Od dłuższego czasu przymierzam się do kupna porządnego, stabilnego
statywu (coś z aluminium).

Wg wszystkich opisów i recenzji w necie postanowiłem poszukać na żywo:
- Manfrotto 055X ProB - całkowita porażka, po rozłożeniu trzęsie się jak
galareta - przereklamowany, odpada całkowicie.
- Slik Pro700DX - przyzwoity, solidny, fajny statywik. Jest tylko jeden
problem, statyw ma pracować z głowicą kulową, a wg sprzedawcy nie jest
możliwa wymiana głowicy w tym statywie.
- Zastanawiam się również nad czymś z Benro (np. A297EX), nie miałem
niestety przyjemności widzieć na żywo, ale podobno są dobre.

Możecie doradzić coś w tym temacie?
Chodzi mi tylko o same nogi (<1000zł) - 3 sekcje, bez konieczności
montażu kolumny w poziomie, podobnych wymiarów jw., udźwig
5d+70-200/2.8IS z zapasem.

Dodam, że oglądałem również 055X w wersji karbonowej i odniosłem dziwne
wrażenie, że wcale nie był solidniejszy od wyżej wymienionego Slika. Co
Wy na to?