czy Ktoś tu się orientuje co może być przyczyną, że nie daje się przekręcić
kluczyka-otworzyć drzwi w Seicento 900? zamknąć się da łatwo, a otworzyć nie
da się prawie wogóle - rożnica polega na obrocie w prawo lub w lewo... czy
wystarczy wymienić wkładkę w zamku, czy to poważniejsza awaria? ile taka
naprawa może kosztować w Fiacie?

do góry

proszę mi przynajmniej powiedzieć, czy powodem tego, że kluczyk daje się
przekręcić w lewo a nie daje się w prawo może być wadliwa wkładka zamka, czy
może uszkodzenie znajduje się gdzieś głębiej?

do góry

identifikator: 20040501 pisze:
> proszę mi przynajmniej powiedzieć, czy powodem tego, że kluczyk daje się
> przekręcić w lewo a nie daje się w prawo może być wadliwa wkładka zamka,
> czy może uszkodzenie znajduje się gdzieś głębiej?

Moim zdaniem wystarczy gruntowne czyszczenie i konserwacja, ale pisze to
tylko w oparciu o własną logikę :) Jak to nie pomoże to wymiana.

do góry

Użytkownik identifikator: 20040501 napisał:
> proszę mi przynajmniej powiedzieć, czy powodem tego, że kluczyk daje się
> przekręcić w lewo a nie daje się w prawo może być wadliwa wkładka zamka,
> czy może uszkodzenie znajduje się gdzieś głębiej?

Ja bym zapsikał porządnie jakimś wd40 - w sc bardzo często przynajmniej
moim zabijał się błotem ;)

Pozdrawiam !!

do góry

Czarek Daniluk pisze:
> Użytkownik identifikator: 20040501 napisał:
>> proszę mi przynajmniej powiedzieć, czy powodem tego, że kluczyk daje
>> się przekręcić w lewo a nie daje się w prawo może być wadliwa wkładka
>> zamka, czy może uszkodzenie znajduje się gdzieś głębiej?
>
> Ja bym zapsikał porządnie jakimś wd40 - w sc bardzo często przynajmniej
> moim zabijał się błotem ;)
>
> Pozdrawiam !!

WD40 pomoże, ale nie na długo, jeszcze szybciej nawet może sie brud
przykleić.

do góry

On 21 Sty, 16:23, "identifikator: 20040501" <N...@o...eu>
wrote:
> czy Ktoś tu się orientuje co może być przyczyną, że nie daje się przekręcić
> kluczyka-otworzyć drzwi w Seicento 900? zamknąć się da łatwo, a otworzyć nie
> da się prawie wogóle - rożnica polega na obrocie w prawo lub w lewo... czy
> wystarczy wymienić wkładkę w zamku, czy to poważniejsza awaria? ile taka
> naprawa może kosztować w Fiacie?

W swojej Bravie wyciagalem i przerabialem wkladki w drzwiach w celu
unifikacji z kluczykiem stacyjki, wiec wiem dokladnie jak wygladaja i
jak sa zbudowane, takze wewnatrz. W Seicento sa montowane dokladnie
takie same wkladki zamkow. I powiem ci, ze jesli jest tak jak
zrozumialem, to znaczy ze da sie obrocic kluczykiem w lewo a nie da w
prawo to z cala pewnoscia nie jest uszkodzona wkladka zamka. Nic tam
nie psikaj bo tylko zaszkodzisz, wkladki znakomicie pracuja na sucho,
lepiej nie ladowac tam niewlasciwych smarow.
A awaria moim zdaniem jest gdzie indziej to znaczy gdzies w
mechanizmie ryglujacym, ale juz poza sama wkladka zamka.
Najlepiej byloby zdjac boczek drzwi, ewentualnie wyjac klamke i
zobaczyc czy ciegno nie spadlo, nie rozregulowalo sie czy cos sie nie
wyrobilo albo nie obluzowalo. Tam jest co sie popsuc.
Nie jest to przyjemna robota, jesli nie umiesz sam(a) to pojedz do
jakiegos speca, ale raczej niekoniecznie do Fiata - poradzi sobie z
tym kazda "zlota raczka"

do góry