-
1. Data: 2010-08-25 11:13:08
Temat: Różowe zdjęcia z Canona 350d
Od: Bartek <p...@g...com>
Witam,
Mam problem z aparatem - zdarza się, że zdjęcia są całe różowe -
żadnych szczegółów.
Kiedyś już miałem ten problem, ale okazało się, że karta była zepsuta.
Ostatnio znów się to pojawiło, ale karty są ok, obiektyw też nie ma
znaczenia. Co ciekawe próbując coś zrobić pstrykałem zdjęcia na
różnych trybach i po pstryknięciu zdjęcia z wymuszonym flashem wróciło
do normy...
Czy miał ktoś z Was taki problem? Co to może być i jak temu zaradzić?
Wielkie dzięki!
Pozdrowienia
Bartek
--
www.przezswiat.pl podróże
-
2. Data: 2010-08-25 12:33:04
Temat: Re: Różowe zdjęcia z Canona 350d
Od: "Robert_J" <d...@o...pl>
> ...Czy miał ktoś z Was taki problem?
Ja miałem inny, ale tego typu. Co jakiś czas, zwłaszcza po
kilkudniowym nieużywaniu aparatu, potrafił robić fotki
prawie czarne. Z początku myślałem że migawka się nie
otwiera, na ekraniku było ciemno. Ale na kompie widać było
kadr, tyle że jakby niedoświetlony z jakieś -10 EV ;-))),
czyli praktycznie niewidoczny. Zrobił tak jedno, dwa zdjęcia
i potem jakiś czas znów dobrze. Sprzedałem go z informacją o
tym felerze, widać ktoś wiedział jak to naprawić. A w necie
dowiedziałem się że 350 miały taką przypadłość nierzadko...
Może to coś pokrewnego?
-
3. Data: 2010-08-25 12:37:24
Temat: Re: Różowe zdjęcia z Canona 350d
Od: Sergiusz Rozanski <w...@s...com>
Dnia 25.08.2010 Robert_J <d...@o...pl> napisał/a:
>> ...Czy miał ktoś z Was taki problem?
>
> Ja miałem inny, ale tego typu. Co jakiś czas, zwłaszcza po
> kilkudniowym nieużywaniu aparatu, potrafił robić fotki
> prawie czarne. Z początku myślałem że migawka się nie
> otwiera, na ekraniku było ciemno. Ale na kompie widać było
> kadr, tyle że jakby niedoświetlony z jakieś -10 EV ;-))),
> czyli praktycznie niewidoczny. Zrobił tak jedno, dwa zdjęcia
> i potem jakiś czas znów dobrze. Sprzedałem go z informacją o
> tym felerze, widać ktoś wiedział jak to naprawić. A w necie
> dowiedziałem się że 350 miały taką przypadłość nierzadko...
> Może to coś pokrewnego?
Miałem tak kiedyś dawno w starym 350d ale tylko z 50/1.4
potrafił zrobić czarną klatkę lub podczas wymiany szkła
(tylko tego - zakłądanie lub zdejmowanie) popsuć już zapisane
ostatnie foto (otwierało się do połowy, działo się tak nawet na
wyłączonym aparacie, nawet bez baterii, liczyło sie pierwsze
właczenie ze zmienionym szkłem. Do serwisu poszło szkło i przyszło
nowe, od tego czas nie było problemów.
--
"A cóż to za sens kupować samochód, żeby jeździć po asfalcie?
Tam, gdzie jest asfalt, nie ma nic ciekawego, a gdzie jest
coś ciekawego, tam nie ma asfaltu".
Strugaccy - Poniedziałek zaczyna się w sobotę.
-
4. Data: 2010-08-25 13:54:31
Temat: Re: Różowe zdjęcia z Canona 350d
Od: Anonymouse <j...@g...pl>
On 25 Sie, 14:33, "Robert_J" <d...@o...pl> wrote:
> Sprzedałem go z informacją o
> tym felerze, widać ktoś wiedział jak to naprawić...
... a potem sprzedać Bartkowi ;-)