-
21. Data: 2012-06-07 15:48:15
Temat: Re: Ropniak czy beznyniak
Od: Kamil 'Model' <k...@g...pl>
W dniu 2012-06-07 13:43, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
>
> Ciekawe. Laguną benzynową 1.8 8V 90KM ciężko mi było zejść poniżej 12
> litrów. Z góry uprzedzę - tak wiem, to dość stary silnik.
> Pugiem z dieslem - 2.0HDi 90KM uzyskanie wyniku rzędu 8L na
> _tych_samych_trasach_ nie jest problemem. Dodam, że to trasy po 5-6km.
> Problemów zimowych praktycznie brak. Ważna jest dbałość o w miarę
> sprawdzone paliwo, naładowany aku i ogólną sprawność auta.
>
P307 jest dość ciężkawa. Ja mam 307'kę SW i 206'kę z takimi silnikami
2,0HDI 90KM. I 307'ka średnio spala 6,3l/100km a 206'ka zadowala się
5,0l/100km.
Wcześniej troszkę pojeździłem Micrą 1,3 75KM i na tej samej trasie
(jazda do pracy, 25km w jedną stronę, z czego trasy 15km a miasta 10km)
Micra nie chciała zejść poniżej 7,5l/100km.
Im prostszy i mniej wysilony diesel tym mniej spali w mieście. Choć
teraz to praktycznie każdy ma różne DPF'y czy FAP'y a to dodatkowo
podnosi koszta jazdy po mieście.
-
22. Data: 2012-06-07 16:06:29
Temat: Re: Ropniak czy beznyniak
Od: "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <e...@3...lp>
W dniu 2012-06-07 15:48, Kamil 'Model' pisze:
> W dniu 2012-06-07 13:43, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
>
>>
>> Ciekawe. Laguną benzynową 1.8 8V 90KM ciężko mi było zejść poniżej 12
>> litrów. Z góry uprzedzę - tak wiem, to dość stary silnik.
>> Pugiem z dieslem - 2.0HDi 90KM uzyskanie wyniku rzędu 8L na
>> _tych_samych_trasach_ nie jest problemem. Dodam, że to trasy po 5-6km.
>> Problemów zimowych praktycznie brak. Ważna jest dbałość o w miarę
>> sprawdzone paliwo, naładowany aku i ogólną sprawność auta.
>>
>
> P307 jest dość ciężkawa. Ja mam 307'kę SW i 206'kę z takimi silnikami
> 2,0HDI 90KM. I 307'ka średnio spala 6,3l/100km a 206'ka zadowala się
> 5,0l/100km.
Dokładnie tak. Z tym, że ja się nie żalę na spalanie. 8-9L na dość
krótkich trasach, po wrocławskim centrum (z jego popierdolonymi
urzędasami, na siłę faworyzującymi (kosztem kierowców) niewartą tego
KM), to dość dobry wynik przy komforcie tego auta.
--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."
-
23. Data: 2012-06-07 16:11:55
Temat: Re: Ropniak czy beznyniak
Od: to <t...@i...pl>
begin AL
> diesel na krotkie dystanse - ze wzgl na swoja wyzsza sprawnosc niz
> silniki benzynowe - jest nieekonomiczny, z powodu jak powiedzial
> przedmowca. I chocbys nie wiem co robil - to na krotkich odcinkach dl
> silnikow o tej samej pojemnosci benzyna bedzie bardziej oszczedna (do
> tego dochodza problemy zimowe z dieslem i drozszy serwis).
Dawno takich bredni nie słyszałem. :>
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
24. Data: 2012-06-07 16:13:30
Temat: Re: Ropniak czy beznyniak
Od: to <t...@i...pl>
begin anacron
> Benzynowy po 30s od uruchomienia można już normalnie cisnąć.
Koko euro spoko Ci zaszkodziło? Który silnik osiąga temperaturę roboczą w
30 sekund?
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
25. Data: 2012-06-07 16:16:05
Temat: Re: Ropniak czy beznyniak
Od: to <t...@i...pl>
begin Janusz Janusz
> Jak to z tymi silnikami dzisiaj jest. Szwagier mówi, że dieslem to po
> mieście się nie jeździ bo spala wiele. Mi odwrotnie wydaje się, beznyna
> znacznie więcej spali i w dieslu łatwiej moc poczuć jest. Chcę Octavie
> pięcioletnią kupić i wybrać co mam nie wiem.
W mieście różnica pomiędzy dieslem a benzyną będzie zdecydowanie większa
na korzyść diesla niż poza miastem. Ogólnie jeśli mowa o słabych autach
(koło 100 koni) to wolę turbodiesla także do miasta, bo ma niżej położony
moment obrotowy i nie trzeba go mocno kręcić żeby jechał. Lubię wysokie
obroty, ale nie w słabym aucie, które ryczy a i tak nie jedzie. Wolę,
żeby nie jechało nie rycząc. :>
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
26. Data: 2012-06-07 18:09:04
Temat: Re: Ropniak czy beznyniak
Od: AL <a...@s...tam>
W dniu 2012-06-07 16:11, to pisze:
> begin AL
>
>> diesel na krotkie dystanse - ze wzgl na swoja wyzsza sprawnosc niz
>> silniki benzynowe - jest nieekonomiczny, z powodu jak powiedzial
>> przedmowca. I chocbys nie wiem co robil - to na krotkich odcinkach dl
>> silnikow o tej samej pojemnosci benzyna bedzie bardziej oszczedna (do
>> tego dochodza problemy zimowe z dieslem i drozszy serwis).
>
> Dawno takich bredni nie słyszałem. :>
>
a masz jakies zaswiadczenie od lekarza?
czy moze twoj "pasek w dieslu" pali 3l/100km ZAWSZE ;)
--
pozdr
Adam (AL)
TG
-
27. Data: 2012-06-07 18:12:30
Temat: Re: Ropniak czy beznyniak
Od: Shrek <u...@d...invalid>
On 2012-06-07 16:16, to wrote:
> Wolę,
> żeby nie jechało nie rycząc. :>
To chyba da się prosto i w dislu i benzynie załatwić:P
Shrek.
-
28. Data: 2012-06-07 18:27:30
Temat: Re: Ropniak czy beznyniak
Od: kamil <k...@s...com>
On 07/06/2012 17:09, AL wrote:
> W dniu 2012-06-07 16:11, to pisze:
>> begin AL
>>
>>> diesel na krotkie dystanse - ze wzgl na swoja wyzsza sprawnosc niz
>>> silniki benzynowe - jest nieekonomiczny, z powodu jak powiedzial
>>> przedmowca. I chocbys nie wiem co robil - to na krotkich odcinkach dl
>>> silnikow o tej samej pojemnosci benzyna bedzie bardziej oszczedna (do
>>> tego dochodza problemy zimowe z dieslem i drozszy serwis).
>>
>> Dawno takich bredni nie słyszałem. :>
>>
> a masz jakies zaswiadczenie od lekarza?
>
> czy moze twoj "pasek w dieslu" pali 3l/100km ZAWSZE ;)
>
Mój merolek beczka pali 3.7. Dużo trochę, no ale LPG zawsze więcej ciągnie.
--
Pozdrawiam,
Kamil
http://bynajmniej.net
-
29. Data: 2012-06-07 18:43:28
Temat: Re: Ropniak czy beznyniak
Od: AL <a...@s...tam>
W dniu 2012-06-07 18:27, kamil pisze:
> On 07/06/2012 17:09, AL wrote:
>> W dniu 2012-06-07 16:11, to pisze:
>>> begin AL
>>>
>>>> diesel na krotkie dystanse - ze wzgl na swoja wyzsza sprawnosc niz
>>>> silniki benzynowe - jest nieekonomiczny, z powodu jak powiedzial
>>>> przedmowca. I chocbys nie wiem co robil - to na krotkich odcinkach dl
>>>> silnikow o tej samej pojemnosci benzyna bedzie bardziej oszczedna (do
>>>> tego dochodza problemy zimowe z dieslem i drozszy serwis).
>>>
>>> Dawno takich bredni nie słyszałem. :>
>>>
>> a masz jakies zaswiadczenie od lekarza?
>>
>> czy moze twoj "pasek w dieslu" pali 3l/100km ZAWSZE ;)
>>
>
> Mój merolek beczka pali 3.7. Dużo trochę, no ale LPG zawsze więcej ciągnie.
>
mam porownanie z silnikami 1.6 wolnossaca bencyna (dwa auta) i
1.8benzyna oraz dieslami 1.6 dci i 2.0 tdi (mondeo)).
Na krotkich trasach (ok 2km) diesle wiecej pala od benzyn (zima ta
roznica jest wyrazna)
W przypadku trasy 10km juz jest na korzysc diesli.
Banzyny nigdy nie mialy problemu zima - diesle przy -30 bywalo roznie
(paliwo lane tzw 'arktyczne')
1.6dci (megane kombi) spokojnie w trasie schodzi do 4.9l/100km
A co do starych diesli - w AX 1.5D wynik 3l/100km to nie byl wyczyn :)
--
pozdr
Adam (AL)
TG
-
30. Data: 2012-06-07 18:47:41
Temat: Re: Ropniak czy beznyniak
Od: to <t...@i...pl>
begin Shrek
> To chyba da się prosto i w dislu i benzynie załatwić:P
Ale diesel mniej nie jedzie na niskich obrotach niż benzyna o tej mocy.
Nawet jeśli to benzyna turbo, a wolnossąca, to już w ogóle...
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway