-
171. Data: 2010-12-10 22:28:19
Temat: Re: Silnik z przodu, RWD, lekki tyl - i koszmar na sliskiej drodze
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 2010-12-10 21:38, Robert Rędziak pisze:
>> Chyba ćwikła :P
> Nie dręcz się tak niską samooceną :P
Spokojna twoja rozczochrana :P
Pozdrawiam
Paweł
--
_____________________________________________
DoQ --[ES9J4]-- mail: p...@g...com
-
172. Data: 2010-12-10 22:29:14
Temat: Re: Silnik z przodu, RWD, lekki tyl - i koszmar na sliskiej drodze
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
Użytkownik "Robert Rędziak" <r...@g...wkurw.org> napisał w wiadomości
news:slrnig5655.df7.rekin@drapak.wkurw.org...
> On Fri, 10 Dec 2010 21:58:34 +0100, Kuba (aka cita)
> <y...@w...pl> wrote:
>
>> zabawa AWD uczy pokory?
>>
>> To dopiero śmiała teza...
>
> Owszem. Bo żeby wywołać pewne zjawiska w AWD, trzeba mieć
> konkretne jaja :)
zeby wywołać?
Bez przesady A6 quattro uwielbiałem sie bawić. Klik i po sprawie.
Troche przeceniasz wlasciwości AWD
--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka
-
173. Data: 2010-12-10 22:31:36
Temat: Re: Silnik z przodu, RWD, lekki tyl - i koszmar na sliskiej drodze
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
Użytkownik "Kuba (aka cita)" <y...@w...pl> napisał w wiadomości
news:idu63i$p9d$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Robert Rędziak" <r...@g...wkurw.org> napisał w wiadomości
> news:slrnig5655.df7.rekin@drapak.wkurw.org...
>> On Fri, 10 Dec 2010 21:58:34 +0100, Kuba (aka cita)
>> <y...@w...pl> wrote:
>>
>>> zabawa AWD uczy pokory?
>>>
>>> To dopiero śmiała teza...
>>
>> Owszem. Bo żeby wywołać pewne zjawiska w AWD, trzeba mieć
>> konkretne jaja :)
>
> zeby wywołać?
> Bez przesady A6 quattro uwielbiałem sie bawić. Klik i po sprawie.
> Troche przeceniasz wlasciwości AWD
powiem więcej te kontrolowane* pewne zjawiska to łatwiej niż w FWD
(*) mówimy o tych spodziewanych i zamierzonych
--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka
-
174. Data: 2010-12-10 22:31:39
Temat: Re: Silnik z przodu, RWD, lekki tyl - i koszmar na sliskiej drodze
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 2010-12-10 21:43, Artur Maśląg pisze:
> Ja też je bardzo lubię i to mój wybór - nawet nie tak dawno
> dyskutowałem z DoQ na ten temat (o ile nie zdradzam prywatnych rozmów)
> - jak najbardziej chciałem kupić coś RWD (bo lubię), a ten mi odradzał,
> ponieważ gorzej z tym się porą zimową itd. Jednak nie zaprzeczał, że
> fajnie się czymś takim jeździ :)
I nadal podtrzymuję to co powiedziałem :)
Pozdrawiam
Paweł
--
_____________________________________________
DoQ --[ES9J4]-- mail: p...@g...com
-
175. Data: 2010-12-10 22:36:54
Temat: Re: Silnik z przodu, RWD, lekki tyl - i koszmar na sliskiej drodze
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 2010-12-10 15:24, Mariusz Chwalba pisze:
>> Coś, co obsługiwać moze tylko ktoś z dużym doświadczeniem i wiedzą,
>> czy coś, co moze wziąć do ręki każdy i zrobi dokladnie to samo z
>> pierwszym przypadku?
> A lepsza miotła, czy odkurzacz?
Obsługa odkurzacza wymaga doświadczenia i wiedzy? To ci heca dopiero...
Pozdrawiam
Paweł
--
_____________________________________________
DoQ --[ES9J4]-- mail: p...@g...com
-
176. Data: 2010-12-10 22:44:47
Temat: Re: Silnik z przodu, RWD, lekki tyl - i koszmar na sliskiej drodze
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 2010-12-10 15:54, Kuba (aka cita) pisze:
>> A lepsza miotła, czy odkurzacz?
> Miast sie silić moze po prostu odpowiesz?
Można by tak zebrać cechy prawdziwego kierowcy-maczo-twardziela ;-)
Moje typy:
1) uznaje tylko RWD
2) jeździ wyłącznie z wyłączonym ABS - od tego ma "moduł sterowania"
3) jeździ po śniegu tylko na slickach (zimówki są dla kapeluszy)
4) niczym wytrawny iluzjonista, za chiny ludowe nie uchyli rąbka
tajemnicy poprawnej jazdy RWD
Pozdrawiam
Paweł
--
_____________________________________________
DoQ --[ES9J4]-- mail: p...@g...com
-
177. Data: 2010-12-10 22:46:49
Temat: Re: Silnik z przodu, RWD, lekki tyl - i koszmar na sliskiej drodze
Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>
On Fri, 10 Dec 2010 22:29:14 +0100, Kuba (aka cita)
<y...@w...pl> wrote:
> zeby wywołać?
> Bez przesady A6 quattro uwielbiałem sie bawić. Klik i po sprawie.
> Troche przeceniasz wlasciwości AWD
Nie przeceniam, po prostu żeby zrobić to samo w AWD, trzeba się
przemóc i chłostać tam, gdzie przy innym napędzie już dawno
należało odpuścić.
r.
--
____________________________________________________
_____________
robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com
I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
-
178. Data: 2010-12-11 00:09:08
Temat: Re: Silnik z przodu, RWD, lekki tyl - i koszmar na sliskiej drodze
Od: jerzu <t...@p...onet.pl>
On Fri, 10 Dec 2010 02:59:38 +0100, Filip KK <n...@n...pl> wrote:
>gdy spadł śnieg zaczęła się prawdziwa zabawa i 0
>obaw, że cokolwiek może się stać
Gratuluję dobrego samopoczucia.
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@p...onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
-
179. Data: 2010-12-11 00:23:14
Temat: Re: Silnik z przodu, RWD, lekki tyl - i koszmar na sliskiej drodze
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2010-12-10, Artur Maśląg <f...@p...com> wrote:
>>> Niestety nie jest tak różowo jak to opisujesz.
>>
>> A jak jest? Oczywiście przy małym uślizgu.
>
> Ja nie wiem jak wygląda definicja małego uślizgu itd.
> Odpuszczenie gazu w FWD może skutkować postawienie bokiem.
Może. Ale to pod wypadkiem, że problemy z przyczepnością zaczęły się
przy wysokich obrotach i gwałtownie hamujesz (silnikiem). Czyli na
własne życzenie...
Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski
-
180. Data: 2010-12-11 00:27:10
Temat: Re: Silnik z przodu, RWD, lekki tyl - i koszmar na sliskiej drodze
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2010-12-10, Mariusz Chwalba <m...@c...net> wrote:
>> Jak masz nieplanowany uślizg jednej osi (wszystko jedno której) to już
>> nie jedzie tak jak chcesz.
>
> To precyzyjniej: po złapaniu przyczepności przez oś, która miała uślizg,
> auto jedzie tam gdzie skierowałem, a nie dopiero wymaga skierowania w
> odpowiednią stronę.
Jak już się czepiamy takich różnic to ja mam pytanie: zakręt o 90',
samochód to typowy kompakt FWD, dość lekko hamuję silnikiem przed
zakrętem potem trzymam równo. Mniej-więcej od środka zakrętu tył zaczyna
mi lekko uciekać. Jak się w takich warunkach zachowa RWD?
Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski