eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Silnik z przodu, RWD, lekki tyl - i koszmar na sliskiej drodze
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 369

  • 121. Data: 2010-12-10 15:50:20
    Temat: Re: Silnik z przodu, RWD, lekki tyl - i koszmar na sliskiej drodze
    Od: "Maciek" <k...@X...pl>

    > A lepsza miotła, czy odkurzacz?

    Uzyj odkurzacza do sniegu ;-) Pewnie, ze sie da ale miotla przebija go bez
    dwuch zdan ;-)


  • 122. Data: 2010-12-10 15:54:22
    Temat: Re: Silnik z przodu, RWD, lekki tyl - i koszmar na sliskiej drodze
    Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>


    Użytkownik "Mariusz Chwalba" <m...@c...net> napisał w wiadomości
    news:op.vnh4yho5a6rut4@koder...
    > On Fri, 10 Dec 2010 14:44:34 +0100, Kuba (aka cita) <y...@w...pl>
    > wrote:
    >
    >> mam proste pytanie - co wg Ciebie jest lepsze z punktu widzenia
    >> użytkowania przedmiotu.
    >> Coś, co obsługiwać moze tylko ktoś z dużym doświadczeniem i wiedzą, czy
    >> coś, co moze wziąć do ręki każdy i zrobi dokladnie to samo z pierwszym
    >> przypadku?
    >
    > A lepsza miotła, czy odkurzacz?

    Miast sie silić moze po prostu odpowiesz?


    ps. generalnie pytanie nie było do Ciebie, ale już drugi raz widze, ze pisze
    do kogoś, a Ty odpowiadasz za tego kogos.
    Sęk w tym, ze Tobie sie wydaje, ze w RWD wystarczy odjąć gazu, zeby
    wyprowadzić auto z poślizgu, wiec moze lepiej nie odpowiadaj.

    --
    Pozdrawiam Kuba (aka cita)
    www.cita.pl
    Dwa ogony Irma i Myszka


  • 123. Data: 2010-12-10 15:57:36
    Temat: Re: Silnik z przodu, RWD, lekki tyl - i koszmar na sliskiej drodze
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "DoQ" <p...@g...com> napisał w
    > To tak jak z Iphone 4. To ponoć najlepszy telefon na świecie,
    > tylko musi mieć odpowiedni moduł trzymający ;))

    Nie on jeden. Okazuje sie ze i MS certyfikuje telefony bez
    trzymanki :-)

    J.


  • 124. Data: 2010-12-10 16:50:47
    Temat: Re: Silnik z przodu, RWD, lekki tyl - i koszmar na sliskiej drodze
    Od: "BaX" <bax@_klub.chip.pl>


    >
    > (...)
    >
    > mam proste pytanie - co wg Ciebie jest lepsze z punktu widzenia
    > użytkowania przedmiotu.

    Ale to w każdym wypadku zależy od użytkownika. Dla motłochu rozwiązania
    najprostsze będą najlepsze.

    > Coś, co obsługiwać moze tylko ktoś z dużym doświadczeniem i wiedzą, czy
    > coś, co moze wziąć do ręki każdy i zrobi dokladnie to samo z pierwszym
    > przypadku?

    Jakim doświadczeniem, ja prosto z "eLki" przesiadłem się do tylnonapędówki i
    przez wszystkie lata jakie jeżdze po "niskich górach" podbeskidzia nigdy nie
    zakopałem się na amen.



  • 125. Data: 2010-12-10 16:51:57
    Temat: Re: Silnik z przodu, RWD, lekki tyl - i koszmar na sliskiej drodze
    Od: kamil <k...@s...com>

    On 10/12/2010 15:50, BaX wrote:
    >>
    >> (...)
    >>
    >> mam proste pytanie - co wg Ciebie jest lepsze z punktu widzenia
    >> użytkowania przedmiotu.
    >
    > Ale to w każdym wypadku zależy od użytkownika. Dla motłochu rozwiązania
    > najprostsze będą najlepsze.


    Uuu, widze ze tu sama elyta. Holek dzwoni do ciebie z prosba o lekcje?




    Pozdrawiam
    Kamil


  • 126. Data: 2010-12-10 17:17:45
    Temat: Re: Silnik z przodu, RWD, lekki tyl - i koszmar na sliskiej drodze
    Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>


    Użytkownik "BaX" <bax@_klub.chip.pl> napisał w wiadomości
    news:4d024c49$0$22802$65785112@news.neostrada.pl...
    > Jakim doświadczeniem, ja prosto z "eLki" przesiadłem się do tylnonapędówki
    > i przez wszystkie lata jakie jeżdze po "niskich górach" podbeskidzia nigdy
    > nie zakopałem się na amen.

    przecież ciągle w wątku czytam, ze jak ktoś mówi, ze RWD nie rusza na
    sliskim, tzn ze nie umie jeździc.
    Pytam sie więc co trzeba umiec?


    --
    Pozdrawiam Kuba (aka cita)
    www.cita.pl
    Dwa ogony Irma i Myszka


  • 127. Data: 2010-12-10 17:46:48
    Temat: Re: Silnik z przodu, RWD, lekki tyl - i koszmar na sliskiej drodze
    Od: "Mariusz Chwalba" <m...@c...net>

    Dnia 10-12-2010 o 15:54:22 Kuba (aka cita) <y...@w...pl> napisał(a):

    >>> mam proste pytanie - co wg Ciebie jest lepsze z punktu widzenia
    >>> użytkowania przedmiotu.
    >>> Coś, co obsługiwać moze tylko ktoś z dużym doświadczeniem i wiedzą,
    >>> czy coś, co moze wziąć do ręki każdy i zrobi dokladnie to samo z
    >>> pierwszym przypadku?
    >>
    >> A lepsza miotła, czy odkurzacz?
    >
    > Miast sie silić moze po prostu odpowiesz?

    Manipulujesz zadając pytanie odbiegające od sytuacji o której dyskutujemy.
    FWD nie jest "w ogóle prostsze", jest "prościej wystartować, a jak
    wpadniesz
    w poważny poślizg to się zabijesz".

    Więc lepsze jest rozwiązanie w którym się tak łatwo nie zabijesz.

    > ps. generalnie pytanie nie było do Ciebie, ale już drugi raz widze, ze
    > pisze do kogoś, a Ty odpowiadasz za tego kogos.

    E-mail, to takie narzędzie które, rozumiesz, służy do kontaktu z jedną
    osobą, zamiast grupą. Taką, wiesz, dyskusyjną.

    Oprócz tego, czuję się zobowiązany pogratulować zbliżenia się do
    quoty impertynencji wykluczającej możliwość rozsądnej dyskusji.

    Parafrazując popularne na grupie zawołanie bojowe: IMPERTYNENT PLONK
    WARNING

    pozdrawiam,
    --
    Mariusz 'koder' Chwalba


  • 128. Data: 2010-12-10 18:01:23
    Temat: Re: Silnik z przodu, RWD, lekki tyl - i koszmar na sliskiej drodze
    Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>

    On Fri, 10 Dec 2010 11:23:09 +0100, DoQ <p...@g...com>
    wrote:

    >> Ja już napisałem, do tylnego napędu potrzebny jest dobry moduł sterowania.
    >
    > Jak to się nazywa w BMW? ASC?

    Wkładka mięsna :)

    r.
    --
    ____________________________________________________
    _____________
    robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com

    I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.


  • 129. Data: 2010-12-10 18:20:45
    Temat: Re: Silnik z przodu, RWD, lekki tyl - i koszmar na sliskiej drodze
    Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>


    Użytkownik "Mariusz Chwalba" <m...@c...net> napisał w wiadomości
    news:op.vnibkapda6rut4@balthazar...
    >
    > Manipulujesz zadając pytanie odbiegające od sytuacji o której dyskutujemy.
    > FWD nie jest "w ogóle prostsze", jest "prościej wystartować, a jak
    > wpadniesz
    > w poważny poślizg to się zabijesz".

    bzdura.

    Wytłumacz mi prosze, ale konkretnie - dlaczego wpadnięcie w poślizg w
    samochodzie FWD ma sie mniejsze szanse niż wpadniecie w poślizg w
    samochodzie RWD oraz dlaczego uważasz, ze w ogole łatwiej wpaść w poślizg w
    FWD niż RWD

    ps. to Ty manipulujesz faktami wyciągając "na góre" kilka drobnych cech RWD
    i mianujesz je do rangi super hiper cechy. FWD ma zdecydowanie więcej zalet
    dla przeciętnego użytkownika samochodu, ktory traktuje go jako urządzenie do
    sprawnego przemieszczania sie.
    Nie rozmawiamy o jeździe ekstremalnej, nie rozmawiamy o rajdach, wyścigach,
    o super specjalnych kierowcach. Rozmawiamy o przeciętnym Kowalskim, ktorego
    nazwałem w swojej wypowiedzi Blondynką, bo dlaczego nie, ale oczywiście
    szanowny grupowcz musiał sie przyjebać do określenia.
    Wytłumacz mi prosze dlaczego przeciętnemu kierownikowi ma sie lepiej i
    bezpieczniej jeździć z RWD?
    Na czym wg Ciebie polega przewaga prowadzenia RWD i co daje taką mega
    pewność w prowadzeniu RWD na sliskim i dlaczego tym sie trudniej zabić niż
    FWD?

    >
    >> ps. generalnie pytanie nie było do Ciebie, ale już drugi raz widze, ze
    >> pisze do kogoś, a Ty odpowiadasz za tego kogos.
    >
    > E-mail, to takie narzędzie które, rozumiesz, służy do kontaktu z jedną
    > osobą, zamiast grupą. Taką, wiesz, dyskusyjną.

    siur, ale odpowiadasz na konkretne posty w konkretnych gałęziach dyskusji i
    zadajesz konkretne pytanie - no nie?
    Jasne, nie zabronie Ci odpowiedziec, ale generalnie ciekawi mnie bardziej
    zdanie osoby, ktorej zadanie pytanie, niż Twoje (w tym akukrat konkretnym
    poście)


    >
    > Oprócz tego, czuję się zobowiązany pogratulować zbliżenia się do
    > quoty impertynencji wykluczającej możliwość rozsądnej dyskusji.
    >
    > Parafrazując popularne na grupie zawołanie bojowe: IMPERTYNENT PLONK
    > WARNING

    LOL.
    Kolego - taaaak sie boje, uuughhha - donrze, ze mnie ostrzegłeś :D


    --
    Pozdrawiam Kuba (aka cita)
    www.cita.pl
    Dwa ogony Irma i Myszka


  • 130. Data: 2010-12-10 19:36:43
    Temat: Re: Silnik z przodu, RWD, lekki tyl - i koszmar na sliskiej drodze
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2010-12-10 17:17, Kuba (aka cita) pisze:
    > "BaX" <bax@_klub.chip.pl> napisał:
    >> Jakim doświadczeniem, ja prosto z "eLki" przesiadłem się do
    >> tylnonapędówki i przez wszystkie lata jakie jeżdze po "niskich górach"
    >> podbeskidzia nigdy nie zakopałem się na amen.
    >
    > przecież ciągle w wątku czytam, ze jak ktoś mówi, ze RWD nie rusza na
    > sliskim, tzn ze nie umie jeździc.

    To akurat jest bzdurą, ponieważ świat nie jest binarny, a samochody
    i warunki różne.

    > Pytam sie więc co trzeba umiec?

    Trollować - to najbardziej owocna umiejętność w internecie :)

    A tak na poważnie - wiesz, ja jestem z czasów, kiedy prym wiodły RWD.
    Na takich się uczyłem jeździć, takimi też jeździłem itd. I nie mówię
    tutaj o PF 125p, czy Polonezie. Jakoś tymi samochodami ludzie jeździli
    itd. Sporo ponad 100KM to też nie był słaby RWD jak na tamte czasy.
    Jeździło się w każdych warunkach i wszędzie - nie było opon zimowych,
    gorsze były drogi, zimy też były lepsze. Z czasem FWD stało się
    powszechniejsze i do tego z coraz większymi mocami (co kiedyś było
    przeszkodą w stosowania napędu na przód). Różne samochody miały i mają
    różne charakterystyki i na dzień dzisiejszy wiadomo zasadniczo jedno
    - RWD są droższe.

    BTW - twierdzenie "w RWD wystarczy odjąć gazu, żeby wyprowadzić auto
    z poślizgu" jest fałszywe i świadczy o braku doświadczenia. Tak, wiem,
    to nie Twoja teza.

    --
    Jutro to dziś - tyle że jutro.

strony : 1 ... 12 . [ 13 ] . 14 ... 20 ... 30 ... 37


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: