-
191. Data: 2017-10-13 12:00:21
Temat: Re: "Rower pojawił się nagle"
Od: p...@g...com
Przykładem rażącego zaniedbania jest przejechanie przy czerwonym świetle, dzwonienie
bez zestawu lub jazda po alkoholu !
-
192. Data: 2017-10-13 12:03:02
Temat: Re: "Rower pojawił się nagle"
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:orq2hq$24r$...@n...news.atman.pl...
W dniu 2017-10-13 o 11:51, p...@g...com pisze:
>> --Nie.
>> zgadza sie trzeba przejechac pieszego jak ma sie czerwone :-) w tej
>> konkretnej sytuacji bylo zwykle wymuszenie pierwszenstwa
>> Beispiele für grobe Fahrlässigkeit sind das Überfahren einer roten
>> Ampel, Telefonieren am Steuer oder eine Alkoholfahrt!
>
>> --Działanie umyślne to działanie umyślne. Na przykład ktoś się
>> zezłościł
>> na żonę, i postanowił, że jej skasuje samochód swoim samochodem.
>
>> w DE juz podpada patrz powyzej
>Nie czytam po niemiecku.
Przejazd na czerwonym, telefonowanie za kierownica czy jazda po
alkoholu to jednak dzialanie umyslne.
Wypadek wtedy spowodowany umyslnym raczej nie jest ... ale niedbalstwo
bylo rażące.
Za razące niedbalstwo z OC na razie u nas regresu nie mozna orzec, ale
za alkohol to obowiazkowo :-)
Przy czym - przejazd na czerwonym nie zawsze jest umyslny, podobnie
jak jazda po alkoholu - jak jedziesz na drugi dzien po imprezie, a tu
alkomat pokazuje 0.23, czy nażarłes sie wisni w likierze i w
czekoladzie ...
J.
-
193. Data: 2017-10-13 12:06:44
Temat: Re: "Rower pojawił się nagle"
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2017-10-13 o 12:00, p...@g...com pisze:
> Przykładem rażącego zaniedbania jest przejechanie przy czerwonym świetle,
dzwonienie bez zestawu lub jazda po alkoholu !
Raczej nie.
Rażące niedbalstwo to dość płynny termin. Można określić nim stan osoby,
która "nie rozumie tego, co wszyscy rozumieją". Na przykład wjazd
samochodem do jeziora, i przekonanie, że samochód będzie pływał.
--
Liwiusz
-
194. Data: 2017-10-13 12:10:37
Temat: Re: "Rower pojawił się nagle"
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2017-10-13 o 12:03, J.F. pisze:
> Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:orq2hq$24r$...@n...news.atman.pl...
> W dniu 2017-10-13 o 11:51, p...@g...com pisze:
>>> --Nie.
>>> zgadza sie trzeba przejechac pieszego jak ma sie czerwone :-) w tej
>>> konkretnej sytuacji bylo zwykle wymuszenie pierwszenstwa
>>> Beispiele für grobe Fahrlässigkeit sind das Überfahren einer roten
>>> Ampel, Telefonieren am Steuer oder eine Alkoholfahrt!
>>
>>> --Działanie umyślne to działanie umyślne. Na przykład ktoś się zezłościł
>>> na żonę, i postanowił, że jej skasuje samochód swoim samochodem.
>>
>>> w DE juz podpada patrz powyzej
>
>> Nie czytam po niemiecku.
>
> Przejazd na czerwonym,
A jeśli ktoś wjechał nieumyślnie na czerwonym?
> telefonowanie za kierownica
Ale nie mówimy o umyślnym telefonowaniu, tylko o umyślnym spowodowaniu
wypadku.
> czy jazda po alkoholu
> to jednak dzialanie umyslne.
Tu bez znaczenia, bo regres i tak jest. Ale jw. - jadąc po alkoholu nie
oznacza, że chcę wyrządzić szkodę.
> Wypadek wtedy spowodowany umyslnym raczej nie jest ... ale niedbalstwo
> bylo rażące.
Co jest rażącego we wjeździe na czerwonym? Każdy zawiniony wypadek ma
swoje źródło w złamaniu jakiegoś przepisu, i od tego właśnie ubezpiecza OC.
--
Liwiusz
-
195. Data: 2017-10-13 13:38:10
Temat: Re: "Rower pojawił się nagle"
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:orq3f6$3ah$...@n...news.atman.pl...
W dniu 2017-10-13 o 12:03, J.F. pisze:
> Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:orq2hq$24r$...@n...news.atman.pl...
>>>> --Działanie umyślne to działanie umyślne. Na przykład ktoś się
>>>> zezłościł
>>>> na żonę, i postanowił, że jej skasuje samochód swoim samochodem.
>>>> w DE juz podpada patrz powyzej
>
>>> Nie czytam po niemiecku.
>
>> Przejazd na czerwonym,
>A jeśli ktoś wjechał nieumyślnie na czerwonym?
Zdarza sie. Ale rzadko. Znacznie czesciej jest jednak wjechanie
umyslne :-)
>>> telefonowanie za kierownica
>Ale nie mówimy o umyślnym telefonowaniu, tylko o umyślnym
>spowodowaniu
wypadku.
Wiadomo, ze telefonowanie grozi wypadkiem, podobnie jak wjazd na
czerwonym swietle,
ktos swiadomie przepis lamie, a potem mu sie zdarza wypadek ... czy
aby na pewno wypadek ?
>> Wypadek wtedy spowodowany umyslnym raczej nie jest ... ale
>> niedbalstwo bylo rażące.
>Co jest rażącego we wjeździe na czerwonym?
to sobie wjedz pare razy ... pomijajac oczywiscie te "pozne zolte",
ktore u nas sa tak nagminne, ze widac bezpieczne :-)
> Każdy zawiniony wypadek ma swoje źródło w złamaniu jakiegoś
> przepisu, i od tego właśnie ubezpiecza OC.
Tylko wiesz - co innego zle ocenic przyczepnosc drogi i bezpieczna
predkosc na zakrecie, co innego nie zauwazyc samochodu, ktory gdzies
tam za tylnym slupkiem sie schowal, a co innego wjezdzac na czerwonym.
Albo rozmawiac z telefonem w rece :-)
J.
-
196. Data: 2017-10-13 13:55:15
Temat: Re: "Rower pojawił się nagle"
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2017-10-13 o 13:38, J.F. pisze:
> Zdarza sie. Ale rzadko. Znacznie czesciej jest jednak wjechanie umyslne :-)
To nie znaczy, że umyślnie spowodował wypadek. W normalnej sytuacji jest
właśnie tak, że ktoś wjeżdża na czerwonym, nawet świadomie, sądząc, że
uda mu się uniknąć wypadku.
> Wiadomo, ze telefonowanie grozi wypadkiem, podobnie jak wjazd na
> czerwonym swietle,
Jazda samochodem grozi wypadkiem, tylko co z tego?
> ktos swiadomie przepis lamie, a potem mu sie zdarza wypadek ... czy aby
> na pewno wypadek ?
Wypadek, bo celem złamania przepisu nie było spowodowanie wypadku.
>> Co jest rażącego we wjeździe na czerwonym?
>
> to sobie wjedz pare razy ... pomijajac oczywiscie te "pozne zolte",
> ktore u nas sa tak nagminne, ze widac bezpieczne :-)
I co, kierowcy świadomie przejeżdżają na czerwonym, bo na coś liczą?
> co innego wjezdzac na czerwonym.
Świadomie? Że "a, przejadę sobie, może się uda"? No to działanie
umyślne. Większość jednak przejeżdża z nieuwagi, ze zbyt późnego
zauważenia itp.
--
Liwiusz
-
197. Data: 2017-10-13 14:06:34
Temat: Re: "Rower pojawił się nagle"
Od: "Endriu" <p...@i...pl>
> PoRD nie jest iluzją. Iluzją jest to, że tacy kredytni jak Endriu jeżdżą
> samochodem, a przepisów nie znają, i nawet nie poczuwają się do winy, bo
> swoje imbecylstwo zwalają na "iluzję PoRD".
Wypadki - szczególnie śmiertlne - to w raczej sprawa metafizyczna niezależna od
człowieka, jak ktoś ma zginąć to zginie, niezależeni od tego czy zna przepisy
drogowe:
Wypadek na DTŚ w Katowicach koło Auchan WIDEO Z MONITORINGU Śląska policja szuka
świadków
http://www.dziennikzachodni.pl/motofakty/a/wypadek-n
a-dts-w-katowicach-kolo-auchan-wideo-z-monitoringu-s
laska-policja-szuka-swiadkow,12545690/
--
Pozdrawiam
Endriu
-
198. Data: 2017-10-13 15:06:26
Temat: Re: "Rower pojawił się nagle"
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:orq9jb$9ho$...@n...news.atman.pl...
W dniu 2017-10-13 o 13:38, J.F. pisze:
>> Zdarza sie. Ale rzadko. Znacznie czesciej jest jednak wjechanie
>> umyslne :-)
>To nie znaczy, że umyślnie spowodował wypadek. W normalnej sytuacji
>jest właśnie tak, że ktoś wjeżdża na czerwonym, nawet świadomie,
>sądząc, że uda mu się uniknąć wypadku.
Swiadomie jednak naraza sie na zwiekszone ryzyko wypadku, liczac
jednak ze moze sie uda :-)
>> Wiadomo, ze telefonowanie grozi wypadkiem, podobnie jak wjazd na
>> czerwonym swietle,
>Jazda samochodem grozi wypadkiem, tylko co z tego?
>> ktos swiadomie przepis lamie, a potem mu sie zdarza wypadek ... czy
>> aby na pewno wypadek ?
>Wypadek, bo celem złamania przepisu nie było spowodowanie wypadku.
Taki to wypadek, jak np grzebanie w instalacji pod napieciem :-)
>>> Co jest rażącego we wjeździe na czerwonym?
>> to sobie wjedz pare razy ... pomijajac oczywiscie te "pozne zolte",
>> ktore u nas sa tak nagminne, ze widac bezpieczne :-)
>I co, kierowcy świadomie przejeżdżają na czerwonym, bo na coś liczą?
Dlatego nazywam zaledwie "rażącym naruszeniem".
>> co innego wjezdzac na czerwonym.
>Świadomie? Że "a, przejadę sobie, może się uda"? No to działanie
>umyślne. Większość jednak przejeżdża z nieuwagi, ze zbyt późnego
>zauważenia itp.
Na jakim ty swiecie zyjesz ?
Zdecydowana wiekszosc przejezdza swiadomie, bo im sie hamowac nie
chce, albo zeby czasu nie tracic.
Kiedys z Niemcem jechalem, to sie pytal czy u nas jest policja.
Bo istotnie - na starej DK8 nie bylo swiatel, zeby kilka samochodow
nie przejechalo na czerwonym.
Wiec pozostaje jedynie dylemat prawny - czy mozna obciazyc regresem
wszystkich co spowodowali wypadek na czerwonym, czy nie wypada, bo
moze faktycznie nie zauwazyl.
Albo salomonowe rozwiazanie - 10% regresu. Zaplaci pare rat, to sie
nauczy :-)
J.
-
199. Data: 2017-10-13 17:54:06
Temat: Re: "Rower pojawił się nagle"
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2017-10-13 o 15:06, J.F. pisze:
>>>> Co jest rażącego we wjeździe na czerwonym?
>>> to sobie wjedz pare razy ... pomijajac oczywiscie te "pozne zolte",
>>> ktore u nas sa tak nagminne, ze widac bezpieczne :-)
>> I co, kierowcy świadomie przejeżdżają na czerwonym, bo na coś liczą?
>
> Dlatego nazywam zaledwie "rażącym naruszeniem".
To w końcu dyskutujemy o rażącym naruszeniu, czy rażącym niedbalstwie?
--
Liwiusz
-
200. Data: 2017-10-13 18:07:03
Temat: Re: "Rower pojawił się nagle"
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:orqnj6$nmp$...@n...news.atman.pl...
W dniu 2017-10-13 o 15:06, J.F. pisze:
>>>>> Co jest rażącego we wjeździe na czerwonym?
>>>> to sobie wjedz pare razy ... pomijajac oczywiscie te "pozne
>>>> zolte", ktore u nas sa tak nagminne, ze widac bezpieczne :-)
>>> I co, kierowcy świadomie przejeżdżają na czerwonym, bo na coś
>>> liczą?
>
>> Dlatego nazywam zaledwie "rażącym naruszeniem".
>To w końcu dyskutujemy o rażącym naruszeniu, czy rażącym
>niedbalstwie?
Moj błąd - chcialem napisac "rażącym niedbalstwie".
J,