eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaŚcieżki "falkowane" - extra indukcyjści
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 41

  • 31. Data: 2015-06-17 11:18:41
    Temat: Re: Ścieżki "falkowane" - extra indukcyjści
    Od: Waldemar <w...@z...fu-berlin.de>

    Am 16.06.2015 um 19:58 schrieb Marek:> On Tue, 16 Jun 2015 19:36:40
    +0200, Waldemar
    > <w...@z...fu-berlin.de> wrote:
    >> To nie jest indukcyjność, tylko ścieżki muszą mieć taką samą
    > długość.
    >
    > Zawsze chodzi tylko o korektę długości? O ile na ścieżkach HF (GHz i
    > więcej) równe długości są zrozumiałe ale przy kilku MHz (przykład z usb)
    > te kilka mm różnicy w długości miałoby znaczenie?? Sprawdzę jeszcze w
    > tej płytce z usb, wydaje mi się, że obie ścieżki miały tą samą długość
    > tylko jedna miała "falkę"...
    >
    > Czy korektę tej długości robi sam soft?
    Kilka MHz? 10° przesunięcia fazowego przy USB2.0 to 1.5cm. Przy USB3.0
    ok. 1mm.

    Niektóre programy (np. Eagle albo Altium) te korekty może robić soft.

    Waldek


  • 32. Data: 2015-06-17 22:27:26
    Temat: Re: Ścieżki "falkowane" - extra indukcyjści
    Od: platformowe głupki <N...@g...pl>

    to tak jak z koncentrykiem w starych sieciach eternet...
    nigdy nie mogłem pojąć jak rezystor przylutowany do końcówki może być
    działającym terminatorem...

    ale widać w tym życiu mi nie będzie dane się dowiedzieć...

    jebać euro!


  • 33. Data: 2015-06-17 22:55:50
    Temat: Re: Ścieżki "falkowane" - extra indukcyjści
    Od: Mirek <i...@z...adres>

    W dniu 17.06.2015 o 00:42, Marek pisze:

    > Aby była różnica w czasie zboczy 1ns (wiele układów ma zdecydowamie
    > dłuższe czasy propagacji) na tych 2 liniach to różnica w długości linii
    > musiałby mieć ok 30cm, bo tyle potrzebuje "prąd" aby przebyć taką
    > odległość, a tutaj są różnice w mm, więc na pewno nie chodzi o różnicę
    > czasu propagacji sygnałów w obu liniach.
    >
    Swego czasu montowałem taki konwerter VGA na skrętkę UTP. Po jednej
    parze szło R, po drugiej G, po trzeciej B, po czwartej chyba synchro -
    nie pamiętam dokładnie, ale możliwe że trzeba było nawet 2 x UTP, w
    każdym razie R,G,B na pewno szło osobnymi parami. Tam była jakaś
    kompensacja długości par (!) - nie pamiętam czy to były pr-ki czy zworki
    - w każdym razie ku mojemu zdziwieniu trzeba było jej użyć, bo bez niej
    obraz miał rozmyte krawędzie. Próbowałem przepinać pary i faktycznie
    wychodziło na to, że są nierówne i w zależności od tego którą przepiąłem
    "wystawał" inny kolor. Długości dokładnie nie pamiętam, ale było to
    jakieś 100-150m.

    --
    Mirek.


  • 34. Data: 2015-06-17 23:32:13
    Temat: Re: Ścieżki "falkowane" - extra indukcyjści
    Od: Adam <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2015-06-17 o 22:27, platformowe głupki pisze:
    > to tak jak z koncentrykiem w starych sieciach eternet...
    > nigdy nie mogłem pojąć jak rezystor przylutowany do końcówki może być
    > działającym terminatorem...
    >
    > ale widać w tym życiu mi nie będzie dane się dowiedzieć...

    Przez grzeczność nie zaprzeczę ;)

    Są elektrycy starej daty, którzy nie mogą pojąć, że istnieje takie coś,
    jak izolator metalowy przy W.Cz.



    --
    Pozdrawiam.

    Adam


  • 35. Data: 2015-06-18 00:40:42
    Temat: Re: Ścieżki "falkowane" - extra indukcyjści
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Wed, 17 Jun 2015 22:55:50 +0200, Mirek napisał(a):
    > Swego czasu montowałem taki konwerter VGA na skrętkę UTP. Po jednej
    > parze szło R, po drugiej G, po trzeciej B, po czwartej chyba synchro -
    > nie pamiętam dokładnie, ale możliwe że trzeba było nawet 2 x UTP, w
    > każdym razie R,G,B na pewno szło osobnymi parami. Tam była jakaś
    > kompensacja długości par (!) - nie pamiętam czy to były pr-ki czy zworki
    > - w każdym razie ku mojemu zdziwieniu trzeba było jej użyć, bo bez niej
    > obraz miał rozmyte krawędzie. Próbowałem przepinać pary i faktycznie
    > wychodziło na to, że są nierówne i w zależności od tego którą przepiąłem
    > "wystawał" inny kolor. Długości dokładnie nie pamiętam, ale było to
    > jakieś 100-150m.

    Skretki w skretce maja inna "gestosc skretow".
    Ale czy tu chodzi o dlugosc drutu, czy jakies parametry jak np
    indukcyjnosc, to nie wiem.

    J.


  • 36. Data: 2015-06-18 00:45:30
    Temat: Re: Ścieżki "falkowane" - extra indukcyjści
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Wed, 17 Jun 2015 23:32:13 +0200, Adam <a...@p...onet.pl> wrote:
    > Są elektrycy starej daty, którzy nie mogą pojąć, że istnieje takie
    coś,
    > jak izolator metalowy przy W.Cz.

    Są przecież anteny nadawcze, które są zwarte do uziemnienia dla
    prądów stałych a dla w.cz. takie zwarcie jest izolacją...

    --
    Marek


  • 37. Data: 2015-06-18 01:04:51
    Temat: Re: Ścieżki "falkowane" - extra indukcyjści
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan J.F. napisał:

    >> Swego czasu montowałem taki konwerter VGA na skrętkę UTP. Po jednej
    >> parze szło R, po drugiej G, po trzeciej B, po czwartej chyba synchro -
    >> nie pamiętam dokładnie, ale możliwe że trzeba było nawet 2 x UTP, w
    >> każdym razie R,G,B na pewno szło osobnymi parami. Tam była jakaś
    >> kompensacja długości par (!) - nie pamiętam czy to były pr-ki czy zworki
    >> - w każdym razie ku mojemu zdziwieniu trzeba było jej użyć, bo bez niej
    >> obraz miał rozmyte krawędzie. Próbowałem przepinać pary i faktycznie
    >> wychodziło na to, że są nierówne i w zależności od tego którą przepiąłem
    >> "wystawał" inny kolor. Długości dokładnie nie pamiętam, ale było to
    >> jakieś 100-150m.
    >
    > Skretki w skretce maja inna "gestosc skretow".
    > Ale czy tu chodzi o dlugosc drutu, czy jakies parametry jak np
    > indukcyjnosc, to nie wiem.

    Chodzi o to, by w związku z różna gęstością skrętów nie było między
    parami przesłuchów, jak w równoległych przewodach. Długość, a więc
    i czas propagacji, powinna być równa. Na początku mnie trochę
    zaskoczyło, że jednak różnice *widać* (na ekranie monitora). Ale
    jak się zastanowić, to nawet drobne różnice łatwo zauważyć, a dla
    Ethernetu, to są równe czasy i równe długości.

    Jarek

    --
    Co się tam dzieje w mej głowie:
    Pędy, zapędy, ognie, ogniwa.
    Wesoło w czubie i w piętach,
    A najweselej na skrętach!


  • 38. Data: 2015-06-18 01:17:18
    Temat: Re: Ścieżki "falkowane" - extra indukcyjści
    Od: Adam <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2015-06-18 o 00:45, Marek pisze:
    > On Wed, 17 Jun 2015 23:32:13 +0200, Adam <a...@p...onet.pl> wrote:
    >> Są elektrycy starej daty, którzy nie mogą pojąć, że istnieje takie
    > coś,
    >> jak izolator metalowy przy W.Cz.
    >
    > Są przecież anteny nadawcze, które są zwarte do uziemnienia dla prądów
    > stałych a dla w.cz. takie zwarcie jest izolacją...
    >

    Ja wiem. Swego czasu w klubie SP9KKM różne cuda się wymyślało ;)

    Ale są tacy, dla których to niemożliwe.

    Zresztą jeszcze kilka lat temu u klienta nadzorując budowę sieci kat.5
    kazałem klientowi zmienić ekipę, bo ichni elektryk był z takich "co mi
    tu pan będziesz pier***, że jak kabel załamany, to prąd nie pójdzie. Ja
    całe życie..." itd.
    Są tacy :(


    --
    Pozdrawiam.

    Adam


  • 39. Data: 2015-06-18 02:12:25
    Temat: Re: Ścieżki "falkowane" - extra indukcyjści
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Thu, 18 Jun 2015 01:04:51 +0200, Jarosław Sokołowski napisał(a):
    > Pan J.F. napisał:
    >>> Swego czasu montowałem taki konwerter VGA na skrętkę UTP. Po jednej
    >>> parze szło R, po drugiej G, po trzeciej B, po czwartej chyba synchro -
    >>> nie pamiętam dokładnie, ale możliwe że trzeba było nawet 2 x UTP, w
    >>> każdym razie R,G,B na pewno szło osobnymi parami. Tam była jakaś
    >>> kompensacja długości par (!) - nie pamiętam czy to były pr-ki czy zworki
    >>> - w każdym razie ku mojemu zdziwieniu trzeba było jej użyć, bo bez niej
    >>> obraz miał rozmyte krawędzie.
    >>
    >> Skretki w skretce maja inna "gestosc skretow".
    >> Ale czy tu chodzi o dlugosc drutu, czy jakies parametry jak np
    >> indukcyjnosc, to nie wiem.
    >
    > Chodzi o to, by w związku z różna gęstością skrętów nie było między
    > parami przesłuchów, jak w równoległych przewodach.

    To ja wiem, ale przy okazji dlugosc drutow wychodzi nieco inna.

    >Długość, a więc
    > i czas propagacji, powinna być równa. Na początku mnie trochę
    > zaskoczyło, że jednak różnice *widać* (na ekranie monitora). Ale
    > jak się zastanowić, to nawet drobne różnice łatwo zauważyć, a dla
    > Ethernetu, to są równe czasy i równe długości.

    Sygnal TV mial pare MHz, SVGA kilkadziesiat MHz i to juz moze wplywac
    na ethernet. Ale tylko taki, ktory uzywa kilku par.
    Nowsze byc moze sa bezpieczne - tzn maja w kazdej parze osobny zegar
    ..

    J.


  • 40. Data: 2015-06-18 09:14:23
    Temat: Re: Ścieżki "falkowane" - extra indukcyjści
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>


    Użytkownik "Marek" <f...@f...com> napisał w wiadomości
    news:almarsoft.1307472249497252137@news.neostrada.pl
    ...
    > Są przecież anteny nadawcze, które są zwarte do uziemnienia dla prądów
    > stałych a dla w.cz. takie zwarcie jest izolacją...

    Używa(łe)m takiej anteny, np. Comet CA-ABC22a, dla stałego zwarcie lepsze,
    niż grubym drutem w gniazdku, dla w.cz. zdaje mi się, cewka dopasowująca.
    Póki piorun nie gwizdnął w antenę (i nie zrobił tego), nie musialem się bać
    zostawiać włączonego radia, bo w dodatku ANT była solidnie uziemiona przez
    konstrukcję (poręcz balkonu) na której ją osadziłem. W najgorszą burzę
    narzekałem jedynie na QRN...

    --
    Spamerzy z telefonu: 814605413 222768000 616285002 845383900 224093185
    896510439 896126048

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: