiegoś Plustka, ale najpierw bez IR.
Pierwsze skany były nawet w miarę, ale akurat trafiłem na te
w lepszym stanie. Niestety kolejne było już bardziej
porysowane i wtedy opchnąłem ten skaner (niewiele tracąc) i
kupiłe Plustka z IR. Jak na amatorskie potrzeby w zupełności
mi wystarcza, skany fotek sprzed 15 lat są co najmniej
dobre. Jak chcesz to mogę Ci coś podesłać jutro, zobaczysz
efekt.
> Odbitki jeśli będę robił z tych skanów to raczej max
> 10x15.
Jeśli chcesz robić odbitki to tym bardziej powinieneś
zainwestować w skaner z IR. Inaczej rysy doprowadzą Cię do
szału ;-)
> W komputerze chciałbym je zachować w minimum 1600x1200.
MZ to zupełnie wystarczająca rozdzielczość, ja skanowałem
chyba nawet w mniejszej, ale nie pamiętam...
> Zależy mi by skanowanie szło wygodnie i szybko.
To rzecz gustu. Ten mój skanuje niecałą minutę jedną klatkę,
ale są trzy przebiegi. Dwa normalnym światłem i jeden IR.
> Co powiecie na poniższe propozycje?
> http://allegro.pl/skaner-epson-perfection-v330-photo
-box-nowy-fv-gw-i1418808768.html
> http://allegro.pl/wyprzedaz-skaner-do-filmow-negatyw
ow-klisz-i1412955818.html
> http://allegro.pl/skaner-slajdow-negatywow-5-mpx-now
y-kurier-i1427750189.html
> Które z tych warte uwagi?
Kiedyś była dyskusja o tym i w zasadzie żaden z nich nie
jest warty uwagi ;-)). Choć oczywiście zależy to od
oczekiwań..
-
3. Data: 2011-01-27 08:03:03
Temat: Re: Skaner do negatywów dla amatora
Od: "Vituniu" <v...@p...fm>
> Które z tych warte uwagi?
Zden.
> A może jeszcze jakieś pomysły?
Masz czas (duzo) i cyfrowke? Przefotografuj.
pozdrawiam,
Vituniu.
-
4. Data: 2011-01-27 09:01:22
Temat: Re: Skaner do negatywów dla amatora
Od: "Paweł W." <p...@p...onet.pl>
W dniu 2011-01-27 09:03, Vituniu pisze:
>> Które z tych warte uwagi?
>
> Zden.
E tam. Te płaskie epsony mają podobną jakość jak Plusteki OpticFilm,
czyli całkiem przyzwoitą, jak na wymagania amatorskie lub archiwizację
domowej kolekcji zdjęć.
O tych
(http://allegro.pl/wyprzedaz-skaner-do-filmow-negaty
wow-klisz-i1412955818.html
i ten drugi) nie powiem więcej, że skanowanie pójdzie bardzo szybko i
sprawnie. Co do jakości, to się nie wypowiadam, bo nie widziałem nigdy
efektów pracy tych skanerów.
Trzecim rozwiązaniem może być kupienie przystawki do aparatu i
sfotografowanie negatywów i slajdów(właśnie w ten sposób pracują te 2
małe skanerkoaparaty, które były w linku).
-
5. Data: 2011-01-27 09:59:48
Temat: Re: Skaner do negatywów dla amatora
Od: "Vituniu" <v...@p...fm>
> Trzecim rozwiązaniem może być kupienie przystawki do aparatu i
> sfotografowanie negatywów i slajdów(właśnie w ten sposób pracują
> te 2 małe skanerkoaparaty, które były w linku).
No tyle tylko, ze to bardziej zakamuflowana kamerka USB jest niz kompakt
;)
Z reszta - powiem tak: Norbercie, jesli nie widzisz roznicy np tu:
http://media.bestofmicro.com/N/2/225038/original/Bla
ck%20and%20White%20Film%20Scan%20Comparison.jpg
to nie musisz przeplacac. ;)
Jesli jednak roznice widzisz, to drogi sa IM_V_HO dwie:
- kup DOBRY uzywany skaner przeznaczony do klisz/filmow,
zrob swoje, odsprzedaj z niewielka (jesli w ogole) strata
(na pl.rec.foto doradza jaki i za ile warto brac)
- zmajstruj duplikator do slajdow wspolgrajacy z posiadana
cyfrówka i pobaw sie sam.
(pod warunkiem, ze ta cyfrowka jest "rozsadna",
a ty masz mase wolnego czasu ;))
pozdrawiam,
Vituniu.
-
6. Data: 2011-01-27 12:46:05
Temat: Re: Skaner do negatywów dla amatora
Od: John Smith <u...@e...net>
Vituniu napisał(a):
> - zmajstruj duplikator do slajdow wspolgrajacy z posiadana
> cyfrówka i pobaw sie sam.
> (pod warunkiem, ze ta cyfrowka jest "rozsadna",
> a ty masz mase wolnego czasu ;))
Do negatywów może i tak, ale przy slajdach to w zasadzie trzeba by HDR-y
robić. Przynajmniej tak wyszło z moich usilnych prób (350D + duplikator).
--
Mirek
-
7. Data: 2011-01-27 13:23:38
Temat: Re: Skaner do negatywów dla amatora
Od: Norbert <n...@M...com>
Robert_J napisał(a):
> Jeśli te klisze mają po 20-30 lat to na 200% są porysowane. Wynalazkiem
> za 200 zł nie osiągniesz przyzwoitego efekty, a raczej obstawiałbym że w
> ogóle nie będziesz miał ochoty na te zdjęcia patrzeć. Ja rok temu stałem
> przed takim dylematem. Kupiłem jakiegoś Plustka, ale najpierw bez IR.
> Pierwsze skany były nawet w miarę, ale akurat trafiłem na te w lepszym
> stanie. Niestety kolejne było już bardziej porysowane i wtedy opchnąłem
> ten skaner (niewiele tracąc) i kupiłe Plustka z IR. Jak na amatorskie
> potrzeby w zupełności mi wystarcza, skany fotek sprzed 15 lat są co
> najmniej dobre. Jak chcesz to mogę Ci coś podesłać jutro, zobaczysz efekt.
Jaki to ten plustek konkretnie?
Chetnie zobacze przykłady.
-
8. Data: 2011-01-27 13:24:34
Temat: Re: Skaner do negatywów dla amatora
Od: Norbert <n...@M...com>
Vituniu napisał(a):
>> Które z tych warte uwagi?
>
> Zden.
>
>> A może jeszcze jakieś pomysły?
>
> Masz czas (duzo) i cyfrowke? Przefotografuj.
Niestety jestem amator i nie wiem co to znaczy przefotografuj.
Co do cyfrowki mam nikosia D80
-
9. Data: 2011-01-27 13:42:21
Temat: Re: Skaner do negatywów dla amatora
Od: Norbert <n...@M...com>
Vituniu napisał(a):
> Z reszta - powiem tak: Norbercie, jesli nie widzisz roznicy np tu:
> http://media.bestofmicro.com/N/2/225038/original/Bla
ck%20and%20White%20Film%20Scan%20Comparison.jpg
> to nie musisz przeplacac. ;)
Jakość prezentowana w linku by mi w zupełności wystarczyła. Do tego
jakieś oprogramowanie usuwajace rysy itp.
> Jesli jednak roznice widzisz, to drogi sa IM_V_HO dwie:
> - kup DOBRY uzywany skaner przeznaczony do klisz/filmow,
> zrob swoje, odsprzedaj z niewielka (jesli w ogole) strata
> (na pl.rec.foto doradza jaki i za ile warto brac)
Przeszła mi koło nosa okazja za 50zł HP Scanjet 4570C z przystawka do
klisz. Ogolnie chce wydac jak najmniej by potem skaner oddac szwagrowi
lub sprzedac.
> - zmajstruj duplikator do slajdow wspolgrajacy z posiadana
> cyfrówka i pobaw sie sam.
> (pod warunkiem, ze ta cyfrowka jest "rozsadna",
> a ty masz mase wolnego czasu ;))
Nie wiem nawet coto jest i jak sie go majstruje.
Czasu zbyt wiele nie mam bo male dziecko w domu.
Widzisz dla mnie są to bardzo pmiątkowe klisze o istnieniu ktorych nie
mialem pojecia bo przedstawiaja mnie z dziecinstwa i nieżyjącą mame wiec
chce to zrobic sam w domu bez oddawania do labow, za bardzo sie o nie
boje poza tym czesc jest w rolkach a czesc pocieta na kawaeczki.
> pozdrawiam,
> Vituniu.
>
wzajemnie
-
10. Data: 2011-01-27 14:12:10
Temat: Re: Skaner do negatywów dla amatora
Od: "Paweł W." <p...@p...onet.pl>
W dniu 2011-01-27 14:42, Norbert pisze:
>> - zmajstruj duplikator do slajdow wspolgrajacy z posiadana
>> cyfrówka i pobaw sie sam.
>> (pod warunkiem, ze ta cyfrowka jest "rozsadna",
>> a ty masz mase wolnego czasu ;))
>
> Nie wiem nawet coto jest i jak sie go majstruje.
Duplikator, to takie urządzenie, które trzyma ci kliszę i podświetla ją
od tyłu. Były kiedyś zestawy makro(mieszek) z przystawką. Do tego
zakładało się odpowiedni obiektyw(przeważnie standardową "50" i
fotografowało slajdy, gdy np. chciało się zrobić z nich odbitki
papierowe, lub zrobić kopię lub negatywy) i przystawkę do filmów, która
utrzymywała wszystko w odpowiedniej odległości od obiektywu, żeby nie
było poruszenia.
Z moich własnych doświadczeń to największym problemem jest pozbycie się
resztkowego światła oświetlającego od przodu kliszę.
Tu art.na ten temat:
http://www.dfv.pl/szkola-zaawansowani-foto.html?id=4
30
Był jeszcze art.Janka Muzykanta, ale nie mogę znaleźć go teraz, o ile w
ogóle był dostępny w wersji on-line.
> Czasu zbyt wiele nie mam bo male dziecko w domu.
Jak masz odrobinę zdolności do majsterkowania, to nie powinno to zająć
dużo czasu i nie powinno sprawiać problemu.
> Widzisz dla mnie są to bardzo pmiątkowe klisze o istnieniu ktorych nie
> mialem pojecia bo przedstawiaja mnie z dziecinstwa i nieżyjącą mame wiec
> chce to zrobic sam w domu bez oddawania do labow, za bardzo sie o nie
> boje poza tym czesc jest w rolkach a czesc pocieta na kawaeczki.
Kup używany, a potem odsprzedaj - nic lub prawie nic nie stracisz, a
filmy będą bezpiecznie leżały w biurku, jak do tej pory. Dokup sobie do
tego podświetlarkę z gilotynką do przycinania klisz, żeby wygodniej i
pewniej je pociąć.