-
11. Data: 2017-12-28 17:49:11
Temat: Re: Ropa zamiast benzyny w dystrybutorze
Od: Uncle Pete <4...@g...com>
> W Polsce 20 lat temu można było zatankować benzynę zmieszaną specjalnie
> z paliwem lotniczym albo z rozpuszczalnikiem (to akurat mi się
> przytrafiło).
Obok stał dystrybutor z rozpuszczalnikiem i pomylono zbiorniki?
;)
-
12. Data: 2017-12-28 17:49:27
Temat: Re: Ropa zamiast benzyny w dystrybutorze
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2017-12-28 o 17:47, Uncle Pete pisze:
>> A co to za dziwaczna rozkmina? Czy jak w Polsce najpierw się tankuje,
>> a potem paci, to ludzie nie tankują za 20/50/100/150/200zł???
>
> Tankują, ale najczęściej chyba nie,
Nie sądzę, aby najczęściej ludzie tankowali "do pełna".
> ale i po co?
Po to, że w danej chwili chcą przeznaczyć określoną sumę na paliwo.
> Przy okazji, co to jest rozkmina?
https://www.miejski.pl/slowo-Rozkmina
--
Liwiusz
-
13. Data: 2017-12-28 18:51:57
Temat: Re: Ropa zamiast benzyny w dystrybutorze
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Thu, 28 Dec 2017 17:49:27 +0100, Liwiusz napisał(a):
> W dniu 2017-12-28 o 17:47, Uncle Pete pisze:
>>> A co to za dziwaczna rozkmina? Czy jak w Polsce najpierw się tankuje,
>>> a potem paci, to ludzie nie tankują za 20/50/100/150/200zł???
>>
>> Tankują, ale najczęściej chyba nie,
>
> Nie sądzę, aby najczęściej ludzie tankowali "do pełna".
Tankowanie do pelnej kwoty jest uciazliwe, do pelna proste :-)
Chyba, ze maja tam dystrybutory z nastawnikiem.
Albo ... sport narodowy, zatankowac za 50.05 rubli i podac w kasie 50
:-)
> > ale i po co?
> Po to, że w danej chwili chcą przeznaczyć określoną sumę na paliwo.
W biednych spoleczenstwach, mnie tam wygodniej do pelna i karta.
A karta moze byc kredytowa :-)
Tam cos chyba pisza, ze obsluga tankowala
"(???? ?? ??? ?????? ??????????? (????????, ??? ?????????? ???????)."
to moze i wygodniej powiedziec "za stowe".
J.
-
14. Data: 2017-12-28 18:55:41
Temat: Re: Ropa zamiast benzyny w dystrybutorze
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Thu, 28 Dec 2017 17:49:11 +0100, Uncle Pete napisał(a):
>> W Polsce 20 lat temu można było zatankować benzynę zmieszaną specjalnie
>> z paliwem lotniczym albo z rozpuszczalnikiem (to akurat mi się
>> przytrafiło).
>
> Obok stał dystrybutor z rozpuszczalnikiem i pomylono zbiorniki?
> ;)
Kiedys CPN mial tez w ofercie rozpuszczalnik, ale to gdzies z
internetu wyczytane, bo dystrybutora to chyba nie widzialem.
J.
-
15. Data: 2017-12-28 19:00:56
Temat: Re: Ropa zamiast benzyny w dystrybutorze
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Liwiusz l...@b...tego.poczta.onet.pl ...
>>> A co to za dziwaczna rozkmina? Czy jak w Polsce najpierw się
>>> tankuje, a potem paci, to ludzie nie tankują za
>>> 20/50/100/150/200zł???
>>
>> Tankują, ale najczęściej chyba nie,
>
> Nie sądzę, aby najczęściej ludzie tankowali "do pełna".
Hmm, a po co tankowac mniej niz do pełna?
Rozumiem jakis pozyczony samochód etc. Ale jakies inne przesłanki?
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Aniołom łatwo być aniołami. Nie jedzą i są bezpłciowi."
Gabriel Laub
-
16. Data: 2017-12-28 19:06:47
Temat: Re: Ropa zamiast benzyny w dystrybutorze
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .12.2017 o 18:51 J.F. <j...@p...onet.pl> pisze:
> Tankowanie do pelnej kwoty jest uciazliwe, do pelna proste :-)
> Chyba, ze maja tam dystrybutory z nastawnikiem.
>
Zazwyczaj wygląda to tak, że idziesz do kasy płacisz np. 50EUR i
dystrybutor odlewa Ci paliwa za 50 EUR. Jak nie zapłacisz masz zablokowany
dystrybutor.
Takie rozwiązanie spotykam często przy drogach z dużym ruchem na południu
Hiszpanii (pewnie mają sporo amatorów darmowego tankowania).
Dla mnie jest to uciążliwe (lubię pod korek aby zasięg mieć większy) i gdy
widzę baner "pay before" - szukam kolejnej stacji.
TG
-
17. Data: 2017-12-28 19:09:11
Temat: Re: Ropa zamiast benzyny w dystrybutorze
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .12.2017 o 19:00 Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
pisze:
> Hmm, a po co tankowac mniej niz do pełna?
> Rozumiem jakis pozyczony samochód etc. Ale jakies inne przesłanki?
>
Jak masz dystrybutory z przedpłatami to nie zatankujesz inaczej.
TG
-
18. Data: 2017-12-28 19:43:17
Temat: Re: Ropa zamiast benzyny w dystrybutorze
Od: Uncle Pete <4...@g...com>
> Tam cos chyba pisza, ze obsluga tankowala
> "(???? ?? ??? ?????? ??????????? (????????, ??? ?????????? ???????)."
Z tego, co napisane dalej (zwłaszcza w komentarzach), wynika że pomylili
się przy napełnianiu zbiornika, a nie tankowaniu konkretnych pojazdów.
Zresztą na początku próbowali wykręcić się: "??? ???????? ????
??????????? ?????????. ?? ????????? 95-? ????????, ?? ??? ?????? ??????"
("Wszystkie działania były prawidłowe. Włożyliście [do wlewu] pistolet
do Pb95, wlaliśmy wam benzynę").
-
19. Data: 2017-12-28 20:04:36
Temat: Re: Ropa zamiast benzyny w dystrybutorze
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Thu, 28 Dec 2017 17:39:05 +0100, Uncle Pete napisał(a):
>>> Przy okazji zwróćcie uwagę na zdjęciu, jakie ilości tankowali poszkodowani.
>> Masz na mysli te 4 litry ?
>
> Male ilości i powtarzające się kwoty.
litry ?
>> No ciekawe ... okragla ilosc rubelkow, czy juz obsluga przerwala
>> tankowanie ?
>
> Myślę, że to okrągła liczba rubli - podejrzewam, że tam tankuje się jak
> w Rosji - najpierw płacisz, a potem za tę kwotę tankujesz.
Ale sa i inne litry. Glupio tak zaplacic z gory 27,15.
Moze mozna odblokowac samemu karta kredytowa, jak w USA :-)
J.
-
20. Data: 2017-12-28 20:32:50
Temat: Re: Ropa zamiast benzyny w dystrybutorze
Od: "T." <k...@i...pl>
W dniu 2017-12-28 o 19:00, Budzik pisze:
> Użytkownik Liwiusz l...@b...tego.poczta.onet.pl ...
>
>>>> A co to za dziwaczna rozkmina? Czy jak w Polsce najpierw się
>>>> tankuje, a potem paci, to ludzie nie tankują za
>>>> 20/50/100/150/200zł???
>>>
>>> Tankują, ale najczęściej chyba nie,
>>
>> Nie sądzę, aby najczęściej ludzie tankowali "do pełna".
>
> Hmm, a po co tankowac mniej niz do pełna?
> Rozumiem jakis pozyczony samochód etc. Ale jakies inne przesłanki?
>
Tak tankują ci, których nie interesują zmiany cen. Zawsze ma po tej
samej "cenie" - np. za 100 :-)
T.
Ps. Ale tych 4,16 l to nie rozumiem. Aż taka bieda? Tam chyba paliwo
jest znacznie tańsze niż u nas...