-
51. Data: 2017-12-31 16:10:54
Temat: Re: Ropa zamiast benzyny w dystrybutorze
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu sobota, 30 grudnia 2017 19:17:03 UTC+1 użytkownik Leszek Kowalski napisał:
>
> Jakbym procentowo miał to przedstawić, to:
>
> 25% - 20zł.
> 25% - 50 zł.
> 20% - 100 zł.
> 15% - do pełna.
> Pozostałe 15% to już różnie bywało. Do pełna najczęściej tankowali
> kierowcy firmowych aut, albo jak ktoś kto z trasy przyjechał.
Prawie dokładnie to się zgadza z moimi obserwacjami.
A z ciekawości podpytałem dzisiaj siostrzenice co na stacji paliw pracuje to mi
powiedziała że większość tankuje za 50zł, sporo za mniejsze kwoty, doć duzo klientów
za 100zł a sporadycznie do pełna
Stacja przy wylocie z miasta przy drodze wojewódzkiej.
-
52. Data: 2017-12-31 18:37:31
Temat: Re: Ropa zamiast benzyny w dystrybutorze
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
To sobie dyskutuj, zakazu nie ma. Od 1970 mam prawo jazdy i nieprzerwanie od tamtego
czasu jakis samochod. Wtedy zawsze paliwo nalewal pracownik stacji. Mial przy sobie
torbe na pieniadze i kasowal przy dystrybutorze.
-
53. Data: 2017-12-31 19:29:17
Temat: Re: Ropa zamiast benzyny w dystrybutorze
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2017-12-31 o 18:37, Zenek Kapelinder pisze:
> To sobie dyskutuj, zakazu nie ma. Od 1970 mam prawo jazdy i nieprzerwanie od
tamtego czasu jakis samochod. Wtedy zawsze paliwo nalewal pracownik stacji. Mial przy
sobie torbe na pieniadze i kasowal przy dystrybutorze.
Jakbyś podał cytat do którego się odnosisz to można by podyskutować
a tak to i nie ma o czym.
A skoro masz takie doświadczenie to napisz co robił ten pojedynczy
pracownik jak zajechał samochód firmowy i kierowca poza zapłaceniem
i oddaniem talonów potrzebował dostać rachunek?
Pozdrawiam
-
54. Data: 2017-12-31 19:33:27
Temat: Re: Ropa zamiast benzyny w dystrybutorze
Od: TomN <n...@i...dyndns.org.invalid>
Zenek Kapelinder w
<news:ec4abab3-df7a-484b-b34b-68244555dd5e@googlegro
ups.com>:
> Od 1970 mam prawo jazdy
No kogutek, tyle lat na karku i takie głupoty wypisujesz?
--
'Tom N'
-
55. Data: 2017-12-31 19:43:11
Temat: Re: Ropa zamiast benzyny w dystrybutorze
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Szedl do okienka i drugi pracownik wypisywal mu rachunek. W siedemdziesiatym roku
samochody firmowe tankowaly sie u siebie na bazie a jak fabryka byla nieduza to na
jajblizszej bazie innej fabryki. Wyjatek stanowily samochody jezdzace w trasach. Ale
one najczesciej byly tankowane na stacjach przy firmach. Takich co sie tankowaly na
cpnach przy drogach bylo malo. Poza tym przy duzych drogach byly duze stacje z
liczniejsza obsluga niz na malych stacjach w miastach.
-
56. Data: 2017-12-31 19:46:29
Temat: Re: Ropa zamiast benzyny w dystrybutorze
Od: Cavallino <c...@k...pl>
W dniu 31-12-2017 o 13:55, J.F. pisze:
> Dnia Sun, 31 Dec 2017 10:14:04 +0100, Cavallino napisał(a):
>> W dniu 31-12-2017 o 09:32, J.F. pisze:
>>> Dnia Sun, 31 Dec 2017 08:31:26 +0100, Cavallino napisał(a):
>>>> Za czasów CPN, nie było samoobsługi.
>>>> A wlane miałeś tyle, na ile miałeś kartek na benzynę.
>>>
>>> Kojarzy mi sie, ze byla (w poznym PRL).
>>> A kartki ... ile wlales, tyle pobrali.
>>
>> Nie - tak to nie działało.
>> Jakbyś wlał więcej, to co Twoim zdaniem miałoby się stać?
>
> No jak to co - wlal 25 litrow, to musi dac dwa kupony po 15l, i sie
> nauczy uwazac w przyszlosci :-)
A jak ma jeden na 10 l i nic więcej?
-
57. Data: 2017-12-31 19:46:40
Temat: Re: Ropa zamiast benzyny w dystrybutorze
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
A ty mlodszy i juz ostro glupi. Jak bedziesz w moim wieku to rodzina bedzie ci na
sznurku tekturke z adresem na szyi wieszala.
-
58. Data: 2017-12-31 19:53:33
Temat: Re: Ropa zamiast benzyny w dystrybutorze
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
To mu nalali 10 litrow. Jak sie nie miescilo w zbiorniku to do kanistra nalali. Tylko
nie zadawaj pytania co jak nie mial kanistra bo jak paliwo bylo na kartki to wszyscy
mieli.
-
59. Data: 2017-12-31 20:06:25
Temat: Re: Ropa zamiast benzyny w dystrybutorze
Od: TomN <n...@i...dyndns.org.invalid>
Zenek Kapelinder w
<news:40df7005-14ae-4260-9e8f-b554ff58455c@googlegro
ups.com>:
> bedziesz w moim wieku to rodzina bedzie ci na sznurku tekturke z adresem
> na szyi wieszala.
Przykro mi, że masz takie doświadczenia z rodziną i tekturą...
--
'Tom N'
-
60. Data: 2018-01-01 08:29:36
Temat: Re: Ropa zamiast benzyny w dystrybutorze
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2017-12-31 o 19:43, Zenek Kapelinder pisze:
> Szedl do okienka i drugi pracownik wypisywal mu rachunek. W siedemdziesiatym roku
samochody firmowe tankowaly sie u siebie na bazie a jak fabryka byla nieduza to na
jajblizszej bazie innej fabryki. Wyjatek stanowily samochody jezdzace w trasach. Ale
one najczesciej byly tankowane na stacjach przy firmach. Takich co sie tankowaly na
cpnach przy drogach bylo malo. Poza tym przy duzych drogach byly duze stacje z
liczniejsza obsluga niz na malych stacjach w miastach.
Jesteś aż tak odporny na wiedzę czy przerasta cię czytanie ze zrozumieniem?
"co robił ten pojedynczy pracownik jak zajechał samochód firmowy".
Pozdrawiam