-
131. Data: 2017-10-10 09:41:57
Temat: Re: OT: "Rower pojawił się nagle"
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2017-10-10 o 09:19, Shrek pisze:
> W dniu 10.10.2017 o 09:09, cef pisze:
>
>> Takich skrzyżowań jest sporo.
>> Po prostu potok aut z danego kierunku
>> jest większy albo tak przebiega główna droga krajowa.
>> Problem jest raczej w tych 50%.
>
> Przeczytaj jeszcze raz, bo wygląda na to, ze ty jesteś w tych 50%;)
Nie bardzo wiem o co Ci chodzi,
ja w ogóle nie widzę problemu w tych sytuacjach,
bo jak działają światła, to nie zwracam w ogóle uwagi na znaki.
(ale wiem, że są co stają przed każdym "STOP" nawet jak zielone jest)
Chodzi mi o pozostawienie takiego oznakowania, ze względu
na jakieś cechy komunikacyjne, że gdy świateł nie ma,
to jest łatwiej jeździć np drogą główną.
-
132. Data: 2017-10-10 09:49:05
Temat: Re: OT: "Rower pojawił się nagle"
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 10.10.2017 o 09:41, cef pisze:
>>> Takich skrzyżowań jest sporo.
>>> Po prostu potok aut z danego kierunku
>>> jest większy albo tak przebiega główna droga krajowa.
>>> Problem jest raczej w tych 50%.
>>
>> Przeczytaj jeszcze raz, bo wygląda na to, ze ty jesteś w tych 50%;)
>
> Nie bardzo wiem o co Ci chodzi,
O to że przebieg tej drogi krajowej by się zmieniał gdy wyłącza się
sygnalizację świetlną:P
> Chodzi mi o pozostawienie takiego oznakowania, ze względu
> na jakieś cechy komunikacyjne, że gdy świateł nie ma,
> to jest łatwiej jeździć np drogą główną.
Ale wiesz, że nie mówimy o sytuacji gdy "swiateł nie ma"?
Shrek
-
133. Data: 2017-10-10 10:02:20
Temat: Re: OT: "Rower pojawił się nagle"
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2017-10-10 o 09:08, Shrek pisze:
> A dlaczego miałoby mu to tak utrudniać życie tylko w nocy przy małym ruchu?
Bo w ciągu dnia bilans korzyści, że autobus może wjechać na skrzyżowanie
bez zatrzymywania się jest ujemny.
> I z tego co pamiętam uczą - jako taką ciekawostkę, o której za chilę
> zapomnisz bo nijak ma się do rzeczywistości, w której takie kwiatki nie
Nie mierz wszystkich swoją miarą :)
> występują (a przynajmniej nie powinny). Podaj z pamięci w jakiej
Występują, dopóki nie zobaczyłem, że tak wielu analfabetów samochodowych
tego nie rozumie, nie widziałem w takich znakach niczego dziwnego.
>> Skoro są światła, to postępuje słusznie. Znaki obowiązują jak świateł
>> nie ma.
>
> Trochę dyskusyjne, czy słusznie czy nie, bo oni tych znaków po prostu
> nie zauważają - a mógł być przecież jednak jakiś istotny, również przy
Jesteś pewien, że mówimy o kierowcach?
>> To, że bez świateł jedzie się po znakach, a nie na rympał, to chyba
>> nie test na inteligencję?
>
> Na obrazku z testu na IQ światła działają.
Dlaczego uznałeś, że musisz mnie o tym poinformować?
--
Liwiusz
-
134. Data: 2017-10-10 10:05:51
Temat: Re: OT: "Rower pojawił się nagle"
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2017-10-10 o 09:49, Shrek pisze:
> W dniu 10.10.2017 o 09:41, cef pisze:
>
>>>> Takich skrzyżowań jest sporo.
>>>> Po prostu potok aut z danego kierunku
>>>> jest większy albo tak przebiega główna droga krajowa.
>>>> Problem jest raczej w tych 50%.
>>>
>>> Przeczytaj jeszcze raz, bo wygląda na to, ze ty jesteś w tych 50%;)
>>
>> Nie bardzo wiem o co Ci chodzi,
>
> O to że przebieg tej drogi krajowej by się zmieniał gdy wyłącza się
> sygnalizację świetlną:P
Przebieg drogi się nie zmienia. Nie używaj argumentów z dupy.
>> Chodzi mi o pozostawienie takiego oznakowania, ze względu
>> na jakieś cechy komunikacyjne, że gdy świateł nie ma,
>> to jest łatwiej jeździć np drogą główną.
>
> Ale wiesz, że nie mówimy o sytuacji gdy "swiateł nie ma"?
Gdy światła są, to światła regulują ruch, i jest dobrze. Gdy świateł nie
ma, to łatwiej jest, jeśli droga z pierwszeństwem "skręca". Nie wiem
czym tu się onanizować. Takie rozmyślania u starych kierowców - dziwne.
--
Liwiusz
-
135. Data: 2017-10-10 12:39:29
Temat: Re: "Rower pojawił się nagle"
Od: z <...@...pl>
W dniu 2017-10-09 o 19:14, Shrek pisze:
> 1 - rowerzystę czasem trudno dostrzec,
> 2 - większość nawet nie próbuje się za nimi rozglądać.
>
> Shrek
Dlatego tak ważne jest prawidłowe oświetlenie WSZYSTKICH użytkowników
drogi. Jeśli już zdecydowaliśmy się na świecenie w dzień :-)
z
-
136. Data: 2017-10-10 12:50:37
Temat: Re: OT: "Rower pojawił się nagle"
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 10.10.2017 o 10:02, Liwiusz pisze:
>> A dlaczego miałoby mu to tak utrudniać życie tylko w nocy przy małym
>> ruchu?
>
> Bo w ciągu dnia bilans korzyści, że autobus może wjechać na skrzyżowanie
> bez zatrzymywania się jest ujemny.
Za to w ciągu nocy, gdzie autobus przejedzie średnio licząc sześć razy
na dobę po opustoszałym skrzyżowaniu nagle robi się na tyle dodatni, że
warto ryzykować pierwszeństwo Schrodingera. Nie kombinuj - taki układ ma
na tyle mało sensu, że w praktyce nie występuje (i dobrze), przynajmniej
nie w sposób trwały.
>> I z tego co pamiętam uczą - jako taką ciekawostkę, o której za chilę
>> zapomnisz bo nijak ma się do rzeczywistości, w której takie kwiatki nie
>
> Nie mierz wszystkich swoją miarą :)
Akurat ja znałem rozwiązanie tej zagadki. Tylko nijak mi to nie pomoże,
jak wjedzie we mnie ktoś kto nie znał (a i takie przypadki były, również
na tej grupie, będącej jak ktoś słusznie niegdyś zauważył "poniekąd
elitą"). Ogólnie widzę u ciebie nadmierną wiarę we własną wiedzę i
umiejetności na drodze. Zwykle ci co wydzwaniają się właśnie takim
zestawem cech wyróżniają - nawet po fakcie:P
>> występują (a przynajmniej nie powinny). Podaj z pamięci w jakiej
>
> Występują, dopóki nie zobaczyłem, że tak wielu analfabetów samochodowych
> tego nie rozumie, nie widziałem w takich znakach niczego dziwnego.
To dawaj trzy linki do google maps w jednym mieście - skoro występują,
to nie powinieneś mieć z tym problemu. Jeśli gdzieś występują, to na
ogół wyglądają zupełnie inaczej (jest ciągłość pasów na drodze głównej,
co powoduje, że przebieg drogi głównej nie zmienia się w zależności od
"dzaiałania" świateł) i to jest zupełnie inna sytuacja.
>> Trochę dyskusyjne, czy słusznie czy nie, bo oni tych znaków po prostu
>> nie zauważają - a mógł być przecież jednak jakiś istotny, również przy
>
> Jesteś pewien, że mówimy o kierowcach?
Tak - przykład jednego, który zobaczył światła i na znaki już nie miał
potrzeby patrzeć masz w poście otwierającym wątek. I potem zasnanawiał
się skąd wziął się rowerzysta.
>>> To, że bez świateł jedzie się po znakach, a nie na rympał, to chyba
>>> nie test na inteligencję?
>>
>> Na obrazku z testu na IQ światła działają.
>
> Dlaczego uznałeś, że musisz mnie o tym poinformować?
Dlatego, że widocznie masz IQ za niskie, żeby zrozumieć że problem nie
leży w sytuacji gdy światła nie dziają, a wtedy jak działają. Albo
udajesz, co bardziej prawdopodobne, bo o brak inteligencji akurat ciebie
bym nie posądzał.
Shrek
-
137. Data: 2017-10-10 12:58:12
Temat: Re: OT: "Rower pojawił się nagle"
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2017-10-10 o 12:50, Shrek pisze:
> W dniu 10.10.2017 o 10:02, Liwiusz pisze:
>
>>> A dlaczego miałoby mu to tak utrudniać życie tylko w nocy przy małym
>>> ruchu?
>>
>> Bo w ciągu dnia bilans korzyści, że autobus może wjechać na
>> skrzyżowanie bez zatrzymywania się jest ujemny.
>
> Za to w ciągu nocy, gdzie autobus przejedzie średnio licząc sześć razy
> na dobę po opustoszałym skrzyżowaniu nagle robi się na tyle dodatni, że
> warto ryzykować pierwszeństwo Schrodingera. Nie kombinuj - taki układ ma
> na tyle mało sensu, że w praktyce nie występuje (i dobrze), przynajmniej
> nie w sposób trwały.
Nie używaj słów, których znaczenia nie znasz. Stanu kota Schredingera
nie znamy przed zmierzeniem układu, a tu pierwszeństwo znamy przed
wjazdem na skrzyżowanie.
>> Występują, dopóki nie zobaczyłem, że tak wielu analfabetów
>> samochodowych tego nie rozumie, nie widziałem w takich znakach niczego
>> dziwnego.
>
> To dawaj trzy linki do google maps w jednym mieście - skoro występują,
> to nie powinieneś mieć z tym problemu. Jeśli gdzieś występują, to na
> ogół wyglądają zupełnie inaczej (jest ciągłość pasów na drodze głównej,
> co powoduje, że przebieg drogi głównej nie zmienia się w zależności od
> "dzaiałania" świateł) i to jest zupełnie inna sytuacja.
>
Aha, czyli występują, czyli dowodów nie muszę podawać :)
Co do ciągłości pasów - masz rację, tak to zwykle wygląda, i dobrze
jest, jeśli tak jest. Czyli jak widzisz, można zrobić takie skrzyżowanie
bezpiecznie.
To, co było na obrazku, to tylko test, i bardzo dobrze, że nie jest on
"łopatologiczy", bo pozwala odsiać debili aspirujących na prawo jazdy -
taki jest cel testu.
> Tak - przykład jednego, który zobaczył światła i na znaki już nie miał
> potrzeby patrzeć masz w poście otwierającym wątek. I potem zasnanawiał
> się skąd wziął się rowerzysta.
Czy zatem uważasz, że nie można stawiać znaków ustąp pierwszeństwa na
skrzyżowaniu ze światłami, bo jak światła nie będą działać, to ktoś...
spojrzy na światła - ??? - już się pogubiłem w twoich wymysłach.
>>>> To, że bez świateł jedzie się po znakach, a nie na rympał, to chyba
>>>> nie test na inteligencję?
>>>
>>> Na obrazku z testu na IQ światła działają.
>>
>> Dlaczego uznałeś, że musisz mnie o tym poinformować?
>
> Dlatego, że widocznie masz IQ za niskie, żeby zrozumieć że problem nie
> leży w sytuacji gdy światła nie dziają, a wtedy jak działają. Albo
> udajesz, co bardziej prawdopodobne, bo o brak inteligencji akurat ciebie
> bym nie posądzał.
Czy mam też uważać, że jak mam czerwone i drogę z pierwszeństwem, to
"niepomijalnie istotny" odsetek kierowców jednak uzna, że mogą jechać na
czerwonym?
--
Liwiusz
-
138. Data: 2017-10-10 13:06:15
Temat: Re: OT: "Rower pojawił się nagle"
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 10.10.2017 o 10:05, Liwiusz pisze:
>> O to że przebieg tej drogi krajowej by się zmieniał gdy wyłącza się
>> sygnalizację świetlną:P
>
> Przebieg drogi się nie zmienia. Nie używaj argumentów z dupy.
No skoro przebieg pierwszeństwa jest inny dla "działania" świateł a inny
dla niedziałania, a argumentem za takim rozwiązeniam jest "przebieg
krajówki" to widać krajówka musi ten przebieg zmieniać. Bo jeśli nie, to
rozsądniej jest żeby przebieg pierwszeńtwa był taki sam dla działania
jak i niedziałania świateł i takie rozwiązanie jest rzeczywiście
spotykane, tylko nie ma nic wspólnego z sytuacja z rysunku.
> Gdy światła są, to światła regulują ruch, i jest dobrze. Gdy świateł nie
> ma, to łatwiej jest, jeśli droga z pierwszeństwem "skręca".
Również gdy światła są to łatwiej jest gdy droga z pierwszeństwem
"skręca" razem ze światłami. Inaczej jest zupełnie bez sensu, bo jakiś
podrzędna uliczka ma pierwszeństwo przed drogą o wiekszym natężeniu ruchu,
Shrek
-
139. Data: 2017-10-10 13:10:25
Temat: Re: OT: "Rower pojawił się nagle"
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 10.10.2017 o 12:58, Liwiusz pisze:
>> To dawaj trzy linki do google maps w jednym mieście - skoro występują,
>> to nie powinieneś mieć z tym problemu. Jeśli gdzieś występują, to na
>> ogół wyglądają zupełnie inaczej (jest ciągłość pasów na drodze
>> głównej, co powoduje, że przebieg drogi głównej nie zmienia się w
>> zależności od "dzaiałania" świateł) i to jest zupełnie inna sytuacja.
>>
>
> Aha, czyli występują, czyli dowodów nie muszę podawać :)
NIe występują. Rozmawiamy o zupełnie absurdalnym przypadku, gdzie
przebieg pierwszeństwa miałby się zmieniać w zależnoiści od tego ,czy
światła działają. Takie rozwiązania w praktyce nie występują. A jak już
to pojedyncze przypadki, naprawiane zaraz po ich nagłośnieniu po
pierwszych dzwonach
EOT - nie pamiętam, żebyś kiedykolwiek przyznał się, że przeciwnik może
mieć rację, więc kończę temat. NIe musisz już odwracać kota ogonem,
powołując się na zupełnie inny przykład niż ten, o którym rozmawiamy.
Shrek
-
140. Data: 2017-10-10 13:16:14
Temat: Re: OT: "Rower pojawił się nagle"
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2017-10-10 o 13:06, Shrek pisze:
> W dniu 10.10.2017 o 10:05, Liwiusz pisze:
>
>>> O to że przebieg tej drogi krajowej by się zmieniał gdy wyłącza się
>>> sygnalizację świetlną:P
>>
>> Przebieg drogi się nie zmienia. Nie używaj argumentów z dupy.
>
> No skoro przebieg pierwszeństwa jest inny dla "działania" świateł a inny
> dla niedziałania,
Przecież tak jest w 99% skrzyżowań ze światłami.
> a argumentem za takim rozwiązeniam jest "przebieg
> krajówki" to widać krajówka musi ten przebieg zmieniać. Bo jeśli nie, to
> rozsądniej jest żeby przebieg pierwszeńtwa był taki sam dla działania
> jak i niedziałania świateł i takie rozwiązanie jest rzeczywiście
> spotykane, tylko nie ma nic wspólnego z sytuacja z rysunku.
To tylko rysunek, nie ma sensu analizować, czy w tym przypadku lepiej
jest tak, czy inaczej, bo to zmyślona sytuacja. Natomiast rysunek ma
sprawdzać wiedzę kierowcy, i robi to w sposób bardzo dobry.
>> Gdy światła są, to światła regulują ruch, i jest dobrze. Gdy świateł
>> nie ma, to łatwiej jest, jeśli droga z pierwszeństwem "skręca".
>
> Również gdy światła są to łatwiej jest gdy droga z pierwszeństwem
> "skręca" razem ze światłami. Inaczej jest zupełnie bez sensu, bo jakiś
> podrzędna uliczka ma pierwszeństwo przed drogą o wiekszym natężeniu ruchu,
Jeśli jest łatwiej, to można zrobić zielonym kierunkowym w lewo.
Jednakże stosując takie światła na rysunku nie odsialibyśmy kandydatów
na kierowców, którzy nie ogarniają przepisów i sytuacyj na drodze, więc
do celów edukacyjnych i testowych pytanie z rysunku jest bardzo dobre.
--
Liwiusz